Paaanie procesorze... nie godzi sie takLR_Olek pisze: ...nowiotki...

Moderator: Jerry
Paaanie procesorze... nie godzi sie takLR_Olek pisze: ...nowiotki...
w/w kwota x 5 ?czesław&jarząbek pisze:najwyżej odrobinę dołożysz do interesu.
hihi w sumie to nie taki zły pomysłPepek pisze:Powinniśmy sobie we Wro zrobić ratunkowy landkowy spis telefonów. Byśmy sie z rana zdźwaniali kto odpalił i do kogo ma podjechać z kablami
No i osobiście przyjedzie każdy zamontować.czesław&jarząbek pisze:słowo droższe pieniędzy. najwyżej odrobinę dołożysz do interesu.LR_Olek pisze:Antek pisze:Za Denso z 1998 roku w ładnym stanie dałem z przesyłką w sumie 210 zł
za tyle to mam nowke...z montazem...
To samo mieliśmy z prostownikami i rozruchami. Zczyścili nam cały magazyngostcomp pisze:aha a swoją drogą ciekawie wyglądał sklep z akumulatorami, normalnie PRL prawie puste pułki![]()
sprzedawca opornie twierdził ze niema już takich aku że wszystko sprzedali
i dzisiaj wyprzedali prawie cały magazyn. Na szczęście mi się wtrącić że z lewym plusem![]()
no i okazało się że z lewym plusem to jeszcze trochę maja
marek_z_gor pisze:Paaanie procesorze... nie godzi sie takLR_Olek pisze: ...nowiotki...
Albo 2 miesiące zimypezet pisze:No i dobrze.
Każdy ma swoje 5 minut
No to dorzućcie jeszcze jednego diskacza. Też na Zelaznej, też wracałem do chaty, tylko równo godzinkę wcześniej. No i mój też niebieski... taki ciemno bardzo... czyli granatowy.Namdan pisze:To mogło byc moje. Żelazną o 17.40 wracałem do chaty. Czyli jedno disco i dwa defyHypnos pisze:No w Wawie odpaliły jeszcze dwa Defy i jedno Disco, które widziałem około 18 na Żelaznej.Namdan pisze:Znów odpalił ...
Grześ,grzegorzh pisze:Albo 2 miesiące zimypezet pisze:No i dobrze.
Każdy ma swoje 5 minutAle jak jest -15, to nawet te aku co by jeszcze w ciepłej zimie pociągnęły, to wymiękają
Moje Disco na razie pali. Może cieszy się z prezentów gwiazdkowych? A aku z motóra wymontowałem i przeniosłem z garażu do pokoju, bo cieplej
grzegorzh pisze: A aku z motóra wymontowałem i przeniosłem z garażu do pokoju, bo cieplej
czesław&jarząbek pisze:kup taką
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/21/5669.html
dojedziesz do domu niezależnie od ilości paliwa w silniku tylko rozrusznik polewaj zimną wodą...
myślę ze to genetycznie zmodyfikowane przez ola ptaki które mają ujednolicić niesłuszną, kolorystyczna odmienność różnych egzemplarzy tej markiNamdan pisze:Dzisiaj cieplej bo -8C. Puki zimno to jest dobrze. Moja siostra jeździ jakimś japońskim plaskaczem, ten nie pali gdy na dworze odwilż.
Ornitologiczna zagadka: od kilku dni mam totalnie zasrany samochód. i to nie chodzi o placki na masce i dachu. "moje" kupy zaczynają się przy rynience a kończą na progu. wszystkie w kolorze różowym. Wczoraj rozgryzłem, że dwa małe praszki siadają na moim bagażniku dachowym. Dziś rano zidentyfikowałe: makolągwy. Taki ptaszek ma 15 cm długości a jego kupa 1.6m. Tak na oko to srają dziennie tyle, ile ważą. A zagadka jest taka: co one jedzą, że srają na różowo?
No ale te mniejsze (50 czy 55Ah) się mieszczą przecież - dają ok 1000A przy 0 i 800A przy -18 stopniach. Mogę z całą opowiedzialnością powiedzieć że czerwona robi - auto na wietrznym parkingu cały czas, jazda wredna (jak kiepski dzień to 20km start-stopami) i póki co (tfu, tfu) bez skuchy.LR_Olek pisze:czesław&jarząbek pisze:kup taką
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/21/5669.html
dojedziesz do domu niezależnie od ilości paliwa w silniku tylko rozrusznik polewaj zimną wodą...
szkoda ze do disco trzysta sie nie miesci...
Dokładnie. ZASRANIEC jeden. Ale w opisie pisze, że to u nas nie występuje...PitR pisze:
ZNACZY SIĘ CHWASTA ZJADŁ
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość