Jak kupować Disco

bert · Post autor: **bert** » wt lut 04, 2014 9:19 pm

CeloDefi pisze:Ja wiem że ….. np. seicento z 2000r powinno kosztować max 500zł. Zamiast 3500, ale to jest niestety „polska rzeczywistość” a że trwa to od zawsze to chyba trzeba się z tym pogodzić że mamy taki chory rynek….. szkoda o tym pisać
No chyba że trafiamy okazję, ale to równie rzadkie jak 6 w totka

bert pisze:z 5 za dużo
ale coś więcej

no dobra, 6 za dużo

Post autor: **Mroczny** » wt lut 04, 2014 9:25 pm

co ludzie mają z tymi autami od hien

musi być natarte plakiem i wypolerowane całe aby ktoś chciał kupić? Nie lepiej takie od normalnego użytkownika? Tak żeby było widać jak wygląda przed SPA lakierniczym..

CeloDefi · Post autor: **CeloDefi** » wt lut 04, 2014 9:44 pm

przykro mi ale niestety nie znam żadnego "normalnego" użytkownika

.....
może jakieś nazwiska, adresy, telefony

kapec · Post autor: **kapec** » wt lut 04, 2014 10:40 pm

Sie czepiają.
Tylnie nadkole nie jest zgniłe, jak w większości dyskotek, a to rokuje. Środek nie zasyfiały, wręcz rzekłbym czysty, a to rokuje. Obroty silnika za wysokie, jako, że wóz ma automat to prawdopodobnie i pompę z edc, a to z kolei nie rokuje. Jechać, oglądać, prześwietlić, najlepiej w warsztacie obeznanym z tematem, ewentualnie pojechać z kimś obeznanym w tematyce problemów.

Damian · Post autor: **Damian** » śr lut 05, 2014 1:05 pm

jak się przyjrzysz to ty;ne nadkole jest lepione

standardowe miejsce lepione przez handlarzy, bo jedyne, które zdradza zgnilizne

gri74 · Post autor: **gri74** » śr lut 05, 2014 1:41 pm

jak by co to jest D2 2003r zielony, automat , CDL, z historią serwisową , stan wyjatkowo zadbany

informacje
biuro@diffland.pl

pezet · Post autor: **pezet** » śr lut 05, 2014 1:58 pm

No nie przesadzajcie - w 17-letnim aucie doszukujecie się gdzieś jakiegoś śladu rdzy?
Wiadomo że będzie jej sporo, a tylko dokładne oględziny ujawnią skalę.
Auto nawet jak jest "sprzedażowo" odpicowane, to wygląda całkiem dobrze.
Mechaniki nie da się ocenić po zdjęciach

Post autor: **Mroczny** » śr lut 05, 2014 6:56 pm

rdza nie rodzi nerwów
ale polerka, plak, nieskazitelny lakier, uprane wczoraj wnętrze - już tak

tomek 79 · Post autor: **tomek 79** » śr lut 05, 2014 7:43 pm

plak owszem

ale ze uprane i wypachnione,mnie pasuje,czasu mi zaoszczedza

bert · Post autor: **bert** » śr lut 05, 2014 8:05 pm

tomek 79 pisze:plak owszem

ale ze uprane i wypachnione,mnie pasuje,czasu mi zaoszczedza

ale uprane maskuje syf wewnętrzny (poprzez likwidację syfu a więc skutku, nie przyczyny) wynikający z np.: braku podłogi

tomek 79 · Post autor: **tomek 79** » śr lut 05, 2014 8:09 pm

pierwsze słysze

uprany nie znaczy ze zwalnia z ogledzin,dywany w gore przedewszystkim

CeloDefi · Post autor: **CeloDefi** » pn mar 03, 2014 9:59 pm

witam

jak oceniacie panowie te samochody......
wiem, wiem trochę tego dużo

ale bądźcie cierpliwi (cierpliwość to cnota , a swoje cnoty trzeba rozwijać) i pomóżcie koledze w "potrzebie"

Łoren · Post autor: **Łoren** » wt mar 04, 2014 5:28 am

Nawet te najdroższe moim zdaniem są mocno nadgryzione zębem czasu

i włączając zdrowy rozsądek - zakup powiedzmy za 13 tys , żeby się nie rozleciał za dwa miesiące - trzeba dołożyć 5-7 tys ( w mechanikę ) co daje nam 18-20tys = zakup D2 w nie najgorszym stanie . Jak teraz policzymy że blacha zgniła , a jest zgniła na pewno - to doliczmy jeszcze tak(min) z 5 tys na jej odbudowę i robi nam się całkiem przyzwoite D2. Teraz pozostaje pytanie - zakup DI ze względu na "koszerność" , cenę? czy jakiś inny powód? Moje zdanie jest takie - chcąc mieć w miarę przyzwoity samochód trzeba 30 na początek szykować (mówię tu o discovery)

bert · Post autor: **bert** » wt mar 04, 2014 7:58 am

ta D II, stare, z zylionem rurek, czujników i innych elektronicznych cudeniek...
fuj

tomek · Post autor: **tomek** » wt mar 04, 2014 8:55 am

i piastami po 1,2 tys zł sztuka...

DI wciąż tańsza będzie jednak, wiecej też przy niej "w stodole" można zrobić...

CeloDefi · Post autor: **CeloDefi** » wt mar 04, 2014 9:04 pm

drodzy koledzy znalazłem takiego posta w dziale opel.....postanowiłem go przekopiować (mam nadzieję że autor się nie pogniewa) ponieważ sam spotkałem się z podobnymi nieścisłościami. Oczywiście nie muszę pisać ze w miejsce FROTY i danych silnikowych należy podstawić DISCO

co wy na to

cytuję;

witam!
Panowie mam takie pytanie;
szukam swojej wymarzonej FROTY, będąc i oglądając ostatnio w salonie (czytaj autohandel) FROTKĘ B Sport zostałem między innymi poinformowany przez sprzedającego (potwierdzał to opis) że autko rocznik 2000, posiada silnik 2.2 diesla 120KM.
Posiłkując się wiadomościami z neta (np. portal AUTOCENTRUM) wynika że owszem były takie silniki we FROTACH ale dopiero od 2002r.
W związku z powyższym ja się "zapytowywuję" czy!!

A - sprzedający nie posiada stosownej wiedzy lub gra w "kulki"
B - w/w portal jest nierzetelny i nie należy się nim zbytnio sugerować (a jeśli tak to gdzie szukać rzetelnych informacji)
C - auto jest po jakichś "przeszczepach"
D - inne nie wymienione powyżej.

pragnę nadmienić że w/w rozbieżności dot. nie tylko silników, spotkałem już wielokrotnie i dotyczą różnych marek.
będę wdzięczny za podpowiedzi i wszelkie informacje

pozdrawiam wszystkich

Post autor: **Mroczny** » śr mar 05, 2014 6:44 am

bert pisze:ta D II, stare, z zylionem rurek, czujników i innych elektronicznych cudeniek...
fuj

to się kupuje takie na sprężynie i bez ace..

bert · Post autor: **bert** » śr mar 05, 2014 7:06 am

Mroczny pisze:
bert pisze:ta D II, stare, z zylionem rurek, czujników i innych elektronicznych cudeniek...
fuj
to się kupuje takie na sprężynie i bez ace..

i wymienia silnik na 300te

to nie prościej kupić dużo taniej 300te i zrobić z nią porządek blacharski?

brodafidela · Post autor: **brodafidela** » śr mar 05, 2014 10:32 am

Mroczny pisze:
bert pisze:ta D II, stare, z zylionem rurek, czujników i innych elektronicznych cudeniek...
fuj
to się kupuje takie na sprężynie i bez ace..

Albo się wycina...

U mienia uże niet, takowo ustrojstwa, kak: ACE czy poduchy.

wojo02 · Post autor: **wojo02** » śr mar 05, 2014 11:06 am

ale za to półośki pękające masz

pezet · Post autor: **pezet** » śr mar 05, 2014 7:36 pm

Mroczny pisze:
bert pisze:ta D II, stare, z zylionem rurek, czujników i innych elektronicznych cudeniek...
fuj
to się kupuje takie na sprężynie i bez ace..

wystarczy samo OCe

cordoba_2004 · Post autor: **cordoba_2004** » śr mar 05, 2014 9:22 pm

http://www.youtube.com/watch?v=npnfitCkUYs

oto powód dla którego nie należy kupować Dysco

borodziej · Post autor: **borodziej** » śr mar 05, 2014 9:45 pm

cordoba_2004 pisze:http://www.youtube.com/watch?v=npnfitCkUYs

oto powód dla którego nie należy kupować Dysco

taaaa.... szczególnie przez błąd kierowcy

Wowos · Post autor: **Wowos** » czw mar 06, 2014 1:53 am

Bardzo często to kierowca jest najsłabszym ogniwem - i żadna fura tego nie zmieni

Marek · Post autor: **Marek** » czw mar 06, 2014 11:07 am

Wowos pisze:Bardzo często to kierowca jest najsłabszym ogniwem - i żadna fura tego nie zmieni

To oczywiste, ale różne auta są w różnym stopniu głupotoodporne. Są takie, które wybaczą nawet spore błędy, ale i takie, co nawet maleńkiego nie tolerują.

pzdr.

www.forum4x4.pl

Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Re: Jak kupować Disco

Kto jest online