Piaskowanie, cynkowanie karoserii
Moderator: Zbowid
-
- Posty: 320
- Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Piaskowanie, cynkowanie karoserii
Czy ktoś w tej materii może sie wypowiedzieć?
Złoty Lis w budowie (będzie jednak czarny)
-
- Posty: 320
- Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Jest wanna w okolicy gdzie mieszkam , o dł. aż 9 m i cynkują ogniowo blaszki nawet 05,mm (sam czasami cynkuję) i z tego co wiem zawsze mówią, że ma nie być lakieru ani innej farby.
Jeśli chcesz namiar i jakie są ceny to na priv.
Bardzo wzrośnie ciężar blach - jakieś nawet w porywach o 60 %.
Jeśli chcesz namiar i jakie są ceny to na priv.
Bardzo wzrośnie ciężar blach - jakieś nawet w porywach o 60 %.
Only 4x4:90-tka + Swift 4x4
-
- Posty: 320
- Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 320
- Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 320
- Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Przyjaciele, piaskowanie ma też pewne ograniczenia...Są normy polskie regulujące stopnie przygotowania podłoża pod rózne cele np: malowanie, cynkowanie itd
Zarówno przy malowaniu i cynkowaniu musi być podłoże przygotowane do minimum Sa 2,5 - opis w normie PN ISO 8501, 1-6.
Norma mówi jedynie o wyglądzie powierzchni, natomiast nic nie mówi o chropowatości - bardzo istotny element. Np jest możliwośc metalizacji natryskowej - przygotowanie minmum Sa 2,5. Pod każde dobr zabezpieczenie antykorozyjne też wymagane jest Sa 2,5 ale dodatkowo producenci farb podają parametr Rz ( chropowatość ) - w większości farb wymagania od 35 - 75 mikrometrów, niektóre farby wymagają minimum 75-100 mikrometrów.
Tak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność.
Przy piaskowaniu i malowaniu istnieje również pojęcie "miejsca trudno dostepne" - ze względu na kształt, wady konstrukcyjne, nieumiejętne prowadzenie dyszy, niedokładność. Miejsca takie są zwykle wykluczane z odpowiedzialności lub w szczególny ( różny) sposób przygotowywane.
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej proszę o kontakt na priva lub telefonicznie.
Zarówno przy malowaniu i cynkowaniu musi być podłoże przygotowane do minimum Sa 2,5 - opis w normie PN ISO 8501, 1-6.
Norma mówi jedynie o wyglądzie powierzchni, natomiast nic nie mówi o chropowatości - bardzo istotny element. Np jest możliwośc metalizacji natryskowej - przygotowanie minmum Sa 2,5. Pod każde dobr zabezpieczenie antykorozyjne też wymagane jest Sa 2,5 ale dodatkowo producenci farb podają parametr Rz ( chropowatość ) - w większości farb wymagania od 35 - 75 mikrometrów, niektóre farby wymagają minimum 75-100 mikrometrów.
Tak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność.
Przy piaskowaniu i malowaniu istnieje również pojęcie "miejsca trudno dostepne" - ze względu na kształt, wady konstrukcyjne, nieumiejętne prowadzenie dyszy, niedokładność. Miejsca takie są zwykle wykluczane z odpowiedzialności lub w szczególny ( różny) sposób przygotowywane.
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej proszę o kontakt na priva lub telefonicznie.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

