Miało być święto...

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » ndz cze 10, 2007 10:57 pm

czesław&jarząbek pisze: no.
na pocieszenie olo ci kopsnie chomika w gratisie...
albo parkę

:)21
:o
http://www.allegro.pl/item204635826_par ... nowa_.html
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 11:15 pm

klucz13 pisze:
czesław&jarząbek pisze: no.
na pocieszenie olo ci kopsnie chomika w gratisie...
albo parkę

:)21
:o
http://www.allegro.pl/item204635826_par ... nowa_.html
:)21
ale w sensie inżynierze, że co?
że dżołk miał taki być...słabawy?
:)21
chomik+chomik=dwie sztuki
chomik+chomiczka=parka
no chyba, że tera jest jakaś inna wykładnia...kaczorek+kaczorek...itd...
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz cze 10, 2007 11:20 pm

bratek pisze: 2. zębatka 576707 - reverse idler gear - pracuje na łożysku FRC1812 - jak składałeś to dałeś na to łożysko oliwy? nie wiem jak tam jest z jego smarowaniem - może chodzi na sucho?
Misiu ja mam Safix A, tam nie ma łożyska,tam jest tulejka(smarowanie ma) :)21
co do synchro 1-2
to u mnie objaw jest taki, że
często jedynki znaleźć nie mogę, więc albo wrzucam dwójkę i redukuje do jedynki... albo ruszam z któregokolwiek biegu :)21
No i czasami dwójka wyskakuje(po ponownym wrzuceniu objaw ten się nie powtarza) 8)

Czesław miałeś ty kiedyś parkę chomików ?? :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 11:24 pm

miałem...
jako bachor
bez przerwy sie klonowały, a potem samica zeżerała młode...a potem sczezły...

no.
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz cze 10, 2007 11:28 pm

czesław&jarząbek pisze:miałem...
jako bachor
Strasznym dzieckiem być musiałeś :)21
czesław&jarząbek pisze:bez przerwy sie klonowały, a potem samica zeżerała młode...a potem sczezły...
Jak miała samca na karku to co miała zrobić?
Mógłbym ci tu wykład dać ale to nie tematyka tego forum, albo jeszcze lepiej bym zaprosił lubą z wykładem, ona teraz magisterke o chomikach pisze :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn cze 11, 2007 6:41 am

Tapeworm pisze: bym zaprosił lubą z wykładem, ona teraz magisterke o chomikach pisze :)21
ale ze jaki tytul?

jak mozna o chomikach pisac cokolwiek? :o

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn cze 11, 2007 9:10 am

LR_Olek pisze: ale ze jaki tytul?
jak mozna o chomikach pisac cokolwiek? :o
oj Olo w jakim ty świecie żyjesz ?? :)21
dla chcącego nic trudnego, w katedrze zwierzą futerkowych, czy jakoś tam,
tytuł coś w rodzaju "Genetyczne uwarunkowanie umaszczeń u chomików syryjskich" :)21
Badań w niema, jest to wzasadzie zebranie materiałów z całego świata(w poszce nikt tym się na poważnie nie zajoł) i wydanie w formie całościowej 8)
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » pn cze 11, 2007 9:15 am

Tapeworm pisze: oj Olo w jakim ty świecie żyjesz ?? :)21
dla chcącego nic trudnego, w katedrze zwierzą futerkowych, czy jakoś tam,
tytuł coś w rodzaju "Genetyczne uwarunkowanie umaszczeń u chomików syryjskich" :)21
Badań w niema, jest to wzasadzie zebranie materiałów z całego świata(w poszce nikt tym się na poważnie nie zajoł) i wydanie w formie całościowej 8)
- tam, gdzie studiowałem istniał "Zakład technologicznych podstaw eksploatacji i żywienia koni" :)21 Mam nawet fotkę przy tabliczce...
Disco 3.9 LPG

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » pn cze 11, 2007 9:17 am

LR_Olek pisze:
Mam plan bratek.

Daj mi jakis namiar na siebie,albo jak bedziesz w poblizu NDG to sie ujawnij i poslucham czy ta skrzynia jest szrot czy tylko masz wyczulone ucho ...

no
Namiary? Urząd Miasta Sopotu w dniach roboczych i godzinach pracy tegoż. A tak serio - nie wybieram się w okolice NDG - ale jakby to z przyjemnością wpadnę coby skorzystać z ekspertyzy.
Za chomiki dziękuję - mam kota...
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn cze 11, 2007 9:18 am

dla smaku dodam, ze ja największa fleja w rodzinie(jedna z większych na tym forum), piszę pracę inżynierską w katedrze higieny :)21
"Zwalczanie owadów latających w oborach"
zajebiste są te studia :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pn cze 11, 2007 9:19 am

świetnie
zatem kot będzie miał...rozrywkę
:)21
wartość dodana
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn cze 11, 2007 11:24 am

bratek pisze:
LR_Olek pisze:
Mam plan bratek.

Daj mi jakis namiar na siebie,albo jak bedziesz w poblizu NDG to sie ujawnij i poslucham czy ta skrzynia jest szrot czy tylko masz wyczulone ucho ...

no
Namiary? Urząd Miasta Sopotu w dniach roboczych i godzinach pracy tegoż.
O zesz w morde...

to tam gdzie jestem zameldowany :o

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » pn cze 11, 2007 11:27 am

wiemy, wiemy Obywatelu...
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn sie 06, 2007 4:22 pm

podłączam się pod Seriowy temat :wink:

Drogie Bravo :)21
Ano taka rzecz wyszła... nawalanie(chyba w reduktorze) przy niskich prędkościach, na biegu i na luzie, przy jeździe na samym tyle. Przy załączonym przodzie i na reduktorze zjawisko nie występuje. Zjawisko to ma tendencje do objawiania się przy zwalnianiu. Po wejściu pod samochód objawił się duży luz na obu wałach(zjawisko raczej typowe dla Serii i gdyby nie to nawalanie w ogóle bym się nim nie przejął), plus lekki luz na wieloklinie tylnego wału.
Biegi wchodzą ok, obsługa dźwigni reduktora w normie. Całość zjawiska charakteryzuje się mocnymi wibracjami oraz dźwiękiem który można określić
jako TRRRRRR :roll:

Jak zwykłe przed imprezą musi coś się wysypać :)21
Jako, że mój warsztat urlopuje to po prostu promienieje ze szczęścia :wink:
Mam trzy wersje:
-tryby w reduktorze(któraś z tych trzech zębatek)
-ogólnie zeszrociały reduktor do grubszej roboty
-zgon wieloklinu w tylnym wale

Wdzięcznym będę za sugestie i dobre rady :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » wt sie 07, 2007 6:38 am

a czy prócz dźwięku występują jakieś inne objawy - szarpanie, wstrząsy, lata gała od reduktora itd?
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt sie 07, 2007 10:05 am

szarpanie nie, ale b. duże wibracje
gadałem z Ptakiem...ale jakoś niewyważony wał to to chyba nie jest...a może jest :-? Największy shit że jestem bez warsztatu, kluczy(9/16)brak i z diagnozą ciężko... a nie chce go pruć nie potrzebnie... bo wiem ile to roboty :evil: Poduszki jeszcze, żyją.
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » wt sie 07, 2007 10:25 am

zęby w reduktorze raczej masz... bo byś nie jechał
stan ich łożyskowania i osadzenia objawia się raczej ze wzrostem prędkości - wyciem ( :)21 - oglądałem w sobotę bebechy reduktora i na 99.9% mam namierzonego mojego wyjca, kiedyś o tym napiszę...)
wieloklin to chyba by walił - a nie trzeszczał - choć wibracje daje niezłe...
na początek zalecam odkręcenie pokrywy reduktora (daj olejowi czas na spłynięcie...) oraz górnej rewizji (na wyprowadzeniu przedniego napędu)
Sprawdź czy nie masz luzu poosiowego na wałku reduktora oraz na wyprowadzeniu przodu - może podczas hamowania przód się momentami sprzęga?
Disco 3.9 LPG

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » wt sie 07, 2007 10:30 am

Tapeworm pisze:Największy shit że jestem bez warsztatu, kluczy(9/16)brak i z diagnozą ciężko... a nie chce go pruć nie potrzebnie... bo wiem ile to roboty
i tu się mylisz gdyż albowiem wgląd w trzewia reduktora z możliwością pomacania i poszarpania uzyskujesz bardzo łatwo - patrz post wyżej...
Niestety - klucze calowe są tu niezbędne - pokrywa dolna reduktora jest takowymi przykręcona, a metrycznymi tylko zniszczysz (zazwyczaj) dość mocno trzymające śruby...
Wibracje na wale - czemu nie, tylko dlaczego zanikają po załączeniu przodu (a także na redukcji)?

ps. zanim spuścisz olej - sprawdź czy jesteś w stanie odkręcić wlew (1/2')... się zapieka...
Ostatnio zmieniony wt sie 07, 2007 10:32 am przez bratek, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt sie 07, 2007 10:32 am

:)2 dzięki, powalczę dziś wieczorem :)
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt sie 07, 2007 6:01 pm

bratek pisze: i tu się mylisz gdyż albowiem wgląd w trzewia reduktora z możliwością pomacania i poszarpania uzyskujesz bardzo łatwo - patrz post wyżej...
Niestety - klucze calowe są tu niezbędne - pokrywa dolna reduktora jest takowymi przykręcona, a metrycznymi tylko zniszczysz (zazwyczaj) dość mocno trzymające śruby...
Wibracje na wale - czemu nie, tylko dlaczego zanikają po załączeniu przodu (a także na redukcji)?

ps. zanim spuścisz olej - sprawdź czy jesteś w stanie odkręcić wlew (1/2')... się zapieka...
Bartku Bartku, ja już to mam przećwiczone i najwięcej walki jest z... wałami :evil: dolna i górna pokrywa odkręcam starą polską 11 :wink: wlew odkręcam raz na 2 tyg :)21

rewizje zdjęte i chyba już wiem co :roll: wa wałku zdawczym na wał są dwie zębatki ta co idzie na tył i ta przesuwna duża taka na wieloklinie... i to właśnie chyba ona :evil: ma luba na boki... prawie można nią pomachać :(
Reduktor do zrzutu :evil: wstawić drugi, a ten... reanimować :roll:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » wt sie 07, 2007 6:13 pm

No to dobrze że namierzyłeś zębatkę, bo tak sie zastanawiałem nad tym wałem i do dzisiaj nie wiem dlaczego wał mojego kolesia bił w pewnych określonych momentach z zapiętym napędem przednim i przy odpowiednich obrotach (obroty mogę zrozumieć, ale napędu już nie) dlatego pierwsze skojarzenie było właśnie z utratą blaszek wyważających na wale.
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt sie 07, 2007 6:44 pm

Na jutro be miał klucze... i to do osoby która nie cierpi mnie jak morowej zarazy :)21
... właśnie dogrzebałem się do Starego reduktora... i moja wcześniejsza teoria padła :roll: :)21
otóż w drugim reduktorze, też jest luz na tym kole zębatym :-? no ale postukałem, pokręciłem i doszukałem się różnicy między reduktorem działającym ,a nie działającym :)21
Na samym górze reduktora jest taki wałek, schowany na stałe w przedniej części sprawnego reduktora, natomiast w niesprawnym wysuwa się o jakieś 3cm do tyłu, w położeniu szosowym :o Chyba Bartek dobrze celowałeś :)2 Nie omieszkam skonsultować tego jutro przynajmniej z jednym wiedzącym 8)
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » wt sie 07, 2007 8:21 pm

hmm
jak już opadniesz z emocji to możesz napisać to raz jeszcze po ludzku - bez takich określeń jak wałek na górze - a posługując się oznaczeniami z katalogu i ogólnie przyjętym nazewnictwem
aktualnie z Twojego opisu nie wiem, w którym miejscu miałbym mieć rację - ale jeśli w czymś pomogłem to się cieszę

natomiast Twój fałszywy trop jest właśnie rozwiązaniem mojego problemu:
u mnie zarówno duże koło (low), przesuwane po wieloklinie wałka ma luz (to nie dramat), jak i małe koło (hi) (osadzone na wałku z możliwością obrotu) ma luz - osadzenie wyrobione na ponad milimetr... można koło ustawić skośnie do wałka, pomachać na boki :o normalnie - szczena mi wypadła...

- do wymiany...
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » śr sie 08, 2007 1:57 pm

:roll: zapieczony krzyżak :oops:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Kangur
Posty: 409
Rejestracja: wt cze 17, 2003 7:24 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: Kangur » śr sie 08, 2007 2:05 pm

Tapeworm pisze::roll: zapieczony krzyżak :oops:
he he zawsze tak jest, że chce sie rozebrać połowę samochodu w celu znalezienia usterki :-? , a ostatecznie przez przypadek odkrywa się błachostkę ( oczywiście po tym jak sie już rozbebeszy pół syfa ) :D
Parę razy przerabiałem to w realu :-?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość