Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Mój znajomy ma Warszawę z 57 roku z tyłu ma jedno światło Stop i kierunki czerwone. Auto bez pasów z wystającymi klamkami. Jeździ normalnie na białych blachach, przeglądy bez problemu. Prawo nie działa wstecz.
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
w rozporzadzeniu jest mowa o aucie pierwszy raz zarejestrowanym w polsce. jesli kupilem w niemczech rocznikowo 99 a zarejestrowalem po 2007 w polsce to niestety obowiazuje.
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Ten temat akurat nie służy do nabijania postów.
Nie wiesz nie pisz.
Nie wiesz nie pisz.
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Feniks masz na mysli mnie?
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Nie, ja tak ogólnie, nie wiesz nie pisz, jest zylion tematów do kasztanienia.finger4 pisze:Feniks masz na mysli mnie?
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Doleje oliwy do ognia. Przypadkiem natrafilem na post na jednym forum
http://www.pajero.org.pl/index.php?id=f ... tid%5D=138
i powiem szczerze, ze wczytujac sie w ten zapis ktory byl walkowany wiele razy nic nie wskazuje na to, ze nie mozna stalowego zderzaka miec...
http://www.pajero.org.pl/index.php?id=f ... tid%5D=138
i powiem szczerze, ze wczytujac sie w ten zapis ktory byl walkowany wiele razy nic nie wskazuje na to, ze nie mozna stalowego zderzaka miec...
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Cóż to tylko znaczy, że nie umiesz czytać, a przynajmniej na pewno nie ze zrozumieniem.finger4 pisze:Doleje oliwy do ognia. Przypadkiem natrafilem na post na jednym forum
http://www.pajero.org.pl/index.php?id=f ... tid%5D=138
i powiem szczerze, ze wczytujac sie w ten zapis ktory byl walkowany wiele razy nic nie wskazuje na to, ze nie mozna stalowego zderzaka miec...
Tu się nic nie pali, więc i oliwy nie ma do czego dolewać, wróć jak będziesz miał coś konkretnego do powiedzenia.
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Mozesz wsadzic swoje buractwo w ustronne miejsce?
"przednie orurowanie lub dodatkowy przedni zderzak, mające służyć do ochrony pojazdu przed uszkodzeniami w razie zderzenia z innym przedmiotem, mogą być zamontowane wyłącznie w pojazdach, dla których zostały homologowane"
Pada słowo klucz - DODATKOWY. Czy zderzak jest zderzakiem dodadkotwym czy podstawowym? Stalowy zderzak nie zakladasz na seryjny wiec nei jest dodatkowy. To sie bardziej tyczy rur.
"przednie orurowanie lub dodatkowy przedni zderzak, mające służyć do ochrony pojazdu przed uszkodzeniami w razie zderzenia z innym przedmiotem, mogą być zamontowane wyłącznie w pojazdach, dla których zostały homologowane"
Pada słowo klucz - DODATKOWY. Czy zderzak jest zderzakiem dodadkotwym czy podstawowym? Stalowy zderzak nie zakladasz na seryjny wiec nei jest dodatkowy. To sie bardziej tyczy rur.
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
W ustronnych miejscach wsadzam coś innego.finger4 pisze:Mozesz wsadzic swoje buractwo w ustronne miejsce?
"przednie orurowanie lub dodatkowy przedni zderzak, mające służyć do ochrony pojazdu przed uszkodzeniami w razie zderzenia z innym przedmiotem, mogą być zamontowane wyłącznie w pojazdach, dla których zostały homologowane"
Pada słowo klucz - DODATKOWY. Czy zderzak jest zderzakiem dodadkotwym czy podstawowym? Stalowy zderzak nie zakladasz na seryjny wiec nei jest dodatkowy. To sie bardziej tyczy rur.
Gdybyś zadał sobie trud przeczytania ze zrozumieniem i przepisów krajowych i dyrektywy unijnej to może zrozumiałbyś, że słowo klucz to homologowane. Nieco Cię usprawiedliwia fakt, że w Polsce prawo tworzą (p)osły, dla których logika to laska z długimi nogami.
Nie wiesz - nie pisz, większość tu ma pojęcie, że stalowy bullbar może być źródłem kłopotów, ale może się przydarzyć, że ktoś Twoje domniemania weźmie poważnie, a potem kuku - weźmiesz za to odpowiedzialność (wątpię)??
Nie wiesz - nie pisz.
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Reasumujac nic nie wolno?
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Reasumując to dobre założenie.finger4 pisze:Reasumujac nic nie wolno?
Generalnie wszystko co ma wpływ na bezpieczeństwo musi być homologowane do modelu/typu samochodu.
Działa też w drugą stronę, np samochód jest homologowany z określonym rozmiarem opon i innych założyć nie wolno.
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
- apede
-
- Posty: 3873
- Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
- Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
- Kontaktowanie:
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Jak zarejestrowaliśmy Samuraia w Finlandii to przy okazji przeglądu rejestracyjnego dokonaliśmy tzw. "przeglądu po zmianach" czy jakoś tak, i mamy legalnie 235/75R15:Feniks pisze:samochód jest homologowany z określonym rozmiarem opon i innych założyć nie wolno.

I teraz zagwozdka: Gdyby teraz zarejestrować go znowu w Polsce, to czy da się z tym rozmiarem opon jako legalnym w innym kraju UE?
Nie mówiąc o tym że przeszedł ten duży przegląd i 2 następne bez zderzaka bo "w terenówce można"


loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Że tak odgrzeję starego kotleta i zapytam ludzi bardziej doświadczonych niz ja w jeździe po drogach terenówka z różnymi własnymi ''zmotami''.
Przykładowo: Jeśli mam zderzak (z ceownika zimnogiętego- bo taki będe robił) w Patrolu - Hiszpanie, nie kanciasty, nie z rury, nie wystający, nie wydumany, nie kłuje w oczy, wygląd prawie jak oryginalny, tyle że z grubszej blachy, to na jakiej podstawie pan policjant na drodze czy diagnosta na stacji stwierdzi czy on jest oryginalny, czy nie, homologowany czy nie? Jeżdżę po Polsce zawodowo (ale nie parchem), po 6 tys. km w miesiącu, i Patroli K260 (Hiszpanów) od pol roku (odkąd mam Parcha- Hiszpana) na drodze widziałem 3 (słownie: trzy) Policjanci i diagności też ich nie widują za często, bo jest ich poprostu mało, więc skąd będą wiedziec jaki zderzak fabryka zakładała 25-20 lat temu? Z fotek z netu? Z forum? Czy mają rozpiskę do wszystkich aut świata od stu lat co i jak grube powinno być i z wymiarami szczegółowymi?
Inny przykład: Jak odróżnią zderzak z homologacją produkcji ARB, od dobrze wykonanej podróby, ale nie posiadającej homologacji, zrobionej przez utalentowanego Pana Kazia w garażu?
Więc skąd podstawa czy zabrac dowód, czy nie?
Homologowane klamoty mają miec znak CE podobno. Ale gdzie i jak umieszczony? Jest to sprecyzowane? Naklejka, czy znak umieszczony trwale (wybity/przyspawany/tabliczka znamionowa) w widocznym miejscu?
W Fordzie Focus (ciężarowym z salonu) z kratą, jedynym znakiem na kracie była naklejka 2x3 cm ze znaczkiem CE i danymi producenta (do tego widoczna po wlezieniu do bagażnika), która latem od gorąca wyschła, skurczyla się i odpadła. Czy mam ją ratować, czy bez naklejki krata przestaje byc homologowana?
Kratę identyczną wykona każdy umiejący giąć rurkę i spawać.
Analogicznie ze zderzakami ''motanymi''
Wydrukuję se na kompie naklejkę ze znaczkiem CE i jakimś ble ble i nalepię na zderzak i będzie ok? Sprawdzą autentyczność? Bardzo nieprecyzyjne te przepisy...
Z jednego pytania zrobiło sie kilka...
Nie tykam tu prawa, ale życia. Interesuje mnie po prostu to, że jesli mam stracić dowód na drodze czy na badaniu technicznym, to na jasnej podstawie, a nie na domniemaniu czy widzimisię Pana Mietka diagnosty, czy misków z drogówki i w jaki sposób będzie mi to uzasadnione...
Przykładowo: Jeśli mam zderzak (z ceownika zimnogiętego- bo taki będe robił) w Patrolu - Hiszpanie, nie kanciasty, nie z rury, nie wystający, nie wydumany, nie kłuje w oczy, wygląd prawie jak oryginalny, tyle że z grubszej blachy, to na jakiej podstawie pan policjant na drodze czy diagnosta na stacji stwierdzi czy on jest oryginalny, czy nie, homologowany czy nie? Jeżdżę po Polsce zawodowo (ale nie parchem), po 6 tys. km w miesiącu, i Patroli K260 (Hiszpanów) od pol roku (odkąd mam Parcha- Hiszpana) na drodze widziałem 3 (słownie: trzy) Policjanci i diagności też ich nie widują za często, bo jest ich poprostu mało, więc skąd będą wiedziec jaki zderzak fabryka zakładała 25-20 lat temu? Z fotek z netu? Z forum? Czy mają rozpiskę do wszystkich aut świata od stu lat co i jak grube powinno być i z wymiarami szczegółowymi?
Inny przykład: Jak odróżnią zderzak z homologacją produkcji ARB, od dobrze wykonanej podróby, ale nie posiadającej homologacji, zrobionej przez utalentowanego Pana Kazia w garażu?
Więc skąd podstawa czy zabrac dowód, czy nie?
Homologowane klamoty mają miec znak CE podobno. Ale gdzie i jak umieszczony? Jest to sprecyzowane? Naklejka, czy znak umieszczony trwale (wybity/przyspawany/tabliczka znamionowa) w widocznym miejscu?
W Fordzie Focus (ciężarowym z salonu) z kratą, jedynym znakiem na kracie była naklejka 2x3 cm ze znaczkiem CE i danymi producenta (do tego widoczna po wlezieniu do bagażnika), która latem od gorąca wyschła, skurczyla się i odpadła. Czy mam ją ratować, czy bez naklejki krata przestaje byc homologowana?
Kratę identyczną wykona każdy umiejący giąć rurkę i spawać.
Analogicznie ze zderzakami ''motanymi''
Wydrukuję se na kompie naklejkę ze znaczkiem CE i jakimś ble ble i nalepię na zderzak i będzie ok? Sprawdzą autentyczność? Bardzo nieprecyzyjne te przepisy...
Z jednego pytania zrobiło sie kilka...
Nie tykam tu prawa, ale życia. Interesuje mnie po prostu to, że jesli mam stracić dowód na drodze czy na badaniu technicznym, to na jasnej podstawie, a nie na domniemaniu czy widzimisię Pana Mietka diagnosty, czy misków z drogówki i w jaki sposób będzie mi to uzasadnione...
K260 '91
P.A.T.R.O.L. Pojazd Akrobacyjno Turystyczno Rolniczy Oraz Latający
P.A.T.R.O.L. Pojazd Akrobacyjno Turystyczno Rolniczy Oraz Latający
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Sorki
! 9- stron i zgłupiałem
mam 5 świateł roboczych jedno nad wyciągarką , dwa po bokach i dwa z tyłu
( bardzo pomocne
! ) diagnosta jest na nie!!!!
dodam że mocowane do kurnika
. włączniki niezależne, podświetlane ! Tylko bez ....Zmień diagnoste
Tyle wiem











TERRANO I -89r 2.4 +LPG(Z24i)
MAKS
MAKS
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Czego nie rozumiesz?
Warunki techniczne pojazdów dokładnie określają jakie dodatkowe lampy możesz mieć zamontowane i bynajmniej nie ma tam mowy o lampach roboczych, dachowych lightbarach itp., zgodnie z prawem są nielegalne.
Sam mam na samochodach jakieś dodatkowe błyskotki robocze i dalekosiężne, ale jak jeżdżę po twardym to je składam albo zasłaniam
Warunki techniczne pojazdów dokładnie określają jakie dodatkowe lampy możesz mieć zamontowane i bynajmniej nie ma tam mowy o lampach roboczych, dachowych lightbarach itp., zgodnie z prawem są nielegalne.
Sam mam na samochodach jakieś dodatkowe błyskotki robocze i dalekosiężne, ale jak jeżdżę po twardym to je składam albo zasłaniam

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Zasadniczo wszystko jest w pierwszym poście i nie trza czytać dalej, a jak pisz kolega wyżej co nie jest dozwolone (nakazane) jest zabronione. Dodatkowo można mieć parę "długich" i wsjo.maks-69 pisze:Sorki! 9- stron i zgłupiałem
![]()
mam 5 świateł roboczych jedno nad wyciągarką , dwa po bokach i dwa z tyłu
( bardzo pomocne
! ) diagnosta jest na nie!!!!
dodam że mocowane do kurnika
. włączniki niezależne, podświetlane ! Tylko bez ....Zmień diagnoste
Tyle wiem
![]()
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
No tak , dzięki
przelecialem jeszcze raz i faktycznie - wszystko jasne
. Czyli teraz pomotam jakieś zawiasy do kurnika co by można było zlożyć i na twardym nie kuło nikogo w oczy
. Miejmy nadzieję że złożone na bagażniku jakoś przejdą
szkoda by z nich zrezygnować , parę razy ratowaly , szczególnie tylne !




TERRANO I -89r 2.4 +LPG(Z24i)
MAKS
MAKS
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Przechodzą nawet zamontowane ale trwale zasłonięte - takimi fabrycznymi plastikami, albo jakimś workiem założonym na lampę - przynajmniej mi się takich nie czepiali po zasłonięciu.
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Korbamoto pisze:.., więc skąd będą wiedziec jaki zderzak fabryka zakładała 25-20 lat temu? Z fotek z netu? Z forum? Czy mają rozpiskę do wszystkich aut świata od stu lat co i jak grube powinno być i z wymiarami szczegółowymi?
...
Według mojej wiedzy pojazdy rejestrowane po 2007 ? czyli wejściu dyrektywy unijnej MUSZĄ mieć wszelkie zmiany ( orurowanie np. ) dokonywane zgodnie z homologacją. Czyli ja do swojej Navary 2008 nie mogę sam wydłubać/wyspawać kangura. Musi być z fabryki z homologacją.
Natomiast podobna Navara z 2006 może sobie wkleić samoróbkę. Po prostu, termin leci od dnia wejścia dyrektywy unijnej.
Ma to swe głębokie uzasadnienie. Wcześniej można było, więc ludzie zakładali różne wynalazki. Zmuszanie ich do przywrócenia stanu fabrycznego naruszało by ich prawa nabyte.
To tak jak z możliwością jazdy bez pasów w starych samochodach sprzed 73

***** USA
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Warto jeszcze sprawdzić czy w przypadku danego przepisu chodzi o pierwszą rejestrację, czy pierwszą rejestrację w naszym kraju bo z tym różnie bywaZbychoS pisze:pojazdy rejestrowane po...
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
chodzi o pierwszą rejestrację w PLtanto pisze:Warto jeszcze sprawdzić czy w przypadku danego przepisu chodzi o pierwszą rejestrację, czy pierwszą rejestrację w naszym kraju bo z tym różnie bywaZbychoS pisze:pojazdy rejestrowane po...

- Gocu
- Posty: 486
- Rejestracja: pn cze 07, 2010 1:50 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Mój Uaz z 1991 roku nie miał pasów i mogłem tak jeździć. Ale dla swojego dobra założyłem z MaluchaZbychoS pisze:Korbamoto pisze: To tak jak z możliwością jazdy bez pasów w starych samochodach sprzed 73roku.

Jest: Monterey 3,5v6 '00r lift 2" AT 235/85+szumex 33x10,5
Był: Patrol Y60, Trooper i UAZ
Był: Patrol Y60, Trooper i UAZ
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Ja to wszystko wiem, że rejestrowane po 2007 roku muszą mieć dodatki homologowane.ZbychoS pisze:Korbamoto pisze:.., więc skąd będą wiedziec jaki zderzak fabryka zakładała 25-20 lat temu? Z fotek z netu? Z forum? Czy mają rozpiskę do wszystkich aut świata od stu lat co i jak grube powinno być i z wymiarami szczegółowymi?
...
Według mojej wiedzy pojazdy rejestrowane po 2007 ? czyli wejściu dyrektywy unijnej MUSZĄ mieć wszelkie zmiany ( orurowanie np. ) dokonywane zgodnie z homologacją. Czyli ja do swojej Navary 2008 nie mogę sam wydłubać/wyspawać kangura. Musi być z fabryki z homologacją.
Natomiast podobna Navara z 2006 może sobie wkleić samoróbkę. Po prostu, termin leci od dnia wejścia dyrektywy unijnej.
Ma to swe głębokie uzasadnienie. Wcześniej można było, więc ludzie zakładali różne wynalazki. Zmuszanie ich do przywrócenia stanu fabrycznego naruszało by ich prawa nabyte.
To tak jak z możliwością jazdy bez pasów w starych samochodach sprzed 73roku.
Pytałem na jakiej podstawie policjant czy diagnosta oceni, czy moje orurowanie ma homologacje, czy jej nie ma.
K260 '91
P.A.T.R.O.L. Pojazd Akrobacyjno Turystyczno Rolniczy Oraz Latający
P.A.T.R.O.L. Pojazd Akrobacyjno Turystyczno Rolniczy Oraz Latający
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
Na podstawie świadectwa homologacji w formie papierowej i/lub tabliczce znamionowej / naklejce.
zasada taka sama jak w przypadku haka holowniczego lub przyciemnianych szyb.
Z homologacją zderzaków chyba (pewien nie jestem, może potwierdzi to producent) wystarczy, że uzyskają homologację na wyroby ogółem w sensie sposobu wytwarzania (np. stalowe zderzaki spełniające warunki takie jak gr ścianki, materiał itp) i nie potrzebują dla konkretnego modelu. Sądzę tak po tym, że można na Allegro kupić dowolnego grilla robionego pod konkretne, nawet nietypowe auto wraz z dokumentem homologacyjnym, a przecież koszty homologacji sa konkretne i gdyby mieli na każdy model, to wszystkie te modele musiałyby zostać chociaż w jednym egzemplarzu sprawdzone laboratoryjnie.
zasada taka sama jak w przypadku haka holowniczego lub przyciemnianych szyb.
Z homologacją zderzaków chyba (pewien nie jestem, może potwierdzi to producent) wystarczy, że uzyskają homologację na wyroby ogółem w sensie sposobu wytwarzania (np. stalowe zderzaki spełniające warunki takie jak gr ścianki, materiał itp) i nie potrzebują dla konkretnego modelu. Sądzę tak po tym, że można na Allegro kupić dowolnego grilla robionego pod konkretne, nawet nietypowe auto wraz z dokumentem homologacyjnym, a przecież koszty homologacji sa konkretne i gdyby mieli na każdy model, to wszystkie te modele musiałyby zostać chociaż w jednym egzemplarzu sprawdzone laboratoryjnie.
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
Re: Rury, zderzaki, halogeny, opony itp.
a jak jest z hakiem, trzeba ściągać czy nie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość