mendelmax pisze:Kruca bomba, kołka 37"... O matko

Wyglądać będzie mega
Powstaje tylko pytanie o układ napędowy (choć pewnie zniesie bez zająknięcia się) i co ważniejsze- o osiągi- zmieniasz przełożenia w mostach? Bo jeśli tego nie zrobisz to na takich gumach rozpędzanie się może zająć chwilkę...
No zapewne bedzie zajmować chwilke

Ale w końcu to nie wyścigówka..z reszta przy takiej pojemności nie powinno to zbytnio wpłynać na osiągi. A wyglądać będzie fajnie....już sie nie moge doczekać!
romaniec tomasz pisze:mi tylko chodziło o to jak potraktowałeś innych kolegów na forum, bury dobrze radził a ty go krótko.
widziałem fajnego pick upa chevroleta silverado na 38(albo większe) na feldze 15, poszerzenia nadkoli tył i przód(raczej spawanie i szpachelek i lakierek) wyglądał pięknie. dubel kabina i piękna czerwień.
co do felg, następnym razem jak masz dobrego tokarza, to możesz praktycznie sam koła wyrzeźbić.
kupić jakieś fele, najlepiej jakieś 10/15 do remontu, wytoczyć flansze orginalną i dotoczyć tą która ma być, centrala i rozstaw na podzielnicy wszystko zrobisz. zaznaczam dobry tokarz, no i spawacz.
Jeżeli kogokolwiek uraziłem (szczególnie Burego) to przeraszam!! Nie miałem takiego zamiaru!!!
A gdzie widziałęś tego pickupa?? Kumpel jeździ czerwonym Fordem F250 koło 39 cali /15 też to slicznie wyglada.....
A co do felg to już raczej nie bede miał problemu bo wytoczyli mi dystanse zmieniające rozstaw srub z 8 na 6 (Patrol chyba ma 6x137

) to spokojnie znajde koła w Polsce! A co do tego 'prywatnego' rzeźbienia felg to bym sie troche obawiał... nie mam zaufania do takich wyczynów
pzdr