Omijać serwis szerokim łukiem!
Moderator: Jerry
Omijać serwis szerokim łukiem!
Cześć
Nigdy nie narzekałem na serwis, ale ostatnie wizyty w serwisie Landka w Szopienicach uświadomiły mi, że to co oni tam robią to jawna kpina. Naciąganie klientów na tzw. wymiany na "nowe" części jest nagminne. Metoda prób i błedów króluje na porządku dnia. Oczywiście szef zawsze ma czas na mycie swojego motoru - dla klienta nie za bardzo. Dewiza tego garażowego warsztatu "Klient to frajer". Z dobrego serca zdecydowanie ostrzegam przed tym warsztatem kolegów. Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.
Pozdrawiam
Nigdy nie narzekałem na serwis, ale ostatnie wizyty w serwisie Landka w Szopienicach uświadomiły mi, że to co oni tam robią to jawna kpina. Naciąganie klientów na tzw. wymiany na "nowe" części jest nagminne. Metoda prób i błedów króluje na porządku dnia. Oczywiście szef zawsze ma czas na mycie swojego motoru - dla klienta nie za bardzo. Dewiza tego garażowego warsztatu "Klient to frajer". Z dobrego serca zdecydowanie ostrzegam przed tym warsztatem kolegów. Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob sie 08, 2009 1:22 pm przez wojtekws, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
tak zwana usterka szklanej kuliwojtekws pisze: Naciąganie klientów na tzw. wymiany na "nowe" części jest nagminne. Metoda prób i błedów króluje na porządku dnia.

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

- SzczesnyLR
- Posty: 1823
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: warszawa
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
a te Szopienice to gdzie są ?wojtekws pisze:Cześć
Nigdy nie narzekałem na serwis, ale ostatnie wizyty w serwisie Landka w Szopienicach uświadomiły mi, że to co oni tam robią to jawna kpina. Naciąganie klientów na tzw. wymiany na "nowe" części jest nagminne. Metoda prób i błedów króluje na porządku dnia. Oczywiście szef zawsze ma czas na mycie swojego motoru - dla klienta nie za bardzo. Dewiza tego garażowego warsztatu "Klient to frajer". Z dobrego serca zdecydowanie ostrzegam przed tym warsztatem kolegów. Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.
Pozdrawiam
alkohol , brawura , wypadek
D1,D3...
D1,D3...
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
katowiceSzczesnyLR pisze: a te Szopienice to gdzie są ?

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

- SzczesnyLR
- Posty: 1823
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: warszawa
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
ale nie vitres ?Wąż pisze:katowiceSzczesnyLR pisze: a te Szopienice to gdzie są ?
alkohol , brawura , wypadek
D1,D3...
D1,D3...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
zawiedziecie się.GM pisze:niby rozwojowe ale chyba się zawiedziemy
powstrzymam się od dyskusji, aczkolwiek historia jest ciekawa i pewnie będzie z niej kiedyś opowieść.
zresztą niekórzy już ją znają.
dla uproszczenia możemy przyjąć iż faktycznie ten klient może czuć się zawiedziony, a nawet wyrażać czynną niechęć gdyż swoim świadomym działaniem do tego doprowadziłem.
#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
wojtekws pisze:Ostatnio edytowano 08 sie 2009 12:22 przez wojtekws, łącznie edytowano 3 razy
fiu fiu,ale pojechal anonimowy uzytkownik internetu ukryty za nickiem i niepodajacy nawet skad jest...

a czemu zmieniales tresc wiadomosci? Ostatnio edytowano 08 sie 2009 12:22 przez wojtekws, łącznie edytowano 3 razy
czyzbys nie panował nad frustracja?
napisz lepiej dokladniej o co poszlo, w sumie dyrekcja moze motor myc kiedy chce, nawet moze konia walic w kanciapie,a klientowi co do tego...

- kosa20
- Posty: 2324
- Rejestracja: czw gru 07, 2006 11:10 pm
- Lokalizacja: piaseczno/góra kalwaria
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
Stary, weź albo napisz jakiś konkret, znaczy się po kolei co Ci zrobiono lub nie, kiedy, jak długo, ze szczegółami w sensie.wojtekws pisze:Cześć
Nigdy nie narzekałem na serwis, ale ostatnie wizyty w serwisie Landka w Szopienicach uświadomiły mi, że to co oni tam robią to jawna kpina. Naciąganie klientów na tzw. wymiany na "nowe" części jest nagminne. Metoda prób i błedów króluje na porządku dnia. Oczywiście szef zawsze ma czas na mycie swojego motoru - dla klienta nie za bardzo. Dewiza tego garażowego warsztatu "Klient to frajer". Z dobrego serca zdecydowanie ostrzegam przed tym warsztatem kolegów. Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.
Pozdrawiam
Bo o ile piętnowanie naciągaczy na forum uważam za słuszne, to generalnie rzuciłeś kupą w człowieka podając same ogólniki, które nic zupełnie nie mówią, oprócz tego, że jesteś mocno sfrustrowany. To trochę mało, żeby walić tak poważne teksty.
A jeśli nie masz takich konkretów, tylko masz focha do właściciela, że bardziej dba o motor niż Twoje ego, to weź skasuj tego swojego posta, a raczej wyedytuj i zostaw kropkę.
Bo to niepoważne po prostu

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
e...nie egzaltujcie...

pretensje uzasadnione i rozczarowanie wielkie. przyjechało na sznurku-odjechało na sznurku.

pretensje uzasadnione i rozczarowanie wielkie. przyjechało na sznurku-odjechało na sznurku.
#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
no w jednym nie mijał się z prawdą - czesław mył motór 

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
czemu zarzucacie człowiekowi kłamstwo?
przeca przyznałem, że foch zasadny.

przeca przyznałem, że foch zasadny.

#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
i atak zmasowanyczesław&jarząbek pisze:czemu zarzucacie człowiekowi kłamstwo?
przeca przyznałem, że foch zasadny.


- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
zupełnie niepotrzebnie.Flor pisze:i atak zmasowanyczesław&jarząbek pisze:czemu zarzucacie człowiekowi kłamstwo?
przeca przyznałem, że foch zasadny.
ma prawo wymiękać
sama prawda.

że ma td5-prawda
że z powodu walniętej głowicy i ropy w chłodzeniu zmienił silnik-prawda
że sam silnik kupił-prawda
że sam silnik wymieniał-prawda
że auto przyciągnął po wymianie silnika na sznurku-prawda
że myłem motor-prawda
że poza kolejnością i nieumówione-prawda
że robiliśmy z doskoku-prawda
że było auto ogłoszone, a niezdatne do pokazania-prawda
że jest niezgodność osprzętu i sterownika-prawda
że były prądy niepodpięte-prawda
że nie było ciśnienia paliwa-prawda
że mówił iż to jechało-prawda
że w to nie wierzę-prawda
że po uruchomieniu silnik okazał się stukać-prawda
że postanowił nie płacić za zamontowane części-prawda
że je wyjęliśmy-prawda
że zapłacił tylko za podpięcie komputera diagnostycznego-prawda
że auto odjechało na sznurku-prawda
że myłem motor-prawda
że jest jeszcze kilka prawd które przemilczałem bo nie jestem złośliwy-prawda
że omijać szerokim łukiem-prawda
sama prawda.

#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
No to się wyjaśniło
A przyjeżdżał z jakąś obstawą
No bo


A przyjeżdżał z jakąś obstawą

wojtekws pisze:Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
trudno mówić o obstawie. ojciec z synem. syn w średnim wieku, ojciec stosownie starszy. generalnie normalni, sympatyczni ludzie, widać że samochodziarze z zacięciem do dłubania samemu.andrzej:) pisze:A przyjeżdżał z jakąś obstawąNo bo
wojtekws pisze:Odczucia moich znajomych są podobne więc jesli możecie to ustrzeżcie się przed nerwami.
senior z dystansem, akcją dowodził junior.
#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
no niezły badziew z tego się rozkręcił
Co do prawd:
silnik wymieniony i przejechał trszke póki nie odciął paliwa - Cze-sio niestety błędu nie wykrył bo komputer zalało z karczera, potem ściemniał że niby pompowtryski 3eba wymienić...ble ble ble
Na sznurku przyjechało ale nie gruchotało...Cze-sio albo z besterki jechał albo ciągał po dzielnicy tak dzielnie, że zagruchotało ,ale nie w silniku tylko w rozruszniku -peszek - cze-sio kazał przywieźc drugi bo składć z dwóch jeden zechciał - nie wiedział tylko kiedy,
Cze-sio wymienił za paręnaście stów to co autka nie pchnęło na motorze. Milczenie stało sie złotem...\
cdn.
Co do prawd:
silnik wymieniony i przejechał trszke póki nie odciął paliwa - Cze-sio niestety błędu nie wykrył bo komputer zalało z karczera, potem ściemniał że niby pompowtryski 3eba wymienić...ble ble ble
Na sznurku przyjechało ale nie gruchotało...Cze-sio albo z besterki jechał albo ciągał po dzielnicy tak dzielnie, że zagruchotało ,ale nie w silniku tylko w rozruszniku -peszek - cze-sio kazał przywieźc drugi bo składć z dwóch jeden zechciał - nie wiedział tylko kiedy,
Cze-sio wymienił za paręnaście stów to co autka nie pchnęło na motorze. Milczenie stało sie złotem...\
cdn.
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
nie żebym się czepiał ale standardowo komp w D2 jest cokolwiek wodoszczelny
wiem bo dzisiaj starałem się dostac do środka
więc traktowanie wodą pod ciśnieniem bez namaczania nie powinno mu zaszkodzić
po zatym kolego piszesz tak że naprawdę ciężko coś zrozumieć
wiem bo dzisiaj starałem się dostac do środka
więc traktowanie wodą pod ciśnieniem bez namaczania nie powinno mu zaszkodzić

po zatym kolego piszesz tak że naprawdę ciężko coś zrozumieć

Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
aha a jeśli ktoś nie znający się jednak grzebał w kompie i potem go nie uszczelnił
to po zalaniu ciężko wydobyć jakiekolwiek błędy z takiego sprzętu
to po zalaniu ciężko wydobyć jakiekolwiek błędy z takiego sprzętu
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
statystycznie rzecz ujmując akcja nie do uniknięcia. z jatką internetową pogodzony jestem od dawna.
ale gdyby był to jakiś faktycznie poważny fuckup...coś za co musiałbym się publicznie ku uciesze gawiedzi pokajać, a ofiarę skierować do ubezpieczalni po odszkodowanie z oc firmy...ok...ale takie coś?
nuda.
ale gdyby był to jakiś faktycznie poważny fuckup...coś za co musiałbym się publicznie ku uciesze gawiedzi pokajać, a ofiarę skierować do ubezpieczalni po odszkodowanie z oc firmy...ok...ale takie coś?
nuda.
#noichuj
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
powycinano posty ....
- nowicjusz127
- Posty: 2121
- Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
- Lokalizacja: okolice Wrocka
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
ktoś próbuje ucywilizować forum....
znów będą fochy i desanty 


W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni
już Polska
już Polska
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
ale rzeźniaLR_Olek pisze:powycinano posty ....


Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
nie ma nic, olek już kręci stryczek z żaluFlor pisze:ale rzeźniaLR_Olek pisze:powycinano posty ....nie wiele pozostało

Kto za młodu głupi nie był, ten na starość nie zmądrzeje
Disko II TD5
Disko II TD5
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
tryna pisze:nie ma nic, olek już kręci stryczek z żaluFlor pisze:ale rzeźniaLR_Olek pisze:powycinano posty ....nie wiele pozostało
co to jest żalu?

- brodafidela
-
- Posty: 8529
- Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
- Lokalizacja: kraków
Re: Omijać serwis szerokim łukiem!
Ejjjj, a co to za Purysta Moderacyjny sie zabrał do tego i powycinał posty jak nie przymierzając Srogi Luśnia tatarskie łby, hę?
Kto poczuje teraz ten dramatyzm, klimat tamtych chwil, że o Holy-Łódzkim Suspęsie nie wspomnę ?
Eghhh tak to zmasakrować ....
Szkoda kurcza szkoda
Kto poczuje teraz ten dramatyzm, klimat tamtych chwil, że o Holy-Łódzkim Suspęsie nie wspomnę ?
Eghhh tak to zmasakrować ....

Szkoda kurcza szkoda

II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości