rejestracja samochodu z niemiec - informacje

[Muchozol]

aa teraz juz skleilem o co chodzi i zgadzam sie w 100%.

[Alces64]

jesli kupiłeś od komisu i masz rachunek od komisu to ok. ale jak masz wypisaną umowe ja prywatnego i jest to inny niż w brifie to cie komunikacja pogoni.

Mam rachunek od autokomisu, będzie dobrze. Inne ciekawostki na badaniach technicznych nie chcieli tłumaczeń, badania to kompletna lipa. Ale Urząd skarbowy się wykazał : przychodzę z VAT-23, fakturą i dowodem wpłaty ( tylko te dokumenty są w ustawie wymagane przez US), a urzędniczka: dokumenty, jakie dokumenty?, wszystkie! następne podejście, inny urzędnik: zabiera kopie tłumaczenia faktury, briefu, dowód wpłaty akcyzy i jeszcze pyta o badania techniczne. Jeszcze minimum tydzień czekania....

[XEDOSIK]

czas oczekiw w US to max 7 dni !
a to fakt z tymi papierami w kazdym miescie inne dok żądają do US.
A w Tarnowie zeby było ciekawiej to w 1 US zadnych dok oprócz potw zapl 160 zeta.
a w DRUGIM US -TEZ W TARNOWIE- kserokopie umowy tlumaczenie ksero przegladu i umowy
Brzesko US ZADA WSZYSTKIE DOK nawet potwierdzenie oplaconej akcyzy

CZY WSZYSCY DZIAłAJA NA PODSTAWIE TYCH SAMYCH PRZEPISOW!!!???
TO JEST WłASNIE CALA NASZA PIEKNA POLSKA BIUROKRACJA!!!
POZDR@XEDO :

[Filipp]

Rozumiem że na już trzeba opłacić akcyze, reszte, o ile się nie poruszam autem mogę na razie olać.

Ale co kiedy kupie auto w polsce od polaka pracujacego w niemczech i tam ma to auto na siebie zarejestrowane (no tu wszystkie formalnosci on dopelni). Auto jest bez silnika i lekko uderzone, w takim stanie nie pojade na przegląd przecież, a w związku z tym braknie mi papierów do opłacenia akcyzy... ?

Auto chce najwcześniej zarejestrować pod koniec roku, poniewaz teraz bede tam wsadzal inny silnik i je doprowadzal do stanu idealnego (pomimo tego, ze to VW SCIROCCO II z 86 roku nie ma na nim ani grama rdzy, to tez na nim mi zalezy)

[Jaro-s]

Auto jest bez silnika i lekko uderzone, w takim stanie nie pojade na przegląd przecież, a w związku z tym braknie mi papierów do opłacenia akcyzy... ?

W stacji kontroli pojazdów robią odczyt nr. Vin pojemności i daty produkcji to jest wymagane do urzędu Celnego.
Każdy robi pierwszy przegląd, aby nie ponosić podwójnych kosztów.
Ja zrobiłem odczyt za 60zł do Akcyzy, i podłoże pierwszy przegląd w wydziale komunikacji, który otrzymałem od sprzedającego, bo datę przekroczenia granicy na oświadczeniu wpisałem późniejszą od daty dokonania pierwszego przeglądu. Jest 5 dni od sprowadzenia na terytorium Polski na opłacenie akcyzy, a gość jeździł z ubezpieczeniem, przeglądem ale akcyzy nie zapłacił. Po co miał płacić skoro stwierdził, że nie zostawia dla siebie samochodu. Zrobił bym od razu całkiem nowy pierwszy przegląd, lecz kwotę na umowie wpisałem 700 euro gdzie cena rynkowa samochodu to 20000zł (13,6% akcyza), więc jest oficjalnie poobijany i z uszkodzonym silnikiem. Dobrze kombinuje?

[Alces64]

czas oczekiw w US to max 7 dni !

i było 7 dni

a to fakt z tymi papierami w kazdym miescie inne dok żądają do US.
A w Tarnowie zeby było ciekawiej to w 1 US zadnych dok oprócz potw zapl 160 zeta.
a w DRUGIM US -TEZ W TARNOWIE- kserokopie umowy tlumaczenie ksero przegladu i umowy
Brzesko US ZADA WSZYSTKIE DOK nawet potwierdzenie oplaconej akcyzy

CZY WSZYSCY DZIAłAJA NA PODSTAWIE TYCH SAMYCH PRZEPISOW!!!???

w styczniu chcieli tylko te dokumenty, które wymienia ustawa o VAT, teraz wymagania są większe, a ustawa się nie zmieniła.
Wysoko poprzeczkę postawił też urząd komunikacji: wracałem się do biura po umowę spólki cywilnej i regon, po co??? , ale pragnienie zrzucenia niemieckich blach jest silniejsze niż wola walki z urzędnikiem .
Wątek można zatytułowac "interpretacje lokalne przepisów ogólnych", a do urzędów zanieście wszystkie druczki i dokumenty jakie macie, szkoda czasu na donoszenie.

[Darek...]

to jeszcze jedno... Jeżeli pośrednik mówi mi ,że „wszystko” załatwione ,czego potwierdzeniem jest wystawienie przez niego faktury to – jakie czynności pozostały Koszty

[Jaro-s]

to jeszcze jedno... Jeżeli pośrednik mówi mi ,że „wszystko” załatwione ,czego potwierdzeniem jest wystawienie przez niego faktury to – jakie czynności pozostały Koszty

To jest ich stara śpiewka.
Wszystko załatwione w ich mocy to przegląd, tłumaczenie, akcyza, może recykling 500zł opłacony.
Jeżeli tak, pozostałoby tylko załatwić zwolnienie z podatku (VAT-25). Jeden tydzień czekania (200zł), oraz rejestracja w wydziale komunikacji 250zl.
O ubezpieczeniu każdy wie.

[seburaj]

juz widze, jak posrednik oplacil piec stów recyclingu
o tu mi jedzie czołg

[Darek...]

juz widze, jak posrednik oplacil piec stów recyclingu
o tu mi jedzie czołg

wczoraj okazało się ... że jednak są tacy rejestracja trawała 10 min bez niespodzianek i dodatkowych opłat

[seburaj]

no nie wierze... i to jeszcze przy zachodniej granicy
to tylko potwierdza jak bardzo siadł rynek samochodów używanych

[Edek_bez_kredek]

ja dzisiaj składałem dokumenty do US i zaoszczedziłem conajmniej jedną kawe
czekałem na akcyze 7 dni a ta p..ani dzisiaj nie chciała wcale opłaty akcyzowej, mogłem tydzien temu złożyc dokumenty
ale dała mi jakiś nowy druczek , taką deklaracje ile aut sprowadziłem w 2007 r , i ile w 2008 r, oraz ile sprzedałem
wpisałem ze sprzedałem 2 ale nie kupiłem żadnego, to teraz zagrzeje sie im komputeros:))))

[Alces64]

juz widze, jak posrednik oplacil piec stów recyclingu
o tu mi jedzie czołg

widziałem recykling dla firm za 150 pln

[Antałek]

...a ja poległem na przedostatnim punkcie programu - wydział komunikacji nie chce mi przyjąc papierów
Powód? W 'Dokumencie identyfikacyjnym pojazdu' diagnosta wpisał: Marka - Suzuki, model - SJ413, Rodzaj pojazdu - osobowy, Podrodzaj - terenowy
A miła pani z okienka stwierdziła, że w klasyfikacji pojazdów terenowe może wpisać tylko przy rejestrowaniu jako ciężarowy. Żeby było weselej diagnosta podobno zawsze wpisuje auta terenowe jako 'terenowy' i nigdy nie było takich problemów.
Może ktoś podpowiedzieć gdzie szukać jakichś aktów prawnych opisujących kategorie pojazdów?

edit:
po małych podpowiedziach znalazłem - może komuś jeszcze się przyda: Dziennik Ustaw z 19 października 2006 Nr 189 poz. 1398 /załącznik tabela nr 1
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok, ... rawie.html

[Muchozol]

W 'Dokumencie identyfikacyjnym pojazdu' diagnosta wpisał: Marka - Suzuki, model - SJ413, Rodzaj pojazdu - osobowy, Podrodzaj - terenowy

fajny diagnosta ...

[Fergie]

...a ja poległem na przedostatnim punkcie programu - wydział komunikacji nie chce mi przyjąc papierów
Powód? W 'Dokumencie identyfikacyjnym pojazdu' diagnosta wpisał: Marka - Suzuki, model - SJ413, Rodzaj pojazdu - osobowy, Podrodzaj - terenowy
A miła pani z okienka stwierdziła, że w klasyfikacji pojazdów terenowe może wpisać tylko przy rejestrowaniu jako ciężarowy. Żeby było weselej diagnosta podobno zawsze wpisuje auta terenowe jako 'terenowy' i nigdy nie było takich problemów.

Mi wpisali Vitarę jako osobówkę i nie było najmniejszych problemów z rejestracją. Za to się nieźle uśmiałam z celnika, który aż się spocił, próbując znaleźć Vitarę w Eurotaxie Po paru ładnych chwilach szukania z drżącym głosem zapytał: "A to jest sedan czy hatchback?" Na co ja, z wyrazem twarzy blondynki odpowiedziałam: "No wie pan, to terenówka cabrio..." Celnik zgłupiał do reszty, pozbierał papiery i z miną klasycznego dekla powiedział: "Zapłata akcyzy na jutro..."

[Mariobros]

Może ktoś zdradzi jak wygląda sprawa z autami "z homologacją na ciężarowe". Taki dajmy na to parch . Ponoć na ciężarowe nie ma akcyzy. Ale tzn, że w ogóle można olać UC i tam się nie pokazywać, czy trzeba jakieś kwitki z nimi załtwiać? (typu zwolnienie z akcyzy albo coś w tym stylu).

[Qbartx]

...a ja poległem na przedostatnim punkcie programu - wydział komunikacji nie chce mi przyjąc papierów
Powód? W 'Dokumencie identyfikacyjnym pojazdu' diagnosta wpisał: Marka - Suzuki, model - SJ413, Rodzaj pojazdu - osobowy, Podrodzaj - terenowy
A miła pani z okienka stwierdziła, że w klasyfikacji pojazdów terenowe może wpisać tylko przy rejestrowaniu jako ciężarowy. Żeby było weselej diagnosta podobno zawsze wpisuje auta terenowe jako 'terenowy' i nigdy nie było takich problemów.

Mi wpisali Vitarę jako osobówkę i nie było najmniejszych problemów z rejestracją. Za to się nieźle uśmiałam z celnika, który aż się spocił, próbując znaleźć Vitarę w Eurotaxie Po paru ładnych chwilach szukania z drżącym głosem zapytał: "A to jest sedan czy hatchback?" Na co ja, z wyrazem twarzy blondynki odpowiedziałam: "No wie pan, to terenówka cabrio..." Celnik zgłupiał do reszty, pozbierał papiery i z miną klasycznego dekla powiedział: "Zapłata akcyzy na jutro..."

Zaluj ze nie masz Chevroleta Geo Tracker, mogloby byc ciekawiej

[Fergie]

Nie żałuję I tak mam wesoło, bo moja Vitka to kanadyjka i wszelakie VIN-checkery rozpoznają jedynie markę Suzuki Aaa, a na papsiórze o zwolnieniu z podatku jakiś mądrala ze skarbówki wpisał mi model Vitara, za to marka Mazda Jełopy w tych urzędach

[Qbartx]

Nie żałuję I tak mam wesoło, bo moja Vitka to kanadyjka i wszelakie VIN-checkery rozpoznają jedynie markę Suzuki Aaa, a na papsiórze o zwolnieniu z podatku jakiś mądrala ze skarbówki wpisał mi model Vitara, za to marka Mazda Jełopy w tych urzędach

Ale obciach

[tomek 79]

sie podlacze po temat, niewiem jak z ciezarowym tzn. nie placi sie akcyzy ale czy calkowicie omija sie UC i prosto do skarbowki

[Piotrul]

juz widze, jak posrednik oplacil piec stów recyclingu
o tu mi jedzie czołg

widziałem recykling dla firm za 150 pln

Możesz rozwinąć temat.

[???]

A powiedzcie mi Pany jak to jest z kupnem samochodu z niemcowni od Polaka w Polsce.
Wiadomo, że większość w celach oszczędnościowych nie wystawia umowy kupna "Ja kupujący" - "sprzedawca Polak", tylko spisuje umowę "Ja kupujący" - "Niemiec poprzedni właściciel".
Słyszałem jednak, że takie sprawy czasem wychodzą i potem są problemy. Jak to zrobić jeśli sprzedający nie chce samemu zrobić opłat a potem sprzedać (za większą cenę oczywiście).
No i nasuwa się pytanie, w jakich okolicznościach to wychodzi (a jest to przestępstwo - fałszerstwo) i jak temu zapobiec?
Jak sprawdzić czy dane Niemca są faktycznie prawdziwe i czy jest to poprzedni właściciel (bo z tego co piszecie to w briefie może być inne nazwisko)?

[maristez]

Słyszałem jednak, że takie sprawy czasem wychodzą i potem są problemy.

dobra to inaczej:
1. kupujesz od polaka i pisze ci umowe na ostatniego nimca z brifu
2. kupujesz ewidentnie od turasa na komisie i wypisuje ci umowe na ostatniego niemca z brifu
3. kupujesz od turasa który wypisuje sprzedającego jako budke z kebabem niemającą nic wspólnego z briefem nawet miasto sie nie zgadza.
4. kupujesz od "niemca" na dane z briefu ci wypisze.

w żadnym z tych przypadków nie wiesz od kogo kupujesz.

[???]

Czyli zostaje kupić od poprzedniego właściciela - Niemca lub od tzw. uczciwego pośrednika, których jest niestety mało.
Z tego co rozumiem może się jednak zdarzyć sytuacja, że prawowity właściciel (Niemiec) nie jest wpisany w briefie?
Co wtedy zrobić?