RRC smierdzi przygrzanym plastikiem

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

RRC smierdzi przygrzanym plastikiem

Post autor: Colicab » ndz lis 23, 2008 7:11 pm

ni stad ni zowad smierdzi mi gdzies pod maska takim cieplym plastikiem - nawet przy krotkiej jezdzie po asfalcie. Nie topiacym sie, nie cuchnie, ale jakby cos sie przygrzalo. Czasem czuc we wnetrzu, ale to nie jest gryzacy smrod. Moge tylko spekulowac z czego to, chociaz nasuwa mi sie zwiazek z instalacja gazowa. Ma ktos sugestie?

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » ndz lis 23, 2008 8:23 pm

jakis plastik sie przegrzewa

:-D

sorki nie moglem ;-)

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » pn lis 24, 2008 10:04 pm

naprawde nikt nie wie?

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Post autor: nowicjusz127 » pn lis 24, 2008 10:08 pm

a zajrzales choc pod maske?czy potrzeba ci sugestii jak ja otworzyc?
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
gostcomp
Posty: 783
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 10:25 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: RRC smierdzi przygrzanym plastikiem

Post autor: gostcomp » pn lis 24, 2008 10:09 pm

Colicab pisze:Moge tylko spekulowac z czego to, chociaz nasuwa mi sie zwiazek z instalacja gazowa. Ma ktos sugestie?
to może zobacz cy jak jeździsz na oryginalnym paliwie tez śmierdzi
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » pn lis 24, 2008 10:28 pm

Colicab pisze:naprawde nikt nie wie?
wsadź nocha niech wyniucha, jakieś zwarcie albo coś kolektora dotyka

a może wiatrak od nagrzewnicy zafajdany liśćmi daje znaki dymne

jak już zacznie się jarać to zlokalizujesz w mig :wink:
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
gostcomp
Posty: 783
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 10:25 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: gostcomp » pn lis 24, 2008 11:13 pm

jpi pisze:

jak już zacznie się jarać to zlokalizujesz w mig :wink:
jedyna w 100% pewna metoda :)2
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pn lis 24, 2008 11:19 pm

Colicab pisze:naprawde nikt nie wie?
Takie dwa zielone kable przy kolekterze wylotowym ( mogą być w czarnym peszlu),bo czerwone i fioletowe śmierdzą inaczej
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » wt lis 25, 2008 7:25 pm

po otwarciu maski nie smierdzi cos konkretnego, przeciez bym wyniuchal. Tak nowicjusz, otworzylem maske sam 8) LPG idzie na przeglad, bo z bagaznika też zaczęło naiwaniać, z tym ze tam bardziej gazem

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Post autor: nowicjusz127 » wt lis 25, 2008 7:42 pm

Colicab pisze: Tak nowicjusz, otworzylem maske sam 8)
zuch chlopak.cala forumowa spolecznosc jest z ciebie naprawde dumna :D
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » wt lis 25, 2008 10:10 pm

tak mi śmierdziało przy gazie w rendżu, ale dobrze rozgrzanym, tak po ok 300 km jazdy, wymieniłem łącznik U-kształtny ten idący od przepływomierza i nie wiedzieć czemu w sklapach motoryzacyjnych to się nazywa "łącznik C" z tektury pokrytej powłoką alu, na gumowy + regulacja okresowa akurat była robiona - przestało śmierdzieć.
sprawdź sobie też gumowe opaski a-wybuchowe lubią się przekręcić w niewidocznym miejscu, ale wtedy na zimnym spada moc, bo za dużo powietrza bierze.
może też przyczyną być zła jakość gazu, zatankuj na autoryzowanej stacji i zobacz jak będzie. statoil jakoś podobno mało oszukańczy jest.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » śr lis 26, 2008 12:09 am

mi smierdzi juz na postoju 5 min. Okresowe badanie mysle ze sie przyda, bo ostatni wpis w gazoksiazce byl (o zgrozo!) 30000 km wstecz. Pozniej juz nie wiem. Jutro bede wiedzial co i jak

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » śr lis 26, 2008 9:43 pm

tak tylko informacyjnie podam, jakby ktos mial podobny problem: gazownik wymienil filtr, sprawdzil sklad spalin (idealny byl), zlutowal przy okazji przerwany kabel od sondy lambda (?!) i nie smierdzi. Tylko blosa radzil sie pozbyc, bo oni nie beda tego regulowac za nic 8)

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr lis 26, 2008 9:58 pm

Colicab pisze: blosa radzil sie pozbyc
pozbądź się...gazownika

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » śr lis 26, 2008 10:25 pm

Skąd ten gazownik się urwał?

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » czw lis 27, 2008 11:32 am

nie od razu, ale jak zaczna sie problemy, bo regulacje malo kto robi

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » czw lis 27, 2008 6:48 pm

Bloss to poza sekwencją najlepsze rozwiązanie do zagazowanych aut...
A jak pan gazownik nie portafi posługiwać się analizatorem spalin to może niech się przekwalifikuje :roll:

Awatar użytkownika
Colicab
Posty: 2123
Rejestracja: sob lis 01, 2008 9:25 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Colicab » pt lis 28, 2008 1:31 am

tyle, ze ja mam sekwencje z blosem :lol: gazownik w porzadku, jeden z lepszych. Nie chce go bronic, ale powiedz, czy kazdy warsztat zajmie sie... ekhm pardon - potrafi wyregulowac blosa? :wink:

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pt lis 28, 2008 10:12 am

Raczej tak.
Mam znajomego gazownika w Wyszkowie - za pierwszym razem stroił blossa na analizatorze i było ok. Tyle, że gazownik wiedział co robi.
Za jakiś czas musiałem go znów regulować - tym razem podjechałem do gazownika w Ostrowi Maz. U mojego gazownika padł analizator w Ostrowi był sprawny. Gazownik pomimo tego, że od razu powiedział mi, że nie zna tego urządzenia i nie wie czy regulacja będzie poprawna zrobił to jak należy.
Potem znowu regulowałem blossa - tym razem u mojego gazownika. Analizator co prawda nie działał, ale podpięliśmy się do kompa i stroiliśmy blossa w oparciu o odczyty z sondy lambda. Też się dało...

A czemu tak często regulowałem?
Ano kombinowałem trochę z dolotem i paroma innymi rzeczami - stąd konieczność regulacji.
Jak chcesz to mam gdzieś instrukcję do regulacji blossa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości