Defender czy warto???
Moderator: Jerry
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: pn lis 24, 2014 3:14 pm
Defender czy warto???
Witam,
jestem tu nowy i czy zostanę tu na dłużej zależy też od Was. Mam możliwość zakupienia Defendera (w sumie to 90) z 86 roku. Sprzedaje go mój znajomy który posiada ten samochód od kilkunastu lat. Samochód w zeszłym roku miał wymieniony reduktor i wały na NOWE! Samochód w ogólnym stanie na 4-. Rama zdrowa, jedynie podpora nadwozia za prawym nadkolem ma wżerkę ale w komplecie byłaby reperaturka. Samochód idzie do sprzedaży z 3 kompletami opon - szosa, AT i w błoto (2 rodzaje felg 15 i 16 cali), do tego jest kupa nowych części zamiennych (oryginały) oraz stary reduktor, który podobno tylko cieknie - w zestawie dostałbym wszystkie uszczelnienia. Wspomniany wcześniej znajomy przyjechał nim z RPA do Londynu a później do Polski.
Za samochód chce 10 tys zł ze wszystkimi gratami jakie tylko udało mu się nazbierać przez lata. Wyprowadza się do UK i po znajomości chce go zostawić tu na miejscu. Silnik to 2,5 gnojówa.
Warto?
Oczywiście samochód do przekładki
jestem tu nowy i czy zostanę tu na dłużej zależy też od Was. Mam możliwość zakupienia Defendera (w sumie to 90) z 86 roku. Sprzedaje go mój znajomy który posiada ten samochód od kilkunastu lat. Samochód w zeszłym roku miał wymieniony reduktor i wały na NOWE! Samochód w ogólnym stanie na 4-. Rama zdrowa, jedynie podpora nadwozia za prawym nadkolem ma wżerkę ale w komplecie byłaby reperaturka. Samochód idzie do sprzedaży z 3 kompletami opon - szosa, AT i w błoto (2 rodzaje felg 15 i 16 cali), do tego jest kupa nowych części zamiennych (oryginały) oraz stary reduktor, który podobno tylko cieknie - w zestawie dostałbym wszystkie uszczelnienia. Wspomniany wcześniej znajomy przyjechał nim z RPA do Londynu a później do Polski.
Za samochód chce 10 tys zł ze wszystkimi gratami jakie tylko udało mu się nazbierać przez lata. Wyprowadza się do UK i po znajomości chce go zostawić tu na miejscu. Silnik to 2,5 gnojówa.
Warto?
Oczywiście samochód do przekładki
Re: Defender czy warto???

To może odpal aledrogo i zobacz z czystej ciekawości czy w a r t o



Re: Defender czy warto???
Albo nie -ja go wezmeRaymund pisze:![]()
To może odpal aledrogo i zobacz z czystej ciekawości czy w a r t o![]()
![]()

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: pn lis 24, 2014 3:14 pm
Re: Defender czy warto???
No właśnie allegro (uderzyłem tam już tydzień temu) i tego typu strony nie dają mi żadnej podpowiedzi a powodują coraz większy mętlik w głowie. Starałem się też tu poczytać ale skutkiem jest tylko jeszcze większy mętlik. Do tej pory nie jeździłem żadną terenówką a ta ewentualnie służyłaby do jazdy na co dzień (jako drugi samochód), i do pracy ciągnąc niedużą lawetę z różnymi gratami. kto jest w stanie rzeczowo coś podpowiedzieć będę wdzięczny
Re: Defender czy warto???
Olej allegro ja go zabiore do ojczyzny jego ,będzie mu tu dobrze 

Re: Defender czy warto???
pierwsze primo jak rocznik się zgadza to to jest LR 90 a nie Defender
drugie primo jeżeli lubisz tą marke i psychicznie jesteś przygotowany na wydanie 10-ciu lub 15-tu tysięcy na przekładkę i to co wyjdzie na początku to warto - niestety auta które moga jeździć dość regularnie trochę kosztują
trzecie primo jak nie wiesz czy chcesz to zamiast kupować LR-a do przekładki dołóz trochę kasy kup kię lub hyundaia 4x4 i teź bedziesz zadowolony
drugie primo jeżeli lubisz tą marke i psychicznie jesteś przygotowany na wydanie 10-ciu lub 15-tu tysięcy na przekładkę i to co wyjdzie na początku to warto - niestety auta które moga jeździć dość regularnie trochę kosztują
trzecie primo jak nie wiesz czy chcesz to zamiast kupować LR-a do przekładki dołóz trochę kasy kup kię lub hyundaia 4x4 i teź bedziesz zadowolony
Def 110 SW 300 Tdi rocznik 1997
Re: Defender czy warto???
Z Defem jest trochę jak z Harley-Davidson (bez urazy dla jednych i drugich), kupujesz samochód i legendę ze wszystkimi konsekwencjami. Jeżeli go pokochasz to będziesz szczęśliwy, jeśli go nie pokochasz to będziesz rozczarowany (eufemizm). Jednym słowem musisz słuchać serca, rozsądkiem nie ogarniesz.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: pn lis 24, 2014 3:14 pm
Re: Defender czy warto???
jak ja bym to widział - ja do końca nie potrzebuję tego samochodu. Jest to wydaję mi sie okazja i zastanawiam sie czy nie skorzystać, przy okazji pomagając znajomemu w uwolnieniu gotówki. Generalnie mam czym jeździć, żona ma czym jeździć tylko zastanawiam się czy nie wepchnąć go do garażu i powoli dłubać. Od Was nie chce gotowej odpowiedzi, szukałem odpowiedzi skrajnych, które by mnie odwiodły od zakupu jeżeli byłoby aż tak źle.
A co do przekładki to na jakie koszta trzeba się nastawiać i które elementy do zmiany (szukałem z marnym skutkiem). Dzięki za dotychczasową pomoc.
A co do przekładki to na jakie koszta trzeba się nastawiać i które elementy do zmiany (szukałem z marnym skutkiem). Dzięki za dotychczasową pomoc.
Re: Defender czy warto???
Czy slyszysz w glowie "hiszpanska gitare" jak na niego patrzysz?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- Ryszard Giedrojć
-
- Posty: 986
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
- Lokalizacja: Kozielec
Re: Defender czy warto???
Jeśli powstrzymasz się od wyprzedzania ciężarówek, to olej przekładkę, bo od stycznia będziesz mógł go zarejestrować.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70
Re: Defender czy warto???
tu się niczego nie dowiesz, to forum to zbieranina starych , jadowitych pierdzieli, przy, których dwaj zgryźliwi tetrycy to harcerzyki
pytaj na mylr.pl lub landklinika.pl

pytaj na mylr.pl lub landklinika.pl
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony 

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: pn lis 24, 2014 3:14 pm
Re: Defender czy warto???
Czy słyszę hiszpańską gitarę???
Myślę że póki co tylko ukulele:)
Wiem że samochód z czasem się przyda do ciągania przyczepy no i co raz to częściej zdarza mi się myśleć o przesiadce do większego samochodu. Nie potrzebuję luksusów, moja jazda to głównie trasy wkoło komina także myślę że pod tym względem będzie ok. Poza tym jakoś kręci mnie ta ewentualna odbudowa...
Co do forum, to racja - jest dość specyficzne, ale jak każde rządzi się swoimi prawami. Przydałoby się więcej wątków z konkretnymi informacjami.
Kolejna sprawa, to czy jak od stycznia będzie możliwość zarejestrowania z kierownicą po prawej stronie, to nie wiecie przypadkiem, czy nie będzie to droga zamknięta dla przekładki?


Co do forum, to racja - jest dość specyficzne, ale jak każde rządzi się swoimi prawami. Przydałoby się więcej wątków z konkretnymi informacjami.
Kolejna sprawa, to czy jak od stycznia będzie możliwość zarejestrowania z kierownicą po prawej stronie, to nie wiecie przypadkiem, czy nie będzie to droga zamknięta dla przekładki?
Re: Defender czy warto???
w tym kraju gdyby nawet był przepis:Reinchardt pisze: Kolejna sprawa, to czy jak od stycznia będzie możliwość zarejestrowania z kierownicą po prawej stronie, to nie wiecie przypadkiem, czy nie będzie to droga zamknięta dla przekładki?
nie wolno przekładać kiery z prawej na lewą
to i tak znalazłby sie koles , który powiedziałby:
ale ja przełozyłem auto przód na tył, po przekatnej i by zarejestrował

Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony 

Re: Defender czy warto???
no trafiłeś w dziesiątkęReinchardt pisze:... Nie potrzebuję luksusów...

Re: Defender czy warto???
To i tak nie wchodzi w rachubęRyszard Giedrojć pisze:Jeśli powstrzymasz się od wyprzedzania ciężarówek

Re: Defender czy warto???
W Białymstoku już jakieś 15 lat temu jeździła kobitka Mercem 190 z kierownicą po prawej. Normalnie zarejestrowanym na czarnej blaszce. Nie wiem jak to możliwe ale kilka lat widywałem tego merca.sbb pisze:w tym kraju gdyby nawet był przepis:Reinchardt pisze: Kolejna sprawa, to czy jak od stycznia będzie możliwość zarejestrowania z kierownicą po prawej stronie, to nie wiecie przypadkiem, czy nie będzie to droga zamknięta dla przekładki?
nie wolno przekładać kiery z prawej na lewą
to i tak znalazłby sie koles , który powiedziałby:
ale ja przełozyłem auto przód na tył, po przekatnej i by zarejestrował

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: pn lis 24, 2014 3:14 pm
Re: Defender czy warto???
Decyzję już podjąłem:) Dziś widziałem się też z właścicielem 90tki. Z racji że dziali nas minimalna bariera języka dowiaduję się coraz to nowych szczegółów. Samochód ma wymieniony silnik na 200tdi z 1994 roku. Powoli też zwożę fanty do domu. Wczoraj dostałem luźny reduktor, 2 wały i rozrusznik. Jutro z rana jadę po resztę ogumienia i koleją porcję fantów, która zmieści się na przyczepce. Samochód chcę zabrać dopiero po ostatecznym rozliczeniu. Widzę że mocno nie w smak właścicielowi rozstawać się z całym tym majdanem:)ginawa pisze:brać . reszta przyjdzie z czasem .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości