Jak się odwrac felgi
Moderator: Albert_N
dobre odnosisz wrażenie bo koła teraz nie obracają się w miejscu tylko idą po łuku - ale wiąże się z tym przypadłość którą wyjaśnie poniżej...
@Władek
odsadzone felgi działają na układ kierowniczy znacznie bardziej niż zwykłe - z racji tego właśnie, że przy skręcaniu idą po łuku - więc ciągną za układ kierwoniczy znacznie bardziej niż oryginały które się obracają znacznie bliżej osi swożnia zwrotnicy - co się z tym wiąże - gdy koło jest w dziurze to duuużo trudniej jest zkręcić bo wymusza ono przesunięcie tył-przód a nie tylko skręt...ale to jeszcze pół biedy - przy wjechaniu w dużą dziurę mocno pociągnie kierownicę - mi nawet kciuka wybiło którymś razem, no i zmienia tor jazdy - gdy trafisz w krawężnik to na bank znajdziesz się samochodem na chodniku...
hamowanie to następna sprawa - hamulce bębnowe nigdy nie biorą równo - i ta strona która mocniej hamuje pociągnie auto właśnie w tą stronę...przy mocnym hamowaniu nie utrzymasz toru jazdy na 100% - polecisz metr-dwa w bok...
miałem tak i pozbyłem się bo to gówniany interes - wyjebać w kogoś na ulicy/chodniku żadna przyjemność...nie polecam do twojego typu użytkowania...
muszę spindalać do roboty za jakiś czas mogę jeszcze coś nabazgrać w późniejszym terminie...
@Władek
odsadzone felgi działają na układ kierowniczy znacznie bardziej niż zwykłe - z racji tego właśnie, że przy skręcaniu idą po łuku - więc ciągną za układ kierwoniczy znacznie bardziej niż oryginały które się obracają znacznie bliżej osi swożnia zwrotnicy - co się z tym wiąże - gdy koło jest w dziurze to duuużo trudniej jest zkręcić bo wymusza ono przesunięcie tył-przód a nie tylko skręt...ale to jeszcze pół biedy - przy wjechaniu w dużą dziurę mocno pociągnie kierownicę - mi nawet kciuka wybiło którymś razem, no i zmienia tor jazdy - gdy trafisz w krawężnik to na bank znajdziesz się samochodem na chodniku...
hamowanie to następna sprawa - hamulce bębnowe nigdy nie biorą równo - i ta strona która mocniej hamuje pociągnie auto właśnie w tą stronę...przy mocnym hamowaniu nie utrzymasz toru jazdy na 100% - polecisz metr-dwa w bok...
miałem tak i pozbyłem się bo to gówniany interes - wyjebać w kogoś na ulicy/chodniku żadna przyjemność...nie polecam do twojego typu użytkowania...
muszę spindalać do roboty za jakiś czas mogę jeszcze coś nabazgrać w późniejszym terminie...
Czy z dystansami jest podobnie?banan pisze:dobre odnosisz wrażenie bo koła teraz nie obracają się w miejscu tylko idą po łuku - ale wiąże się z tym przypadłość którą wyjaśnie poniżej...
@Władek
odsadzone felgi działają na układ kierowniczy znacznie bardziej niż zwykłe - z racji tego właśnie, że przy skręcaniu idą po łuku - więc ciągną za układ kierwoniczy znacznie bardziej niż oryginały które się obracają znacznie bliżej osi swożnia zwrotnicy - co się z tym wiąże - gdy koło jest w dziurze to duuużo trudniej jest zkręcić bo wymusza ono przesunięcie tył-przód a nie tylko skręt...ale to jeszcze pół biedy - przy wjechaniu w dużą dziurę mocno pociągnie kierownicę - mi nawet kciuka wybiło którymś razem, no i zmienia tor jazdy - gdy trafisz w krawężnik to na bank znajdziesz się samochodem na chodniku...
hamowanie to następna sprawa - hamulce bębnowe nigdy nie biorą równo - i ta strona która mocniej hamuje pociągnie auto właśnie w tą stronę...przy mocnym hamowaniu nie utrzymasz toru jazdy na 100% - polecisz metr-dwa w bok...
miałem tak i pozbyłem się bo to gówniany interes - wyjebać w kogoś na ulicy/chodniku żadna przyjemność...nie polecam do twojego typu użytkowania...
muszę spindalać do roboty za jakiś czas mogę jeszcze coś nabazgrać w późniejszym terminie...
Ale z tego także wynika, że odsadzone felgi w oryginale - np. Mangelsy z minusem takze się nie nadają, gdyż auto na nich zachowuje się podobnie jak Banan opisał...... z tego także wynika, że z dystansami też jest tak samo,,, więc co... w Gazie itp trza jeździć na oryginałach oponach 165mm (oryginalne fele)banan pisze:dobre odnosisz wrażenie bo koła teraz nie obracają się w miejscu tylko idą po łuku - ale wiąże się z tym przypadłość którą wyjaśnie poniżej...
@Władek
odsadzone felgi działają na układ kierowniczy znacznie bardziej niż zwykłe - z racji tego właśnie, że przy skręcaniu idą po łuku - więc ciągną za układ kierwoniczy znacznie bardziej niż oryginały które się obracają znacznie bliżej osi swożnia zwrotnicy - co się z tym wiąże - gdy koło jest w dziurze to duuużo trudniej jest zkręcić bo wymusza ono przesunięcie tył-przód a nie tylko skręt...ale to jeszcze pół biedy - przy wjechaniu w dużą dziurę mocno pociągnie kierownicę - mi nawet kciuka wybiło którymś razem, no i zmienia tor jazdy - gdy trafisz w krawężnik to na bank znajdziesz się samochodem na chodniku...
hamowanie to następna sprawa - hamulce bębnowe nigdy nie biorą równo - i ta strona która mocniej hamuje pociągnie auto właśnie w tą stronę...przy mocnym hamowaniu nie utrzymasz toru jazdy na 100% - polecisz metr-dwa w bok...
miałem tak i pozbyłem się bo to gówniany interes - wyjebać w kogoś na ulicy/chodniku żadna przyjemność...nie polecam do twojego typu użytkowania...
muszę spindalać do roboty za jakiś czas mogę jeszcze coś nabazgrać w późniejszym terminie...

to jest właśnie wrażenie ja mam jeszcze jedno co niby z matmy wynika że się myle zmienił się bardzo promień zawracania i akurat na nie korzyść możliwe że w moim troche przesadziłem z tym odsadzeniem ale auto mi coraz gorzej zawraca no cuż się szło w góre się poszło na boki a długość została więc może tu leży błąd który trzeba zmienićPM metal tuning pisze:odnoszę wrażenie, że lżej się obraca kierownicą.
teoretycznie nie powinno odwrócenie felg mieć na to wpływu

Nie rozumiem jak w mniejszym stopniu?banan pisze:tak, tylko w mniejszym stopniu - odwrócenie uazowych felg to znaczna różnica...mi wystawało pół koła za błotnik a na oryginalnych uaza były około 3 cm schowane wgłąb...jak ktoś ma miejsce na serwerze to mogę zdjęcie zapodać...pajerolask pisze: Czy z dystansami jest podobnie?
Myślę, że w takim samym stopniu. Odwracając felgę otrzymujesz np. 40 mm, wkładając dystans 40 mm również otrzymujesz takie samo odsunięcie od zwrotnicy.
Czemu dystans jest lepszy/bezpieczniejszy


Kto zmusza do maksymalnego odsunięcia felgi podczas odwracania ?
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Na twojej tylko jednej jezdze. Reszta przez bielszczakow robionaleszek pisze:biga jeździ na moich starych felgach które sam robiłem wcześniej ja zrobiłem nimi dwie imprezy i jeszcze misiek pycił na nich pół roku biga jeszcze się do mnie odzywa więc chyba złe nie były
a koledze z bielska moge odpowiedzieć na @ albo coś jak go jeszcze interesuje bo nie wiem czy tam jeszcze robią takie żeczy.


To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
dopóki serwa kieratu nie zrobisz to zawsze męka bedzie...
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl
www.szary-racing.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość