Dlatego że w czasie jazdy po czarnym niepoślizgowym z zapiętym difflockiem wystęują takie naprężenia na mosty że musi coś wybuchnąc.LandRadek pisze:W takim razie dlaczego wykluczono zwarte, niepoślizgowe podłoża?
O Diff-locka zapytam
Moderator: Jerry
Re: O Diff-locka zapytam
Ja teżMisiek Bielsko pisze:...i prawidlowo.LR_Olek pisze:
poza asfaltem uzywam tylko opcji
L+difflock


SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Re: O Diff-locka zapytam
no przeciez wiemMisiek Bielsko pisze:...i prawidlowo.LR_Olek pisze:
poza asfaltem uzywam tylko opcji
L+difflock

przestan czlowieku kombinowac tylko zacznij jezdzic, reduktory znow nie sa takie drogie,abys raz na 5 lat nie mogl sobie kupic innego/dobregoLandRadek pisze:Im większy kąt skrętu- tym większe naprężenia. Przy jeżdzie w terenie ,ostrym zakręcie na przypadkowo bardziej przyczepnym podłożu, z dobrym bieżnikiem....jednak możemy sobie zrobić krzywdę. Źle to wymyśliłem![]()
no

- Broncosaurus
- Posty: 1630
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
- Lokalizacja: Podkowa Lesna
- Broncosaurus
- Posty: 1630
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
- Lokalizacja: Podkowa Lesna
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: wt gru 19, 2006 9:55 pm
- Lokalizacja: Malopolska
- JarekM
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn paź 02, 2006 12:53 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Nakło/Minikowo
- Kontaktowanie:
0 km/h też spełnia warunek 8 km/h max więc nie widzę problemu żeby zapiąc będąc nieruchomym.Lucky Bastard pisze:A jak to jest z zalaczaniem diff-locka i reduktora podczas postoju zakopanego auta? W ksiazce jasno pisze, ze trzeba sie rozbujac do 8 km/h max i wtedy przelaczac. Wrzucamy na N i lekko dodajemy gazu i wtedy wlaczamy? Tez jestem nowy
Pytanie, czy to już aby nie za późno

JarekM
Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Reduktor do max 8kmh bo mechanizm zalaczania jest niesynchronizowany a diff locka przy dowolnej predkosci byle rowno krecily sie wszystkie kola bez uslizgu.Lucky Bastard pisze:A jak to jest z zalaczaniem diff-locka i reduktora podczas postoju zakopanego auta? W ksiazce jasno pisze, ze trzeba sie rozbujac do 8 km/h max i wtedy przelaczac. Wrzucamy na N i lekko dodajemy gazu i wtedy wlaczamy? Tez jestem nowy
W realu nigdy nie wrzucam reduktora w czasie ruchu tylko na postoju, tak samo w druga strone. Za to diff-lockiem macham czesto w czasie jazdy i to zarowno na reduktorze jak i na normalnym przelozeniu.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Zatrzymujemy sie aby zmienic przelozenie w reduktorze to sie zgodze, ale szperowanie nie wymaga zatrzymania, tyle razy rozbieralem uklad napedowy Disco ze moglbym doktorat napisac.LR_Olek pisze:taaa...w czasie jazdy,a pozniej szpera dostaje po dupie i jest do wyrzucenia.
jak ktos chce to mam wyluzowana szpere w garazu
zatrzymujemy sie i wkladamy odpowiednie przelozenie i jedziemy dalej
Zeby nie umielic miedzyosiowki podczas upalania w terenie bardzo wazne jest wydystansowanie satelit specjalnymi podkladkami metalowymi. Jezeli tylko beda mialy zbyt duzy luz to ryzyko umielenia wzrasta.
Sama szpera nic do tego nie ma, to tylko kawalek wieloklinu i chodzacy po tym kielich.
A teraz pismo rysunkowe:
Cala miedzyosiowka, widoczny na samej gorze wieloklin to wlasnie diff-lock, wsuwa sie na niego specjalny zabierak z zebami wewnatrz i to ma razem dosyc spora tolerancje pasowania wiec nie widze tu problemu w zalaczaniu podczas jazdy dopoki nie ma znacznych roznic w predkosci przedniej i tylnej osi.

Tutaj widzimy sam mechanizm zmiany przelozenia, przesuwka na pozycji zredukowanej. Jak widac zabawa reduktorem podczas jazdy to nie jest dobry pomysl bo zebow mamy tutaj niewiele a i ich ksztalt nie umozliwia wlaczania tego podczas jazdy.

Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Ja do garażu mam wstęp wzbroniny
...chyba dlatego, że Disco pierdneło pare razy na białą ścianę 
Więc puki co leże na podjeździe...a nabardziej upierdliwe jest to, że Disco teraz na małych oponkach i jakoś tak ciasno podspodem
Kurde jeżeli ustawie się tak by mieć dom, to wybuduje sobie garaż z kanałem



Więc puki co leże na podjeździe...a nabardziej upierdliwe jest to, że Disco teraz na małych oponkach i jakoś tak ciasno podspodem

Kurde jeżeli ustawie się tak by mieć dom, to wybuduje sobie garaż z kanałem


SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
jak zapniesz centralny diff-lock to w najgorszym wypadku beda ci sie krecic tylko 2 koła, 1 przednie i 1 tylne. Jeżeli takowej nie zapniesz to cała moc bedzie mogła pójśc w 1 kolo o najmniejszej przyczepnosci. ;]
jesli masz pełne blokady mostow załączone to kola na tej osi co jest wlaczona blokada beda sie krecic rowno
jesli masz pełne blokady mostow załączone to kola na tej osi co jest wlaczona blokada beda sie krecic rowno

Sprawa prosta. Jak masz 100% blokadę obydwa koła na osi obracają się z taka samą prędkością .LandRadek pisze:Jeżeli można jeszcze pomolestować...?
Wcześniej pojawiła się teza, żeby nie mylić diff-locka jako blokady centralnego mechanizmu różnicowego z blokadą mostów.
Proszę o wyjaśnienie jak zachowują się koła na osi w Disco po zapięciu d-f, a jak w samochodzie z blokadą mostów?
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość