LR 110 do oceny. Kupic ?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » ndz mar 09, 2008 9:01 pm

x10 + pakiet startowy :)21 może :)23

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » ndz mar 09, 2008 9:21 pm

Pepek pisze:A na 6tym zdjęciu to wstawka zdaje się na polu numerowym :)21
Kiedy ja zrozumiem o czym Wy piszecie ??

Co to jest "wstawka na polu numerowym" ?

Awatar użytkownika
Roch
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: pn lis 08, 2004 10:32 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Roch » ndz mar 09, 2008 9:28 pm

chodzi zdaje sie o miejsce z numerem ramy czy nadwozia...

a ta rurka urwana to wyglada jak odpowietrzenie mostu i wszysko z nia w porzadku.
o ile konczy sie w moscie ofkrost ;]
Landrąver Discovęry 200tdi

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » ndz mar 09, 2008 9:28 pm

stasieks pisze:
Pepek pisze:A na 6tym zdjęciu to wstawka zdaje się na polu numerowym :)21
Kiedy ja zrozumiem o czym Wy piszecie ??

Co to jest "wstawka na polu numerowym" ?
wycięty numer ramy i wspawana blacha :)21

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » ndz mar 09, 2008 9:31 pm

Flor pisze:
stasieks pisze:
Pepek pisze:A na 6tym zdjęciu to wstawka zdaje się na polu numerowym :)21
Kiedy ja zrozumiem o czym Wy piszecie ??

Co to jest "wstawka na polu numerowym" ?
wycięty numer ramy i wspawana blacha :)21
Czyli ze co. Jakby mu VIN wybili na nowo to bym zrozumial, ale rama ??

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » ndz mar 09, 2008 9:33 pm

A sprawdzałeś numer podwozia ?? Bo zdaje się tam gdzie masz wstawkę z płaskownika powinny być numery. Ale równie dobrze mogą być z drugiej strony nigdy tego nie pamiętam. Kolega we Wrocku przekłada właśnie ramę jak byś potrzebował jakiejś wiedzy to służę kontaktem. Z własnego doświadczenia nie pchał bym się w rekonstrukcję tej którą masz.
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » ndz mar 09, 2008 9:39 pm

Pepek pisze:A sprawdzałeś numer podwozia ?? Bo zdaje się tam gdzie masz wstawkę z płaskownika powinny być numery. Ale równie dobrze mogą być z drugiej strony nigdy tego nie pamiętam. Kolega we Wrocku przekłada właśnie ramę jak byś potrzebował jakiejś wiedzy to służę kontaktem. Z własnego doświadczenia nie pchał bym się w rekonstrukcję tej którą masz.
Plan co do tego auta jest hmmm - minimum.

Przekladka, naprawic co trzeba zeby bylo bezpiecznie i troche sie pobawic niekoniecznie w trudnym terenie.

Boje sie kosztow zwiazanych z tym landem bo to moj pierwszy tak stary samochod. Podejrzewam ze Twoj Kolega by mi pomogl ale finanse nie te.

Skoro piszecie ze te kielichy zawieszenia (czy jak to sie zwie) sa na wykonczeniu - wymienie je - jezeli miejsce spawania bedzie fatalne to pomysle dalej.

Auto idzie na angielski MOT wiec z pewnoscia nie przepuszcza go z usterkami dot. bezpieczenstwa (np. zawieszenie).

Tak czy inaczej wydatki beda.

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » ndz mar 09, 2008 9:48 pm

Jak to auto przejdzie MOT to diagności w UK są strasznie liberalni. Jak się dobrze pokręcisz w temacie to znajdziesz w Polandzie ramę w lepszym stanie niż twoja. Gdyby to była 90tka to wiem gdzie leży prawie nówka, nikomu nie potrzebna za 2tyś :)21
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » ndz mar 09, 2008 9:51 pm

Pepek pisze:Jak to auto przejdzie MOT to diagności w UK są strasznie liberalni. Jak się dobrze pokręcisz w temacie to znajdziesz w Polandzie ramę w lepszym stanie niż twoja. Gdyby to była 90tka to wiem gdzie leży prawie nówka, nikomu nie potrzebna za 2tyś :)21
jak taki zjedzony to można go obciąć i na 90 zapakować :)21

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » ndz mar 09, 2008 10:23 pm

diagnosci w UK nie sa szczegolnie restrykcyjni a landryna na przegladzie ma swoje prawa i nie jest traktowana jak kazdy inny samochod, wiec MOT dostanie zapewne jesli tylko jakies plyny nie ciekna strasznie i swiatla dzialaja jak powinny
no i dziur nie ma w ramie, moga byc zalatane ale nie moze ich byc widac

ps nie pytajcie mnie skad wiem ;-)


obejrzalem zdjecia i rear spring hangersy sa zbyt nadgryzine rdza - nie przejda na 100% ale bedziesz mial ladnie kreda narysowane co masz pospawac i wtedy jak naprawisz wskazane miejsca to musisz MOT dostac

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » wt mar 11, 2008 12:38 am

a moje doswiadczenie mowi mi ze o MOT to mozesz zapomniec , niema tak glupiego diagnosty ktory to przepusci :)3
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » wt mar 11, 2008 9:32 am

Skoro Wy juz wszystko wiecie - przejdzie nie przejdzie, dojedzie nie dojedzie, zardzewiale - zdrowe to poprosze o odpowiedz na ponizsze pytanko :

Jak naprawia sie (czy sie naprawia) zardzewiala rame. Jak sie spawa i gdzie itd. Z gory dziekuje za kasliwe uwagi - nie wierze ze wszyscy z Was maja auta z rama jak dzwon !!

Co do MOT - przeciez po to tu jestem zeby ten MOT dostac. Po to zbieram wiedze zeby naprawic to co zepsute (niekoniecznie wlasnymi recami). Prosto z ulicy do stacji diagnostycznej nie pojade.

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt mar 11, 2008 9:47 am

stasieks pisze:Jak naprawia sie (czy sie naprawia) zardzewiala rame. Jak sie spawa i gdzie itd. Z gory dziekuje za kasliwe uwagi - nie wierze ze wszyscy z Was maja auta z rama jak dzwon !!
jakby Ci to powiedzieć, mi się w ramie zrobiła się jedna dziurka (kiedyś przytarta od spodu podłużnica ... nie zabezpieczona ...) i się bardzo wku...em - choć bez problemu jest to do naprawy i będzie.
Niemniej moja rama przy Twojej wygląda jak nówka sztuka salonówka :D

Pisałeś o bezpieczeństwie - to pamiętaj że to ona wszystko "dźwiga".
Jeżeli uczeni w piśmie mówią, że szybciej, taniej i bezpieczniej będzie wsadzenie "nowej" ramy zamiast naprawy - zrób to - tym bardziej, że w angli to pewnie leżą za każdą stodołą.
LR Rendzi stajla :)

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » wt mar 11, 2008 9:49 am

Dzieki za porade.

A z doswiadczenia ile kosztuje dobra rama ? Najlepiej w Polsce ;)

No dobra w Anglii tez :)

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt mar 11, 2008 10:15 am

nie mam bladego pojęcia po ile - pytaj znawców

jeszcze jedno, ze mnie spawacz to żaden, ale nawet ja wiem, że przyspawanie jakiegoś elementu nie jest problemem do momentu ... jak jest do czego przyspawać :D

Jak masz możliwość to pooglądaj sobie kanał discovery, tam czasami lecą programy jak odbudowują kompletne szroty na jakieś wypaśne cuda. Na pewno zwrócisz uwagę, że oni też nie wszystko naprawiają, tylko jak jest możliwość to dokupują poszczególne elementy bo czasami jest to po prostu bardziej opłacalne.
LR Rendzi stajla :)

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » wt mar 11, 2008 10:22 am

No to zrobilem wywiad.

Rama kosztuje okolo 1000 funtow. Cena do przelkniecia tak naprawde, bo oszczedzam na tych kombinacjach ze spawaniem.

Ale pozostaje problem przelozenia wszystkiego na nowa rame !! Jakies doswiadczenia z tym zwiazane ??

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » wt mar 11, 2008 5:54 pm

to jak budowa samochodu o nowa

milion czesci przy okazji sie pojawi do wymiany

przy samej wymianie grodzi mam już 2 strony A4 w excelu części które sprowadziłem
OneTen
Discofery 300tdi

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » wt mar 11, 2008 9:10 pm

Broncosaurus pisze:to jak budowa samochodu o nowa

milion czesci przy okazji sie pojawi do wymiany

przy samej wymianie grodzi mam już 2 strony A4 w excelu części które sprowadziłem
Eeeee no to bedzie spawanko.

Dzieki za rady.

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » wt mar 11, 2008 9:19 pm

Jak by to powiedzieć, żebyś się nie zniechęcił. Przełożenie ramy jest nie najłatwiejsze. Zaczniemy od tego że w ramie biegnie instalacja na tył auta, urwie się 80% śrub itp,itd..... . Za to po skończeniu, jak zrobisz pierwsza jazdę pozostanie niczym niezastąpione zadowolenie dobrej roboty za którą nikt nie zwróci Ci kasy w przypadku sprzedaży.
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » wt mar 11, 2008 9:35 pm

Co do spawania. Zeby dobrze ramę pospawać a nie glucić to najlepiej zdjąć budę i wypiaskować ramę. I tym sposobem wróciliśmy do punktu wyjścia : czy spawać , czy wymieniać na nową
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » wt mar 11, 2008 11:29 pm

Pepek pisze:Co do spawania. Zeby dobrze ramę pospawać a nie glucić to najlepiej zdjąć budę i wypiaskować ramę. I tym sposobem wróciliśmy do punktu wyjścia : czy spawać , czy wymieniać na nową
Jasna sprawa. Nie miala baba klopotu kupila ... LR'a.

Znalazlem fajnego czlowieka ktory zajmuje sie profesjonalnie spawaniem. Coprawda spawa ... dzwigi, ale obejrzal zdjecia i jest gotowy mi pomoc. Nie wiem czy dopuszcze go do auta ale profesjonalista on jest. Zobaczymy jakie bedzie mial pomysly. Pocieszam sie ze duzo nie zepsuje :D (bo jak napisali przedmowcy ... ramy to ty nie masz).

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » śr mar 12, 2008 7:46 pm

Nie pozwól tylko na nakładki. Wycinaj miejsca zainfekowane. Większość elementów takich jak odkosy czy tylna belka można dokupić lub dorobić. Dawaj zdjęcia z postępu roboty. Trzymam kciuki :)2
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » śr mar 12, 2008 9:55 pm

zadnych outrigerow nie rzezb tylko kupuj gotowce, duzo lepiej patrza na nie przy przegladzie, jesli moge jednak cos poradzic to poswiec te 25 funciszy, pojedz na MOT i pan ci pieknie zolta kredka zaznaczy co spawac a co pusci
dodatkowo dostaniesz liste niezbednych dzialan pozostalych - warto, mozna sporo czasu oszczedzic,
ach i jeszcze jedno, szukaj garazu, ktory ma diagnoste pamietajacego pierwsza serie na ulicach (starego znaczy), jacys tacy bardziej przychylni sa

PS moge Ci podac namiar na takowego ale na Hayling Island

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » śr mar 12, 2008 10:57 pm

Ponownie dziekuje za porady. Auto jest w okolicach Bristolu, wiec z uslug polecanego Pana nie skorzystam.

Nawiazujac do MOT - zle wyrazilem swoje plany. W UK zrobie wszystko co do MOTu potrzebne - trudno, szkoda kasy ale zrobic trzeba. Pozniej fik fik na kolkach do Polski i tu zaczniemy porzadne spawanie. Niestety moge sie przejechac bo licze na poblazliwosc panow w MOT - a z tym roznie bywa.

Zdjecia oczywiscie beda.

Dodatkowo pytanie: dam rade bez road tax ?? Mot i ubezpieczenie bede mial ale szkoda mi 99 funciszy na road tax na te 200 mil do promu. Jakies doswiadczenia z tym zwiazane ?

stasieks
 
 
Posty: 102
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 1:58 pm

Post autor: stasieks » czw mar 13, 2008 2:52 pm

Wszedzie w necie pisza o ksiazkach serwisowych HAYNES "Land Rover 90 110 defender manual 1983-1995".

Jak ktos ma namiary na zeskanowana wersje poprosze na PW.

Dobra ta ksiazka ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość