felgi do silverstonow 35 x 11,5 r15 dylemat

[maciek.kom]

Mam dylemat czy do opon 35x11,5 r15 lepiej zalozyc alusy szer 10 cali z ET -35 czy stalowki szer 9 cali z ET -20 i potem 2-3 cm dystans.

[tomek 79]

jedne i drugie za szerokie,najodpowiedniejsze bylyby 7-8 cali

[maciek.kom]

no wlasnie tak mysle ale takie mam w garazu

[maciek.kom]

W przeliczniku opon na stronie kilometr.com 9 cali mieszcza sie w gornej granicy ale boje sie ze beda cierpiec na korzeniach itp oponki wlasnie przyszly i nie wiem co robic do tej pory jezdzilem na bf mt 35x 12,5 i nie bylo problemu

[tomek 79]

to GRerze ma jezdzic?

[maciek.kom]

Niom a co za wąskie

[tomek 79]

nieee git tylko fele wezsze by sie zdaly

[maciek.kom]

Jestem zawiedziony rozmiarem silverstonow max 34 cale Zakupilem je ze wzgledu na dobra cene a tu dupa moglem isc w nalewki>

[tomek 79]

nalewki sa tez 34 lub az 36 wiec nie masz co zalowac,rozstaw bieznika w silverach jest o wiele agresywniejszy niz w nalekach,wiec beda idealne,szczegolnie gdy silnik nie dlubniety

[szwagier1]

właśnie zakupiłem komplet takich kół do swego syfa ,nowe opony i nowe felgi .Idealnie te opony siedza na felgach 8 calowych.



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us

[maciek.kom]

Jest założyłem na 8 calowe felgi stalowe bedzie dobrze

[raulf]

Jestem zawiedziony rozmiarem silverstonow max 34 cale Zakupilem je ze wzgledu na dobra cene a tu dupa moglem isc w nalewki>

To coś cie oszwabili z rozmiarem. Moje z 2011 miały idealne 35", ale jakby miały 34" to wcale bym nie płakał, może troszkę więcej mocy by było. Nalewki chyba dużo cięższe i konstrukcja opony nie taka sama, a i różnica w cenie w tym roku nie powala. Daj se luftu tak 1.2 -1.5 i będą robić jak wściekłe.

[szwagier1]

Silwerstony trzymają wymiar sam je miezylem i jest to 35 jak nic .

[boban22]

potwierdzam...

[maciek.kom]

No to musze zmierzyc dokladniej (mierzone bez felg czyli nie napompowane )

[N2O]

Bo to rośnie jak pan pompuje.


W teren dobrze spuścić poniżej 0,8 bar, na 1,5 bar to się na tych oponach jeździ po czarnym przy masie samochodu około 2200kg.

[raulf]

Bo to rośnie jak pan pompuje.


W teren dobrze spuścić poniżej 0,8 bar, na 1,5 bar to się na tych oponach jeździ po czarnym przy masie samochodu około 2200kg.

No też bym spuścił na 0,8 ale się boję . Najmniej miałem 1,2. Nie ściągnąłeś nigdy z felgi przy 0,8? Na asfalt to 2,6 dałem po suchym, na trasę. Mój parch w konfiguracji wakacyjnej to waży ponad 2600.

[rafale_23]

no własnie jak już o tym cisnieniu....ja jezdze na 35/12,5/15BFG to w teren na jakim ciśnieniu mam jechac...jade na 1.5 wiem ze powinienem na mniejszym ale czy opony za szybko nie zdejme...a i tak cos co chwile wchodzi pomiedzy opone a felge i ucieka powietrze...

[N2O]

Bo to rośnie jak pan pompuje.


W teren dobrze spuścić poniżej 0,8 bar, na 1,5 bar to się na tych oponach jeździ po czarnym przy masie samochodu około 2200kg.

No też bym spuścił na 0,8 ale się boję . Najmniej miałem 1,2. Nie ściągnąłeś nigdy z felgi przy 0,8? Na asfalt to 2,6 dałem po suchym, na trasę. Mój parch w konfiguracji wakacyjnej to waży ponad 2600.

Polskie dętki rolnicze mam u siebie - są grube, ciężkie i mocne, a felgi aluminiowe i do tej pory nic się nie stało, a miałem już nawet drzazgi pomiędzy oponą a felgą wciśnięte podczas ciągnięcia w bagnie - po wypuszczeniu powietrza je wyjąłem, napompowałem i nadal jest git.
Te opony mają bardzo sztywną konstrukcję i nie tak łatwo je zdjąć z felgi.
Jak jeździłem w teren na BFG MT, to spuszczenie powietrza do 1,2 bar powodowało huśtanie samochodu jak na morzu - normalnie galareta. Na silverach ten efekt nie występuje nawet na bardzo niskim ciśnieniu, jedynie opory toczenia rosną kosmicznie. Kiedyś jechałem na silverach napompowanych do ciśnienia 0,8 bar po asfalcie z prędkością około 110km/h - wtedy wskaźnik paliwa opadał w oczach.
U mnie na asfalcie 1,8bar to już jest za dużo, bo robi się twardo o koła odbijają się od wyjebów jak piłka, a na 2,5bar to jak jazda na kamieniu.

[raulf]

U mnie na asfalcie 1,8bar to już jest za dużo, bo robi się twardo o koła odbijają się od wyjebów jak piłka, a na 2,5bar to jak jazda na kamieniu.

Ale pali 13l na trasie, a nie 16 . Spróbuje jak zajdzie potrzeba zejść do 1,0. Ale najczęściej jak zachodzi potrzeba to człowiek jest w dupie głębokiej, a do oponiarza z 50 km, więc znowu strach oblatuje żeby nie zdjąć i tak w koło Macieju . Nie mam dętek i dlatego taki strachliwy jestem

[N2O]

Jak jeździłem na 1,6-1,8, to proporcje ilości przejechanych km na liczniku do wskazówki ilości paliwa były takie same jak na BFG 33, tylko dystans samochód pokonywał większy(z racji większych kół).
Jeśli chodzi o spalanie, to jest za dużo zmiennych, bo przy spokojnej jeździe(do 80km/h) na 35" zdarzało mi się zejść nawet do 10l/100km, co mnie bardzo pozytywnie zaskakiwało.

[Sztanca]

kilkanaście rajdów przejeździłem na 0.8 + dętki, nigdy opona nie zeszła z felgi
(35x11,5x16)