Renowacja lakieru

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Renowacja lakieru

Post autor: Eskapada » wt mar 01, 2005 9:51 am

Moje Pajero ma duzo duzych rysek na lakierku chciałbym troszke doporowadzić go do porzadku najlepiej metoda domowa na zaciszu własnego garazu ...a moze oddac go do profesjonalistów ??

No to przyznawać sie kto probował zmotac syfa na bulwarówke ?? :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
*MadMax*
 
 
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 5:16 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: *MadMax* » wt mar 01, 2005 5:02 pm

Profesjonaliści kosztują wpiździec szelestów !! :)3
Jeśli ryski balachy nie sięgają to co się da spoleruj pastą lekkościerną a resztę zostaw aż cały będzie się nadawał tylko i wyłącznie do lakieru :)21
Bo jakoś tak nie znam domowych metod coby wyglądało dobrze a kosztowało bardzo niewiele (no chyba że pasta :)21 )
Ale może jest kotś co to robił i wie jak :wink:
I Herkules dupa gdzie żelaza kupa!!!

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » wt mar 01, 2005 8:30 pm

czasem daje rade pasta polerska ale nie zawsze bo jak ryski za glebokie to do padkladu mozesz dojsc a dalej beda widoczne :)21
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Kaktus
Posty: 689
Rejestracja: ndz lip 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Kaktus » pn lis 28, 2005 9:58 am

Na rysy nanosisz farbę małym pędzelkiem najlepiej profesjonalnym nie dla dzieci są w sklepach lakierniczych wyrównujesz delikatnie drobnym papierem np. 1500 później 2000 gradacji często zbieg trzeba powtórzyć na koniec polerujesz pastą ścierną i nie ma nawet śladu jak dobrze farba dobrana :D

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pn lis 28, 2005 10:02 am

umiejętna polerka cuda robi :lol:

Awatar użytkownika
Raga
 
 
Posty: 103
Rejestracja: wt paź 18, 2005 8:49 pm
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post autor: Raga » pn lis 28, 2005 10:11 am

Zanim będziesz artystycznie malował ryski ;) polecam pożyczenie lub zakup za 20 byle jakiej szlifierki kątowej - najlepiej i najbezpieczniej z rguloanymi obrotami. Do tego za około 15 nakładke polerską z taką włochata szmata. Później wyskok do sklepu z farbami i zakup pasty Farecla z grubym lub uniwersalnym ziarnem. Polerujesz samochód ta pastą, jednak pamiętaj cały czas moczyć ta poduszke polerską. Inaczej spalisz lakier. Ewentualne slady po polerowanie (kręgi) wypolerujesz dodatkowo mleczkiem do polerki. pozdrawiam
.:Rocky 2,8 TDI:.
Rakietowy kwiat japońskiej myśli technicznej GOTOWY!!! 503-167-653 Radek

JONY B
Posty: 577
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm

Post autor: JONY B » pn lis 28, 2005 5:53 pm

Raga pisze:Zanim będziesz artystycznie malował ryski ;) polecam pożyczenie lub zakup za 20 byle jakiej szlifierki kątowej - najlepiej i najbezpieczniej z rguloanymi obrotami. Do tego za około 15 nakładke polerską z taką włochata szmata. Później wyskok do sklepu z farbami i zakup pasty Farecla z grubym lub uniwersalnym ziarnem. Polerujesz samochód ta pastą, jednak pamiętaj cały czas moczyć ta poduszke polerską. Inaczej spalisz lakier. Ewentualne slady po polerowanie (kręgi) wypolerujesz dodatkowo mleczkiem do polerki. pozdrawiam
wiesz co gdyby to bylo takie prost...
ja uczylem sie polerowac kilka tygodni i to pod okiem instruktora
! szlifierka katowa ma 6tys obr/min, my musimy mie max 1800/min
lakier najczesciej matujemy papierem 2000
a potem,....... potrzeba wprawy....
dla laikow polecam paste tempo i checi......

Awatar użytkownika
Raga
 
 
Posty: 103
Rejestracja: wt paź 18, 2005 8:49 pm
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post autor: Raga » pn lis 28, 2005 7:57 pm

Oczyiście. Masz rację. Choć ja polerki nauczyłem się na łasnym golfie i nie było źle. Pamiętam tylko, że zużyłem chyba pół jeziora wody w obawie przed przypaleniem lakieru. I fakt - szlifierka kątowa wogóle się nie nadaje. Tu przesadziłem. Sam mam maszynkę polerską, która właśnie wolno kręci. Szkoda tylko, że moi buce warszatowi coś z nią porobili i spalili.
.:Rocky 2,8 TDI:.
Rakietowy kwiat japońskiej myśli technicznej GOTOWY!!! 503-167-653 Radek

Awatar użytkownika
Kaktus
Posty: 689
Rejestracja: ndz lip 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Kaktus » wt lis 29, 2005 9:32 am

zwykła wiertarka jeśli ma biegi na jedynce można bez wody futerko to lica barania nie jakieś sztuczne G bo można narozrabiać jak sie przetrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość