Remont Honkera, malowanie nadwozia

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » śr lip 18, 2018 9:33 am

Witam wszystkich :)

Przymierzam się do odmalowania mojego Honkera po naprawach blacharskich.
Generalnie cały tył auta jest nowy, niektóre elementy w kataforezie, inne sprawdzę jeszcze za pomocą nitro czy też kataforeza czy tylko czarny podkład bo mam obawy.
Kilka blach wstawionych z 2mm arkuszy (zapaćkane czasowo epoksydem z bolla).

Jestem całkowicie zielony jeśli chodzi o lakierowanie dlatego najpierw poczytałem forum ale pomimo tego mam nadal trochę pytań.
Musze wymyślić jak go potraktować by ruda nie pojawiła się możliwie jak najdłużej co w Honkerach 96-99 jest nagminne przez oszczędności koreańców na jakości blach.

Podłoga od dołu, nadkola i kilka innych zakamarków :
Interplus 256/356: pędzlem 4 warstwy bo ma być min. 200 mikronów.
Następnie Interthane PU 990SG: również pędzel.

Jak malować ?
Wydaje mi się, że tak:
- Pierwsza warstwa Interplusa no odtłuszczone i przetarte włókniną blachy, druga, trzecia i czwarta warstwa po ok 30 minutach, piąta odcinająca po całkowitym wyschnięciu (min. 11 godzin).
- Czekam kolejne 11 godzin na wyschnięcie 5'tej warstwy Interplusa i na to jedna warstwa poliuretanu.

Pytania:
1. Jakiej włókniny użyć do blach po kataforezie ? Bo czytałem, że raczej należy użyć włókniny a nie papieru ściernego.
2. Czy takie przerwy są ok ?
3. Czy pomiędzy kolejnymi warstwami muszę coś robić (przecieranie, matowienie itp. ?)
4. Jedna warstwa PU na koniec wystarczy ?

Kolejna rzecz to oczywiście cała karoseria, najchętniej też dal bym I256/356 i na to poliuretan ale:
5. Czy I256/356 nada się na dach laminatowy z Honkera, oczywiście po zmatowieniu lakieru którym jest obecnie pomalowany ? Czytałem, że do malowania plastików dodaje się uelastyczniacza do podkładów i lakierów by nie pękały (pomijam podkład zwiększający przyczepność bo chyba nie będzie tu potrzebny), ale domyślam się, że Interplus może się z tym nie lubić :)
6. Jeśli nie I256/356 bo nie nada się na dach laminatowy to co innego zastosować na całe auto ? Wolał bym dać jeden podkład na całość bo wiem, że może później wyjść różnica w kolorze lakieru nawierzchniowego jak podkłady będą inne.
7. Interthane 990 nie jest dostępny w szerokiej palecie RAL (chyba ze się mylę?).
Coś godnego polecenia co nada się na Interplusa i będzie jak najbardziej odporne na zarysowania od krzaków ?
Potrzebne coś w półmacie RAL 6006 chociaż rozważam jeszcze odejście od oryginału ale też coś w ramach RAL 60xx czyli po prostu zielony.

Od razu zaznaczę, że nie mam zamiaru eksperymentować z jakimiś tanimi specyfikami, bo auto robię dla siebie mam nadzieję, że na lata.

Na koniec chyba najgorsze. Musze też jakoś pomalować progi wewnątrz (są dość spore puste przestrzenie – próg ma ok 12 cm szerokości).
Obawiam się ze blacharz nie zabezpieczył wnętrza progów epoksydem przed spawaniem i w kilku miejscach wewnątrz będę miał gołą blachę (już na bank z nalotem rudej).

Dlatego myślę by zakupić taka dysze:
https://www.technikaria.pl/wyposazenie/ ... etych.html

Albo taki pistolet z dyszą:
https://allegro.pl/app-f400-do-profili- ... 35708.html

pojemnik opróżnić, wymyć i za pomocą tego:
1. Wtrysnąć odtłuszczacz sylikonowy bo mechanicznie tam już nie dojdę w żaden sposób.
2. Poczekać aż wycieknie, odparuje i wyschnie
3. Rozcieńczyć trochę Interplusa (max 10%) i machnąć z 2 warstwy w środku również za pomocą tej dyszy.
4. Później co roku konserwacja woskami.

Czy takie coś ma sens ?
Może jakiś inny pomysł na te progi ?


kilka fotek:

Próg z przodu auta, widać mniej więcej że jest wysoki i szeroki.
Obrazek

Podłoga od spodu:
Obrazek

podłoga od wewnątrz, boczne panele z blachy 2mm oraz nadkola zamalowane epoksydem od Bolla
Obrazek

ogólny wygląd (przednie nadkole też jest zrobione, tu jeszcze przed wymianą):
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: A.F. » śr lip 18, 2018 1:54 pm

Optymistycznie mówiąc sytuacja jest praktycznie beznadziejna, bo woda dostaje się do Honkera od góry, a potem przecieka np. do progów.
Przecieki dzielą się na widoczne i niewidoczne. Niewidoczne to np. między błotnikami przednimi, a wzmocnieniem wewnętrznym.
Na jednym ze zdjęć widać korozję w tym miejscu.
Przez 8 lat posiadania Honkera nie znalazłem metody żeby temu zapobiec.
Progów nie da się porządnie zakonserwować bez wiercenia otworów z obu stron. Zabezpieczenie przez otwory odpływowe jest nierealne, bo wewnątrz progu jest jeszcze kawał blachy, który skutecznie utrudnia rozpylenie środka konserwującego.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » śr lip 18, 2018 2:56 pm

A.F. Wiem, że nie jest to łatwe ale coś tam zawsze wtrysnę :wink:

Oprócz tego, że chcę to możliwie najlepiej zabezpieczyć to głównie obawiam się o wewnętrzny próg, bo jeden z nich kupiłem beż żadnego zabezpieczenia (goła blacha) i myślę, że blacharz zamalował go epoksydem dopiero po wsprawaniu czyli jego wewnętrzna cześć znajdująca się już w progu pozostała gołą blachą...
Chodzi o ten element na pierwszym zdjęciu w którym widać 4 śruby.
Na tym zdjęciu ten element jest czarny czyli albo w podkładzie albo w kataforezie, natomiast po drugiej stronie była auta była czysta blacha.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: A.F. » śr lip 18, 2018 3:42 pm

Progi w większej części są 3 warstwowe: zewnętrzny, wewnętrzny, między nimi blacha niewiadomego przeznaczenia.
Żeby porządnie zakonserwować cały próg, trzeba nawiercić otwory w progu zewnętrznym i wewnętrznym, co 0,5 m, wtrysnąć cokolwiek, otwory zabezpieczyć korkami.
Moim zdaniem dopóki nie wyeliminuje się przecieków do kabiny ( przez: uszczelki okien bocznych i przedniej szyby, uszczelki schowków, uszczelkę ramy okna, łączenie błotnika z profilem wewnętrznym itd. ) to efekt będzie mizerny.
W czasie silnego deszczu woda spływa np. po uszczelce drzwi, potem po słupku na podłogę i dalej do progu.
Ogółem jest to jedno z niewielu aut, w którym korozja uzależniona jest od ilości wody dostającej się do podwozia z góry :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » śr lip 18, 2018 4:43 pm

Można to zrobić dobrze...to tylko kwestia dostępności środków: produktów, kasy, techniki, czasu. Wynik jest wektorowy z wykluczeniem jednym (dowolnym :)21 ):
szybko, tanio, dobrze.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » czw lip 19, 2018 8:32 am

Zbowidzie powiem tak:
Czasu mam średnio bo na razie działania tylko po robocie popołudniami/wieczorami w garażu.
Z drugiej strony czasu mam dużo bo nie śpieszy mi się, żeby go zrobić w 2 tygodnie.
kasa na produkty się znajdzie :)
Niestety z techniką jest u mnie gorzej :roll: bo nigdy jeszcze nic takiego nie robiłem.

Podwozie chcę zabezpieczyć sam bo i tak tego nie będzie widać więc nie musi być ładnie, nadwozie pomaluje mi znajomy który potrafi obchodzić się z pistoletem

Także nie musi być tanio i szybko ale chcę by było w miarę dobrze :)

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: rudypajero.koszalin » czw lip 19, 2018 10:56 pm

bocian87 pisze:
czw lip 19, 2018 8:32 am
........

Także nie musi być tanio i szybko ale chcę by było w miarę dobrze :)

W miarę dobrze to będzie miniom i chorymkauczukiem :)21

Poczytaj trochę tematy w dziale farby. Sporo wiedzy tam ulokowane jest.
Przygotowanie podłoża pod system lakierniczy to podstawa, im lepsze tym bliżej sukcesu. I jak już wybierzesz markę/producęta to trzymaj się karty technicznej produktu (czytaj ze zrozumieniem).
I jeszcze jedno, niektóre produkty są upierdlwe w zastosowaniach warsztatowych, np 256/356 jest w uj gęsty i przez pistolet zwykły nie idzie, a z rozcieńczaniem trzeba ostrożnie, bo się nie usieciuje.
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » pt lip 20, 2018 7:18 am

:)2
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: A.F. » pt lip 20, 2018 8:40 am

To może trzeci raz napiszę, że konstrukcja progów w Honkerze jest taka, że środek użyty wewnątrz musi mieć dużą zdolność pełzania.
Może to być olej pełzający, elaskon itp. Cokolwiek, co rozpłynie się po blasze.
https://allegro.pl/olej-pelzajacy-antyk ... 57324.html
https://allegro.pl/elaskon-k60-ml-1l-ko ... 58635.html
Progów wewnątrz nie da się zakonserwować miniom ( ani minią ), bez względu na to kto jest producętem lub producentem.
Już bardziej sensowne byłoby napchanie tam trocin z olejem silnikowym/napędowym.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » śr lip 25, 2018 11:20 am

rudypajero.koszalin pisze:
czw lip 19, 2018 10:56 pm

W miarę dobrze to będzie miniom i chorymkauczukiem :)21

Poczytaj trochę tematy w dziale farby. Sporo wiedzy tam ulokowane jest.
Przygotowanie podłoża pod system lakierniczy to podstawa, im lepsze tym bliżej sukcesu. I jak już wybierzesz markę/producęta to trzymaj się karty technicznej produktu (czytaj ze zrozumieniem).
I jeszcze jedno, niektóre produkty są upierdlwe w zastosowaniach warsztatowych, np 256/356 jest w uj gęsty i przez pistolet zwykły nie idzie, a z rozcieńczaniem trzeba ostrożnie, bo się nie usieciuje.
W miarę dobrze jak na moje umiejętności a nie zastosowane materiały ;)

Oczywiście tak jak pisałem, czytałem forum w podobnych tematach ale nadal mam wątpliwości.

Wiem, że muszę bardzo przyłożyć się do przygotowania podłoża bo później wszystko może zacząć odłazić płatami itp. i cała robota pójdzie na marne. Jeśli tylko podkład zakotwiczy się dobrze to już będzie połowa sukcesu.
Wiem, że Interplusa trzeba mieszać dość długo i nie napowietrzyć go.
Wiem że jest gęsty stąd obawy o rozpylanie go w progu za pomocą dyszy, ale wolę to zrobić chociaż by tak niż nie robić nic albo stosować jakieś g... które wymyje się przy pierwszym kontakcie z wodą. Oczywiście nie upieram się tu nad interplusem i mogę zastosować coś innego.
Czytałem, że ktoś rozcieńczał Interplusa i wtryskiwał go do ramy także stąd mój pomysł by spróbować go dać w moje progi. Takie coś będzie i tak lepsze niż nie zrobienie niczego. Wiem, że nie mogę dać za dużo rozcieńczalnika, Zbowid pisał gdzieś, że max 10%.

Proszę poradźcie chociaż co do tego:
1. Jakie przyjąć odstępy czasowe pomiędzy kolejnymi warstwami dla Interplusa mokro na mokro (zakładam temp. ok 20 stopni, malowanie pędzlem) ?
2. Czy Interplus 256/356 nada się na dach laminatowy (chodzi mi tu o to czy nie popęka) ? Czy szukać innego podkładu na dach i nadwozie ?
3. Godny polecenia poliuretan jako lakier nawierzchniowy dostępny w półmacie RAL6006 ?
W RAL 6006 i półmacie znalazłem tylko takie:
- Polifarb Cieszyn Celux PU
- Baril 730 PoluRan Finish 30
jakieś pomysły co jeszcze może być ?


A.F. pisze:
pt lip 20, 2018 8:40 am
To może trzeci raz napiszę, że konstrukcja progów w Honkerze jest taka, że środek użyty wewnątrz musi mieć dużą zdolność pełzania.
Zgadza się, że przednia cześć progów jest bardziej problematyczna ale wzmocnienie środkowe ma w sobie 3 okrągłe otwory przez które może udać przedostać się na drugą stronę :

Obrazek

Takie środki jakie podałeś wolał bym użyć już na koniec i co jakiś czas ponownie je aplikować.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » śr lip 25, 2018 2:32 pm

Interplus w progi, profile - to pomysł z doopy. Farba ma za dużą zawartość części stałych.A zrobisz jak tam babcia uważa.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » śr lip 25, 2018 3:19 pm

ok w takim razie poszukam czegoś innego, może ten APP 2K Grund EP 3:1, którego w innym temacie polecałeś w takie zakamarki.

A co powiesz o zastosowaniu Interplusa na dach laminatowy ? Nie popęka ? Niby piszą w karcie technicznej, że jest wewnętrznie uelastyczniony...

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Misiek Cypr » śr lip 25, 2018 4:03 pm

A ten laminat to poliester czy epoksyd?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » śr lip 25, 2018 8:26 pm

Bez względu jaki dach...popęka. Inna elastyczność. Interplus i elastyczność to połączenie w kontekście rozszerzalności, elastyczności stali, nie laminatu. Jak zrobisz dobrze podłoże - to może nie pęknie. Ja bym stosował coś z podkładem na plastik - iplus się nie nadaje na plastik i wyrzucanie kasy w "błoto". Nie mam jednak takich doświadczeń, aby potwierdzić.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: A.F. » czw lip 26, 2018 7:32 am

Na budę z laminatu - jeśli ma być biała - wystarczy to:
https://allegro.pl/sea-line-szpachlowka ... 46642.html
https://allegro.pl/chemopur-e-farba-pol ... 21420.html
Jeśli ma nie być biała, to pozostaje technologia jachtowa, czyli żelkoty i topkoty.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » czw lip 26, 2018 9:48 am

Niekoniecznie...ale autor ograniczyl liste produktów. Mozna inaczej, niekoniecznie jachting
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

bocian87
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw mar 03, 2011 1:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: bocian87 » czw lip 26, 2018 9:58 am

Misiek Cypr pisze:
śr lip 25, 2018 4:03 pm
A ten laminat to poliester czy epoksyd?
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia z czego jest to wykonane.
W internecie znalazłem tylko w jednym miejscu, że jest to dach poliestrowo-szklany.

Klika fotek, które może coś podpowiedzą.

Pęka tak:
Obrazek

Zakończenia wchodzące do wnętrza auta i przykręcane od góry do burt samochodu:
Obrazek

Pod wykładziną:
Obrazek
Obrazek

Zbowid pisze:
śr lip 25, 2018 8:26 pm
Bez względu jaki dach...popęka. Inna elastyczność. Interplus i elastyczność to połączenie w kontekście rozszerzalności, elastyczności stali, nie laminatu. Jak zrobisz dobrze podłoże - to może nie pęknie. Ja bym stosował coś z podkładem na plastik - iplus się nie nadaje na plastik i wyrzucanie kasy w "błoto". Nie mam jednak takich doświadczeń, aby potwierdzić.
Tego się właśnie obawiałem... czyli muszę poszukać jednak innego podkładu na całe auto :)11
A.F. pisze:
czw lip 26, 2018 7:32 am
Na budę z laminatu - jeśli ma być biała - wystarczy to:
https://allegro.pl/sea-line-szpachlowka ... 46642.html
https://allegro.pl/chemopur-e-farba-pol ... 21420.html
Jeśli ma nie być biała, to pozostaje technologia jachtowa, czyli żelkoty i topkoty.
Niestety nie biała... tak było by bezproblemowo bo faktycznie użył bym produktów jachtowych i zapomniał o sprawie...
Ale chcę by cały był w wojskowym oryginale czyli cały zielony...
Zbowid pisze:
czw lip 26, 2018 9:48 am
Niekoniecznie...ale autor ograniczyl liste produktów. Mozna inaczej, niekoniecznie jachting
Ograniczył bo tu na forum głównie takie produkty były polecane :wink:

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 26, 2018 12:04 pm

Poszukaj w produktach Teknos Oliwa pod hasłem antyosmoza.
Druga firma to Sealine, mają sporo tutoriale. To produkty na kadłuby jachtów, ale one też są elastyczne i poliestrowe szklane.

Wbrew pozorom, z interaktywne byś też coś znalazł, jakbyś multistrenghtem pomalował, to by usztywnili budę.

Temat rzeka.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Remont Honkera, malowanie nadwozia

Post autor: Zbowid » czw lip 26, 2018 4:48 pm

Można prościej i taniej...podkład epoksydowy do plastiku/laminatów + poliuretan. Pw?
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość