alilee pisze:Witam jak widac po moim stażu jestem nowy..... jednak marzenie o terenówce męczy mnie od wielu lat. Ostatnio LR Discovery 2,5 tdi rocznik około 1998. Choć gdyby była kasa z pewnością byłby to jakiś japończyk. Discovery miało by mi słuzyć głownie do jazdy po czarnym (Polskim czarnym) ok 80 %. Delikatnie po leśnych duktach ale nie błocie po ja...a. Oczywiście zimą po śniegu. Latem wypad turystyczny. Zalety które jako neofita zauważam to mniejsze spalanie niz u konkurencji, całkiem pokaźne wyposażenie w porównaniu z konkurencją z tych lat i oczywiście cena. Po poczytaniu troche tego forum, zaczynam wątpić w słuszność wyboru. Czy to aż tak awaryjne auto?? Znajomy ma Starego troopera i to wciąż chodzi mimo swego wieku. Czy Disco jest tak słabe? Przy okazji zapytam czy prawda jest że w disco zsuwa sie pasek rozrzadu???
Jest tak ,że wiele sie na forum nie dowiesz ,prawda jest taka ze landki jeżdżą i jak dbasz tak masz ,dlatego ja kupiłem mimo to , że przecież Nissan Patrol jest 1000 razy lepszy

tak mówią.Jestem w Anglii i widzę ile landków tu jeździ (naprawdę dużo) ,to coś znaczy ludki bawią sie nimi w off road i nikt nie narzeka że się mosty psują bo tanie i łatwe w zdobyciu i nie słyszałem o problemie zsuwania sie paska,bo gdzie ma sie zsunąć jak jest w dość ciasnej obudowie, ja swojego powoli przygotowuje do zabawy ale im więcej nim jeżdżę tym bardziej go lubie i nie bede sie słuchał opinii sam sprawdzę jak jest. Prawda leży pośrodku , a ludzie stoją za swoją opinią .Wszystko może sie popsuć i bedzie sie psuło nie ważne jaką brykę kupisz. Pozdro dla twardzieli posiadających land rovery,a tu kilka przecinków i kropek w razie komuś sie pisownia nie podobała(,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,.......................)