-
-
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków
Jak porządne cynkowanie, to tylko w Mostostalu Siedlce. Na prawdę wiedzą co robią, a i gabaryty pod 30 metrów długości są im nie straszne:
http://www.mostostal.siedlce.pl/index.p ... 55&lang=pl
A tu sporo teorii o cynkowaniu:
http://www.cynkowanie.com.pl/ocynk.php
http://www.mostostal.siedlce.pl/index.p ... 55&lang=pl
A tu sporo teorii o cynkowaniu:
http://www.cynkowanie.com.pl/ocynk.php
gdzisty te bzdury wyczytal chyba na www.kurde.pl?Zbowid pisze:Przyjaciele, piaskowanie ma też pewne ograniczenia...Są normy polskie regulujące stopnie przygotowania podłoża pod rózne cele np: malowanie, cynkowanie itd
Zarówno przy malowaniu i cynkowaniu musi być podłoże przygotowane do minimum Sa 2,5 - opis w normie PN ISO 8501, 1-6.
Norma mówi jedynie o wyglądzie powierzchni, natomiast nic nie mówi o chropowatości - bardzo istotny element. Np jest możliwośc metalizacji natryskowej - przygotowanie minmum Sa 2,5. Pod każde dobr zabezpieczenie antykorozyjne też wymagane jest Sa 2,5 ale dodatkowo producenci farb podają parametr Rz ( chropowatość ) - w większości farb wymagania od 35 - 75 mikrometrów, niektóre farby wymagają minimum 75-100 mikrometrów.
Tak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność.
Przy piaskowaniu i malowaniu istnieje również pojęcie "miejsca trudno dostepne" - ze względu na kształt, wady konstrukcyjne, nieumiejętne prowadzenie dyszy, niedokładność. Miejsca takie są zwykle wykluczane z odpowiedzialności lub w szczególny ( różny) sposób przygotowywane.
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej proszę o kontakt na priva lub telefonicznie.
to sa wyrwane z textu zdania i sa przydatne w produkcji wielkoseryjnej, a nie przy reanimacji 4x4


Słuchach no ty.. Jony B... Zbowid jest tu uznany i sprawdzony specjalista w tej dziedzinie. Jeżeli chcesz mu dorównać, to prowadź polemikę na poziomie technicznym i wykaż się czymś więcej niż do tej pory...JONY B pisze:gdzisty te bzdury wyczytal chyba na www.kurde.pl?Zbowid pisze:Przyjaciele, piaskowanie ma też pewne ograniczenia...Są normy polskie regulujące stopnie przygotowania podłoża pod rózne cele np: malowanie, cynkowanie itd
Zarówno przy malowaniu i cynkowaniu musi być podłoże przygotowane do minimum Sa 2,5 - opis w normie PN ISO 8501, 1-6.
Norma mówi jedynie o wyglądzie powierzchni, natomiast nic nie mówi o chropowatości - bardzo istotny element. Np jest możliwośc metalizacji natryskowej - przygotowanie minmum Sa 2,5. Pod każde dobr zabezpieczenie antykorozyjne też wymagane jest Sa 2,5 ale dodatkowo producenci farb podają parametr Rz ( chropowatość ) - w większości farb wymagania od 35 - 75 mikrometrów, niektóre farby wymagają minimum 75-100 mikrometrów.
Tak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność.
Przy piaskowaniu i malowaniu istnieje również pojęcie "miejsca trudno dostepne" - ze względu na kształt, wady konstrukcyjne, nieumiejętne prowadzenie dyszy, niedokładność. Miejsca takie są zwykle wykluczane z odpowiedzialności lub w szczególny ( różny) sposób przygotowywane.
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej proszę o kontakt na priva lub telefonicznie.
to sa wyrwane z textu zdania i sa przydatne w produkcji wielkoseryjnej, a nie przy reanimacji 4x4![]()
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
zbig pisze:Słuchach no ty.. Jony B... Zbowid jest tu uznany i sprawdzony specjalista w tej dziedzinie. Jeżeli chcesz mu dorównać, to prowadź polemikę na poziomie technicznym i wykaż się czymś więcej niż do tej pory...JONY B pisze:gdzisty te bzdury wyczytal chyba na www.kurde.pl?Zbowid pisze:Przyjaciele, piaskowanie ma też pewne ograniczenia...Są normy polskie regulujące stopnie przygotowania podłoża pod rózne cele np: malowanie, cynkowanie itd
Zarówno przy malowaniu i cynkowaniu musi być podłoże przygotowane do minimum Sa 2,5 - opis w normie PN ISO 8501, 1-6.
Norma mówi jedynie o wyglądzie powierzchni, natomiast nic nie mówi o chropowatości - bardzo istotny element. Np jest możliwośc metalizacji natryskowej - przygotowanie minmum Sa 2,5. Pod każde dobr zabezpieczenie antykorozyjne też wymagane jest Sa 2,5 ale dodatkowo producenci farb podają parametr Rz ( chropowatość ) - w większości farb wymagania od 35 - 75 mikrometrów, niektóre farby wymagają minimum 75-100 mikrometrów.
Tak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność.
Przy piaskowaniu i malowaniu istnieje również pojęcie "miejsca trudno dostepne" - ze względu na kształt, wady konstrukcyjne, nieumiejętne prowadzenie dyszy, niedokładność. Miejsca takie są zwykle wykluczane z odpowiedzialności lub w szczególny ( różny) sposób przygotowywane.
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej proszę o kontakt na priva lub telefonicznie.
to sa wyrwane z textu zdania i sa przydatne w produkcji wielkoseryjnej, a nie przy reanimacji 4x4![]()
eee tam ,chodzi o to ze mamy rozmawiac o tym co wam sie przyda, a nie przy produkcji hal sportowych............
ak wię lekkie piaskowanie to czasami "omiatanie" lub jedynie"schropowacenie " powierzchni - w gruncie rzeczy obie sytuacje nie są pożądane i zalecane do malowania. Oczywiście lepiej tak niż tylko szczotką, ale skoro już wydajecie kasę to lepiej otrzymać to co daje pewność. no np. to
piskuje sie po to nowe elementy , zeby po polakierowaniu mowiac uproszczenie miala sie czego trzymac,
nie ma czegos takiego jak mocne lub slabe piaskowanie, piaskowanie to piaskowanie- oczyszczanie metalu z rdzy i innych powlok,a w zaleznosci od metalu stosuje sie rozny (PIASEK) bo np. czym innym piaskuje sie alu, stal i beton,,,,, niewazne poprostu to napisane przez kolege -chyba on tego nie czytal, poprostu sie pomylil-coz...........................
Te jak żes taki kozak z piaskowania to podaj parametry piaskowania dębiny ( takie drewno) lub buczyny (też drewno)JONY B pisze:
nie ma czegos takiego jak mocne lub slabe piaskowanie, piaskowanie to piaskowanie- oczyszczanie metalu z rdzy i innych powlok,a w zaleznosci od metalu stosuje sie rozny (PIASEK) bo np. czym innym piaskuje sie alu, stal i beton,,,,, niewazne poprostu to napisane przez kolege -chyba on tego nie czytal, poprostu sie pomylil-coz...........................

