Nowe. Stare musisz wypiaskować, wymalowac, itp itd. Kup nowe. 100€ i z głowy.
Malowanie aluminium.
Moderator: Zbowid
- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: Malowanie aluminium.
Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

Re: Malowanie aluminium.
Piasek?
Ocipieliście?
Ja nawet opon nie zamierzam zdejmować.
Mogę szczotką drucianą posmyrać przez minutę czy dwie.
Idę sprawdzić ceny nowych.
Ocipieliście?
Ja nawet opon nie zamierzam zdejmować.
Mogę szczotką drucianą posmyrać przez minutę czy dwie.
Idę sprawdzić ceny nowych.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: Malowanie aluminium.
Zamalowywanie rdzy jest mniej więcej tak samo skuteczne jak łapanie połamanych resorów pasami transportowymi.
Powodzenia w szukaniu
Powodzenia w szukaniu

Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

Re: Malowanie aluminium.
Jak chcesz założyć nowe bez zdejmowania opon?

Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: Malowanie aluminium.
Kupie z oponami.
W sumie opony ładne tylko od strony policji.
W sumie opony ładne tylko od strony policji.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Malowanie aluminium.
Radio, kup kołpaki jakieś, koniecznie przytrytytkuj i po sprawie...
Jak pomalujesz to na sezon starczy, akurat żeby sprzedać syfa
Jak pomalujesz to na sezon starczy, akurat żeby sprzedać syfa
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Malowanie aluminium.
Ja bym szedł w styl rust.
A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Malowanie aluminium.
Piszę się rost, ewentualnie rast tudzież Rat..rustykalne to może być... No chyba nic z motoryzacji
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Malowanie aluminium.
Znasz przypowieść o ironii i kopaniu?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: Malowanie aluminium.
Rozebrałem sobie zwrotnice, łożyska, półosie, krzyżaki, hamulce i wszstko co było w okolicy kół. Wszystko było turbo zardzewiałe. Musiałem grzać, spawać, napier...ć wszystkimi dostępnymi młotkami. Jest jakiś preparat, którym mógłbym to wszystko spryskać przed złożeniem, tak, aby za 5 latek oszczędzic sobie 3 godziny życia i wiadro nerwów?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- kpeugeot
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Malowanie aluminium.
Tak nazywa się toyota
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Re: Malowanie aluminium.
już nie

po 2010 czy tam 15 roku jakość truchła spadła dramatycznie, dalej jest lepiej niż hamerykańce, ale jakościowo już dawno nie odstaje od niczego
Teraz to taka średnia japońska, ale już nie topka, znaczy w EU dalej na 3 miejscu jak o awaryjność chodzi, ale w USA poleciało masakrycznie przy czym tam o inne japońce w zasadzie trudno, a Australii już prędzej, żeby było śmiesznie w Australii hilux wypadł z pierwszej piątki sprzedaży i nie chodzi tu tylko o jakość ale też o koszty serwisu, gdzie drugi w kolejce pod względem kosztów ford jest ponad 2-krotnie tańszy w przeciągu 5 lat gwarancji,
jeśli weźmiemy mazde i isuzu jako jedno auto a nie 2 to Hilux będzie 5 w kolejce (bo o dziwo obydwa się lepiej sprzedają tyle że u nich mają normalny 3.0 a nie 1,9 litra) to samo jeśli chodzi o Forda (który jest pierwszy i to nie raptora z ochujałym 2.0 tylko wildracka z 3.2) oraz 3 litrowego Amaroka
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości