Impregnacja blatu

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Impregnacja blatu

Post autor: kfs » wt lip 12, 2011 2:04 pm

Coprawda zawsze pisywaliśmy tu o innym nieco lakierowaniu ale i tak ten dział wydaje się najbardziej odpowiedni. Zatem: czym zaimpregnować blat łazienkowy drewniany (teak klejony). To drewno samo w sobie jest podobno mocno oleiste, ale łazienka to łazienka i mimo wszystko znajomy stolarza radził dodatkowo zabezpieczać na starcie i potem raz, dwa razy do roku. Ale czym to juz nie powiedział :)21 Oleje, woski, coś innego ?? Mile widziane rady odnośnie konkretnej marki, środka itp. itd.
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Impregnacja blatu

Post autor: PiRoman » wt lip 12, 2011 2:16 pm

pokost
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Jaaareeek ! » wt lip 12, 2011 2:17 pm

olej do drewna, może być z IKEi

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » wt lip 12, 2011 2:25 pm

Dzięki... znowu szatański wynalazek pt. internet wprowadził zamieszanie bo jedni piszą żeby nie ruszać teku, inni żeby olejować, ale jak juz się raz to zrobi to będzie trzeba do usr...nej śmierci itp itd. :)21 A propos pokostu - jaka różnica jest między pokostem lnianym a olejem lnianym - to samo czy jednak nie ?? Ten w Ikei widziałem, ale nie przyszło do głowy żeby sprawdzić jakie to oleum jest...
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Impregnacja blatu

Post autor: PiRoman » wt lip 12, 2011 2:29 pm

Pokost, to jest stężony olej lniany, pewnie z jakimiś dodatkami jeszcze.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » wt lip 12, 2011 2:40 pm

Spoko, dzięki :)2 aktualnie jestem na etapie ucieszonej michy bo właśnie połowica kuchnię bez zastrzeżeń odebrała i na mmsie wygląda kozacko:)
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Impregnacja blatu

Post autor: PiRoman » wt lip 12, 2011 2:41 pm

Ale komu odebrała? :o
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » wt lip 12, 2011 2:42 pm

Ja bym użył "oleju skalnego"...ale tylko na próbę, na jakimś małym kawałku i wsadziłbym ten kawałek do wody na dwa tygodnie. Jak "spuchnie" lub zrobią się rozwarstwienia to bym szukał porządnych impregnatów. Jak będzie bez zmian to bym sobie darował jakiekolwiek impregnaty.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » wt lip 12, 2011 2:56 pm

PiRoman pisze:Ale komu odebrała? :o
Podpisała odbiór u monterów bez większych zastrzeżeń :)21
Jarku olej skalny jakoś niewiele mi mówi - pod hasłem znalazło mi tylko ropę naftową :)21
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » wt lip 12, 2011 2:58 pm

Zbowid pisze:Ja bym użył "oleju skalnego"...ale tylko na próbę, na jakimś małym kawałku i wsadziłbym ten kawałek do wody na dwa tygodnie. Jak "spuchnie" lub zrobią się rozwarstwienia to bym szukał porządnych impregnatów. Jak będzie bez zmian to bym sobie darował jakiekolwiek impregnaty.
Aa... jest jeden mały problem... Mały kawałek mam do dyspozycji bo był docinany, ale czas to mam może do weekendu więc ciut mniej niż 2 tyg. :)21
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » wt lip 12, 2011 9:32 pm

wkładaj do wody i nie dygaj :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Impregnacja blatu

Post autor: PiRoman » wt lip 12, 2011 9:35 pm

Jak włoży do zimnej, to zdyga na bank... :)21
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » śr lip 13, 2011 7:35 am

Dobra, dzisiaj ścinek idzie do wiadra z wodą - ale z ciepłą żeby nie zdygał...

Z innej beczki... Pan mądry wczoraj lakierował czarnym akrylem jeden taki mały elemencik. Oczywiście na tyle mały i szybki do zrobienia że nie było sensu się ubierać w kombinezon, zakładać maski itp. itd. Drogie Bravo jak pozbyć się nalotu i kropeczek farby ze szkła ?? Nieśmiało dodam, że chodzi o szkła w okularach bo tych przecież na te kilka minut nie było sensu zdejmować :)11 Odruch kazał wziąć nitro na szmatkę i jazda, ale w ostatniej chwili pomyślałem o antyrefleksie na szkłach i wiadomo... zdygałem :)21
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » sob lip 16, 2011 8:30 am

zmywacz do paznokci lub aceton...ale nie nadaje się to na szkła z powłokami ochronnymi - rozpuści.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » pn lip 18, 2011 7:32 am

No właśnie... i tu jest pies pogrzebany...
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » pn lip 18, 2011 1:41 pm

Ja bym spróbował jeszcze szmatką i parą z czajnika ... albo odkurzaczem z Mango :)23
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Prest
 
 
Posty: 1364
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:18 am
Lokalizacja: Świdnik

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Prest » śr lip 20, 2011 9:32 am

Do teaku są specjalne oleje zabezpieczające , poszukaj w sklepach z drewnem egzotycznym
i nie baw się z żadnymi olejami skalnymi i innymi wynalazkami.
Chyba że lubisz zapach diesla w czasie kąpieli , a z odbiorem ropnej łazienki przez małżonkę będziesz miał na pewno problemy.
FZJ80

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » śr lip 20, 2011 9:40 am

Sam jesteś ropny :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Prest
 
 
Posty: 1364
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:18 am
Lokalizacja: Świdnik

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Prest » śr lip 20, 2011 9:43 am

nie k.urwa fijołki :)21
FZJ80

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Zbowid » śr lip 20, 2011 9:44 am

Jakoś pewne zapachy ci nie przeszkadzają :)23
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » śr lip 20, 2011 11:26 am

Luz chłopaki... decha w wodzie była 2 dni, nie napuchła coprawda ale ściemniała i mocno "szorstka" po osuszeniu. Więc se zanabyłem "Olej do drewna teakowego" (firma bodajże starwax) i dał radę. Drewienko lekko ściemniało, słoje sie ładnie podkreśliły, powierzchnia śliska itp. itd. Dla mnie efekt zadowalający, póki co lana celowo woda elegancko spływa. Pojemnik 500ml, olejowałem 3x i jeszcze ciut zostało.




Tylko okulary dalej akrylem zaj...ane :)11
:)21

edit.: w takcie szukania specyfiku natrafiłem na kilka teoretycznie bardziej renomowanych produktów do teaku i ogólnie egzotyki. Najbardziej miałem chęć użyć oleju tungowego, ale czas gonił i wziąłem Starwaxa, który był od ręki.
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Impregnacja blatu

Post autor: slavok » pt lip 22, 2011 9:51 pm

ze szkła to farbisko powinno zejść przy użyciu paznokcia :)21 próbowałeś ? szkło nie jest na tyle porowate by się go farba akrylowa mocno trzymała.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Kabal » ndz lip 24, 2011 4:47 pm

Piotruś, ale okularów, to się dawno ze szkła nie robi. To plastik jest. Jak potraktujesz czymś agresywnym, to powłoki będą najmniejszym problemem, będziesz miał matowe szkła... Ja bym próbował delikatnie mechanicznie jednak, ale marnie to widzę.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
kfs
Posty: 638
Rejestracja: czw sty 17, 2008 10:13 am
Lokalizacja: Żmigród

Re: Impregnacja blatu

Post autor: kfs » pn lip 25, 2011 8:14 am

Nooo... szkło to był taki skrót myślowy :)21
Mechaniecznie nie ma szans. Wogóle już się pogodziłem ze stanem obecnym bo zrządzeniem losu moimi klientami byli w pt. przemili optycy. Zarówno pan i pani zasugerowali grzecznie, że drobinki farby na 100% zintegrowały się z zewnetrzną warstwą "szkiełek" i są generalnie nie do ruszenia... Mister sobie nawet zażartował że mogę spróbować usunąć czymkolwiek co przyjdzie mi do głowy bo już w sumie nie ma nic do stracenia :D Ale spoko, już przywykłem :)21 :)21
Samurai Santana 93' - dawno i nieprawda
P11.144

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Impregnacja blatu

Post autor: Kabal » pn lip 25, 2011 8:20 am

Rób nowe szkła, 150 zł przeżyjesz, a takie gówno męczy wzrok, nawet tego nie zauważasz, szkoda oczu.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości