reduktor

[hpx4000]

Dzisiaj z nudów zrobiłem drugie podejście… cieknie z mostu a winowajcą hałasu jest krzyżak wało od strony reduktora. Trzyma się siłą przyzwyczajenia Jutro jeżeli dostane komplet to wymienię (może ktoś zdradzi czy są potrzebne jakieś specjalne narzędzia?)
PS. Za pierwszym razem tego nie wyłapałem ponieważ jak się mocno ruszy wałem to krzyżak się blokuje. Widać zbyt od niechcenia ostatnio go oglądałem.

[carlos 110]

„dobre” przełożenia na reduktorze to jedno, bo jeszcze liczą się przełożenia na skrzyni i mostach, tak?
Zastanawiam się jakby tu zwrócić sobie teoretyczną starte gdybym chciał założyć opony między 33/35”… bo wielkość obecnych jest dość dyskusyjna a i mosty nisko

PS. Damian: na swój sposób tak, bo jak mam 1.2:1 na H to szybciej by jechał gdyby było 1:1

Im większe opony tym reduktor powinien być wolniejszy na HI cobyś dynamiki nie stracił

[N2O]

specjalne narzędzia zwą się młotek, imadło, jakiś śrubokręt płaski i coś do wybijania (np nasadka)

[Wąż]

a ściągacz do zegerów to nie łaska?

[N2O]

zależy czy są tam zegery czy poprostu pierścienie zegeropodobne - przy odrobinie wyobraźni można zrobić to za pomocą śrubokręta może dwóch
ja z braku ściągaczy do zegerów robie używam do takich rzeczy szczypiec telefonicznych z lidla , zawsze zapominam o tym żeby sobie takie szczypce do zegerów kupić.

[Broncosaurus]

a ściągacz do zegerów to nie łaska?

paznokcie może ma szpiczaste i twarde

[darkman]

zębami niech rwie,

[hpx4000]

No i wyjąłem wał aby zmienić krzyżaki i znowu dupa… krzyżak od reduktora może i wybity ale przede wszystkim wał w miejscu gdzie wchodzi krzyżak jest wyrobiony i popękany. Teraz pytanie:
- kupić nowy wał czy używany? (ile te opcje mogą kosztować?)
- oddać wał do naprawy i wzmocnienia?
- może wymienia się tylko tą część wału od strony reduktora (czyli tą która jest na wieloklinie)

[TRAWOLT]

No i wyjąłem wał aby zmienić krzyżaki i znowu dupa… krzyżak od reduktora może i wybity ale przede wszystkim wał w miejscu gdzie wchodzi krzyżak jest wyrobiony i popękany. Teraz pytanie:
- kupić nowy wał czy używany? (ile te opcje mogą kosztować?)
- oddać wał do naprawy i wzmocnienia?
- może wymienia się tylko tą część wału od strony reduktora (czyli tą która jest na wieloklinie)

najlepiej nowy wał
co prawda są firmy które naprawiają luzy na wieloklinach ale czy popękane też? generalnie wał po naprawie musi być wyważony to i tak sam tego nie zrobisz
może poszukaj dobrej używki

[N2O]

albo od razu szukaj nowego wału z podwójnym krzyżakiem - chyba Great basin rovers taki sprzedaje.

[hpx4000]

Wieloklin cały. Od używki odpycha mnie fakt że może niedługo stać się to samo z nim. Widzę że sklep v12 sprzedaje wał nowy za 780pln… musze jednak znaleźć coś w warszawie i to jutro bo nie wiem ile wytrzyma wiskoza w reduktorze bez przedniego napędu

[Saphira]

kup nowy, na używce niewiele oszczędzisz a tak jak mówiłeś za chwile może się okazać , że to złom

[darkman]

hmm, na uzywce zaoszczędzisz sporo, jakość nie będzie zła, mozna wymienić samą część wału głowną z wielowpustem skoro krótki odcinek z wieloklinem jest ok.
generalnie bez specjalnego ryzyka możesz kupić wał uzywany, natomiast jeśli nie chcesz wracać już potem do tego tematu - kup nowy, choć przy lifcie i tylko lifcie tzw garażowym, krzyżaki i tak będą padały.

[Saphira]

Darek nie powinieneś teraz leżeć z bolem głowy ..

[darkman]

nie piwszy byłem i wziąlem 2 ibupromy, może nie oslepnę.
prysznic i.. lecę teraz dżogingiem porysować rendża travolcie`mu bo się lansuje w okolicy,

[Wiechu]

taa ?
zajechał na zakład rendzykiem ?
to moze i ja wpadnę pomacać

[Saphira]

to "pare" rysek w moim imieniu

[darkman]

to biorę dwa gwożdzie w takim razie, Pawle a Ty weź bejspol do reflektorów

.. za ile będziesz ?

[TRAWOLT]

wiecie co - mnie to wali, róbta co chceta
w dychotece parę rysek w tę czy we wtę nie robi różnicy

a poza tym już Was nie lubię

[jpi]

a to Szanowny Kolega zanabył jakieś nowe ustrojstwo

ps
jak tam drążki - robią

[TRAWOLT]

jak tam drążki - robią

robią tak jak robiły

kuźwa, żeby człowiek się musiał prosić w warsztatach o wymianę drążka i ustawienie zbieżności - normalnie paranoja, w dupach im się przewraca

[jpi]

jak tam drążki - robią

robią tak jak robiły

kuźwa, żeby człowiek się musiał prosić w warsztatach o wymianę drążka i ustawienie zbieżności - normalnie paranoja, w dupach im się przewraca

jak to powiedział mój kolega mechanik posiadający samuraja:
normalnie czasu nie mam, a jak dać do mechanika to nikt się grzebać nie chce w terenowych

[TRAWOLT]

jak to powiedział mój kolega mechanik posiadający samuraja:
normalnie czasu nie mam, a jak dać do mechanika to nikt się grzebać nie chce w terenowych

taa najlepszy był jeden artysta, podjechałem przed robotą i mówię, że mam drążek niech przełoży i ustawi zbieżność
- my nie zakładamy części przywożonych przez klientów
- a macie w sklepiku części do LR?
- yyy uuu aaa

kuźwa muszę czekać do soboty, żebym sobie sam drążek przełożył i dopiero wtedy pojadę to może jaśnie państwo raczą zbieżność ustawić

[jpi]

jak to powiedział mój kolega mechanik posiadający samuraja:
normalnie czasu nie mam, a jak dać do mechanika to nikt się grzebać nie chce w terenowych

taa najlepszy był jeden artysta, podjechałem przed robotą i mówię, że mam drążek niech przełoży i ustawi zbieżność
- my nie zakładamy części przywożonych przez klientów
- a macie w sklepiku części do LR?
- yyy uuu aaa

kuźwa muszę czekać do soboty, żebym sobie sam drążek przełożył i dopiero wtedy pojadę to może jaśnie państwo raczą zbieżność ustawić

jak w lokalu

zakaz spożywania produktów zakupionych poza lokalem

Tasiemkę trzeba tam dla dowcipu wysłać, może coś będą mieli

[darkman]

no a bez drążka się boisz jeździć, czy co ?