Malowanie pojazdu

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » wt wrz 16, 2014 3:26 pm

Witam mam kilka pytań co malowania samochodu. Już dwa auta mam odremontowane za sobą i kolej na trzeci ale mam wrażenie że nadal popełniam błędy.

1. Czyszczenie. Ponieważ auta są skorodowane w różnym stopniu to czyszczę je szczotą, piaskarką. Czasami tylko matuje ponieważ oryginalna powierzchnia jest w stanie idealnym więc nie widzę sensu rwania czegoś co przetrwało 50 lat. Podobno szczota to złe rozwiązanie ponieważ farba potem się nie klei jest za gładka i powinno się papierem zrywać stare farby. Oczywiście piaskowanie jest super sprawą ale drogą. Moim zdaniem za szczotą przemawia to że wyrywa rdzę z wżerów a papier ścierny w zagłębienia nie dojdzie. A co wy o tym sądzicie?

2. Podkład. No właśnie jaki? Ja używam NOVOL PROTECT 360 pewnie wielu z was go zna i powiem że nie narzekam na niego cena nie jest kosmiczna i chyba jakościowo będzie też ok. Ale może jest coś lepszego? Głównie chodzi mi o reakcję z rdzą którą w 100% nigdy nie da się usunąć z całego auta. W wyjątkowo trudnych miejscach używałem CORTANIN potem zmywanie i NOVOL. Teraz mam do pomalowania coś dużo większego więc może jest coś bardziej ekonomiczne a zarazem i dobre? Czy jedno i drugie się wyklucza? Czasami w aucie z 1951 roku widzę blachę pomalowaną tylko czerwoną minią i zero rdzy :) więc chyba można. (odtłuszczanie oczywiście też)

3. Malowanie. Ja wybieram farby poliuretanowe dwu składnikowe baza + utwardzacz. Dużo czytałem i wydaje mi się że to dobry wybór. Nie znam marki bo mieszam ją w lokalnej hurtowni a kolor wymieram z palety RAL. Malowanie oczywiście pistoletem. Kiedyś matowałem odtłuszczałem i malowałem. Potem koleś mi poradził żebym malował kolor na podkład jak jeszcze jest lepki i też wyszło nieźle pytanie czy dobrze. Oczywiście trzeba zachować wszystkie czasu schnięcia z karty technicznej produktu. Maluję obchodząc auto dwa razy czyli niby dwie warstwy ale przerwa między nimi jest niewielka. Jak wyschnie auto ładnie wygląda i mucha nie siada. Aha maluję półmatem. Kolor popularnie zwany khaki czyli zielony.

4. Rama. Rama to punkt 1 + 2 + zamiast malowania to środek do konserwacji podwozi.

5. Jeśli gdzieś idzie szpachla to napier podkład potem szpachla potem podkład i kolor. Czasami używam szpachli z pistoletu żeby zlikwidować małe nierówności.

Pytanie to szanownego grona znawców tematu czy coś mogę poprawić w tym procesie może jakieś metody lub produkty?
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Zbowid » wt wrz 16, 2014 8:41 pm

Prawie wszystkie odpowiedzi masz już na tym forum. To co stosujesz, nie jest najlepszym rozwiązaniem...trochę się pogubiłeś.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Patryk 160 » wt wrz 16, 2014 8:46 pm

ta i zapomnij o jakiejkolwiek szczotce wirującej , szczotką to możesz jedynie ręczną omieść .
szczotka zapolerowuje rdzę , rdzy nie widać a jest i bardzo szybko działa ze zdwojoną siłą , tak było,jest i będzie .

szczerze powiem , mam takie buty robocze które od spodu czyszczę szczotką drucianą jak wejdę w gówno .

:)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 6:41 am

Zbowid pisze:Prawie wszystkie odpowiedzi masz już na tym forum. To co stosujesz, nie jest najlepszym rozwiązaniem...trochę się pogubiłeś.

No super dzięki. :) Teraz tylko pozostaje przeczytać cały dział w którym każdy ma swoją własną teorię i wybrać co uważam za słuszne. Hmmm chyba tak właśnie robiłem ostatnio i tak wyszło jak widać w moim poście.
Czy możesz napisać kilka zdać na temat słabych rozwiązań które stosuję? Już przyjąłem do wiadomości że szczotka druciana nie jest dobrym pomysłem. Czy coś jeszcze?
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 6:46 am

Patryk 160 pisze:ta i zapomnij o jakiejkolwiek szczotce wirującej , szczotką to możesz jedynie ręczną omieść .
szczotka zapolerowuje rdzę , rdzy nie widać a jest i bardzo szybko działa ze zdwojoną siłą , tak było,jest i będzie .

szczerze powiem , mam takie buty robocze które od spodu czyszczę szczotką drucianą jak wejdę w gówno .

:)21
Ok szczotka jedynie do gówna zrozumiałem.
Piastowanie jest zapewne prawie idealne ale co oprócz niego. Papier ścierny zapewne ale w jakiej formie i na jakim urządzeniu?
Kątówka z lamelową tarczą? Kątówka z płaskimi tarczami na rzep? Może nie kątówka (bo za duże obroty) a inne urządzenie pneumatyczne lub elektryczne?
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Patryk 160 » śr wrz 17, 2014 7:35 am

morte36 pisze:
Patryk 160 pisze:ta i zapomnij o jakiejkolwiek szczotce wirującej , szczotką to możesz jedynie ręczną omieść .
szczotka zapolerowuje rdzę , rdzy nie widać a jest i bardzo szybko działa ze zdwojoną siłą , tak było,jest i będzie .

szczerze powiem , mam takie buty robocze które od spodu czyszczę szczotką drucianą jak wejdę w gówno .

:)21
Ok szczotka jedynie do gówna zrozumiałem.
Piastowanie jest zapewne prawie idealne ale co oprócz niego. Papier ścierny zapewne ale w jakiej formie i na jakim urządzeniu?
Kątówka z lamelową tarczą? Kątówka z płaskimi tarczami na rzep? Może nie kątówka (bo za duże obroty) a inne urządzenie pneumatyczne lub elektryczne?
kup se mocną szlifierkę z regulacją , firma flex ma dobre maszynki .
i na to kup se kilka "rzepek" fi 150 powiedzmy 3 sztuki
na jednej zrób średnicę 140 , zetnij na tokarce poprostu z wymiaru 150 na 140
na drugiej 130

kup też kilka rzepek 125 i też pozmniejszaj

zmniejszanie średnicy powoduje że papier ma kilka żyć
bo papier zużywa się na krawędzi
zużyje się 150
oderwiesz papier z dysku 150
nakleisz na dysk 140 obkroisz nożyczkami nadmiar i znów masz rześki krążek

aha

dyski mają być tak zrobione ,żeby była możliwość pozostawienia jakieś 3-5 mm papieru więcej , bo dobrze jest jak papier wystaje poza dysk odrobinę .
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Kabal » śr wrz 17, 2014 8:02 am

I nie słuchaj patryka w kwestii doboru maszyny. Chińska średnia półka w cenie szczotek silnika do flexa obleciała całą ramę w długim pajero i nawet luzu nie ma. W kwestii tarcz dobrze radzi. Do tego ze dwie tarcze lamelkowe i ze 20 do cięcia i ze 20 do szlifowania i trochę różnych skrobaków i możesz działać. A jak to sobie policzysz, a czasu na myślenie ze szlifierką w łapce będziesz miał mnóstwo, to dojdzie doo Ciebie, że najdokładniej, najtaniej, najszybciej i bez choroby wibracyjnej oraz zaburzeń słuchu jest zawieźć ramę do piaskowania. Do mnie dotarło za późno.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Patryk 160 » śr wrz 17, 2014 8:58 am

:)21

kolega widzę skruszał :)21 ....
szkoda ,że tak późno :)21


takie papierkowe szlifowanki to absolutnie bym nie stosował na ramie
takie szlifowanki można robić tam gdzie nie da się nic innego .


a porządna szlifierka ma straszną przewagę nad bambusem , gościu pisze ,że zrobił już kilka aut , wiec może zajmuje się tym częściej niż tylko w niedzielę więc warto mu mieć dobrą szlifierkę .
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 9:57 am

Szlifierki mam od markowych po chińczyka i różne rozmiary z regulacją prędkości i bez więc z tym nie ma problemu.
Czasami próbowałem tak czyścic blachy ale tylko całe arkusze. Szło nawet nieźle ale blachy starego auta to co innego. Nie są płaskie jak arkusz poza tym czasami mają jakieś rowki zagłębienia i inne nierówności do których taki papier na krążku nie dochodzi. Czasami blacha ma wżery na głębokość 1mm i tam nic nie dojdzie bo chyba nie mam zeszlifować całej blachy aż zagłębienia znikną. :)
Wychodzi na to że piaskowania jest najbardziej idealnym rozwiązaniem. Mam piaskarkę ale w warmińsko-mazurskim piasek do piaskowania jest po prostu niedostępny. Piaskowałem zwykłym piaskiem przesianym suszonym jakoś to idzie ale bardzo słabo. Zakup piachu na necie się nie opłaca z uwagi na drogi transport.
No właśnie czy ktoś zna dostawce piasku do piaskowania suszony kwarcowy w rozsądnej cenie (podobno 150zł za tonę jest OK) w okolicy Olsztyn lub Szczytno??? A może w warszawie coś jest. Tylko nie piszcie że w Castoramie :)
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Zbowid » śr wrz 17, 2014 7:58 pm

morte36 pisze:
Zbowid pisze:Prawie wszystkie odpowiedzi masz już na tym forum. To co stosujesz, nie jest najlepszym rozwiązaniem...trochę się pogubiłeś.

No super dzięki. :) Teraz tylko pozostaje przeczytać cały dział w którym każdy ma swoją własną teorię i wybrać co uważam za słuszne. Hmmm chyba tak właśnie robiłem ostatnio i tak wyszło jak widać w moim poście.
Czy możesz napisać kilka zdać na temat słabych rozwiązań które stosuję? Już przyjąłem do wiadomości że szczotka druciana nie jest dobrym pomysłem. Czy coś jeszcze?
PKT1 - szczotkę już opanowałeś
Pkt2 - farby... najlepiej epoksyd na bazie fosforanów cynku( inhibitory korozji). Marki typu Novol, App, Cortanin - dobre dla zachowania estetyki, ale mają bardzo słabe właściwości antykorozyjne ( w porównaniu z proponowanymi innymi producentami farb przemysłowych). Unikaj mieszania systemów - wybieraj system jednego producenta.
pkt3 - nie słuchaj malarzy samochodowych, bo proces malowania jest inny. Po pierwsze odtłuszczasz, myjesz, zmywasz, czyścisz i malujesz. Dokładnie w takiej kolejności. Unikaj produktów na bazie styrenu, winylu i innych badziewi. PU nie równy PU. Powłoka PU to tylko wykończenie i estetyka -główna rola, to podkład.
pkt4 - jeżeli używasz szpachli to tylko epoksydowych... zawsze na podkład i pamiętaj o przestrzeganiu czasów międzypowłokowych, związanych z utwardzeniem produktów.

Happy?? :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: jpi » śr wrz 17, 2014 8:01 pm

morte36 pisze:
Patryk 160 pisze:ta i zapomnij o jakiejkolwiek szczotce wirującej , szczotką to możesz jedynie ręczną omieść .
szczotka zapolerowuje rdzę , rdzy nie widać a jest i bardzo szybko działa ze zdwojoną siłą , tak było,jest i będzie .

szczerze powiem , mam takie buty robocze które od spodu czyszczę szczotką drucianą jak wejdę w gówno .

:)21
Ok szczotka jedynie do gówna zrozumiałem.
Piastowanie jest zapewne prawie idealne ale co oprócz niego. Papier ścierny zapewne ale w jakiej formie i na jakim urządzeniu?
Kątówka z lamelową tarczą? Kątówka z płaskimi tarczami na rzep? Może nie kątówka (bo za duże obroty) a inne urządzenie pneumatyczne lub elektryczne?
Tylko szlifierka oscylacyjna na fi 150
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Zbowid » śr wrz 17, 2014 8:09 pm

Możesz użyć nawet ręcznej wiertarki... powierzchnia po obróbce musi mieć "jakiś" profil (Rz). Jak nie ma profilu to faarba ma problem z adhezją(przyczepnością), a na tym opiera się głównie siła farby(pomijając dodatki).
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Patryk 160 » śr wrz 17, 2014 9:19 pm

morte36 pisze:...

już dawno nie piaskuje się piachem
szlaka pomiedziowa
korund
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 9:25 pm

Zdaje sobie sprawę że są lepsze ścierniwa niż piach kwarcowy ale czy cenowo wychodzi taniej jeśli robisz to na otwartej przestrzeni?
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Patryk 160 » śr wrz 17, 2014 9:37 pm

na pewno nie jest taniej
ale jest lepiej
i chemicznie lepiej

poddałem Ci tylko pod rozwagę bo może sąsiad ma pół podwórka szlaki pomiedziowej bo na przykład wytapia
:)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 9:40 pm

Jasne na mazurach ktoś wytapia miedź :)
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: morte36 » śr wrz 17, 2014 9:44 pm

Zbowid pisze:Pkt2 - farby... najlepiej epoksyd na bazie fosforanów cynku( inhibitory korozji). Marki typu Novol, App, Cortanin - dobre dla zachowania estetyki, ale mają bardzo słabe właściwości antykorozyjne ( w porównaniu z proponowanymi innymi producentami farb przemysłowych). Unikaj mieszania systemów - wybieraj system jednego producenta.
Może jakieś przykłady podkładów lub linki do sklepu ewentualnie allegro.
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Zbowid » czw wrz 18, 2014 7:08 am

Opcja "szukaj" w dziale....wszystko masz "przyklejone" :roll:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Placek^ » ndz sty 25, 2015 11:22 am

Podłączę się pod temat, co by nie zakładać nowego. Chcę sobie przemalować samochód na szary mat, o taki: http://allegro.pl/t4w-lakier-akrylowy-r ... 38862.html lub podobny. Na pewno jasny szary i na pewno matowy. Samochód to rajdówka. Będzie męczony, rysowany gałęziami, wgniatany i ogólnie nie musi błyszczeć się jak psu jajca. I teraz:
1. Jak przygotować powierzchnię? Po prostu zmatowić stary lakier? Czym - drobnym papierem ściernym, gąbką ścierną?
2. Czy stary lakier po zmatowieniu malować podkładem?
3. Czy malować jedną czy 2 warstwy lakieru?
4. Ile litrów lakieru potrzeba na pomalowanie Jimnego?
Jakiś tam kompresor mam, marketowy pistolet też. To będzie moje pierwsze malowanie samochodu :)
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: tomek 79 » ndz sty 25, 2015 11:41 am

zmatuj jakoms papierem powiedzmy 500
oddtłusc
pomaluj podkladem
pomaluj matem

do farby matowej nie trzeba super sprzetu i umiejetnosci,dasz rade


ja malowalem poliuretanem :wink:

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Placek^ » ndz sty 25, 2015 11:56 am

Dzięki :)2
A nie trzeba odtłuścić po zmatowieniu, a przed położeniem podkładu? I lakier docelowy prosto na podkład?
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: tomek 79 » ndz sty 25, 2015 12:05 pm

pisalem ze nalezy odtluscic

lakier bezposrednio na podklad

mozna tez zmatowac podklad jak w krzaki,bedzie sie lepiej trzymal

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Kostuch » ndz sty 25, 2015 1:31 pm

Jak w matowy lakier wejdzie błoto, to łatwiej brud zamalować niż doczyścić.
Przemyśl ten mat, bo po paru wyjazdach będziesz miał camo :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Placek^ » ndz sty 25, 2015 2:08 pm

Spróbuję matowy, najwyżej po sezonie zmienię na jakiś błyszczący :)
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Malowanie pojazdu

Post autor: Zbowid » ndz sty 25, 2015 2:12 pm

jak nie malowałeś wcześniej, to lepiej poczytaj co w trawie piszczy lub daj do malowania komuś z doświadczeniem.
Jak chcesz robić sam, to masz dwie opcje:
- byle jak
- jak chcesz dobrze, to dwie opcje:- wcześniej sobie poczytaj :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości