jestem w trakcie tej rozgrywki narazie 2;1 dla zamka.
Procedura1:
Standardowa awaria to rdzewiejący trzpień stalowy klamki też stalowej .Najpierw przestaje odskakiwac potem zostaje w pozycji open po zatrzasnięciu drzwi.Należy wtedy ją wyiskać z wnęki do pozycji wyjsciowej letko odgiąc i otwierać od środka.Następnie zdemontować cała obudowę plastiksową solidnie oczyścić i przesmarować.
procedura 2:
rozkręciłem całym zamek przesmarowałem załadowałem z powrotem i tak, podczas prób na sucho -bangla,chodzi,smiga etc. po zatrzaśnięciu nie otwiera się,diabeł tkwi gdzieś w śrubie mocującej zamek jakby od środka drzwi jesli jest za mocno dokręcona blokuje swobodne przesuwanie się cięgien jesli za słabo to samo nalezy metodą prób i błędów dojść do pozycji optymalnej.
procedura 3:
czasami są poluzowane śruby mocujące zamek (dwie szt. z boku drzwi-tuż przy haku zamka )nieznaczny luz powoduje juz ruchy zamka a ten ni cholery działać niechce. w takim wypadku pomaga wlezienie do bagaznika i rusanie góra dół skoblem zabezpieczającym drzwi (tzw, cycek do blokowania) z jednoczesnym pociąganiem za klamkę wewnętrzną
,po 5min jak nie pomoże to żdzierać tapicerę i ciągnąć za co się da -cóś puścic musi
