
Jazda po lesie wyjaśniam
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
wczoraj jechalem wesola lesna (udostepniona) droga, bo mi fajnie prowadzila przez las miedzy dzielnicami. A tu pierdut, zwalone drzewo, tak na wysokosci glowy. Czy takie drzewo mozna pociac, bo ja to bym wolal tamtedy dalej jezdzic ? 

Nie jeżdżę w błocie bo można się zakopać
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Albo leśna, albo publiczna biegnąca przez las. Drogowskaz był jakiśColicab pisze: leśna (udostępniona) droga(...)

A co do pocięcia tego drzewa: to tak jak z całowaniem lwa w dupę - przyjemność żadna, a ryzyko duże

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Jeżeli jest przewrócone i tarasuje drogę udostęnioną dla ruchu kołowego to możesz je pociąć ale na pewno nie zabierać
Najbezpieczniej podczepić linę i odciagnąć na bok.

mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo
)

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
droga prowadzi przez las, udostepniona do ruchu kolowego, oznaczona. Drewna nie potrzebuje, jedynie przejazdu. Wyhebała sie wielka sosna, wiec nawet na linie jej nie rusze... Chyba, ze to zglosic do strazy, nadlesnistwa i patrzec jak beda mnie olewac 

Nie jeżdżę w błocie bo można się zakopać
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Jak zapytasz przyjmującego Twoje zgłoszenie o imię, nazwisko i stanowisko to na pewno potraktuje sprawę poważniejColicab pisze:zglosic do strazy, nadlesnistwa i patrzec jak beda mnie olewac

Ps. Jak jest ta droga "oznaczona" ? Bo dalej nie wiem, czy jest publiczna...
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Droga prowadzi do domow, jakis czas temu postawili drogowskaz bialy z niebieskimi literami ulozonymi w nazwe dzielnicy
Nie jeżdżę w błocie bo można się zakopać
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
zbieram schematy i smieci na chomikuj.pl/offroad4x4
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Bez względu na to czy publiczna czy "lesna" jeżeli jest udostepniona to wypadałoby żeby lasy zainteresowały się drzewem i drogą albo chociaż drzewem 

mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo
)

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
najprosciej to jest zawiadomic wlasciciela czy tez zarzadce terenu o zaistnialym fakcie, jak nie wiadomo kto to jest to dzwoni sie na 112 i zglasza problem z dojazdem do (domu, miejscowosci itp)
z tym cieciem, szczegolnie na drogach lesnych nawet tych udostepnionych to bym sie tak nie rozpedzal..., szukajac miejskiej analogii; jak ktos zastawi mi wjazd na posesje to nie oznacza to, ze moge mu przeciac auto na pol i wjechac (wycietym) srodkiem do wlasnego domu
Norbert J. Zbróg
PS "Lasy" to sie moga interesowac tymi drzewami ktore sa "lasow", w tym wypadku ciagle nie widomo "czyja " to droga i czyje drzewo. jest wiec typowo po "polskiemu" nikt nic nie wie, ale jest o czym pogadac
No i aby; "sie zainteresowac powinny" to musza o tym wiedziec. Jeden lesniczy to teren ca 1200 - 2000 ha z cala masa roznego rodzaju drog, a las to nie gra komputerowa gdzie na planszy widac co sie wywrocnelo
z tym cieciem, szczegolnie na drogach lesnych nawet tych udostepnionych to bym sie tak nie rozpedzal..., szukajac miejskiej analogii; jak ktos zastawi mi wjazd na posesje to nie oznacza to, ze moge mu przeciac auto na pol i wjechac (wycietym) srodkiem do wlasnego domu

Norbert J. Zbróg
PS "Lasy" to sie moga interesowac tymi drzewami ktore sa "lasow", w tym wypadku ciagle nie widomo "czyja " to droga i czyje drzewo. jest wiec typowo po "polskiemu" nikt nic nie wie, ale jest o czym pogadac

No i aby; "sie zainteresowac powinny" to musza o tym wiedziec. Jeden lesniczy to teren ca 1200 - 2000 ha z cala masa roznego rodzaju drog, a las to nie gra komputerowa gdzie na planszy widac co sie wywrocnelo
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Dlatego tak upierdliwie się dopytuję Colicaba...bert pisze:w tym wypadku ciagle nie widomo "czyja " to droga i czyje drzewo.
Drzewo należy do właściciela gruntu, na którym rośnie:
- może być LP,
- albo to grunt miasta lub osoby prywatnej,
- może drzewo rośnie w pasie drogowym ( czyli należy do gminy/powiatu/ urzędu wojewódzkiego lub GDDKiA

Święta prawda - gdybym ogrodził mój zakład pracy (leśnictwo) to cały obszar miałby ok. 50 km2. Z tego "moje" lasy to 2300 ha.bert pisze:lesniczy to teren ca 1200 - 2000 ha z cala masa roznego rodzaju drog,
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
A co z licencą? da się jakoś załatwić zezwolenie na wjazd do lasu ? Bo kurcze szkoda kasy na te mandaty 

Suzuki Samurai ofcourse 

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
licencjazacho pisze:A co z licencą?


