Strona 1 z 1
BRUNOX epoxy - zżera rdzę, chroni metal - opinie
: ndz lip 24, 2005 12:26 pm
autor: Fazi
Witam, mam zamiar wyczyścić ramę szczotką na szlifierce, resztę ręczną i zastanawiam się coby potem własnie to tyś środkiem przemalować. Robota na samochodzie - nie chce piaskować. Używał ktoś tego środka już i ma jakieś doświadczenia i wnioski ?
: ndz lip 24, 2005 2:44 pm
autor: gri74
Szlifowanie ramy szczotką na szlifierce,lub wiertarce nie jest za dobre,zbytnio wygładzasz powierzchnię metalu co nie służy przyleganiu powłoki...
Zapytaj Zbowida w tej kwestii(zabezpieczenia antykorozyjne) ma on naprawdę ogromna wiedzę zawodową ,na pewno cos ci doradzi...
Re: BRUNOX epoxy - zżera rdzę, chroni metal - opinie
: ndz lip 24, 2005 6:47 pm
autor: klucz13
Fazi pisze:Witam, mam zamiar wyczyścić ramę szczotką na szlifierce, resztę ręczną?
Pięknie zgnije zakonserwowana

: ndz lip 24, 2005 7:10 pm
autor: boris.blank
Nie wiem czy odpowiem konstruktywnie na temat ale... każdą rzecz, którą jestem w stanie zatargać w tym każdą, której taki proces nie zniszczy bezpowrotnie oddaję do śrutowania. Jeśli mam coś robić na miejscu to traktuję rotoflexem z papierem ściernym aby zedrzeć do żywego, potem podkład styrenowy i na to po 2 tygodniach farba. Szczotką można w/g mojej wiedzy usunąć luźne kawałki rdzy na to Cortanin i potem podkład i farba. Inaczej tak jak napisał poprzednik - zgnije pod farbą.
Ale powracając do tematu - nieznana jest mi niestety zdolność przenikania wgłąb nowoczesnych środków chemicznie czynnych.
Niemniej wiele lat temu pomalowałem lekko oczyszczoną z rdzy starą furtkę metalową Kompleksorem i po około 10-ciu latach pomimo braku jakiejkowiek powłoki malarskiej poza Kompleksorem jest w stanie igła. Jeśli Bruno działa tak samo to ze spokojnym sumieniem mogę polecić.
: pn lip 25, 2005 9:39 pm
autor: Bałabuszka
zobacz na
www.omnibus.waw.pl, produkt fertan...
: pn lip 25, 2005 9:46 pm
autor: Bałabuszka
jeżeli nie chcesz zdjać budy to każda zabawa z ramą to tylko półśrodki i tak na prawdę szkoda czasu i pieniędzy. W przeciwienstwie do Brunoxu środek, który Ci polecam doskonale robi w srodowisku wilgotnym a nawet jest ono niezbędne do właściwego procesu technologicznego. Na koniec płuczesz to wodą! Wejdź na stronę, poczytaj, zadzwon. Polecam
: pn lip 25, 2005 9:49 pm
autor: Bałabuszka
i jeszcze jedno, wypiaskowanie ramy (a moze lepiej nawet potraktować szlaką pomiedziową) obnaża wszystkie słabości, które pięknie po tym procesie widać. Moja rama po przygotowaniu do cynkowania galwanizacyjnego dopiero pokazała gdzie jest "cienka"!
: czw sie 18, 2005 8:20 pm
autor: Fazi
Rama wypiaskowana (nie jest źle

), pomalowana dwa razy podkładem reaktywnym.... i co dalej ? Co na to położyć ?
: ndz lis 27, 2005 4:40 pm
autor: JONY B
baranek!-czyli srodek ochrony karoseri, a na to olejna, lub chlorokauczuk, ale olena jest najlepsz, schnie tydzien ale jest ciagle miekka
a rdza to rak , jak raz wejdzie to juz nigdy jej nie usuniemy, tylko mozemy spowolnic jej rozwuj........
pamietajcie najwazniejsza jest pierwsza warstwa na metalu, to od jej polozenia wszystko zalezy