www.forum4x4.pl

Mam planopomysła na zrobienie zbiornika na wodę pitną do mojego wyprawowego Patrola.

Zbiornik ma leżeć na podłodze zaraz za przednimi fotelami. Jako, że podłoga w tym miejscu jest nie jest równa to mam następujący pomysł na ten zbiornik:

1. Wykonać ze sklejki pudło dopasowane kształtem do nierówności podłogi
2. Wyłożyć wnętrze pudła laminatem (mata + żywica)
3. Pomalować wnętrze farbą dopuszczoną do kontaktu z wodą pitną

Problem mam ze znalezieniem takiej farby w ilościach detalicznych. Znalazłem tylko taką wykorzystywaną na morzu w opakowanich 25 L.

Może ktoś ma pomysł na to?

Może też jest jakaś na tyle gęsta fabra (powłoka), która może zastąpić laminat - może wystarczy tylko pomalować sklejkę i uszczelnić łączenia?

będzie trudno - jeśli chodzi o wodę pitną to bym laminowanego zbiornika nie chciał ... raczej wyspawaj z cienkiej nierdzewki - bedzie zdrowsze na pewno. i malować nie trzeba

robiłem jakiś miesiąc temu kilka zbiorników wody pitnej na platformę , malowane były specjalnymi farbami , badał to nawet sanepid . jutro zapytam malarzy czy zostały jakieś resztki tych farb , w razie czego dam znać . a nie lepiej jest tobie zrobić dedykowany zbiornik , dopasowany kształtem do sytuacji ,z jedynie słusznego niro .?

Zbiornik z INOX oczywiście mogę zrobić, ale cena może mnie zabić. Podłoga w Parchu w tym miejscu jest bardzo wyboista i trzeba zrobić to wielopowierzchniowo.

malowanie tak małego zbiornika farbą jest pozbawione sensu i niewykonalne technicznie. Nierdzewka albo plastik...

Jest dostepny zelkot z certyfikacja do tego celu. Pytanie czy kupisz go kilka litrow. Mam na swoim statku tak zrobione zbiorniki i od kilku lat nic im nie dolega, wiele wody z nich wypilem zreszta nie tylko ja. Dla ulatwienia technologicznego, zbiorniki od gory maja plaski rant wywiniety na zewnatrz i na ten rant przyklejona jest pokrywa na odpowiednia sike (rowniez dopuszczona). Do zrobienia, pytanie czy warto przy kilkudziesieciu litrach, u mnie sa trzy zbiorniki ponad 200 kazdy.
Powodzenia

Zbowid pisze:malowanie tak małego zbiornika farbą jest pozbawione sensu i niewykonalne technicznie. Nierdzewka albo plastik...

Możesz napisać, dlaczego tak myślisz?
Plastik chętnie - tylko zbiornik ma nietypowy kształt. Sam z plastiku nie nastrugam

robert_smoldzino pisze:Jest dostepny zelkot z certyfikacja do tego celu. Pytanie czy kupisz go kilka litrow. Mam na swoim statku tak zrobione zbiorniki i od kilku lat nic im nie dolega, wiele wody z nich wypilem zreszta nie tylko ja. Dla ulatwienia technologicznego, zbiorniki od gory maja plaski rant wywiniety na zewnatrz i na ten rant przyklejona jest pokrywa na odpowiednia sike (rowniez dopuszczona). Do zrobienia, pytanie czy warto przy kilkudziesieciu litrach, u mnie sa trzy zbiorniki ponad 200 kazdy.
Powodzenia

O to właśnie mi chodzi. Tak też chciałem zrobić.

Każda powłoka zbiornikowa ( taka z atestem do kontaktu z woda pitną ) ma jeden podstawowy wymóg: przygotowanie podłoża minimum Sa 2,5....to można uzyskać tylko obróbką strumieniowo ścierną ( piaskowanie, szlakowanie, śrutowanie itp ). Jak zrobisz taką obróbkę tak małego zbiornika? Raczej nie zrobisz, bo jest to nieuzasadnione ekonomicznie...proponowałbym zbiorniki wodne plastikowe: wojskowe lub inne. Fajnym pomysłem są zbiorniki na wodę z kranikiem, które można kupić w sklepie...ogrodniczym

Zbowid, prosszzzę Cię. Nie odsyłaj mnie do Castoramy po baniaczek z kranikiem
Mnie chodzi o wbudowany w zabudowę auta zbiornik na wodę o pojemności ok 70-100L. Właśnie chcę uniknąc wożenia baniaków.

Nie rozumiem dlaczego nie mógłbym pomalować poliestru? O co chodzi z tym piaskowaniem? Przecież farba epoksydowa (a na ogół takie są do zbiorników) z pewnością dobrze będzie przylegać do poliestru.

Mylisz się. Sprawa jest bardziej skomplikowana niż myślisz

Zbowid pisze:Mylisz się. Sprawa jest bardziej skomplikowana niż myślisz

Oświeć mnie.

Ok. Rób jak uważasz... zabezpieczenie powłoką malarską tak małego zamkniętego zbiornika jest niewykonalne technicznie. Jak masz wątpliwości, znajdź jakąś firmę, która wykonuje zbiorniki i zweryfikuj to co powiedziałem.

Czasami zajmuję się oświecaniem niektórych firm i osób, ale w godzinach pracy i za kasę

Ok. Wytłumacz mi tylko dlaczego niemożliwe. Co powoduje, żę jest to nimożliwe ?

Mam zbiormik, który składa się z 2 części. Dolna "wanna" + wieko. Scalenie w całość za pomocą atestowanego silikonu i wkrętów mogę dokonać po pomalowaniu wnętrza. Mam pełny dostęp. Jak trzeba to mogę szlifować, wygładzać i pucować do woli. Malować też mogę kilka razy. Potem silikon i zbiornik zamknięty.

Gdzie napotkam problem?

Jeżeli zrobisz dzielony zbiornik to powinno sie udać. Ja mówiłem o zbiorniku zamkniętym...czyli nieporozumienie Upsss...

sprawdziłem w magazynie - jest to farba do żywności i do wody pitnej, bodajże produkcji duńskiej , na ewentualne pomalowanie małego zbiorniczka wystarczy , wymaga jednak bardzo dobrego przygotowania podłoża .

duńska jest tylko jedna i na dodatek na ha...

Zbowid pisze:duńska jest tylko jedna i na dodatek na ha...

A nie na He ? Hempel

ta sama tylko nazwa mi nie przechodzi jakoś przez ...

jedna z tych farb , które mam na składzie to jest hempadur 85671 czyli uznany klasyk w tych sprawach , a druga farba jaką mam to jest carboline coś tam . obie posiadają i duński i norweski atest .