Re: Jazda po lesie wyjaśniam
* Licencja – dokument prawny lub umowa, określająca warunki korzystania z produktu firmowego, znaku handlowego lub patentu.
* Licencje na oprogramowanie
* Licencja – specjalne zezwolenie na błogosławienie małżeństwa w Kościele katolickim.
* Licencja poetycka (łac.: licentia poetica) – w literaturze i sztuce uzasadniane zamysłem artystycznym odstępstwo od norm lub obyczajów.
* Licencja zawodowa – zezwolenie na prowadzenie urzędowo określonych rodzajów działalności, np. prowadzenia pojazdów pasażerskich
o licencja lotnicza
o licencja zarządcy nieruchomościami
o licencja pośrednika w obrocie nieruchomościami
o licencja syndyka
Nie tylko
słowo jest prawidłowo użyte ;p
* Licencje na oprogramowanie
* Licencja – specjalne zezwolenie na błogosławienie małżeństwa w Kościele katolickim.
* Licencja poetycka (łac.: licentia poetica) – w literaturze i sztuce uzasadniane zamysłem artystycznym odstępstwo od norm lub obyczajów.
* Licencja zawodowa – zezwolenie na prowadzenie urzędowo określonych rodzajów działalności, np. prowadzenia pojazdów pasażerskich
o licencja lotnicza
o licencja zarządcy nieruchomościami
o licencja pośrednika w obrocie nieruchomościami
o licencja syndyka
Nie tylko

Suzuki Samurai ofcourse 

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=17338
nie spodziewalem sie takich plytkich komentarzy, cholota jest wszedzie
nie spodziewalem sie takich plytkich komentarzy, cholota jest wszedzie

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
wypowiedzi tych dwóch piiii...anów mam nadzieję nie ukazują przekroju intelektualnego "ludzi lasu". ogólnie to wstyd przynoszą swojemu środowisku, wycior im w zadkidikson17 pisze:http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=17338
nie spodziewalem sie takich plytkich komentarzy, cholota jest wszedzie

-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Moja ślubna, która także ma słabość do aut 4x4 była zaszokowana sportowym przejazdem kilku quadów.
Była na spacerze w lesie z dzieciakami i w domu to aż się gotowała:
droga leśna, zakaz ruchu, dzieci, a żaden kut..s nie zwolnił przejeżdżając tuż obok
Stad potem takie uprzedzenia w narodzie
Była na spacerze w lesie z dzieciakami i w domu to aż się gotowała:
droga leśna, zakaz ruchu, dzieci, a żaden kut..s nie zwolnił przejeżdżając tuż obok

Stad potem takie uprzedzenia w narodzie

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Nooo wystarczy tu na forum poszukaćghostek pisze:jak kolega napisał: hołota jest wszędzie




Ostatnio zmieniony pt lip 23, 2010 9:22 pm przez Nahen, łącznie zmieniany 1 raz.
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo
)

Re: Jazda po lesie wyjaśniam
tak dla równowagi:
Nadleśniczy, z którym przygotowuję letnią eksursję dla paru załóg, opowiada mi historię z własnego podwórka (w rozmowie uczestniczy jeden z jego podwładnych):
Nadleśniczy: Panie Tomku, jadę sobie drogą wzdłuż starego poligonu, wie pan, tam gdzie odryli te dwa storczyki, co to trzy są chronione (
). Nagle przez drogę przelatuje taki wariat na motorze, wie pan, takim terenowym...
Podwładny: Crossowym.
Nadleśniczy: O właśnie! No i przelatuje mi przed maską i w pole. I po tym polu kręci kółka i nazad na poligon...
Podwładny: A pole szefa...
Nadleśniczy: Tak, k..., cały deputat zasiałem!
Nie muszę chyba dodawać, że popis kolegi na crossie spowodował akcję "motocykle won z mojego terenu"
Nadleśniczy, z którym przygotowuję letnią eksursję dla paru załóg, opowiada mi historię z własnego podwórka (w rozmowie uczestniczy jeden z jego podwładnych):
Nadleśniczy: Panie Tomku, jadę sobie drogą wzdłuż starego poligonu, wie pan, tam gdzie odryli te dwa storczyki, co to trzy są chronione (

Podwładny: Crossowym.
Nadleśniczy: O właśnie! No i przelatuje mi przed maską i w pole. I po tym polu kręci kółka i nazad na poligon...
Podwładny: A pole szefa...



Nadleśniczy: Tak, k..., cały deputat zasiałem!
Nie muszę chyba dodawać, że popis kolegi na crossie spowodował akcję "motocykle won z mojego terenu"

- jimi4x4
- jestem tu nowy...
- Posty: 52
- Rejestracja: wt maja 04, 2010 2:55 pm
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontaktowanie:
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Poczytałem sobie posty i niestety panowie,niektórzy nasi koledzy od off roadu nam nie pomagają.Znam paru takich co mają w garażu terenówkę qada motor(bo trza się pokazać) i używają tego sprzętu bardzo rzadko ale tak że potem jest o nich głośno.Na moje sugestie że psują nam opinie i że mogą dostać mandat mówią że ich stać.Więc musimy takich debili eliminować z naszych szeregów,niech kupią sobie BMW i niech pajacują z dala od nas!!!.Ja jestem za ochroną przyrody ale nie można wpadać ze skrajności w skrajność.Jakiś czas temu oglądałem na discowery reportaż o off road-zie w USA i pokazali tam trasę dla terenówek wytyczoną w PARKU NARODOWYM!!!!!!!!
ale wyjazd poza trasę był zagrożony wysokimi karami.U nas też powinny być wytyczone trasy w lasach bo popularności off roadu nie da się zatrzymać(nie w rezerwatach bo mamy ich mało).Dlatego w tych nadleśnictwach gdzie są normalni leśnicy trzeba dbać o to aby ludzie nam nie nie psuli opinii.
Pozdrawiam!!!
ale wyjazd poza trasę był zagrożony wysokimi karami.U nas też powinny być wytyczone trasy w lasach bo popularności off roadu nie da się zatrzymać(nie w rezerwatach bo mamy ich mało).Dlatego w tych nadleśnictwach gdzie są normalni leśnicy trzeba dbać o to aby ludzie nam nie nie psuli opinii.
Pozdrawiam!!!
www.jimi4x4.pl
wcześniej Opel Monterey 3,2 , teraz Isuzu Trooper 3.5
wcześniej Opel Monterey 3,2 , teraz Isuzu Trooper 3.5
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
to soe zgadza, ale wiecie, ze normalne rzeczy w innych kraja, to w Polsce utopiajimi4x4 pisze:Poczytałem sobie posty i niestety panowie,niektórzy nasi koledzy od off roadu nam nie pomagają.Znam paru takich co mają w garażu terenówkę qada motor(bo trza się pokazać) i używają tego sprzętu bardzo rzadko ale tak że potem jest o nich głośno.Na moje sugestie że psują nam opinie i że mogą dostać mandat mówią że ich stać.Więc musimy takich debili eliminować z naszych szeregów,niech kupią sobie BMW i niech pajacują z dala od nas!!!.Ja jestem za ochroną przyrody ale nie można wpadać ze skrajności w skrajność.Jakiś czas temu oglądałem na discowery reportaż o off road-zie w USA i pokazali tam trasę dla terenówek wytyczoną w PARKU NARODOWYM!!!!!!!!
ale wyjazd poza trasę był zagrożony wysokimi karami.U nas też powinny być wytyczone trasy w lasach bo popularności off roadu nie da się zatrzymać(nie w rezerwatach bo mamy ich mało).Dlatego w tych nadleśnictwach gdzie są normalni leśnicy trzeba dbać o to aby ludzie nam nie nie psuli opinii.
Pozdrawiam!!!

- Murzyn
- Posty: 367
- Rejestracja: śr sty 06, 2010 12:00 pm
- Lokalizacja: Śląsk/Malopolska
- Kontaktowanie:
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Przebrnalem przez caly temat
uff
Nie bede tu sie wdawal w dalsza polemike. Tak jak tu niektórzy proponowali zrobienie wytyczonych tras po lasach byloby swietnym rozwiazaniem - przedewszystkim dla lesników. Bez szkody dla lasu, a interes przynosi pewnie nie male dochody.
Ten tor pewnie wszyscy znaja
http://www.offroad-wisla.pl/
nie dosc ze legalnie po lasach, to jeszcze po górach
Jezeli osobie prywatnej to sie oplaca to LP nie? Niejeden chetnie wydalby te 50pln zeby posmigac po ciekawych trasach

Nie bede tu sie wdawal w dalsza polemike. Tak jak tu niektórzy proponowali zrobienie wytyczonych tras po lasach byloby swietnym rozwiazaniem - przedewszystkim dla lesników. Bez szkody dla lasu, a interes przynosi pewnie nie male dochody.
Ten tor pewnie wszyscy znaja
http://www.offroad-wisla.pl/
nie dosc ze legalnie po lasach, to jeszcze po górach
Jezeli osobie prywatnej to sie oplaca to LP nie? Niejeden chetnie wydalby te 50pln zeby posmigac po ciekawych trasach
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
- Murzyn
- Posty: 367
- Rejestracja: śr sty 06, 2010 12:00 pm
- Lokalizacja: Śląsk/Malopolska
- Kontaktowanie:
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
gazety klamia albo wyolbrzymiaja 
zobacz na google 1 zlot plejad 2004 morsko - da sie legalnie i oficjalnie po pustyni?
A tak swoja droga, to jeszcze nigdy nie widzialem szalejacej terenówki rozjezdzajacej cokolwiek i kogokolwiek - albo ekipa krakowsko slaska ma za slabe silniki albo jes bezcisnieniowa

zobacz na google 1 zlot plejad 2004 morsko - da sie legalnie i oficjalnie po pustyni?
A tak swoja droga, to jeszcze nigdy nie widzialem szalejacej terenówki rozjezdzajacej cokolwiek i kogokolwiek - albo ekipa krakowsko slaska ma za slabe silniki albo jes bezcisnieniowa
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Podepnę sie troche, my staramy się zawsze zabierać śmieci palić ogień w miejscac wyznaczonych ale...jak to jest że grupa 5 aut ma kategoryczny zakaz wjazdu choćby 1mm na teren byłego czołgowiska, LP wogóle nie chce o tym słyszeć, a nastepnie 2 miechy później ta samą trasą nie jedzie 5 aut tylko kilkanaście razy więcej i nazywa się to D-W? Więc jak to jest? Opurtunizm...najlepiej wywalmy wszystkich z lasów i wprowadźmy bezwzględny zakaz wstępu pod karą śmierci chyba że przyniesie to wymierne korzyści bo wtedy raczej życie jakiegoś zajączka nie jest już ważne.
Galloper LWB - turysta
- seba4x4
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
- Kontaktowanie:
Re: Jazda po lesie wyjaśniam
Napisz prawdę, jak było..... Jeśli chcesz, to mogę załatwić Waszą sesję zdjęciową z tego wjazdu na poligon i wkleić na forum......Jogi4x4 pisze:Podepnę sie troche, my staramy się zawsze zabierać śmieci palić ogień w miejscac wyznaczonych ale...jak to jest że grupa 5 aut ma kategoryczny zakaz wjazdu choćby 1mm na teren byłego czołgowiska,

Nie, to znaczy, że ktoś najpierw stawił się w danym nadleśnictwie, dokonał wszelkich formalności, popisał umowę, w której zobowiązał się do przestrzegania punktów zapisanych w umowie i pozostawienia trasy przejazdu i jej okolic w umówionym stanie.Jogi4x4 pisze:2 miechy później ta samą trasą nie jedzie 5 aut tylko kilkanaście razy więcej i nazywa się to D-W? Więc jak to jest? Opurtunizm
Zawsze byłem za wytyczeniem tras dla off-roadowców przebiegających przez tereny leśne, próbuję przekonać do tego leśników na forum leśnym, ale przyznaję rację, że opór materii jest wielki. Sam organizowałem rajdy korzystając na początku z terenów ALP, z czasem przełożyłem wszystkie tereny pod PP i OS-y na tereny prywatne, RSP, PGR itp. Mimo wielu monitów przed imprezą, zawsze znalazł się jakiś superman, który przejeżdżając do bazy zlotu drogą leśną próbował driftować itp.... To z czasem spowodowało moją rezygnację z organizacji hucznych imprez.....Jogi4x4 pisze:najlepiej wywalmy wszystkich z lasów i wprowadźmy bezwzględny zakaz wstępu pod karą śmierci chyba że przyniesie to wymierne korzyści bo wtedy raczej życie jakiegoś zajączka nie jest już ważne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość