Strona 1 z 1
ZINGA - cynkowanie pędzlem ???
: pt mar 09, 2007 10:05 am
autor: JAK
Szanowni,
szukając w sieci galwanizerii, ktora by mi odnowiła pordzewiały ocynk w mojej SIII, znalazłem stronę firmy, która sprzedaje preparat ZINGA w puszkach i w sprayu.
Jest to niby farba, która ma 95% cynku i według zapewnień producenta jest to lepsze od cynkowania ogniowego, bo nie dość, że chroni katodowo to dodatkowo barierowo (jak farba).
Nadaje się także do punkowego naprawiania powierzchni ocynkowanych.
Przygotowanie powierzchni też nie musi byc doskonałe, wystraczy usunąć luźną rdzę i wiadomo odtłuścić.
Pomyślałem sobie, że w takim razie może zastosuje to do zabezpieczenia ramy od zewnatrz i od srodka.
Wczesniej byłem zdecydowany na dwuskładnikową farbę epoksydową, ale one maja spore wymagania na jakość podłoża i na pewno trzeba zastosować wcześniej preparat wiążący rdzę. To trudno osiągnąć wewnątzr profili.
Co sądzicie o tym preparacie i jego przydatności do zabzpieczenia ramy? Czy ktoś wypróbował to praktycznie?
Macie jakieś inne rady?
Pozdrawiam,
JAK
Re: ZINGA - cynkowanie pędzlem ???
: pt mar 09, 2007 10:25 am
autor: zgenty
JAK pisze:
Wczesniej byłem zdecydowany na dwuskładnikową farbę epoksydową, ale one maja spore wymagania na jakość podłoża i na pewno trzeba zastosować wcześniej preparat wiążący rdzę. To trudno osiągnąć wewnątzr profili.
Doczytaj dokładnie jakie wymagania stawia producent tego preparatu powierzchni na jaką będzie kładziony.
Z pamięci podpowiem ,że czystość SA 2.5,chropowatość Rz ok.50mikronów.
Re: ZINGA - cynkowanie pędzlem ???
: pt mar 09, 2007 10:32 am
autor: JAK
zgenty pisze:JAK pisze:
Wczesniej byłem zdecydowany na dwuskładnikową farbę epoksydową, ale one maja spore wymagania na jakość podłoża i na pewno trzeba zastosować wcześniej preparat wiążący rdzę. To trudno osiągnąć wewnątzr profili.
Doczytaj dokładnie jakie wymagania stawia producent tego preparatu powierzchni na jaką będzie kładziony.
Z pamięci podpowiem ,że czystość SA 2.5,chropowatość Rz ok.50mikronów.
Mówisz o ZINGA czy o epoksydowych?
W ZINGA piszą przygotowanie 2 (szczotką druciana). Szczerze mówiąc nic mi nie mówi SA2.5 2 3 i chropowatość w mikronach.
Tak czy inaczej ZINGA wydała mi się ciekawa, że ma mniejsze wymagania do przygotowania powierzchni....
JAK
: pt mar 09, 2007 10:54 am
autor: JarekK
ze strony www zinga
PRZYGOTOWANIE POWIERZCHNI
Warunkiem uzyskania długotrwałej ochrony jest właściwa czystość powierzchni o stopniu Sa 2.5 (zgodnie z ISO 8501-1) i jej chropowatość Rz 50 -70 µm (zgodnie z normą DIN 4768) lub Ra min 12,5 do max 15 µm. Wszystkie zanieczyszczenia stałe, zatłuszczenia powierzchni, zgorzeliny i produkty utlenienia muszą zostać usunięte. Powierzchnię, która była cynkowana ogniowo lub powierzchnię zardzewiałą należy oczyścić z luźnych ognisk rdzy i odtłuścić.
W przypadku powierzchni pokrytej wcześniej farbą, należy ją usunąć poprzez czyszczenie strumieniowo-ścierne, strumieniem wody pod wysokim ciśnieniem lub inną podobną techniką. Oczyszczenie powinno być zawsze uzupełnione usunięciem pyłu z powierzchni (zgodnie z ISO 8502-3 : 1992).
: pt mar 09, 2007 10:56 am
autor: zgenty
Dla epoksydów i Zinga przygotowanie powierzchni powinno być podobne.
Nie znam tego preparatu więc się na temat jego właściwości antykorozyjnych nie wypowiem.
IMHO jeżeli chcesz dobrze zabezpieczyć ramę to zrób to kompleksowo w całości jednocześnie.Wiem ,że to dodatkowe koszty ale może się to okazać finalnie najtańszym rozwiązaniem.
Aha ,uważałbym na dystrybutora jakiegokolwiek produktu antykorozyjnego który piszę ,że 2 razy szczotką i malować

Przypomina mi się od razu super farba na H... z pordzewiałym motorem w reklamie

: pt mar 09, 2007 11:55 am
autor: JAK
zgenty pisze:
IMHO jeżeli chcesz dobrze zabezpieczyć ramę to zrób to kompleksowo w całości jednocześnie.Wiem ,że to dodatkowe koszty ale może się to okazać finalnie najtańszym rozwiązaniem.
Aha ,uważałbym na dystrybutora jakiegokolwiek produktu antykorozyjnego który piszę ,że 2 razy szczotką i malować

Przypomina mi się od razu super farba na H... z pordzewiałym motorem w reklamie

Właśnie chcę to zrobić kompleksowo, dlatego rozbieram samochód do gołej ramy.
Ale jak dobrze wyczyścić rame w środku? Przecież się nie da ....
Więc co by było lepsze:
- malowanie ZINGA - ochrona katodowa + barierowa
- malowanie Epoksydami - ochrona barierowa
- malowanie ZINGA + EPOKSYD
Rozumiem, ze Cynk połozony na oczysczona rdze zapobiega jej dalszemu rozwojowi.
Pod epoksydem rdza sie rozwija dalej (tylko wolniej?) - wiec trzeba stosowac np: fertan.
Jestem otwarty na Wasze sugestie ...
: pt mar 09, 2007 12:07 pm
autor: zgenty
Daj całą ramę do Ocynkownii tam sobie z nią poradzą.

Dla Serii

bym tak zrobił.

: pt mar 09, 2007 1:03 pm
autor: JAK
zgenty pisze:Daj całą ramę do Ocynkownii tam sobie z nią poradzą.

Dla Serii

bym tak zrobił.

To w sumie by było nawet ekonomiczne rozwiązanie ... ale:
- czy cynkowanie ogniowe nie zwichruje mi ramy?
- wszystkie cynkownie jakie znalazłem piszą, że metal do ocynkowania musi być przygotowany. Jak dam niedoczyszczoną to jakość powłoki będzie .....
Masz namiary na taką, co zrobią także wszytskie zabiegi czyszczące, trawiące, etc?
JAK
: pt mar 09, 2007 1:16 pm
autor: zgenty
Znane mi Ocynkownie posiadają odpowiednie zaplecze do przygotowania powierzchni tzn. śrutowanie,trawienie itp.
Rama się nie zwichruje,spokojnie.
Jedynie trzeba podzwonić i popytać czy zechcą to zrobić.
W razie potrzeby pomogę np.w
http://www.cynkowanie.com.pl/czyszczenie.html
spróbuj też w Metaltech Piasecki Ciechanów.
Pozdrawiam
: sob mar 10, 2007 12:34 am
autor: Elwood
Ramę wypiaskuj, następnie mozesz cynkować galwanizacyjnie lub ogniowo (skuteczniejsze). Będa miejsca wewnątrz lub na złączach blach, które nie zostaną zabezpieczone, te z kolei potraktuj preparatem typu Fertan (wpiszesz w google wyraz to opis się znajdzie), ponieważ działa on tylko na rdzę stanowi idealne uzupełnienie procesu. Kolejno pozostaje pomalować i zakonserwować... nastepnie składać i użytkować do bólu. Nie ma lepszej metody.
Co do cynku w sprayu, jego przycepność jest bardzo wątpliwa, podobnie jak napylana powłoka na gorąco. Można ostatecznie stosować miejscowo ale lepiej tradycyjnie doczyszczyć i pociągnąć podkładem reaktywnym (jeżeli powierzchnia już wyprowadzona albo gdy proces tego nie wymaga).
: sob mar 10, 2007 10:09 pm
autor: wiesław kalicki
ja swoją cynkowałem spostrzeżenia:
dokładnie wypiaskować wszelkie silikony i zabespieczenia typu mastyka nie zostanie wytrawiona i tam ocynk nie przystanie więc żeby ocynk zdał egzamin rama powinna być czysty metal ,a ramy nie powyginało
: ndz mar 11, 2007 8:30 pm
autor: zgenty
wiesław kalicki pisze:ja swoją cynkowałem spostrzeżenia:
Napisz,jak możesz, gdzie cynkowałeś i kto preparował powierzchnię przed o-cynkiem
opksyd z cynkiem
: pn maja 28, 2007 12:07 pm
autor: jpi
WITAM
możecie też przetestować teknozinc 95 se firmy teknos. jest to farba eopksydowa z wysoką zawartością cynku (20 litrowe wiadro podnosi się raczej dosyć słabo

) na to opoksyd z połyskiem, lub epoksyd międzywarstwe i na to poliuretan i rdzy mówimy papa chyba że walniesz ramą o kamole to ryska sę zrobi
www.teknos.pl
malujemy tymi farbami w firmie konstrukcje stalowe dla rafinerii i przemysłu chemicznego i ni zrzera także na autko się nada
cena cynkowgo podkładu (w Toruniu) to około 65 zeta/litr
: pn maja 28, 2007 12:56 pm
autor: Zbowid
Miernikiem cynku w farbach epoksydowo cynkowych lub etylokrzemianach nie jest waga ( chociaż to daje jakiś obraz ) ani zawartość części stałych ale zawartość cynku w suchej masie - czyli zawartość cynku w pomalowanej powierzchni. Mało która firma ma produkty o zawartości większej niż 85% cynku w suchej masie. Zapytaj się ich ile mają to się zdziwisz

: pn maja 28, 2007 9:29 pm
autor: Ptak
No @Zbowid zawsze między oczka
Najpierw zdefiniuj sucha masę bo można to zrobić przynajmniej na piec sposobów a od definicji zależy ilość cynku

: wt maja 29, 2007 7:17 am
autor: Zbowid
Powiedzmy, że suchą masę traktujemy tutaj jako rzeczywistą powłokę ( suchą farbę ). Wiem, że to skrót ale łatwiejszy do załapania.
: wt maja 29, 2007 6:01 pm
autor: Ptak
Czyli wszystko po odparowaniu rozpuszczalnika. No i teraz to się ładnie komponuje.

: wt maja 29, 2007 9:39 pm
autor: Zbowid
Da kanieczno