Dla ułatwienia są różne


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Teaku się nie piaskujeWładek pisze:JONY B pisze:a co masz w twjim 4x4 z drewna... rame?..........
Ja myślałem o kierownicy, najlepiej z teaku, ale skoro Kluczyk wspomniał o dębinie to myślę, że też moźże być. No więc jak to z tym piaskowaniem drewna? Dębiny konkretnie? Chyba, że masz i parametry granulatu na teak?
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
klucz13 pisze:Teaku się nie piaskujeWładek pisze:JONY B pisze:a co masz w twjim 4x4 z drewna... rame?..........
Ja myślałem o kierownicy, najlepiej z teaku, ale skoro Kluczyk wspomniał o dębinie to myślę, że też moźże być. No więc jak to z tym piaskowaniem drewna? Dębiny konkretnie? Chyba, że masz i parametry granulatu na teak?
Kluczyk! Jak to się nie piaskuje

Władek - Kraków
Nie no. Johny przecież ma rację. Nie chodziło mu zapewne o zmieszanie z błotem Zbowida. Tylko, że jak by nie było temat jest na forum 4x4 i chodzi o wypiaskoanie/cynkoanie ramy w zazwyczaj starym i zgryzionym przez rdzę offroadowym samochodziku. I tak szczerze nikomu nie pomogą dane typu stosowanej chropowatości czy według jakiej normy to całe powinno być dokonane. Głównie w tym temacie chodzi o to, żeby (jak wszędzie) najmniejszym kosztem oczyścić i zabezpieczyć ramę. Posty typu parametry piaskowania drewna są głupie. Dla pzykładu informatyk działający przy obsłudze serwerów nie musi biegle znać sztuke tworzenia animacji komputerowej. A i to klepanie na klaiaturze i to. Nie wiem czy jako niezasłużony i spec można wogóle polemizować, jednak postaram się udzielić info z mojego 4 letniego dorobku współużytkonika piaskarki. Ramę w zależności od stopnia zżarcia najlepiej wpierw obstukać małym młotkiem. Przy okazji okaże się, czy nie bedzie konieczne uzycie miga do łatania. Piaskowanie - w sumie przy odpowiednim ciśnieniu można prawie wszędzie dojść. Do tych ciężko można użyć tych szczotek metalowych na szlifierke czy wiertarke. Ja to nie pomoże to w sumie tylko 40 czy 60 papier i fru.... Ramę naczep czy ciężarówek maloałem później 3 grubymi warstwami takiej lepszej farby bezpośrednio na rdzę. Znaczy rdzy już nie było a jedynie farba się tak nazywała
Z praktyki okazało się to lepsze niż maloanie zwylym unicor R tym czerwonotlenkowym. Użyta fraba (ta od razu na rdze) ma swój kolor, lecz jak ktoś, tak jak ja orurowanie, chce to przemalować to nie ma problemów. Farba jest dobrej jakości i wystarczą w sumie te 3 warstwy. Tylko podkreślam, że tak maluje ramy a nie ramy terenówek, które jednak są bardziej narażone na odprysk kamieni. Jeśli zaś chodzi o cynkowanie... fajna rzecz i fajnie się o niej mówi. "A daj se ramę do cynkownia"
A ile roboty to przygotować. Opłaca się to w sumie tylko, gdy chcemy terenówkę zrobić na "bóstwo" czy przy ewentualnych innych poażnych modyfikacjach. Z drugiej zaś strony w większości przypadkach wystarczy zwykłe piaskowanie + malowanie. A z tego co sie kolegi pytałem, to przy cynkowaniu i nalotu rzędu 0,1mm waga ramy drastycznie nie wzrasta
Pzodrawiam i życzę konkretnych i treściwych postów i mniej wyładowań nerowych na forum 




.:Rocky 2,8 TDI:.
Rakietowy kwiat japońskiej myśli technicznej GOTOWY!!! 503-167-653 Radek
Rakietowy kwiat japońskiej myśli technicznej GOTOWY!!! 503-167-653 Radek
Może parę faktówRaga pisze:Nie no. Johny przecież ma rację. Nie chodziło mu zapewne o zmieszanie z błotem Zbowida.... Pzodrawiam i życzę konkretnych i treściwych postów i mniej wyładowań nerowych na forum

- po pierwsze żeby mnie zmieszać z błotem to trzeba duuużego gościa i z wprawą bo z cieniasami sobie radzę

- po drugie to albo rozmawiamy o spojrzeniu technicznym albo jak domorośli filozofowie.
Panowie jeżeli mowimy o cynkowaniu lub o malowaniu to rozgraniczmy dwa pjęcia:
malarz domowy - ściany w kibelku i piwnica i takie tam - ukłony do Jasia

i malowanie profesjonalne - nie mylić i nie generalizować, że każdy warsztat blacharski to profesjonalni malarze - to jest bzdura.
Jeżeli rozmawiamy o malowaniu i cynkowaniu profesjonalnym, to tak się składa, że są to ważne dziedziny techniki i ktoś postanowił znormalizować wymagania i procedury. Dlatego też, wszyscy którzy chcą uzyskać dobre powłoki: ocynk czy malarskie - starają się przestrzegać ustalonych wymagań.
Dla Jasia proponuję normę PN EN 8501 - zapoznaj się kolego aby byc partnerem w dyskusji bo na razie to chyba wiesz że dzwonią, ale...
Później możemy porozmawiać
Jasiu mylisz się sromotnie twierdząc, że rodzaj piaskowania jest zależny od rodzaju piasku i rodzaju podłoża - to jest niedokształcenie techniczne - lepiej poczytaj.
TAk się składa, że normy odpowiadające za przygotowanie podłoża podają jedynie ocenie wygląd powierzchni - czyli niemalże organoleptyczna ocena - brak parametrów technicznych. Dlatego znaczący producenici i profesjonaliści podają również pewien parametr - Rz jako wykładnik chropowatości. Właśnie ten parametr jest bezpośrednią wykładnią dobrego przygotowania podłoża.
Mógłbym tak więcej ale liczę na ripostę więc pozostawię sobie trochę do pisania:)21
No i jak Jasiu rozjaśnia się w czerepku, czy nie?
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość