Konserwacja - Waxoyl

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » czw gru 19, 2019 12:53 pm

Tak sobie pomyślałem żeby zlecić konserwację ramy i podwozia póki nie zaczęła gnić.
Znalazłem jakąś firmę z dobrymi opiniami, która myje, czyści i konserwuje środkiem Waxoyl.
Ktoś tego środka używał ? Jakieś opinie ?

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11905
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Zbowid » czw gru 19, 2019 5:21 pm

Mam znajomego księdza...może kadzidło pomoże.
Woski to prewencja, a nie zabezpieczenie.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » czw gru 19, 2019 8:56 pm

To czym zabezpieczyć ramę żeby nie zgniła ?
Póki co jest zdrowa. Może być gdzieniegdzie odrobina rdzy powierzchniowej.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: czesław&jarząbek » czw gru 19, 2019 10:34 pm

pracuję na waxoylu drugi sezon.
spoko.
ale skorodowanej blachy nie uzdrowi.
tam gdzie jest rude należy przygotować tradycyjnymi technologiami a dopiero potem pokrywać woskiem jako ochroną przed czynnikami zewnętrznymi.
#noichuj

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » czw gru 19, 2019 10:58 pm

Jest coś co po wypłukaniu ramy pod ciśnieniem zabezpieczy ją jeśli jest trochę rdzy w środku.
Nie chce mi się rozbierać całego auta do piaskowania, bo jest świeże i nie zgnite nigdzie.

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Patryk 160 » czw gru 19, 2019 11:43 pm

Adamo pisze:
czw gru 19, 2019 10:58 pm
Jest coś co po wypłukaniu ramy pod ciśnieniem zabezpieczy ją jeśli jest trochę rdzy w środku.
Nie chce mi się rozbierać całego auta do piaskowania, bo jest świeże i nie zgnite nigdzie.
płucze się okrężnicę ale to coś zupełnie innego niż rama, skoro jest jak sam napisałeś trochę rdzy to znaczy się, że jest zgnite, jeśli jest świeże, w sensie młode, to jest jeszcze bardziej zgnite .

https://www.youtube.com/watch?v=AjDyte_ImHs

może tym z powyższego filmu :)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Mroczny » pt gru 20, 2019 7:29 am

Adamo pisze:
czw gru 19, 2019 10:58 pm
Jest coś co po wypłukaniu ramy pod ciśnieniem zabezpieczy ją jeśli jest trochę rdzy w środku.
Nie chce mi się rozbierać całego auta do piaskowania, bo jest świeże i nie zgnite nigdzie.
a długo planujesz to posiadać?

bo czasem nicnierobienie ma więcej sensu niż robienie po łebkach. A nic a nic nie wierzę, że da sie zrobić cokolwiek bez wydłubywania ramy z auta.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11905
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Zbowid » pt gru 20, 2019 7:35 am

Da się, można, tylko trzeba chcieć i wiedzieć lub znaleźć kogoś kto wie. Druga para kaloszy, to znaleźć kogoś, kto "umi" to zrobić.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Mroczny » pt gru 20, 2019 8:31 am

moja wnikliwa analiza zagadnienia prowadzi do wniosku prostego - nie da się kur...
:)21

jak ktos choć troche umie - to ma termin na za 2 lata..

znajomi od staruchów wożą swoje auta po jakichś kosmicznych miejscach typu bośnia..

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » pt gru 20, 2019 9:00 am

Mroczny pisze:
pt gru 20, 2019 7:29 am
Adamo pisze:
czw gru 19, 2019 10:58 pm
Jest coś co po wypłukaniu ramy pod ciśnieniem zabezpieczy ją jeśli jest trochę rdzy w środku.
Nie chce mi się rozbierać całego auta do piaskowania, bo jest świeże i nie zgnite nigdzie.
a długo planujesz to posiadać?

bo czasem nicnierobienie ma więcej sensu niż robienie po łebkach. A nic a nic nie wierzę, że da sie zrobić cokolwiek bez wydłubywania ramy z auta.
No właśnie nie wiem jak długo będę chciał posiadać. Mam już dużo dłużej niż jakiekolwiek auto wcześniej i nadal je lubię.
Biorąc pod uwagę jaki chłam teraz produkują to może być jedno z ostatnich sensownych aut...
O dziwo nie rdzewieje wcale poza jakimiś drobną powierzchniową w miejscach podrapanych o kamole.
Nie wiem jak w środku ramy :roll:
Tak sobie pomyślałem żeby profilaktycznie zrobić gdybym za kilka lat nie chciał się z nim rozstać... ale chyba nie znajdę nikogo kto to sensownie zrobi.
Zalanie konserwacją bez doczyszczenia pewnie niewiele da.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Mroczny » pt gru 20, 2019 12:30 pm

przyspieszy gnicie...

zacznij od dobrej inspekcji. Kamerka endoskopowa do smyrofona za stówkę i pozaglądaj. Może się okazać, ze zabieg banalny i punktowy

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » pt gru 20, 2019 4:33 pm

Chyba tak zrobię. Muszę znaleźć kogoś kto wymyje porządnie ramę od środka i wtedy sprawdzę.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: PiRoman » sob gru 21, 2019 5:51 am

Widziałeś ten wóz ze zdemontowanymi zderzakami?
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » sob gru 21, 2019 9:31 am

PiRoman pisze:
sob gru 21, 2019 5:51 am
Widziałeś ten wóz ze zdemontowanymi zderzakami?
Tak... nawet kilka razy. Mam go 7 lat.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: PiRoman » sob gru 21, 2019 12:42 pm

Już se trochę wyguglalem. Najgorzej ze środkową częścią, mało odpływów.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: goralski » sob gru 21, 2019 12:58 pm

Jak kiedyś wygram w totka to zatrudnie ekipę i będą robić nowe ramy na wzór starych coby niektóre sprzęty zachować...oczywiście celem wkurwu władz itp :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: goralski » sob gru 21, 2019 1:00 pm

BTW, nie chciałbym być posądzony o monteryzowanie, ale ile może kosztować zrobienie takiego ramy np do parcha albo samuraja/jamnika od podstaw?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Quentil
Posty: 482
Rejestracja: czw mar 15, 2012 9:36 pm

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Quentil » sob gru 21, 2019 1:13 pm

Któryś warsztat 4x4 w PL robi własne ramy do patrola. W jednym z ostatnich odcinków terenwizji była migawka.
Position between East and West makes it ideal for a home base while travelling around the world...

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » sob gru 21, 2019 1:40 pm

PiRoman pisze:
sob gru 21, 2019 12:42 pm
Już se trochę wyguglalem. Najgorzej ze środkową częścią, mało odpływów.
No właśnie w tym problem. Po zdjęciu zderzaka nie widać stanu ramy od środka w tej części.
Może być super, a może być syf...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Mroczny » sob gru 21, 2019 2:19 pm

goralski pisze:
sob gru 21, 2019 1:00 pm
BTW, nie chciałbym być posądzony o monteryzowanie, ale ile może kosztować zrobienie takiego ramy np do parcha albo samuraja/jamnika od podstaw?
iod z rzeszowa - ca 12 koła

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: PiRoman » sob gru 21, 2019 2:32 pm

Adamo pisze:
sob gru 21, 2019 1:40 pm
PiRoman pisze:
sob gru 21, 2019 12:42 pm
Już se trochę wyguglalem. Najgorzej ze środkową częścią, mało odpływów.
No właśnie w tym problem. Po zdjęciu zderzaka nie widać stanu ramy od środka w tej części.
Może być super, a może być syf...
To swoją drogą, od tego są wzierniki jak mówił Mrok. Ale trudno dobrze wypłukać jak nie ma ujścia bo technologię i warunki mamy.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11905
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Zbowid » sob gru 21, 2019 3:46 pm

Prawie wszystko się da, jak ktoś nie chce się doktoryzować i jest w stanie zaufać fachowcom...wiekszośc warsztatów, "fachowców" to jednak miernoty sprzętowe i technologiczne. Można zrobić dobrze, ale cudów nie ma...jak brak wiedzy i sprzętu, to brak efektów.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » sob gru 21, 2019 3:54 pm

PiRoman pisze:
sob gru 21, 2019 2:32 pm
To swoją drogą, od tego są wzierniki jak mówił Mrok. Ale trudno dobrze wypłukać jak nie ma ujścia bo technologię i warunki mamy.
Gdyby zdjąć zderzaki i podnieść wysoko przód... to pod ciśnieniem powinno się dać...

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: PiRoman » sob gru 21, 2019 6:14 pm

Przodem umiemy wjechać np na lawetę, mamy wysoką. Potem zdjąć najazdy i podjać próbę płukania, można by nawet nie chcący chemię jakąś zastosować. Przemyśl czy chciałbyś się pobrudzić przy sobotnim piwie przy kominku. Musiałbym tylko przygotowac miękki zestaw z sondą do wpuszczenia w głąb ramy. Ewentualnie uruchomić myjkę spalinową, ta ma pierdnięcie jeszcze lepsze, tylko stoi od pożaru nie używana.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Konserwacja - Waxoyl

Post autor: Adamo » sob gru 21, 2019 7:05 pm

PiRoman pisze:
sob gru 21, 2019 6:14 pm
Przodem umiemy wjechać np na lawetę, mamy wysoką. Potem zdjąć najazdy i podjać próbę płukania, można by nawet nie chcący chemię jakąś zastosować. Przemyśl czy chciałbyś się pobrudzić przy sobotnim piwie przy kominku. Musiałbym tylko przygotowac miękki zestaw z sondą do wpuszczenia w głąb ramy. Ewentualnie uruchomić myjkę spalinową, ta ma pierdnięcie jeszcze lepsze, tylko stoi od pożaru nie używana.
Świetny plan 👍
Jak wrócę z wyjazdu po 6 stycznia to biorę browary i przyjeżdżam :)21
Ramą ramą ale może być fajny event :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość