dyscoteka czy RR

[czesław&jarząbek]

jego poprzednik 2.4d/td był w latach swojej premiery czyli w połowie 80tych mniej więcej uznawany za diesla o ponadprzeciętnej kulturze pracy i parametrach, oraz był pierwszym dieslem sterowanym elektroniką co bmw podkreślało na każdym kroku.
tds dekadę później też zbierał pochwały.

trzeba pamiętać, że wizerunek takiego produktu kształtują media. a jaki jest poziom merytoryczny pismaków wiedzą czytelnicy polskich pism motoryzacyjnych także...

[PIENIO]

Ford gówno wort, a tak naprawde teraz to wszystko gówno warte. Prawda jest taka ze firmom nie zależy na robieniu niezawodnego sprzętu, zarabia sie na serwisie nie na sprzedaży aut. Więc jak sie nie psuje nie ma kasiorki, więc wnioski nasówają sie same

[Flytier]

jego poprzednik 2.4d/td był w latach swojej premiery czyli w połowie 80tych mniej więcej uznawany za diesla o ponadprzeciętnej kulturze pracy i parametrach, oraz był pierwszym dieslem sterowanym elektroniką co bmw podkreślało na każdym kroku.
tds dekadę później też zbierał pochwały.

trzeba pamiętać, że wizerunek takiego produktu kształtują media. a jaki jest poziom merytoryczny pismaków wiedzą czytelnicy polskich pism motoryzacyjnych także...

W sumie, to prawda. Dziwi mnie jednak fakt, że N2O pisze o nim, jako o wibratorze.
Gdy wszystko jest ok., to ten silnik naprawdę bardzo równo pracuje. Na jałowych, co prawda wydaje dźwięk charakterystyczny dla diesla, ale jest stabilny. Nie ma szarpania. Tak obrazując , to ta rzeczona moneta pewnie się wywróci, ale woda ze szklanki nie powinna się wylewać. Przy podkręceniu obrotów pracuje prawie jak benzyna.

[czesław&jarząbek]

żadne aj waj
każdy sześciocylindrowy diesel równo pracuje.

[Zięba]

tds to najlepiej brzmiący diesel świata ...

[nowicjusz127]

dźwiękiem się nie jeżdzi
słyszałeś diesle Cumminsa?słyszałeś TDV8?

[Mroczny]

albo 1.0d z szarade?

[N2O]

Ja słyszałem wiele diesli ale najlepiej grają sześciocylindrowe z turbiną na przelotowym wydechu.
V8 w porównaniu do R6 to jak zabawki pracują.

[N2O]

Pompa raczej zdrowa, za to poduszki silnika trochę się zestarzały.

To pozostaje jeszcze wtrysk sterujący, naciągnięty łańcuch... i pewnie cuś tam jeszcze .
A masz u siebie efekt falujących obrotów?

Obroty nie falują, być może któryś z wtryskiwaczy jest rozregulowany.

[nowicjusz127]

mieliśmy raz defa TD5 z wypatroszonymi wydechami.pięknie robi

[Zięba]

5 - cio garówy też mają swój klimat aczkolwiek to nie tds jeszcze jak wisko załapie to matko prowadź mmmmiodzio

[Zięba]

później robili 2.5 d na komonrajlu - wytrzymałość dużo lepsza ale gang do bani - trzeba uważać na naciągaczy z allegro tylko tds

[Flytier]

Pompa raczej zdrowa, za to poduszki silnika trochę się zestarzały.

To pozostaje jeszcze wtrysk sterujący, naciągnięty łańcuch... i pewnie cuś tam jeszcze .
A masz u siebie efekt falujących obrotów?

Obroty nie falują, być może któryś z wtryskiwaczy jest rozregulowany.

Któryś, to raczej nie. Od „wibratora” to najprędzej sterujący.
Poduszek też bym nie podejrzewał, ale tak naprawdę się nie znam. Jako, tako, cokolwiek, tak w ogóle, ogarniam li i tylko swój. A na dobrą sprawę nic, i w ogóle .
Wiem, wiem, Wy się znacie, ale… kiedyś…., sobie…., podjechałem… do warsztatu. Marnym 6 cylindrowym. Się podjarali, że V8, bo nie słyszeli prawdziwego. Tym nie mniej, gdy słyszę V8, to mi ciarki . Jednak szóstka bmw też nie głupia jest. Na stacji paliw, gdy ktoś godzinę się spuszcza nad zatankowaniem, wystarczy lekko przygazować, a obroty tankującego od razu się zwiększają. Gdyby to było gulgoczące V8 to chyba węża od dystrybutora odegnaliby precz ! Niestety, prędko się o tym nie dowiem !