Wymienione filtry, olej w silniku,
ogarnięte zawieszenie - klapał na lewym przodzie,
sprawdzona i w miarę doprowadzona elektronika do ładu - były uszkodzony moduł świateł - nic nie wyświetlał na zegarach i nie działał czujnik parkowania,
w planie wymiana oleju w skrzyni i usunięcie drobnych wycieków - poci się w kilku miejscach
Nie niemiec tylko duńczyk i pewnie rozpaczał ze dwa tygodnie po sprzedaży

aha i przebieg to komisowe 200k km
A i oczywiście z przyzwyczajenia raz trzasnąłem maską i się wziął i na mnie obraził i już maski nie pozwolił otworzyć, jednak z pomocą kolegów z Difflandu udało się go przeprosić, tak więc bert masz rację, jego nie można zwyczajnie posiąść, legenda może co najwyżej pozwolić na bycie jej poddanym i wasalem
jak na okręt klasy Nimitz - tak, zapierdala.
Te dojazdówki to 255/60 R18 - a tak wygląda bo podniesion jest maksymalnie, jako zapas robi 255/55 R20
