
Zagazować P38 czy odpuścić ?
Moderator: Jerry
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
brat miał pinina z gdi ,nikt na podkarpaciu nie chciał tego badziewia zagazowac 

Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
.......A że zapytam co ci z właściwości smarnych gazupiotr borowiec pisze:kulkagsx1200 pisze: czy ty masz auto na lpg czy tylko tak z przyzwyczajenia powielasz stereotypy?kolega ma problemy z czytaniem?piotr borowiec pisze: Ja podałem namacalny przykład mojego kolegi, który ma zagazowaną DIII i wiem, że jest źle, ale gdyby miał ją sprzedawać i polecać to powie co innego (no cóż taka karma w narodzie widać)
![]()
Jeździłem (służbowo) Oplem omegą zagazowanąnie zamierzam się wypowiadać przez wrodzoną kulturę
i skromność
![]()
ale gdyby przyjaciel, zaznaczam przyjaciel, zapytał: gazować? to bym mu odradził
![]()
reszta jak tam sobie uważa, ich sprawa, jest internet, uczelnie mają swoje fora, można sobie sprawdzić temperature spalania i właściwości smarne gazu. Ludzie są dorośli swój rozum mają, "gazownicy" całej prawdy o gazie nie mówią (kto by sobie krecią robotę robił?)
Ja tylko proszę, że by uczciwie napisał jak mu coś padnie.
Tyle




Ostatnio zmieniony sob sty 29, 2011 12:44 pm przez RR V8, łącznie zmieniany 1 raz.
chevy K5, yamaha V-max, Fz 750 smietnik2??
- kulkagsx1200
- Posty: 2443
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
- Lokalizacja: ok.strzelina
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
tomek , GDi nie gazuje sie 

jeepniety 
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos

Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos

Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
dlatego szybko zmienił własciciela 

-
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
- Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
- Kontaktowanie:
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
Dostałem taką ofertę:
Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 4500zł(Stella OBD), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.
Cenowo przystępnie, ale może mi ktoś powiedzieć czy sama instalacja jest OK
Będę wdzięczny
Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 4500zł(Stella OBD), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.
Cenowo przystępnie, ale może mi ktoś powiedzieć czy sama instalacja jest OK

Będę wdzięczny

Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...
- kulkagsx1200
- Posty: 2443
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
- Lokalizacja: ok.strzelina
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
cena kosmos ale o instalce sie nie wypowiem 

jeepniety 
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos

Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos

Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
Jak na OBD2. i osiem garów wcale nie taka kosmiczna
.....Powiem że nawet podejrzanie atrakcyjna .




chevy K5, yamaha V-max, Fz 750 smietnik2??
-
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
- Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
- Kontaktowanie:
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
adres tej firmy dostałem na pw od kolesia który tam robił gazownię i śmiga zadowolniony już trzy latka.... no do sprawdzenia ```
Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
I-gor pisze:Dostałem taką ofertę:
Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 4500zł(Stella OBD), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.
Cenowo przystępnie, ale może mi ktoś powiedzieć czy sama instalacja jest OK
Będę wdzięczny
Trochę mało informacji, Stella ma 3 linie modelowe ( którą zaproponował gazownik ), jaki reduktor ( przy tym silniku powinien być dwustopniowy ), jakie wtryskiwacze? Dopytaj gazownika o te szczegóły, najlepiej weź na piśmie ofertę co włoży do auta, przy odbiorze porównaj ofertę z włożonymi gratami i "homologacją" co do niej wpisał.
UAZ 469B 80'
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
Braciak jeździ P38 4.0 od dwóch lat na gazie, na razie tfu bezawaryjnie (chociaż nie! holowałem go właśnie bo fabryczny alarm zrobił psikusa i wszystkie odcięcia, wyjki, immo, blokady nie pozwoliły na odpalenie), instalka za 2500 dwa lata temu, dość tania.
Dalej, kumpel, zapalony Range Roverowiec jeździ na co dzień 4.6 którymś z kolei na gazie i nie narzeka. A w terenie zapitala mega potworem, starym RRC 3.5 tylko na gazie bo pompa paliwa dawno zaniemogła i chodzi jak mało który.
Wszystko jest do zrobienia, jak się dobrze zmontuje to będzie chodzić w każdym silniku, nawet w dieslu.
Dalej, kumpel, zapalony Range Roverowiec jeździ na co dzień 4.6 którymś z kolei na gazie i nie narzeka. A w terenie zapitala mega potworem, starym RRC 3.5 tylko na gazie bo pompa paliwa dawno zaniemogła i chodzi jak mało który.
Wszystko jest do zrobienia, jak się dobrze zmontuje to będzie chodzić w każdym silniku, nawet w dieslu.
-
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
- Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
- Kontaktowanie:
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
Trochę mało informacji, Stella ma 3 linie modelowe ( którą zaproponował gazownik ), jaki reduktor ( przy tym silniku powinien być dwustopniowy ), jakie wtryskiwacze? Dopytaj gazownika o te szczegóły, najlepiej weź na piśmie ofertę co włoży do auta, przy odbiorze porównaj ofertę z włożonymi gratami i "homologacją" co do niej wpisał.[/quote]
OK, podpytam...
OK, podpytam...
Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
ciut staniałoI-gor pisze:Dostałem taką ofertę:
Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 4500zł(Stella OBD), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.
Cenowo przystępnie, ale może mi ktoś powiedzieć czy sama instalacja jest OK
Będę wdzięczny
trzy lata temu było ciut więcej
auto do oględzin mogę udostępnić
Disco 3.9 LPG
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
ja mam od 4 lat zagazowane 4,6 w p38. Gaz zdemontowałem z opla vectry 1,8 wtrysk jednopunktowy - od siebie dodałem blosa i butlę 100 l. Pali mniej gazu niż benzyny ok. 17l, zdecydowany odczuwalny spadek mocy od 80 km/h, v-max ok 150 km/h. Przy nieumiejętnym dozowaniu dawki paliwa możliwy wybuch ( np. moja kobieta nigdy nie jeździ na gazie tym rrem ). Przy wyprzedzaniu konieczne jest przełączenie na benzynę. Jeżeli chodzi o szkodliwy wpływ na silnik to niby jaki ma mieć ? Nominalnie każde uruchomienie motoru 4.6 jest dla niego szkodliwe i może mieć nieprzewidywalne przez nikogo skutki.
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
ja sie tam na gazie nie znam, ale to nie jest tak, ze jak instalka nie wyrabia z podawaniem gazu, czyli w zasadzie mozna przyjac, ze silnik idzie na za ubogiej mieszance, to przypadkiem zawory wydechowe tego predzej lub pozniej nie odczuja



nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...
GSX 1200 F
i tak dalej...
-
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
- Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
- Kontaktowanie:
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
No pierwsza tak na prawdę słaba wiadomośćZięba pisze:ja mam od 4 lat zagazowane 4,6 w p38. Gaz zdemontowałem z opla vectry 1,8 wtrysk jednopunktowy - od siebie dodałem blosa i butlę 100 l. Pali mniej gazu niż benzyny ok. 17l, zdecydowany odczuwalny spadek mocy od 80 km/h, v-max ok 150 km/h. Przy nieumiejętnym dozowaniu dawki paliwa możliwy wybuch ( np. moja kobieta nigdy nie jeździ na gazie tym rrem ). Przy wyprzedzaniu konieczne jest przełączenie na benzynę. Jeżeli chodzi o szkodliwy wpływ na silnik to niby jaki ma mieć ? Nominalnie każde uruchomienie motoru 4.6 jest dla niego szkodliwe i może mieć nieprzewidywalne przez nikogo skutki.

Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
stąd, że w stodole przełożył gazunek od vectry...wszystko git, tylko żona musi uważać, bo może wybuchnąć 

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
To akurat może być jedyny pozytywny aspekt tej przekładkiDamian pisze:tylko żona musi uważać, bo może wybuchnąć

Re: Zagazować P38 czy odpuścić ?
jak założysz sekwencję to nie masz takiego problemu, mało tego mając na uwadze " technologicznie zaawansowane sterowanie" RRa to na dobrym osprzęcie i przy dobrym zestrojeniu będzie pycił lepiej niż na benzynie. Mi po prostu szkoda na to kasy a rra traktuję jako " ciekawą przygodę " niż pojazd do czegoś tamI-gor pisze:No pierwsza tak na prawdę słaba wiadomośćZięba pisze:ja mam od 4 lat zagazowane 4,6 w p38. Gaz zdemontowałem z opla vectry 1,8 wtrysk jednopunktowy - od siebie dodałem blosa i butlę 100 l. Pali mniej gazu niż benzyny ok. 17l, zdecydowany odczuwalny spadek mocy od 80 km/h, v-max ok 150 km/h. Przy nieumiejętnym dozowaniu dawki paliwa możliwy wybuch ( np. moja kobieta nigdy nie jeździ na gazie tym rrem ). Przy wyprzedzaniu konieczne jest przełączenie na benzynę. Jeżeli chodzi o szkodliwy wpływ na silnik to niby jaki ma mieć ? Nominalnie każde uruchomienie motoru 4.6 jest dla niego szkodliwe i może mieć nieprzewidywalne przez nikogo skutki.lubię depnąć tym autem.... skąd spadek mocy ? 150 koników to trochę mało na załadowanego po brzegi RRa...

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości