tanto pisze:...............................


rozumiem ze nalezy oczekiwac drogi sądowej przeciwko temu pieniaczowi (autorowi) o zniesławienie porzadnej firmy, co to sadzi i scina , sadzi i scina ... scina .... scina

Moderator: Marcin-Kraków
tanto pisze:...............................
e czasy przeszły, raczej zdarza się złodziejstwo niz kombinacja. Wszystko policzone, przeliczone, zmierzone, zarejestrowane, ponumerowane, ZUL kontroluje leśników czy go po rogach nie wala, leśnik ZUL-ów a kto inny jeszcze wywozi. Zatem musiała by być zmowa leśnika, ZUL-a i wywoźnika a to już co najmniej trzy różne "podmioty" które musiały by się dogadać i nie obrazić na siebie przez wiele lat.OlekGR pisze:Dobre i prawdziwe, ale jest coś na rzeczy, że przy okazji wycinki parę metrów pójdzie bokiem - niewiele, ale pójdzie.bert pisze:dobretanto pisze:No oczywiście że jest, nawet jeszcze większy bo mafia drzewna dowiedziała się że policja poustawiała na blokady żeby wyłapywać tiry i transporty kolejowe ze zrabowanym drewnem, dlatego też przerzucili się na ten środek transportu http://images46.fotosik.pl/883/025f30e04289190d.jpg
Przekręty są, ale nie na tą skalę. Poświęciłem te 6 minut żeby móc odpowiedzieć i obejrzałem ten 'film' - dowiedziałem się z niego że LP to czarne charaktery bo robią to co do nich należy, czyli wycinają drzewa i sprzedają pozyskane w ten sposób drewno, a w miejsce wyciętych, sadzą nowe drzewa żeby za ~100 lat je wyciąć, sprzedać i posadzić nowe które za ~100 lat wytną, sprzedadzą i posadzą... Mafią zaś są firmy które wygrywają przetargi na wycięcie tych drzew, oraz te które drewno od LP kupują. Poza tym żadnych dowodów, żadnych konkretów. W ogóle afera jest pewnie pod parasolem służb specjalnych bo jest blokada w mediach na informacje o niej.
Jeśli chcesz to podpowiem ci jeszcze jeden temat któremu warto się przyjrzeć, to przekręt jeszcze większy i bardziej rabunkowy niż działalność LP. Osoby zameszane w ten proceder rabunkowo wyżynają do gołej ziemi setki tysięcy hektarów, pozyskany w ten sposób towar w bardzo dużej części sprzedają zagranicznym spekulantom. Co gorsze od lat wiedzą o tym władze i społeczeństwo ...i udają że to nic złego. Budżet państwa to nawet na tym procederze zarabia.
Nie wierzysz? Możesz sam sprawdzić wystarczy że latem wyjedziesz poza miasto i zobaczysz jak na masową skalę wyżynany jest nasz skarb narodowy - łany zbóż, a przecież mogły by sobie dalej rosnąć i pięknie wyglądać.
Mam nadzieję że po tym obrazowym porównaniu łatwiej jest zrozumieć że lasy w naszym kraju to uprawa którą się sadzi, pielęgnuje, a na koniec wycina. A Państwowe Gospodarstwo Leśne 'Lasy Państwowe' ma za zadanie zarządzać tą produkcją. Taka już kolej rzeczy.
Pewnie jest jak piszesz , tymbardziej , ze patrzac na reszte produkcji autora , trudno posądzic go o poczytalnoscbert pisze:e czasy przeszły, raczej zdarza się złodziejstwo niz kombinacja. Wszystko policzone, przeliczone, zmierzone, zarejestrowane, ponumerowane, ZUL kontroluje leśników czy go po rogach nie wala, leśnik ZUL-ów a kto inny jeszcze wywozi. Zatem musiała by być zmowa leśnika, ZUL-a i wywoźnika a to już co najmniej trzy różne "podmioty" które musiały by się dogadać i nie obrazić na siebie przez wiele lat.OlekGR pisze:Dobre i prawdziwe, ale jest coś na rzeczy, że przy okazji wycinki parę metrów pójdzie bokiem - niewiele, ale pójdzie.bert pisze:
dobre
ZUL to ileś tam osób patrzących by im zapłacono za wykonana robotę (ścinka zrywka) więć mierzący co chwila co i ile zrobili. Dalej leśnik odbierający dozorujący i tu znów w leśnictwie dwóch bo leśniczy i podleśniczy + operaty, inwentaryzacje, stał dozór kontrolny z nadleśnictwa plus elektronika. Dalej wywóz, właściciel firmy transportowej i kierowca.
Ileż osób które musiał by się dogadać by... zaryzykowac prokuratora dal paru groszy.
e czasy przeszły, raczej zdarza się złodziejstwo niz kombinacja. Wszystko policzone, przeliczone, zmierzone, zarejestrowane, ponumerowane, ZUL kontroluje leśników czy go po rogach nie wala, leśnik ZUL-ów a kto inny jeszcze wywozi. Zatem musiała by być zmowa leśnika, ZUL-a i wywoźnika a to już co najmniej trzy różne "podmioty" które musiały by się dogadać i nie obrazić na siebie przez wiele lat.bert pisze:
mercg280ge pisze:tanto pisze:Nawet nie chciało mi się oglądać do końca. .......................
czyli przekrętu nie ma ?
uff , kamień z serca![]()
Dokladnie.bert pisze: e czasy przeszły, raczej zdarza się złodziejstwo niz kombinacja. Wszystko policzone, przeliczone, zmierzone, zarejestrowane, ponumerowane, ZUL kontroluje leśników czy go po rogach nie wala, leśnik ZUL-ów a kto inny jeszcze wywozi. Zatem musiała by być zmowa leśnika, ZUL-a i wywoźnika a to już co najmniej trzy różne "podmioty" które musiały by się dogadać i nie obrazić na siebie przez wiele lat.
ZUL to ileś tam osób patrzących by im zapłacono za wykonana robotę (ścinka zrywka) więć mierzący co chwila co i ile zrobili. Dalej leśnik odbierający dozorujący i tu znów w leśnictwie dwóch bo leśniczy i podleśniczy + operaty, inwentaryzacje, stał dozór kontrolny z nadleśnictwa plus elektronika. Dalej wywóz, właściciel firmy transportowej i kierowca.
Ileż osób które musiał by się dogadać by... zaryzykowac prokuratora dal paru groszy.
masz nieco spożniony zapłonDamian pisze:....................................
jak się możesz łapać na takie bzdety...
mercg280ge pisze:...........................
Pewnie jest jak piszesz , tymbardziej , ze patrzac na reszte produkcji autora , trudno posądzic go o poczytalnosc, ..............
najwiecej to kupili w RumuniiJareczek pisze:Nie trzeba daleko szukać. Mało kto wie że firma IKEA wykupiła w Polsce największą ilość lasów w europie . Jak to się stało --tego nie wie nikt .....................
Możesz wskazać lokalizację tych lasów które kupili?Jareczek pisze:Nie trzeba daleko szukać. Mało kto wie że firma IKEA wykupiła w Polsce największą ilość lasów w europie .... Akurat z tym tematem jestem związany zawodowo i trochę wiem na ten temat .
tanto pisze:Możesz wskazać lokalizację tych lasów które kupili?Jareczek pisze:Nie trzeba daleko szukać. Mało kto wie że firma IKEA wykupiła w Polsce największą ilość lasów w europie .... Akurat z tym tematem jestem związany zawodowo i trochę wiem na ten temat .
Skoro się tak znasz - jak dalej napisałeś - powinieneś wiedzieć, że lasu od LP osoba prywatna lub firma nie może kupićJareczek pisze:Nie trzeba daleko szukać. Mało kto wie że firma IKEA wykupiła w Polsce największą ilość lasów w europie . Jak to się stało --tego nie wie nikt .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość