Wieści z LR

[FUX]

Ramka dotarła. Dzięki.

[Damian]

no właśnie nie bałdzo
to co piszesz, to było stanowisko firmy z połowy zeszłego roku, kiedy stwierdzono że to będzie entry-level w formie fun-cara w cenie 20-25k funtów
natomiast o całej gamie modelowej pod marką defender nie słyszałem

i chyba jednak DC100 będzie właśnie nowym defem, na platformie range rovera sport, z różnymi możliwościami zabudowy - to są grudniowe wieści z LR, w osobie szefa działu projektowego

Once it does enter production, it will mark the end of production for the Defender, which while it may be a capable off-roader which has aged well, in terms of design and overall look, it is still outdated, unrefined and inefficient, and in this age of stop-start and AEB, it is a real dinosaur.

i rozdupcył mnie tekst, że nowy defender będzie dla użytkownika bardziej "świadomego stylu" (style-conscious)

http://www.autoevolution.com/news/produ ... 53267.html

ech [cenzura]
system start-stop, odzyskiwanie energii kinetycznej z hamulców, sonary srary radary i wazonik na chryzantemy jak w new beetle
świat się kończy - ok, to było pewne że def w tej formie nie ma szans na istnienie, ale totalnie dać dupy i iść w kierunku pedalskich samochodów dla surferów i fryzjerów?

kupię pumę ze zwybuchowanym 2,2

[Koro]

(...)
ech [cenzura]
system start-stop, odzyskiwanie energii kinetycznej z hamulców, sonary srary radary i wazonik na chryzantemy jak w new beetle
świat się kończy - ok, to było pewne że def w tej formie nie ma szans na istnienie, ale totalnie dać dupy i iść w kierunku pedalskich samochodów dla surferów i fryzjerów?

musisz sie pogodzić faktami:
1. LR ma parcie na premium i trole z lasu ma w dupie.
2. jaki by nie był następca defa będzie to rozwój ala Jeep ( tfu!) czyli z auta wojskowo-użytkowego robimy zabaweczkę
3. dzięki dc100 będzie można dokonać komingautu - kupujesz i włala juz wiadomo że kręci cie fryzjerstwo ( pierwszy egz dostanie mr.Piróg gdyz ma świadomośc stylu

(wieść niesie że po zapoznaniu sie z tymi faktami niektórzy rzucili prace w LR... )

P.S. ruchy w temacie przeglądów technicznych pokazują namacalnie że 15 letnia puma nie bedzie dobrym zakupem w UE.... wiec jeśli juz to szukac aut bez trzyliterowych utrudnień w eksploatacji...

[HiJack]

Apropo slowa gama
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2012/11/ ... 4x1146.jpg

[Damian]

ta grafika stara jest

punkt 4 wywalamy, a nowy def będzie w wersjach pick-up, 5 drzwi (jak wrangler unlimited - ten to przynajmniej jeszcze rasową terenówką jest i się broni), wersja sport, wersja z uchwytami na deski surfingowe i wersja z wazonami na chryzantemy

jedna platforma, fefnaście samochodów z różnymi budami
dla piłkarza
dla żony piłkarza
dla fryzjera
dla beach boya
itd itp

w sumie tak samo było z platformą rrc/def/d1
tylko czasy i priorytety inne, klient też się zmienił i dziś jest "style-conscious"

[HiJack]

ta grafika stara jest

No, opublikowana w listopadzie zeszlego roku... nowszej nie widzialem

[Koro]

w sumie tak samo było z platformą rrc/def/d1
tylko czasy i priorytety inne, klient też się zmienił i dziś jest "style-conscious"

to elementarne:
czasy macho - był defender
tera nastają czasy metroseksualne... i będzie dc100
klientela sprzeda defendery zrobi se manicure i ustawi się po DC100...by podkreślić swą metroseksualność


...kurwac obsmiał bym sie gdyby to nie była prawda

[FUX]

Trynd jak wszędzie. Mniejsze, byle jakie, sprzedać drogo i zapomnieć.
Skupić sie na szukaniu nowgo jelenia, starego mając w doopie.

[Janusz2000]

defender to nie czasy macho - tylko czasy masochistów...

DC100 będzie spoko, dali radę z nowym Rangem, to przy pomocy hinduskiej kasy zrobią i fajny produkt w tym segmencie, trochę wiecej plastiku przeżyjecie. Trochę więcej wiary

[GAZFAN]

Szkoda że nie ma ikonki śmiechu z trzęsącym się brzuchem

[QL]

Sam niedawno stwierdziłem że gdyby def poszedł w takim kierunku jak wrangler unlimited - byłby to właściwy kierunek.

W sensie bardziej uniwersalnego i zabawowo/gadżeciarskiego nadwozia. jakieś dachy ściągane, aranżacje wnętrza, pierdołowate dywaniki z bieżnikiem opon i + 20% NOWYCH i uhepionych klientów. Więcej nie trzeba, szłoby jak ta lala.

[Paszczak]

tylko, że wrangler unlm jest w pełni rasą terenówką rama, mosty, red itp itd, a wersja rubicon już w ogóle.

[gri74]

taaaa

nie ma to jak wieści z pierwszej ręki

[Tapeworm]

odzyskiwanie energii kinetycznej z hamulców,

o to jest bardzo ciekawe, to na zasadzie sprężyny działa? ;D

[Damian]

taaaa

nie ma to jak wieści z pierwszej ręki

masz lepszą pierwszą rękę? to komunikaty prasowe są, nic więcej poza mury solihull nie wyjdzie.

dc100 miał być entry-level (co mnie b. ucieszyło), a def miał być zupełnie inną konstrukcją
wychodzi jednak, że dc100 będzie platformą - matką dla całej gamy "defęderów"
tak wynika z oficjalnych komunikatów i tyle.

[Koro]

Sam niedawno stwierdziłem że gdyby def poszedł w takim kierunku jak wrangler unlimited - byłby to właściwy kierunek.
W sensie bardziej uniwersalnego i zabawowo/gadżeciarskiego nadwozia. jakieś dachy ściągane, aranżacje wnętrza, pierdołowate dywaniki z bieżnikiem opon i + 20% NOWYCH i uhepionych klientów. Więcej nie trzeba, szłoby jak ta lala.

hmmm...a wersje defa fire&ice, SVX, czy inne ? przeca to własnie w strone gadgetu szło...
zasłanianie sie normami Unii to tez nie do końca prawda gdyż merc ze swoim Gwagenem daja rade...

wniosek jest prosty jak maska defa: LRowi nie po drodze z prosta konstrukcja użytkową gdyz chce byc premium.
gadżecik dla fryzjera serfującego jest dzezi
rustykalny wół roboczy jest passe na salonach i uj

P.S. Wezu nie osmieszaj sie ; wpisz se w gugle KERS lub hamowanie rekuperacyjne

[Wiechu]

Pomijając kwestię prestiżu-sryżu, nie powinno się porównywać LR do Merca, czy Toyoty.

LR to marka niszowa. Tym bardziej wyniki finansowe na każdym modelu są ważne.
G może się słabo sprzedawać. Stać ich na to. Worek napełni a-klasa, c-klasa, czy paleta dostawczych.
Małe i ekologiczne wypełnią też statystki norm.

Nowy wóz ( zamiast defa ) musiałby być odpowiednikiem hila, czy innego pickupa, aby jako-tako się sprzedawał.
jako-tako
Ryzyko spore, nie bardzo jest czym nadgonić w razie lipy, nie ma taniej fabryki w RPA, czy na innym zadupiu.

Pamiętajmy kto rządzi.
Beżowi nie mają skrupułów, nie mają też sentymentów. Znam ich, pracuję z nimi trochę.


Marka rządzi się swoimi (nowymi) prawami i tyle. Angole to angole, po całej, dzisiejszej brytyjskiej motoryzacji to świetnie widać.

[Janusz2000]

Ale dzięki temu, że kolejno BMW, FORD a teraz beżowi pompują w tą firmę kasę to cały czas istnieje. Inaczej skończyła by jak Rover albo TVR.. a od czasu D3 co wypuszczą nowy model to notują wzrosty, procentowo jedne z największych wśród europejsich producentów. RR Sport, D4, Freelander 2, nowy duży Range i Evouqe - ten ostatni to marketingowy majstersztyk. Gotowa technologia z Freelandera, a marża na produkcie większa niż w Audi czy BMW, wręcz absurdalna i do tego sprzedaje się jak świerze bułki...

bez tego wszystkiego dawno by nie było Defendera - takim modelem - dla tak wąskiej grupy docelowej nie da się istnieć na rynku...

Moja wiara w DC100 bierze się stąd, że tak długo jak ten samochód będzie w założeniu oferowany nie tylko dla gości z deską surfingową na plaże, ale także dla różnych służb (czyli podobnie do Wranglera) to musi zachować pewnie walory amochodu użytkowego, a że nie będzie miał mostów - trudno, jakiś postęp musi być... inaczej ciągle byśmy jeździli Serią albo Willisami...

[Damian]

wniosek jest prosty jak maska defa: LRowi nie po drodze z prosta konstrukcja użytkową gdyz chce byc premium.
gadżecik dla fryzjera serfującego jest dzezi
rustykalny wół roboczy jest passe na salonach i uj

i tu trzeba przyznać rację właścicielom marki - być może była to jedyna droga do utrzymania się marki a nawet dużego sukcesu. firma w niszy się odnalazła, jeśli chodzi o premium suv, to konkurencji nie ma. tułaregi czy inne emele mogą się schować ze swoimi dizajnami, jakością wykonania i prestiżem.

nie oznacza to jednak, że musi mi się to podobać, nawet jeśli używane L322 jest autem, którym chciałbym jeździć po mieście.
po prostu żal trochę dupsko ściska, bo odchodzi legenda 60 lat i zastępuje ją nowy imidż dla nowego klienta. pech chce, że to klient liczniejszy i o bardziej zasobnym portfelu.

Moja wiara w DC100 bierze się stąd, że tak długo jak ten samochód będzie w założeniu oferowany nie tylko dla gości z deską surfingową na plaże, ale także dla różnych służb (czyli podobnie do Wranglera) to musi zachować pewnie walory amochodu użytkowego, a że nie będzie miał mostów - trudno, jakiś postęp musi być... inaczej ciągle byśmy jeździli Serią albo Willisami...

mówisz? a ile tych aut sprzedaje się do służb?

wierzysz w zapewnienie, że dc100 został w pierwszym rzędzie opracowany w oparciu o potrzeby służb, jak gadał McGovan (szef projektu)?

[Paszczak]

zostaje Iveco M.

[czesław&jarząbek]

w mylnym jesteś błędzie. nawet goście z iveco niechętnie wspominają o pojazdach na M...

[Koro]

se tak wykminiłem że cień szansy jest...
DC100 dla fryzjerów w UE i serferów w USA... ( w UE bedzie trudno gdyz jest juz konkurencja... w postaci yeti )
ale w Indiach defender sie odnajdzie jeszcze przez dekady...
więc bedzie mozna sciągac defendera z Indii na zasadzie LC105 czy nowej 70 tki.. ( choć jest możliwość że UE zabroni...)

P.S. brak mi tu błyskotliwych acz stonowanych wypowiedzi brandmenadzera który od razu znał by odpowiedzi na wszystkie pytania... uspokoił by i zainteresował jednocześnie...
eh, były czasy... a tera to jak te dzieci we mgle

[czesław&jarząbek]

ba...

jest czas swawoli i jest czas zadumy

[GAZFAN]

... Evouqe - ten ostatni to marketingowy majstersztyk. Gotowa technologia z Freelandera, ....

Nie byt dużo. Łącznie 20% z F2.

[GAZFAN]

mówisz? a ile tych aut sprzedaje się do służb?

Zamieniam się w słuch... Tak w procentach poproszę sprzedaż do klienta indywidualnego a do wszelkich służb.
Żeby było jasne gdzie jest główny odbiorca.