Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
olin1
Posty: 585
Rejestracja: wt kwie 15, 2008 7:59 pm
Lokalizacja: Nowy Sącz / Kraków

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: olin1 » pn kwie 29, 2013 9:49 pm

Witajcie. U mnie rama została wypiaskowana i pomalowana teraz by pasowało wnetrze ramy czymś potraktowac. Zastanawiam się nad rozwiązaniem, które przed laty sąsiad zastosował do konserawcji progów w polonezie a mianowicie wlał tam rozgzany olej stosowany do przekładni w pociągach . Gesty jak miód chyba miał oznaczenia KZ. Na upałach ciekło z auta przez tydzień ale zdawało egzamin. Co Wy na to ?
Daihatsu Rocky - na zawsze
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Zbowid » pn kwie 29, 2013 9:54 pm

Chłopaki, bijecie piane... Każda obróbka strumieniowo-ścierna, to proces technologiczny. W dużym skrócie składa się z czyszczenia i oczyszczenia podłoża( przedmuchania i odkurzenia). W każdej byle profesjonalnej karcie znajdziecie święty zapis: powierzchnio wolna od zanieczyszczeń lotnych itd.

Dlatego "wycofano" piaskowanie jako takie zamieniając je na inne procesy: szlakowanie, korundowanie, garnetowanie itd. Po każdej jednak z tych obróbek, trzeba posprzątać. A po chemii trzeba zobojętnić i umyć.

Niskie są szansa aby bez rozmontowywanie podwozia -nie zabłąkał sie piasek w łożyska, przewody, zakamarki itd..
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: jpi » pn kwie 29, 2013 9:56 pm

nie widać wkładu pracy warsztatu bo zaraz bo zgliszczach widać ocynk, nowe toto, czy co ?? :)21

ps

robimy tak jak klient płaci
i już
jak mu się zdaje, że płaci pomimo naszego tłumaczenia kosztów to robimy

a największych darmozjadów handlarzy (przepraszam obecnych)
dymamy tak jak oni was - jak najtaniej - max wytrzymałość do pół roku, jak rysy wyłażą po szpachlowaniu :)21
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: jpi » pn kwie 29, 2013 9:59 pm

Zbowid pisze: Niskie są szansa aby bez rozmontowywanie podwozia -nie zabłąkał sie piasek w łożyska, przewody, zakamarki itd..

bardziej ważne, żeby Ci się piach na łeb nie sypał z góry ramy, uchwytów amorów i mocowaniu sprężyn :)21


ps

każdy widzę wymaga jakości na którą go nie stać - i to jest gwózdek do drumny :)21
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Patryk 160 » pn kwie 29, 2013 10:33 pm

z piaskowaniem , mam na myśli to,że np wypiaskowanie danej karoserii
powoduje dramatyczną ilość pracy związaną z wysprzątaniem pozostałości urobku i ścierniwa
to raz
dwa
w felcach nigdy nie wypiaskują, a to jest dość istotne
hektary se można opiendolić roteksem

na 10 przypadków które można by obrabiać strumieniowo
rezygnuję z tego rozwiązania ze względu na przerost bałaganu ogólnego i nic w punktach bardzo ważnych

nie skomentuję piaskowania ramy z założoną karoserią :)20

jpi pisze:
ps

każdy widzę wymaga jakości na którą go nie stać - i to jest gwózdek do drumny :)21
to przypadek nagminny u klientów
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: jpi » pn kwie 29, 2013 10:38 pm

Patryk 160 pisze:z piaskowaniem , mam na myśli to,że np wypiaskowanie danej karoserii
powoduje dramatyczną ilość pracy związaną z wysprzątaniem pozostałości urobku i ścierniwa
to raz
dwa
w felcach nigdy nie wypiaskują, a to jest dość istotne
hektary se można opiendolić roteksem

na 10 przypadków które można by obrabiać strumieniowo
rezygnuję z tego rozwiązania ze względu na przerost bałaganu ogólnego i nic w punktach bardzo ważnych

nie skomentuję piaskowania ramy z założoną karoserią :)20

jpi pisze:
ps

każdy widzę wymaga jakości na którą go nie stać - i to jest gwózdek do drumny :)21
to przypadek nagminny u klientów
donaldzie co dalej poradź nam?
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Patryk 160 » pn kwie 29, 2013 10:43 pm

jpi pisze: donaldzie co dalej poradź nam?
ale że co ?
technicznie czy mantalnie ?

:)21
technicznie to cza robić ,robić i robić i piniendze sie nie pytać
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: jpi » pn kwie 29, 2013 10:47 pm

Patryk 160 pisze:
jpi pisze: donaldzie co dalej poradź nam?
ale że co ?
technicznie czy mantalnie ?

:)21
technicznie to cza robić ,robić i robić i piniendze sie nie pytać
jak się nie pytasz klyenta za ile zabuli :)21

w tym pokładam Twój największy błąd organizacyjny
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Patryk 160 » pn kwie 29, 2013 10:52 pm

jpi pisze:
Patryk 160 pisze:
jpi pisze: donaldzie co dalej poradź nam?
ale że co ?
technicznie czy mantalnie ?

:)21
technicznie to cza robić ,robić i robić i piniendze sie nie pytać
jak się nie pytasz klyenta za ile zabuli :)21

w tym pokładam Twój największy błąd organizacyjny
nic nie zrozumiałeś zagadnienia
masz robić
robić zapiendalać
wziąć tyle ile klient zechce ci rzucić , dwa miedziaki
i się cieszyć, że możesz robić

ja porzucam niebawem pomysł czerpania jakichkolwiek dochodów z tych wszystkich procesów tecnicznych
bo bardzo lubiłem tą robotę a przez ludzi to z upływem czasu zaczynam mniej tą robotę lubić
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Misiek Cypr » wt kwie 30, 2013 5:15 am

Jest jeszcze hydroblasting. Jak masz dysze rotacyjna na 1000 lub wiecej Bar, to przygotowanie powierzchni jest rewelacja, jednak nie jestem pewien czy nawet rama wytzryma taki zabieg kosmetyczny.

Ja w robocie takie zabiegi na blachy co najmniej d=10mm stosuje. 1000 Bar jest malo, 1200 to takie minimum. Zrywa wszystko co sie slabo trzyma, rdza wylata az milo, a stara powloke lakiernicza, ktora sie dobrze trzyma zostawi na miejscu.

Te iglaki, to tez dobre sa tylko na grube blachy, poza tym duze wgniecenia zostaja po tym,l dosc inwazyjny sprzet.

Water/grit blasting daje fajne efekty ale sprzatanie po tym dosc upierdliwe i na dlugo by woda po tym myc, raczej auto tego noe przezyje.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Zbowid » śr maja 01, 2013 1:09 am

Wszystko ładnie, ale - WJ nie daje chropowatości - jedynie odtwarza, tę która istniała przed malowaniem pierwszym... i narzuca wybór primera, a w konsekwencji niekiedy cały system.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czyszczenie powierzchni zardzewiałych

Post autor: Misiek Cypr » śr maja 01, 2013 3:44 am

Tego nie wiedzialem, ale dla mnie to nie problem, bo i tak powlekamy potem coatingiem do tego przeznaczonym, byle byl kompatybilny z wczesniejsza powloka.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości