Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Zbowid » śr wrz 17, 2014 7:23 pm

tkocy20 pisze:
Zbowid pisze:Panowie,
Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów :)21 Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane - warto najpierw poczytać choćby to forum. Jak czytam takie opowieści to od razu przypomina mi się serial: Tata, a tata Marcina powiedział.... Druciarstwo też jest rozwiązaniem technicznym, tyle tylko, że trochę kiepskim. I do malowania koniecznie farby stoczniowe lub okrętowe - mozna stosować zamiennie.
:)9
a czemu nie pierdaczyć? :)21
przecież tu nikt nie popularyzuje takich metod tylko raczej podkpiwa z nich :D
jak ktoś lubi takie coroczne przydomowe manewry to i tak nie przekonasz go do innej metody bo "ten typ wie najlepiej"
jest to działanie trochę bardziej skuteczne ale jednak z cyklu "trociny do wyciszenia skrzyni biegów" :)21
A propos czy ruszyła Twoja firma konserwacyjna?
Od pierdaczenia jest dział towarzyski :wink: . To jest dział techniczny i ograniczmy się do technik.
W temacie firmy ambitny zwrot, ale o tym to po tym... 8)
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
ssslavo
Posty: 712
Rejestracja: wt gru 30, 2008 6:50 pm
Lokalizacja: małopolska

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: ssslavo » wt wrz 30, 2014 2:56 pm

Wnioski nasuwają się takie że 80% aut kosztuje mniej niż "właściwie jak na 21 wiek" zrobienie w nich ramy w jakimś warsztacie.
Przez "właściwie" rozumiem to co wyżej plus wymianę przewodów,uchwytów,spinek,mocowań,tulei itp.itd. Raz że będą na wierzchu dwa że połowa się rozleci w trakcie demontażu.
Czyli autem jeżdzimy a jak się złamie kupujemy następne ? :) :)2
PATROL
SAMURAI
GEKON

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt paź 14, 2014 1:25 pm

Dobra chopaki, trochę poczyściłem tu i tam ramę od zewnątrz (papierem ściernym do żywca z rudych kropek) i zamalowałem dwukrotnie podkładem reaktywnym Novol (taki dwuskładnikowy, którym kilka lat wstecz pomalowałem blaszane drzwi i jest do tej pory OK :)21 ). I co mam teraz zrobić jak czerwono (kolor Novol-a) pod samochodem się zrobiło, czym pomalować ten podkład żeby więcej złego nie zrobić ?? . Zwykłe czarne farbe zanabyć i maznąć, czy zostawić łaciate w uj i tak jeździć ?? .

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kozioU » wt paź 14, 2014 4:43 pm

Możesz dać cokolwiek, rama i tak zgnije w środku. :)21

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt paź 14, 2014 5:01 pm

kozioU pisze:Możesz dać cokolwiek, rama i tak zgnije w środku. :)21
Dlatego w środku nie ruszam, uj tam z nią niech se gnije ile chce :)21 . Z zewnątrz chciałem zamazać bo się znajomki przypatrują i pokazują paluchami że rude z pod czarnego wyłazi i chciałem to zamaskować. Dziur nie ma, jeszcze, a to i tak sukces.
Konkretnie z rdzą walczyć nie zamierzam, wiem doskonale że to walka z wiatrakami i strata pieniędzy :lol: . Tyle co zamierzam nim jeździć to wytrzyma bez dotykania i parkując pod wodą, chodziło mi tylko o estetykę. Jutro kupię czarny sprey i popizgam od spodu, na to pójdzie trochę błota i kurz i będzie git :)2 .
Nie będę się przejmował byle zapyzialcem, są inne ważniejsze w życiu rzeczy :D .

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kozioU » wt paź 14, 2014 7:06 pm

To równie dobrze można nic nie robić.
Żebym wiedział kiedyś to co wiem teraz to już dawno temu zrzucałbym nadwozie z ramy, kiedy jeszcze wszystko było w miarę zdrowe - i wtedy byłoby łatwiej, szybciej i taniej niż teraz. :)21

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt paź 14, 2014 7:47 pm

kozioU pisze:To równie dobrze można nic nie robić.
Żebym wiedział kiedyś to co wiem teraz to już dawno temu zrzucałbym nadwozie z ramy, kiedy jeszcze wszystko było w miarę zdrowe - i wtedy byłoby łatwiej, szybciej i taniej niż teraz. :)21
Myślałem o tym i gdyby samochód wart był jakieś 30-40tys w górę to mocno bym się nad taką operacją zastanawiał. Teraz wartość Gallopera to (optymistycznie, bo nawet mam za tyle kupca w rodzinie) plus minus 10tys, zdjęcie budy, porządne zrobienie ramy i zmontowanie to lekką ręką drugie tyle albo i więcej więc najmniejszego sensu nie widzę. Wolę pojeździć tym co mam, dołożyć kasę co miałbym włożyć w remont i kupić coś innego, nowszego i pewnie niewiele mniej zardzewiałego :)21 i tak koło się zamyka. Nie jestem jakimś onanistycznym estetą i tu czy tam trochę rdzy mi nie przeszkadza, liczy się za to mechanika. Chciałem tylko trochę co w mojej mocy, i do puki mam jakąkolwiek chęć :)21 coś z tym zrobić. Dziś np. byłem trochę na rybach i spotkałem kumpli co byli trochę się nad rzeką pokręcić. Zaczęliśmy oglądać samochody od spodu, powiem szczerze i nie chwaląc "swojego" to u mnie jest naprawdę dobrze. Nie mam nigdzie żadnych głębokich wżerów czy dziur - młotkiem nie waliłem ale wzrokowo oceniam :)2 . Oryginalna powłoka ramy w niektórych miejscach przepuszcza jakieś tam wżery i to chciałem zlikwidować więc zeszlifowałem te miejsca papierem do czystego metalu i zamalowałem podkładem reaktywnym Novol-a bo taki został mi od Peugeota i tam się naprawdę sprawdził - przy wymianie tylnej szyby zeszlifowałem kilka ognisk rdzy i nim zamalowałem i tak jeździ z łatkami do dziś i nic a nic nie wyłazi a mija już kilka lat :)2 . Dlatego i tym poleciałem po ramie w Hyundaiu, zostawiłbym tak ale wygląda to trochę dziwnie bo rama ma kolor czarny a podkład jest czerwony - stąd moje pytanie czym to zamalować ale już chyba znalazłem rozwiązanie. Wracając do samochodów kumpli to u jednego w Galloperze rama była czyszczona i malowana uj wie czym zaraz po zakupie jakieś dwa lata temu i jest naprawdę w wielu miejscach przyrdzewiała (wychodzi rude spod czarnego ale grubiej) - na pewno rdzy jest więcej niż u mnie. Wkładając palec w otwór rewizyjny z przodu ma tam w uj kawałków rdzy i syfu - więcej niż było u mnie. Natomiast u drugiego kumpla w Pajero III z tyłu w jednym miejscu jest dziura :)21 , jak zaczęliśmy się kłaść i oglądać to się trochę zdenerwował i zaraz się zebrali i pojechali dalej :lol: - czuję w kościach że zaraz byśmy mu ten wywietrznik powiększyli.
Tak jak pisałem, wiem co mam i wiem że z gówna bata nie ukręci. Nie zamierzam tego trzymać nie wiadomo ile czasu i ściągał budy na pewno nie będę - zabezpieczę trochę cokolwiek i styknie :)2 .

Awatar użytkownika
kuba500
 
 
Posty: 2635
Rejestracja: pn gru 24, 2007 12:15 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kuba500 » wt paź 14, 2014 8:06 pm

Marcingalloper pisze:(...)
jak już nie chcesz się bawić w epoxydy i poliuretany to weź chociaż kup czarny chlorokauczuk i pomaluj pędzlem będzie dużo trwalej niż sprayem a koszty porównywalne :wink:
KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 :D

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt paź 14, 2014 8:50 pm

kuba500 pisze:
Marcingalloper pisze:(...)
jak już nie chcesz się bawić w epoxydy i poliuretany to weź chociaż kup czarny chlorokauczuk i pomaluj pędzlem będzie dużo trwalej niż sprayem a koszty porównywalne :wink:
No właśnie taka jest opcja.
Chlasnę wsio czarnym chlorokauczukiem (myślę jeszcze o żółtym szlaczku).

:)21

PS: jakieś konkretne te chlorokauczuki mają być ?? . Czy w zwykłym chemicznym brać i będzie :)2 .

Awatar użytkownika
kuba500
 
 
Posty: 2635
Rejestracja: pn gru 24, 2007 12:15 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kuba500 » wt paź 14, 2014 9:10 pm

nie ma znaczenia , tylko uważaj żebyś czegoś nie zapaćkał przy okazji bo ciągnie się przy maczaniu pędzla i jak wieje wiatr to latają takie wstążki :)21
KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 :D

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt paź 14, 2014 10:32 pm

kuba500 pisze:nie ma znaczenia , tylko uważaj żebyś czegoś nie zapaćkał przy okazji bo ciągnie się przy maczaniu pędzla i jak wieje wiatr to latają takie wstążki :)21
Trawę najwyżej trochę przemaluje :wink: .

I dzięki za podpowiedź :)2 .

rafi178
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: śr lip 29, 2015 12:27 am
Lokalizacja: okolice Kazimierza Dolnego

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: rafi178 » ndz wrz 06, 2015 8:11 pm

Chciałbym oczyścić ramę od wewnątrz i zabezpieczyć ją preparatem do profili zamkniętych tylko obawiam się że w obecnych warunkach pogodowych może być ciężko ze schnięciem bo rozumiem że preparat nakładamy na suchą powierzchnię ? jeśli się mylę to niech mnie ktoś naprostuje.

qmulus
Posty: 623
Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: qmulus » ndz wrz 06, 2015 8:24 pm

tak. tylko trzeba wyczyscic dobrze rame w srodku.
Pajero 92 2,5 TD :)

rafi178
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: śr lip 29, 2015 12:27 am
Lokalizacja: okolice Kazimierza Dolnego

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: rafi178 » ndz wrz 06, 2015 8:39 pm

ok dzięki czyli z tydzień musi stać

qmulus
Posty: 623
Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: qmulus » ndz wrz 06, 2015 8:44 pm

z tego co pamietam to najwazniejsze zeby minus nie bylo , tak to srodek wyschnie sobie.
Pajero 92 2,5 TD :)

rafi178
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: śr lip 29, 2015 12:27 am
Lokalizacja: okolice Kazimierza Dolnego

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: rafi178 » ndz wrz 06, 2015 8:59 pm

no tak ale ja nim jeżdżę na codzień i niech mi się trafi deszcz dwa razy w tygodniu to będę go suszył w nieskończoność :D

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: jradek » pn wrz 28, 2015 7:57 pm

Czy sa takie trojniki aby podlaczyc dwa kopresory do jednego pistoletu malarskiego?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Agent0700 » pn wrz 28, 2015 8:04 pm

Nie, takich trójników nie ma :-)

W żadnym hydraulicznym takiego nie widziałem.

Pozdrawiam

Jacek

Pająku
Posty: 1566
Rejestracja: pn lut 18, 2008 7:31 pm
Lokalizacja: Wieleń
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Pająku » pn wrz 28, 2015 8:31 pm

jradek pisze:Czy sa takie trojniki aby podlaczyc dwa kopresory do jednego pistoletu malarskiego?
Są i to różnego kalibru,np.: 1/4",3/8",1/2",3/4". Jak nie dostaniesz w komplecie to kup trójnik w kształcie "Y" i do niego dwie wtyczki + jedno gniazdo.
https://www.google.pl/search?q=tr%C3%B3 ... 66&bih=608
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość