Farby noxan
Moderator: Zbowid
Farby noxan
Witam. Czy ktoś stosował farby tego producenta? Kolega poprosił mnie o pomoc w konserwacji ramy w Oplu Frontiera. Oczywiście najpierw umyjemy ramę zgodnie z zaleceniami Zbowida. Wszyscy polecają do pomalowania ramy farby epoksydowe np. APP 2K-Grund, ale czy taka farba "wgryzie się" w rdze ? Z zewnątrz można jakoś doczyścić, zastosować Brunox, ale wewnątrz trzeba umyć i pomalować natryskowo na to co tam już jest, a w kilkunastoletnim aucie korozja na pewno jest. Znalazłem firmę noxan która ma w ofercie farbę Elastometal http://www.noxan.pl/antykorozja/farba-n ... zyjna.html czy ktoś miał z tym do czynienia. Według producenta farba ta może być użyta bezpośrednio na rdzę i inne powłoki, nie wymaga dokładnego wyczyszczenia powierzchni, bo wchodzi w reakcję z rdzą, jest wodorozcieńczalna do 25%, więc do wnętrza ramy można by zrobić rzadszą ,aby lepiej penetrowała. Po trzykrotnym przemalowaniu ma mieć trwałość do 15 lat i dostępna jest w opakowaniach 1 , 5 i 25 litrów . Cena za litr 49 złotych, więc do zaakceptowania. Ile takiej farby potrzeba na ramę krótkiej (2 drzwiowej) Frontiery? Po wyschnięciu wewnątrz chcemy zaaplikować jakiś dobry preparat woskowy np. Teroson Terotex HV400 ,ile tego preparatu kupić?
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Farby noxan
Olej ten temat
.
Ja dziś skończyłem "konserwować" ramę. Dziur nie miałem żadnych, większych wżerów też nie i żałuję że się za to zabrałem. Bez zdjęcia budy nie ma możliwości dobrze z każdej ze stron wyczyścić ramy, dopiero teraz jak już skończyłem stwierdzam że nie warto w takich starych rupieciach czegoś takiego robić. Jak są dziury to wyciąć, zaspawać i czymś przymalować i jeździć bo i tak samochód za kilka lat do żyda i niech się buja następny, no chyba że macie zapał do nierównej walki to walczcie
. Miałem jeszcze robić czymś w środku - uj z tym, lepiej za te pieniądze zatankować i gdzieś jechać.

Ja dziś skończyłem "konserwować" ramę. Dziur nie miałem żadnych, większych wżerów też nie i żałuję że się za to zabrałem. Bez zdjęcia budy nie ma możliwości dobrze z każdej ze stron wyczyścić ramy, dopiero teraz jak już skończyłem stwierdzam że nie warto w takich starych rupieciach czegoś takiego robić. Jak są dziury to wyciąć, zaspawać i czymś przymalować i jeździć bo i tak samochód za kilka lat do żyda i niech się buja następny, no chyba że macie zapał do nierównej walki to walczcie

Re: Farby noxan
Cześć.Ty się tylko dowiedz jakiego Opla ma kolega.jareckc pisze: Frontiery?

A z tym Noxanem,to poczekaj na Zbowida.
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl
http://www.ryby-raczkowski.pl
Re: Farby noxan
Frontiera, czy Frontera-wiadomo o co chodzi. Czekam na zdanie Zbowida.
Re: Farby noxan
To nie jest kwestia mojego zdania. Ta firma nie łapie się do grona moich zainteresowań... Jak chcesz kupić podobny produkt, to kup sobie cynkal albo jakieś inne g. Oczywiście każdy robi jak uważa.
A technicznie:
rozwiązania styrenowo-akrylowe, to mniej więcej czas chlorokauczuków. Parametry epoksydu, co najmniej 10 razy większe. Podają , że można na rdzę, ale jednocześnie wymagają stopnia przygotowania podłoża St2 lub Sa2( dane z ich karty technicznej
). To ja winszuję. Tylko, nie znający tematu nabiorą się na ten kicz.
A technicznie:
rozwiązania styrenowo-akrylowe, to mniej więcej czas chlorokauczuków. Parametry epoksydu, co najmniej 10 razy większe. Podają , że można na rdzę, ale jednocześnie wymagają stopnia przygotowania podłoża St2 lub Sa2( dane z ich karty technicznej

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Farby noxan
Czyli mam rozumieć , że według ciebie taki np: APP 2K-Grund EP będzie lepszy , a na wierzch jakiś poliuretan?Zbowid pisze:To nie jest kwestia mojego zdania. Ta firma nie łapie się do grona moich zainteresowań... Jak chcesz kupić podobny produkt, to kup sobie cynkal albo jakieś inne g. Oczywiście każdy robi jak uważa.
A technicznie:
rozwiązania styrenowo-akrylowe, to mniej więcej czas chlorokauczuków. Parametry epoksydu, co najmniej 10 razy większe. Podają , że można na rdzę, ale jednocześnie wymagają stopnia przygotowania podłoża St2 lub Sa2( dane z ich karty technicznej). To ja winszuję. Tylko, nie znający tematu nabiorą się na ten kicz.
Re: Farby noxan
A czy farba która malują mosty to dobry pomysł na konserwację ramy i podwozia ?
Re: Farby noxan
Jedziesz po niskich stanach... ale faktycznie będzie lepszy.jareckc pisze:Czyli mam rozumieć , że według ciebie taki np: APP 2K-Grund EP będzie lepszy , a na wierzch jakiś poliuretan?Zbowid pisze:To nie jest kwestia mojego zdania. Ta firma nie łapie się do grona moich zainteresowań... Jak chcesz kupić podobny produkt, to kup sobie cynkal albo jakieś inne g. Oczywiście każdy robi jak uważa.
A technicznie:
rozwiązania styrenowo-akrylowe, to mniej więcej czas chlorokauczuków. Parametry epoksydu, co najmniej 10 razy większe. Podają , że można na rdzę, ale jednocześnie wymagają stopnia przygotowania podłoża St2 lub Sa2( dane z ich karty technicznej). To ja winszuję. Tylko, nie znający tematu nabiorą się na ten kicz.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: Farby noxan
Zły. Najtańszym rozwiązaniem dla tych co nie lubią czytać jest chlorokauczuk i baranek.kociniak pisze:A czy farba która malują mosty to dobry pomysł na konserwację ramy i podwozia ?

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Farby noxan
Czy na chlorokauczuk konieczne jest nałożenie "baranka", czy można zostawić sam chlorokauczuk położony na podkład reaktywny - tak zrobiłem u siebie. Pod barankiem nie będzie widać gdzie kwitnie rdza, tak miałem w Lagunie i jak zobaczyłem to już palec wchodził. Chlorokauczuk jest gładki i wszystkie wykwity będzie widać, sam nie wiem.Zbowid pisze:Zły. Najtańszym rozwiązaniem dla tych co nie lubią czytać jest chlorokauczuk i baranek.kociniak pisze:A czy farba która malują mosty to dobry pomysł na konserwację ramy i podwozia ?
Re: Farby noxan
Czyli zbowid licząc nie budzetowo i nie wyczynowo jak zrobić ramę - wyczyścić i ....
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Farby noxan
Mnie też tu odesłano: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=76&t=36131kociniak pisze:Czyli zbowid licząc nie budzetowo i nie wyczynowo jak zrobić ramę - wyczyścić i ....
Żeby było dobrze to nie będzie tanio, a tanio to nie dobrze więc jak jeszcze nie zacząłeś to nic nie rób

Szkoda że się tyle narobiłem a i tak z tego dupa wyszła.
Re: Farby noxan
Ok. , a co powiesz o takim zestawie Novol for classic cars - epoxy primer 3:1 i jako wykończenie na wierzch Polycoat protect 5:1 . Zestaw dedykowany do samochodów zabytkowychZbowid pisze:Jedziesz po niskich stanach... ale faktycznie będzie lepszy.jareckc pisze:Czyli mam rozumieć , że według ciebie taki np: APP 2K-Grund EP będzie lepszy , a na wierzch jakiś poliuretan?Zbowid pisze:To nie jest kwestia mojego zdania. Ta firma nie łapie się do grona moich zainteresowań... Jak chcesz kupić podobny produkt, to kup sobie cynkal albo jakieś inne g. Oczywiście każdy robi jak uważa.
A technicznie:
rozwiązania styrenowo-akrylowe, to mniej więcej czas chlorokauczuków. Parametry epoksydu, co najmniej 10 razy większe. Podają , że można na rdzę, ale jednocześnie wymagają stopnia przygotowania podłoża St2 lub Sa2( dane z ich karty technicznej). To ja winszuję. Tylko, nie znający tematu nabiorą się na ten kicz.
Re: Farby noxan
Ja żartowałem z tym chlorokauczukiem...gorszego zabezpieczenia to chyba nie ma.Marcingalloper pisze:Czy na chlorokauczuk konieczne jest nałożenie "baranka", czy można zostawić sam chlorokauczuk położony na podkład reaktywny - tak zrobiłem u siebie. Pod barankiem nie będzie widać gdzie kwitnie rdza, tak miałem w Lagunie i jak zobaczyłem to już palec wchodził. Chlorokauczuk jest gładki i wszystkie wykwity będzie widać, sam nie wiem.Zbowid pisze:Zły. Najtańszym rozwiązaniem dla tych co nie lubią czytać jest chlorokauczuk i baranek.kociniak pisze:A czy farba która malują mosty to dobry pomysł na konserwację ramy i podwozia ?
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: Farby noxan
Wszystkie fertany, app, novole, nexany to zabawa dla dziewczynek. Z czasem się z tego wyrasta, różni ludzie w różnym wieku. Jak nie trafia do Was to, co napisane, to przecież nie jest to obóz pracy przymusowej - każdy robi jak uważa za słuszne. Nie mniej jednak, z punktu widzenia technicznego, powyższe nadają się do malowania samochodów aby ładnie wyglądały ( nie mylić z zabezpieczeniem antykorozyjnym ), a nie samochodów terenowych - gfdzie zabezpieczamy przed korozją.jareckc pisze: Ok. , a co powiesz o takim zestawie Novol for classic cars - epoxy primer 3:1 i jako wykończenie na wierzch Polycoat protect 5:1 . Zestaw dedykowany do samochodów zabytkowych
Bez sensu jest stosowanie rozwiązań gorszych niż producent aut. Każdy ma jednak prawo wyboru i stosując te wymienione wyżej marki, będzie zadowolony, jedni krócej inni dłużej.
Puszcza mi zaczep tłumika. Nie każdy wymienia zaczep tłumika na nowy.... jedni spawają, inni drutują, a jeszcze inni wstawiają nowy, lepszy od oryginału(

Znam się na farbach i przez ostatnie 5 lat ( za wyjątkiem "polimoczników" i hybryd) na rynku nie pokazało się nic interesującego. I na całe szczęście prawie o wszystkim już było napisane

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Farby noxan
Amen.
Co ciekawe, te cudowne z przed 10 lat, to poznikaly. Pojawiaja sie tylko coraz bardziej ekologiczne, bezuzyteczne gowna, ktore przez Ewrosojuz sponsoring maja.
Co ciekawe, te cudowne z przed 10 lat, to poznikaly. Pojawiaja sie tylko coraz bardziej ekologiczne, bezuzyteczne gowna, ktore przez Ewrosojuz sponsoring maja.

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Farby noxan
Czyli te całe moje czyszczenie do żywca/świecącego gołego metalu, zabezpieczanie na trzy warstwy podkładem reaktywnym i na to warstwa chlorokauczuku to nadaje się ca najwyżej o kant dupy potłuc
. Było wesprzeć, pocieszyć że będzie trochę lepiej niż z rudymi wykwitami i w jakimś stopniu zabezpieczy choć na kilka miesięcy
, ale lepiej napisać że to dla dziewczynek
.
Całe szczęście że za wnętrze ramy się nie zabrałem
.
Podsumowując, jeśli chcemy coś z zabezpieczeniem ramy robić to nie wywalając na to pierdyliard złotówek i nie kupując specyfików których dostać prawie nie można, a jak już dostaniemy to w ilości takiej że na pokrycie kilkunastu czy kilkudziesięciu ram wystarcza, to prawdę mówiąc nie warto nawet dotykać. Dobrze zrozumiałem
.
Ja powiem tak, w Lagunie rdzewiało od spodu więc zacząłem oczyszczać najpierw papierem, później młotkiem aż skończyłem na flexie i dziurach w podłodze o wymiarach 10X10cm. Wyciąłem, blacharz wstawił a ja zapaprałem Novolem reaktywnym. Na to jakaś farba w sprayu i tak siedzi nie kłamiąc jakieś 5-6lat i co najdziwniejsze nic tam nie rdzewieje. W 106 też kilka lat temu już bez większego czyszczenia rdzy pomazałem podkładem i trzyma do dziś
, nie rdzewieje a przecież powinno. Z bitexów i innych mazideł jestem wyleczony bo jeśli coś robiłem to wolę widzieć czy znów się coś dzieje a spod bitexu tego widać nie będzie.



Całe szczęście że za wnętrze ramy się nie zabrałem

Podsumowując, jeśli chcemy coś z zabezpieczeniem ramy robić to nie wywalając na to pierdyliard złotówek i nie kupując specyfików których dostać prawie nie można, a jak już dostaniemy to w ilości takiej że na pokrycie kilkunastu czy kilkudziesięciu ram wystarcza, to prawdę mówiąc nie warto nawet dotykać. Dobrze zrozumiałem

Ja powiem tak, w Lagunie rdzewiało od spodu więc zacząłem oczyszczać najpierw papierem, później młotkiem aż skończyłem na flexie i dziurach w podłodze o wymiarach 10X10cm. Wyciąłem, blacharz wstawił a ja zapaprałem Novolem reaktywnym. Na to jakaś farba w sprayu i tak siedzi nie kłamiąc jakieś 5-6lat i co najdziwniejsze nic tam nie rdzewieje. W 106 też kilka lat temu już bez większego czyszczenia rdzy pomazałem podkładem i trzyma do dziś

Re: Farby noxan
Czyli według was nie bawić się w noxany,bolle,app i inne amatorskie środki i pójść w interplus 356 na zewnętrzne przemalowanie ramy i ewentualnie na nadkola,podwozie. Do środka ramy interplus 256 i do wykończenia powierzchni poliuretan interthane 990. Jeżeli coś pomieszałem to proszę mnie poprawić i ewentualnie podać inne lepsze środki.
Re: Farby noxan
Tematy masz podane na tacy w "przyklejonych".Interplus do środka ramy się nie nadaje!
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: Farby noxan
Znalazłem jeszcze farbe interfine 979,z opisu super hiper,jak to się ma do polecanej interthane 990 ?
Czy do wnętrza pomalowanej ramy warto aplikować preparaty woskowe typu fluidol itp. Zdania są podzielone, niektórzy piszą, że ten wosk jest do profili zamkniętych, a w ramie to będzie łapał i trzymał piach. Jak to z tym jest ?
Czy do wnętrza pomalowanej ramy warto aplikować preparaty woskowe typu fluidol itp. Zdania są podzielone, niektórzy piszą, że ten wosk jest do profili zamkniętych, a w ramie to będzie łapał i trzymał piach. Jak to z tym jest ?
Re: Farby noxan
Tak jak piszesz.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Farby noxan
Nie będę się kopał z koniem.
Ostatnio zmieniony sob lis 01, 2014 1:01 am przez Darek Elwood, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Farby noxan
A powyżej mamy przykład inżyniera filozofa, ocierającego się o temat
Szkoda, że wypowiedź nie w temacie
i na kiepskim poziomie technicznym....
Nie ma producenta o nazwie Olivia, nie istnieje pojęcie techniczne: "technologia statkowa" i nie do końca jasny przekaz techniczny:dla przykładu, w polskim klimacie, w temperaturach minusowych jest bardzo niska wilgotność ( zalecenie przedmówcy)... nie zalecałbym jednak malowania w takich warunkach z oczywistych względów
No nie wyszło chyba tak jak zamierzał przedmówca.


Nie ma producenta o nazwie Olivia, nie istnieje pojęcie techniczne: "technologia statkowa" i nie do końca jasny przekaz techniczny:dla przykładu, w polskim klimacie, w temperaturach minusowych jest bardzo niska wilgotność ( zalecenie przedmówcy)... nie zalecałbym jednak malowania w takich warunkach z oczywistych względów

No nie wyszło chyba tak jak zamierzał przedmówca.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Farby noxan
Nie będę się kopał z koniem.
Ostatnio zmieniony sob lis 01, 2014 1:01 am przez Darek Elwood, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości