Witam po krotkiej przerwie:) i odrazu prosba znacie moze jakis sensowny nie serwisowy warsztat w ktorym znaja sie na freelanderach. Najlepiej w okolicy Lodzi, Zdunskiej Woli.
Heh na mazurach w serwisie, pomijajac trzy rozne wersje dotyczace specjalnych olejow do skrzyn, wzieli 150zl za dolanie tych wyjatkowych olejkow eterycznych wrr no dlatego szukamy jakiegos pana czesia co nie chodzi w garniturku i nie pyta czy moze napijemy sie kawy, gdy chce sie podpatrzec co oni robia z autkiem.
Frelek dogorywa

(czas zmienic autko)

, ale musi byc na chodzie. W serwisie za nowe sprzeglo wiskotyczne zarzadali 7000zl, w Holandii jesz gosc ktory sprowadza czesci z anglii i za takie sprzeglo(choc uzywane) dajac pol roczna gwarancje chce 1000zl.
Pozdrawiam Kasia