Witam,
ogladalem jednego Disco II 2001r. wlasnie... i mam pare pytan odnosnie zaobserwowanych rzeczy:
1. czy zdaza sie, ze galka zmiany biegow sie zaczyna krecic w kolko po jakim tam przebiegu, czy to raczej jednoznacznie wskazuje, ze ktos ja odkrecal, zeby wymienic mieszek bo porwany w strzepy?
2. czy przelaczanie reduktora miedzy H-N-L powinno byc delikatne i czy LR przewidzial jakis rodzaj 'zabezpieczenia' - tzn. na N ze sprzeglem, potem jeszcze raz sprzeglo i dopiero da sie wrzucic H/L. Czy to zwyczajnie cos sie zacina?
3. czy ma ktos dziure w miejscu lewej piety (przy pedale sprzegla) w tym gumowym zabezpieczeniu podlogi? Mozliwe przy 150tys. przebiegu?
4. odrobine nieprecyzyjnie obmalowane krawedzie literek LAND ROVER na masce - tak fabryka chyba nie wypuscila? Czyli raczej ktos wymienil maske, lakierowal pod kolor calosc i potem 'sztukowal' recznie logo?
5. spryskiwacze reflektorow odpadaja same

, czy trzeba zdrowo przypieprzyc zeby sie zderzak troche schowal pod spod (tak w moim L200 to dzialalo)?
Btw. - duzo pieniedzy/zachodu kosztuje dorobienie/kupno nowego kluczyka z pilotem? Bo jeden jest i wyglada jak pogryziony przez psa...