zaprawki
: ndz mar 29, 2009 11:35 pm
witam. W placku ruda wpieprza mi już nadkola w stopniu zaawansowanym...
mam zamiar to zrobić. Nie będę miał z tym problemu. Jednak czy dało by radę jakoś strzelić zaprawki, abym nie musiał całego auta malować?
Ogólnie regeneruje części od ciężarówek (spawanie plastików, regeneracja laminatów itp.) i maluje mieszanką struktury z matem. Szary bądź czarny jak kto woli
. Podkładem wcześniej oczywiście całość.
Jednak na malowaniu w kolorek za bardzo się nie znam. Z doświadzenia wiem, że najlepiej do załamania jakiegoś pomalować. Jednak takowych brak
Da radę jakoś to zrobić, aby przejścia nie było widać??

Ogólnie regeneruje części od ciężarówek (spawanie plastików, regeneracja laminatów itp.) i maluje mieszanką struktury z matem. Szary bądź czarny jak kto woli


Jednak na malowaniu w kolorek za bardzo się nie znam. Z doświadzenia wiem, że najlepiej do załamania jakiegoś pomalować. Jednak takowych brak
