Malowanie aluminium.

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: minizbowid » wt mar 14, 2023 3:50 pm

jradek pisze:
wt mar 14, 2023 2:34 pm
Pociebuje felgi sztalowe odnowić conieco.

Brudne, odpadającu lakier, korozja, no prawie dramat na kółkach.

Robić to sprejem do felg, tudzież innym, czy dać sobie spokój i kupić nowe?
Nowe. Stare musisz wypiaskować, wymalowac, itp itd. Kup nowe. 100€ i z głowy.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: jradek » wt mar 14, 2023 3:55 pm

Piasek?
Ocipieliście?

Ja nawet opon nie zamierzam zdejmować.
Mogę szczotką drucianą posmyrać przez minutę czy dwie.

Idę sprawdzić ceny nowych.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: minizbowid » wt mar 14, 2023 4:38 pm

Zamalowywanie rdzy jest mniej więcej tak samo skuteczne jak łapanie połamanych resorów pasami transportowymi.


Powodzenia w szukaniu :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: Kabal » wt mar 14, 2023 6:08 pm

jradek pisze:
wt mar 14, 2023 3:55 pm
Piasek?
Ocipieliście?

Ja nawet opon nie zamierzam zdejmować.
Mogę szczotką drucianą posmyrać przez minutę czy dwie.

Idę sprawdzić ceny nowych.
Jak chcesz założyć nowe bez zdejmowania opon? :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: jradek » wt mar 14, 2023 6:16 pm

Kupie z oponami.

W sumie opony ładne tylko od strony policji.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: minizbowid » wt mar 14, 2023 6:26 pm

Kabal pisze:
wt mar 14, 2023 6:08 pm
jradek pisze:
wt mar 14, 2023 3:55 pm
Piasek?
Ocipieliście?

Ja nawet opon nie zamierzam zdejmować.
Mogę szczotką drucianą posmyrać przez minutę czy dwie.

Idę sprawdzić ceny nowych.
Jak chcesz założyć nowe bez zdejmowania opon? :)21
Da się. Tylko trzeba wystarczająco chcieć.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: goralski » wt mar 14, 2023 7:27 pm

Radio, kup kołpaki jakieś, koniecznie przytrytytkuj i po sprawie...
Jak pomalujesz to na sezon starczy, akurat żeby sprzedać syfa
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: Krees » śr mar 15, 2023 8:49 am

Ja bym szedł w styl rust.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: goralski » śr mar 15, 2023 7:43 pm

Piszę się rost, ewentualnie rast tudzież Rat..rustykalne to może być... No chyba nic z motoryzacji
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: minizbowid » śr mar 15, 2023 8:39 pm

wpisz sobie w gogle rust style.

boomer
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: goralski » śr mar 15, 2023 8:51 pm

Znasz przypowieść o ironii i kopaniu?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: minizbowid » śr mar 15, 2023 8:53 pm

znam
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: Krees » czw mar 16, 2023 8:43 am

goralski pisze:
śr mar 15, 2023 8:51 pm
Znasz przypowieść o ironii i kopaniu?
Ogrodnicy mówią, że dopiero na jesień. Jak maliny.

:)21
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: jradek » sob paź 05, 2024 3:35 pm

Rozebrałem sobie zwrotnice, łożyska, półosie, krzyżaki, hamulce i wszstko co było w okolicy kół. Wszystko było turbo zardzewiałe. Musiałem grzać, spawać, napier...ć wszystkimi dostępnymi młotkami. Jest jakiś preparat, którym mógłbym to wszystko spryskać przed złożeniem, tak, aby za 5 latek oszczędzic sobie 3 godziny życia i wiadro nerwów?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5559
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: kpeugeot » sob paź 05, 2024 3:37 pm

Tak nazywa się toyota
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Malowanie aluminium.

Post autor: lbl78 » pn paź 07, 2024 7:06 am

kpeugeot pisze:
sob paź 05, 2024 3:37 pm
Tak nazywa się toyota
już nie :)21
po 2010 czy tam 15 roku jakość truchła spadła dramatycznie, dalej jest lepiej niż hamerykańce, ale jakościowo już dawno nie odstaje od niczego
Teraz to taka średnia japońska, ale już nie topka, znaczy w EU dalej na 3 miejscu jak o awaryjność chodzi, ale w USA poleciało masakrycznie przy czym tam o inne japońce w zasadzie trudno, a Australii już prędzej, żeby było śmiesznie w Australii hilux wypadł z pierwszej piątki sprzedaży i nie chodzi tu tylko o jakość ale też o koszty serwisu, gdzie drugi w kolejce pod względem kosztów ford jest ponad 2-krotnie tańszy w przeciągu 5 lat gwarancji,
jeśli weźmiemy mazde i isuzu jako jedno auto a nie 2 to Hilux będzie 5 w kolejce (bo o dziwo obydwa się lepiej sprzedają tyle że u nich mają normalny 3.0 a nie 1,9 litra) to samo jeśli chodzi o Forda (który jest pierwszy i to nie raptora z ochujałym 2.0 tylko wildracka z 3.2) oraz 3 litrowego Amaroka
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości