
cieknie, czyli do wymiany
odkręcasz stary , zakrecasz nowy, odpowietrzasz, sprawdzasz stan płynu i po wszystkim..
jak stwierdzasz ,ze nie dasz rady, a widać że nie bardzo sie znasz , zlecasz komus kto sie zna i tyle ...
Moderator: Jerry
Poziom forum upada..co za odpowiedzi. "Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi" powiedział kiedyś ktoś nie z tego forum.gri74 pisze:poziom forum upada .... co za pytania![]()
cieknie, czyli do wymiany
odkręcasz stary , zakrecasz nowy, odpowietrzasz, sprawdzasz stan płynu i po wszystkim..
jak stwierdzasz ,ze nie dasz rady, a widać że nie bardzo sie znasz , zlecasz komus kto sie zna i tyle ...
robilem bo taki mam zawod i hobby , a co do Ciebie , jezeli zadajesz tak banalne pytania to widac ze absolutnie niemasz pojecia o tym , wiec jedz do mechanika bo to tez czlowiek i zarabiac pieniadze tez musi bo pewnie ma rodzine itp a niebadz kutwa bo chytry dwa razy traciBodasz pisze:Gościu ty się dobrze czujesz?gosc pisze:kiedy zlapiesz kapcia to tez tak kombinujesz , moze kola niezmieniac bo kapec jest tylko na dole a na gorze jeszcze jechac moznaBodasz pisze: Czesiek, co ty byś próbował to domyślic się może każdy kto przeczytał jakikolwiek twój post![]()
Ja sie zapytuję: co ja mam z tym zrobić?czy moze tez na forum sie pytasz co z tym zrobic i czy jakies klopoty mozna po drodze napotkac
Jakiego kapcia
Nie złąpałem żadnego kapcia ino mi wężyk ciecze (przewodzik)
Robiłeś kiedyś takie cóś?? Jeśli tak to napisz jak
Za nic w świecie!!! Zrobię to sam!!! Chcę być tak dobry w wymianach wężyków ja TY - Zawodowiec i hobbystagosc pisze:robilem bo taki mam zawod i hobby , a co do Ciebie , jezeli zadajesz tak banalne pytania to widac ze absolutnie niemasz pojecia o tym , wiec jedz do mechanika bo to tez czlowiek i zarabiac pieniadze tez musi bo pewnie ma rodzine itp a niebadz kutwa bo chytry dwa razy traciBodasz pisze:Gościu ty się dobrze czujesz?gosc pisze:kiedy zlapiesz kapcia to tez tak kombinujesz , moze kola niezmieniac bo kapec jest tylko na dole a na gorze jeszcze jechac moznaczy moze tez na forum sie pytasz co z tym zrobic i czy jakies klopoty mozna po drodze napotkac
Jakiego kapcia
Nie złąpałem żadnego kapcia ino mi wężyk ciecze (przewodzik)
Robiłeś kiedyś takie cóś?? Jeśli tak to napisz jak
Hmmm, fachura z ciebie! Żebyś wiedział jak zazdroszczę ci tej wiedzy o wymianie wężykaLR_Olek pisze:chodze na zakupy,ale wiem jak to sie robi...Bodasz pisze:idż do Tesco...LR_Olek pisze: idz do warsztatu...
a ty w przeciwienstwie do mnie nie masz zielonego pojecia jak wymienic przewod hamulcowy...
wiec idz do warsztaty,bo tam wiedza jak to sie robi...
dawno dawno temu, za górami za lasami żył sobie krasnoludekczesław&jarząbek pisze:bądź kreatywny
niech sie skupioczesław&jarząbek pisze:studencik...skup sie...Student pisze: dlatego powoly przestaję czytać to forum...
pamiętasz rozmowe na zakończenie zlotu o fantach po żółtym rendzu?
klima, tapicerki itp...
temat wraca.
nastąpi próba nawiązania kontaktu z tobą.
postaraj się...
spoko z wylataną jedynką daje rade zjeżdżaćczesław&jarząbek pisze:karwa...osrane śmietniki z końca produkcji...
tego nie przewidziałem że bedziesz miał dwa na tylnym moscie
coś wykminimy...zakładaj co masz póki co
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości