Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » ndz wrz 14, 2014 9:08 pm

Zakładam temat bo byłem dziś u znajomka, zaprosił pogadać bo wędkarz i ma Frontierę - czyścił ramę wewnątrz robiąc tak co jesień.

To co widziałem było dla mnie trochę dziwne, co nie znaczy że złe. Człowiek "starszej daty" pod sześćdziesiątkę, w dodatku stary trep z zamiłowania "mechanik" - stąd może i jego sposoby na zabezpieczenie ramy. Zacznę od początku.

Wjeżdżam na podwórko a tył Froty w górze, stała kołami na pustakach, obok samochodu właściciel i jego syn z (chyba) przemysłowym odkurzaczem i :roll: , rurami :)21 . Robili to mniej więcej tak:

- samochód przodem w dół, w otwory technologiczne ramy wężem pod ciśnieniem woda, jednak odpływy zatkane.
- gdy woda zaczynała się wylewać tym otworem co wlewali to przestawali lać
- następnie wkładali rurkę na oko fi20 przeredukowaną z rury na oko fi40 od odkurzacza przemysłowego i w ten sposób wysysali wszystkie brudy z ramy :o . W czymś w rodzaju osadnika tego odkurzacza było na oko 5kg mułu, ziemi ogólnego brudu więc niby działało.

Gdy ja zajechałem to płukali już od ponad godziny, i to tylko jedną stronę ramy. Już z opowieści wiem że teraz będą zatykać wkręcając śrubki w odpływy ramy (ma dospawane nakrętki w miejscach odpływów) i lać przepalony olej. Z tym olejem będzie śmigał kilka dni po czym olej zlewają i tak do następnej jesieni.

O co mi chodzi, a no o to bo i mi zaproponowali w któryś wolniejszy weekend takie czyszczenie i chcę Was teraz podpytać czy warto się bebrać czy olać temat. Po pierwsze nie będę jeździł Hyundaiem nie wiadomo ile lat, druga sprawa to że ramy nie mam w tragicznym stanie choć może taki zabieg przedłużył by jej żywot, a po trzecie myśl że mam stracić cały dzień bebrając się w syfie to wolę jechać na ryby.

Nie proszę o jakieś wydumane odpowiedzi, wystarczy: "tak, warto to zrobić", lub: "olej temat jedź na ryby" :)21 .

powell
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: wt maja 27, 2014 10:38 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: powell » ndz wrz 14, 2014 9:22 pm

Sposób oryginalny :lol:
Mój Galloper ma ramę w dobrym stanie, ale już mnie mechanior postraszył, że dwie zimy i będzie padaka. Pewnie chciał mnie naciągnąć na konserwację, bandzior jeden :)
Galloper '99 5d 3.0V6

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: klucz13 » ndz wrz 14, 2014 9:23 pm

zrób to na rybach :)2
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » ndz wrz 14, 2014 9:45 pm

klucz13 pisze:zrób to na rybach :)2
:)21
Na rybach jedyna rzecz, którą robię to łowię :)21 . Raz mnie coś podkusiło zdjąć tylne chlapacze, a że miałem tylko długi śrubokręt wpadłem na genialny pomysł aby zdjąć koło. No co, toć to tylko sześć nakrętek i koło zdjęte, więc szybko ze schowka podnośnik pod most i w górę. Problem w tym że po około pięciu minutach prób odkręcania chlapaczy stwierdziłem że bez pourywania śrub najzwyczajniej ich nie zdejmę. No i zabrałem się za zakładanie koła - niestety pod lewarek niczego nie podłożyłem i zapadł się w trawie :)21 . Opuściłem na ziemię bębnem i pomału zacząłem procedurę podnoszenia - w między czasie śmignąłem ponad kilometr by zajumać cegłę klinkierową z pobliskiej działki jako podkład pod lewarek bo przecież nawet kawałka kamienia nad wodą znaleźć nie mogłem. Od tamtej pory jadąc na ryby zajmuję się tylko rybami a nie pierdołami przy samochodzie :)21 .


Chyba że chodziło Ci o to by ramę w środku wymyć w nurcie rzeki. W lato wpadłem na genialny pomysł jebnięcia słit foci na fejsa (którego nie mam) zaparkowanego Gallopera na mieliźnie. Wjazd w rzekę i dojazd na mieliznę przebiegł bezproblemowo - woda do kolan, zjazd z łachy piachu pestka, problem powstał gdy postawiłem auto w nurcie w wodzie ok.20cm na czas zrobienia kilku ujęć, których koniec w końcu nie zrobiłem bo się zagadałem. Skąd miałem wiedzieć że tak pozostawiony samochód obsiada :)21 , że już po kilku minutach jest ciężko ruszyć :oops: - cudem się udało na kilka razy w przód i tył. Od tego czasu na pomysły pasażerów aby wjechać do rzeki na płytkie blaty bez wahania odpowiadam - gońcie się.

:)21

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Wowos » ndz wrz 14, 2014 9:46 pm

Kupuje się do myjki ciśnieniowej węża z końcówką do czyszczenia kanalizacji i do dzieła. Można sobie pomóc i podnieść jeden z końców auta, ale nie jest to koniecznością. ;)
y60 autobus, czerwony.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » pn wrz 15, 2014 10:35 am

Dobra, rozumiem że płukanie z mułu warto przeprowadzić, a co z wlewaniem w ramę oleju ?? . Jest jakiś większy sens ?? , nie powoduje to że piach/błoto czepia się i więcej go zostaje ?? .
Znajomek niby robi tak od trzech lat w tym Oplu i mówi że :)2 , wcześniej miał naprawdę starego Terrano, którego skasował jednak jak pamiętam i z tego co oni mówią to do momentu dzwona rama była w stanie bardzo dobrym też tak zabezpieczana a śmigał nim 11 lat.

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Dżem » pn wrz 15, 2014 1:45 pm

Na pewno mu nie zaszkodzisz. Choć od znajomego stolarza słyszałem że impregnacja drewna zużytym olejem silnikowym nie koniecznie się sprawdza bo jest zasiarczony.
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: tkocy20 » pn wrz 15, 2014 3:33 pm

Tania i amatorska ekologiozabójcza wersja tego: http://www.lotosoil.pl/resource/show/14859.pdf
Po wymyciu ramy i zatkaniu otworów rozgrzany smar działowy wlewa się do środka, twardniejący oblepia profil i jest zakonserwowany. Tak się kiedyś konserwowało wszystko co miało dłużej służyć czyli statek/okręt, Urala, Uaza, malucha itp. Potem wymyślono Fluidol itp i nastąpiła secesja znawców tematu. Starzy wojskowi i działkowicze zostali przy smarze inni uderzyli w rozpylacze itp, itd. Żadna metoda nie jest gorsza od braku metody. Moim zdaniem lepiej przez ramę pochylonego samochodu przepuścić tak jak kolega pisze końcówkę do odtykania rur, lub na zmianę dawać ognia kerszerowatym i wydajnym szlaufem co to wypłucze poruszony syf. Potem potrzebne porządne suszenie najlepiej z przedmuchaniem zakamarków kompresorem (cienki wężyk na kiju lub drucie zasilony 8 atmosferami wejdzie daleko i głęboko więc trzeba operować nim ostrożnie :)21 )
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Zbowid » pn wrz 15, 2014 3:42 pm

Panowie,
Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów :)21 Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane - warto najpierw poczytać choćby to forum. Jak czytam takie opowieści to od razu przypomina mi się serial: Tata, a tata Marcina powiedział.... Druciarstwo też jest rozwiązaniem technicznym, tyle tylko, że trochę kiepskim. I do malowania koniecznie farby stoczniowe lub okrętowe - mozna stosować zamiennie.
:)9
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Patryk 160 » pn wrz 15, 2014 5:20 pm

czytając początek wątku , podziwiam ich determinację , jednak psu na buty taka robota
olej przepalony - sa na to specjalne piece i to jest jego względnie dobre zastosowanie :)21

https://www.youtube.com/watch?v=vemH3uCyJVs

https://www.youtube.com/watch?v=GJ_anOSNEuo

potem robi się tak

https://www.youtube.com/watch?v=blezUsXlvgg

https://www.youtube.com/watch?v=RB6Sc21_YJE


wychodzi tak

https://www.youtube.com/watch?v=KzOCFdxbTYQ


a przebiega to tak :

http://patrykstal.pl/step1/patrol-y61-na-zawsze/

smaru dobrze jest naładować se pod tyłek zanim się siądzie na taką bardzo dłuuuugą zjeżdżalnię :)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » pn wrz 15, 2014 5:28 pm

Czyli zlewam temat ciepłym moczem :)21 .
Nie wiem, nie znam się , zarobiony jestem - tak będę gadał znojomkowi jak będzie dopytywał kiedy robimy Gallopera.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Zbowid » pn wrz 15, 2014 6:42 pm

Patryk 160 pisze:czytając początek wątku , podziwiam ich determinację , jednak psu na buty taka robota
olej przepalony - sa na to specjalne piece i to jest jego względnie dobre zastosowanie :)21

https://www.youtube.com/watch?v=vemH3uCyJVs

https://www.youtube.com/watch?v=GJ_anOSNEuo

potem robi się tak

https://www.youtube.com/watch?v=blezUsXlvgg

https://www.youtube.com/watch?v=RB6Sc21_YJE


wychodzi tak



https://www.youtube.com/watch?v=KzOCFdxbTYQ


a przebiega to tak :

http://patrykstal.pl/step1/patrol-y61-na-zawsze/

smaru dobrze jest naładować se pod tyłek zanim się siądzie na taką bardzo dłuuuugą zjeżdżalnię :)21
Dobrze, że można na kogoś jeszcze liczyć - :)2
A może walniesz wątek rozszerzony?
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Patryk 160 » pn wrz 15, 2014 7:04 pm

Zbowid pisze: A może walniesz wątek rozszerzony?
:roll:
co masz na myśli ?

byłem w strachu pisząc tamtego posta
i nadal jestem w strachu ,że mi za to dasz bana jakiegoś
ale gościu mnie rozwalił tymi metodami jakie opisał , o czymś takim jeszcze nie słyszałem :)21
zastanawiam się dlaczego nie owija tej ramy szmatami nasączonymi olejem
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Zbowid » pn wrz 15, 2014 7:13 pm

Po napisaniu obejrzałem Twój dziennik. Fajnie zrobione zabezpieczenie. Myślę, że powinieneś się pochwalić. Warto popierać dobrą robote, bez względu na technologię :wink:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Szarbia » pn wrz 15, 2014 7:40 pm

Patryk 160 pisze:czytając początek wątku , podziwiam ich determinację , jednak psu na buty taka robota
olej przepalony - sa na to specjalne piece i to jest jego względnie dobre zastosowanie :)21

https://www.youtube.com/watch?v=vemH3uCyJVs

https://www.youtube.com/watch?v=GJ_anOSNEuo

potem robi się tak

https://www.youtube.com/watch?v=blezUsXlvgg

https://www.youtube.com/watch?v=RB6Sc21_YJE


wychodzi tak

https://www.youtube.com/watch?v=KzOCFdxbTYQ


a przebiega to tak :

http://patrykstal.pl/step1/patrol-y61-na-zawsze/

smaru dobrze jest naładować se pod tyłek zanim się siądzie na taką bardzo dłuuuugą zjeżdżalnię :)21
Super :)2

Jak skoncze pomnik to podjade z moją pomotaną ramą (Y60) do ocynku :)2
choc mam dosc daleko.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Raymund » pn wrz 15, 2014 10:31 pm

No pełen szacun :)2

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: tkocy20 » wt wrz 16, 2014 7:55 am

Zbowid pisze:Panowie,
Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów :)21 Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane - warto najpierw poczytać choćby to forum. Jak czytam takie opowieści to od razu przypomina mi się serial: Tata, a tata Marcina powiedział.... Druciarstwo też jest rozwiązaniem technicznym, tyle tylko, że trochę kiepskim. I do malowania koniecznie farby stoczniowe lub okrętowe - mozna stosować zamiennie.
:)9
a czemu nie pierdaczyć? :)21
przecież tu nikt nie popularyzuje takich metod tylko raczej podkpiwa z nich :D
jak ktoś lubi takie coroczne przydomowe manewry to i tak nie przekonasz go do innej metody bo "ten typ wie najlepiej"
jest to działanie trochę bardziej skuteczne ale jednak z cyklu "trociny do wyciszenia skrzyni biegów" :)21
A propos czy ruszyła Twoja firma konserwacyjna?
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Marcingalloper » wt wrz 16, 2014 8:16 pm

Zbowid pisze:Panowie,
Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów :)21 Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane - warto najpierw poczytać choćby to forum. Jak czytam takie opowieści to od razu przypomina mi się serial: Tata, a tata Marcina powiedział.... Druciarstwo też jest rozwiązaniem technicznym, tyle tylko, że trochę kiepskim. I do malowania koniecznie farby stoczniowe lub okrętowe - mozna stosować zamiennie.
:)9
Zmobilizowałeś, odnalazłem temat: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=76&t=36131

Czytam, wyciągam wnioski i wiem jedno - wymyję ramę w środku bo jak wkładam palec w otwór technologiczny to jest tam piachu na dobre 2cm :)9 .
Wymyć wymyję, nie wiem tylko czy będę miał tyle chęci by w środku coś z nią robić :)21 .

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kozioU » wt wrz 16, 2014 9:10 pm

Ja mam właśnie ramę wyjętą i wstępnie wypiaskowaną. Jest też kilka ponadprogramowych dziur. :)21
Mamy zamiar trochę ją jeszcze pootwierać i wypiaskować również w środku ile się da. Po naprawie chcieliśmy ją pomalować epoksydem również w środku, ale zastanawiam się teraz nad cynkowaniem. :roll:

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Patryk 160 » wt wrz 16, 2014 9:58 pm

cynkowanie bez odpowiedniego przygotowania , nie ma najmniejszego sensu , bo będzie gniła pod cynkiem .
Przygotowanie to nie jest wypiaskowanie .

jeśli rama już jest wyjęta z auta , to bardzo warto ją ocynkować
koszt samego cynkowania jest śmiesznie niski naprzeciw kosztu prawidłowego przygotowania pod ten cynk .
niech magicy gadają różne cuda :)20

przyrody oszukać się nie da .
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kozioU » śr wrz 17, 2014 7:31 am

No przecież nie będę wiózł ramy do Trzebnicy. :wink: Ale skoro tak to zostanę przy farbkach. :)21

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Patryk 160 » śr wrz 17, 2014 7:40 am

kozioU pisze:No przecież nie będę wiózł ramy do Trzebnicy. :wink: Ale skoro tak to zostanę przy farbkach. :)21
do warszawy masz chwilę
a potem jeszcze tylko kawałeczek i jesteś na miejscu
:)21

a tak na poważnie to może jest w Twojej okolicy ktoś kto też robi to jak należy a nie świetnie i wspaniale za tysiąc złotych .
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: kozioU » śr wrz 17, 2014 7:47 am

Wątpię, żeby w okolicy był ktoś kto zrobi to lepiej od nas. :)21

W sensie, że lepiej pomalujemy sami niż ktoś to ocynkuje. Partaczy tu pełno, nie można nikomu ufać. :wink:

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: suzi4WD » śr wrz 17, 2014 3:59 pm

Zbowid pisze:Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane -
Byłbym również za tym by nie budować "nowych" ram z łatek.
:wink:
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Wnętrze ramy - czyszczenie i konserwacja.

Post autor: Zbowid » śr wrz 17, 2014 7:23 pm

tkocy20 pisze:
Zbowid pisze:Panowie,
Przestańcie pierdaczyć o wynalazkach domorosłych inżynierów :)21 Mamy 21 wiek i są metody sprawdzone i opisane - warto najpierw poczytać choćby to forum. Jak czytam takie opowieści to od razu przypomina mi się serial: Tata, a tata Marcina powiedział.... Druciarstwo też jest rozwiązaniem technicznym, tyle tylko, że trochę kiepskim. I do malowania koniecznie farby stoczniowe lub okrętowe - mozna stosować zamiennie.
:)9
a czemu nie pierdaczyć? :)21
przecież tu nikt nie popularyzuje takich metod tylko raczej podkpiwa z nich :D
jak ktoś lubi takie coroczne przydomowe manewry to i tak nie przekonasz go do innej metody bo "ten typ wie najlepiej"
jest to działanie trochę bardziej skuteczne ale jednak z cyklu "trociny do wyciszenia skrzyni biegów" :)21
A propos czy ruszyła Twoja firma konserwacyjna?
Od pierdaczenia jest dział towarzyski :wink: . To jest dział techniczny i ograniczmy się do technik.
W temacie firmy ambitny zwrot, ale o tym to po tym... 8)
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość