Spokojnie spokojnie nie byłem w stolycy
Na dzień przed wyjazdem pojawiło się ogłoszenie z Gdańska szybki, oględziny moje, wszytko ok potem ogledziny w serwisie od Landrowerów, negocjacje i kupiłem. 2000 rok wyposażenie bajery rowery ale co najważniejsze technicznie cud malina przynajmniej tak mówili w serwisie, nie działa kilka pierdół które może naprawię jakoś sam lub z pomocą serwisu a nie działa:
1. sterowanie lusterek ale tylko góra dół na boki działa
2. szyberdach przód nie działa nie otwiera się ale tył smiga
3. tylna lampa w zderzaku popekana i trzyma sie na tasmie - trza wymienic
3. lakier hmmm kilka rys jedno wgniecenie i wiele małych rysek ale jak na auto 11 letnie daje 4 w skali do 5
Po pierwszej nocnej jezdzie wczoraj zauważyłem już kilka minusów (powiem wam że jak go kupiłem to pierwszy raz takim jechałem)
1. promien skrętu WOW
trochę duży ale pewnie pojdzie sie przyzwyczaić
2. prędkośc hmmm no tak ale to dwie tony więc się przyzwyczaje
3. no i najwiekszy minus regulacja kierownicy nie chce być niżej nisz jest trochę słabo, chyba że źle coś robię wczoraj było ciemno dziś jeszcze zerkne.
Ale plusów jest tyle że bym tu nie miał miejsca na pisanie fotki będą wieczorem jak coś
no ale chyba już dojrzałem jade do handlara w Warszawie i cóż wam powiem no chyba coś tam u niego kupię no bo co zrobić innego ciekawe czy do GDA dojadę może da jakąś gwarancję rozruchową
Przeczytaj się jeszcze raz i spróbuj zrozumieć ... 
same perfekt beznakładowe fury, jak widać na zdjęciach są w lepszym stanie niż te, które opuściły bramy fabryki 
zwłaszcza jak się wcisnie guzik mega turbo sport power 
