2. Bardziej się opłaca na jedynce (która jest długa) pociągnąć tylko niutonem do tych powiedzmy 3800rpm. Zmieniając na dwójkę i tak jest na obrotach gdzie dysponuje pełnym niutonem.
3. Warto wykorzystać właściwości silnika czyli jechać głównie momentem obrotowym a nie mocą który nie jest imponujące w stosunku do masy. Stare v8 ma bardziej cechy diesla niż benzynówki.
4. Oczywiście testowałem to też w praktyce i szybciej dochodzisz do końca dwójki bez trybu sport na jedynce. Więc jeśli moje wywody teoretyczne są nic nie warte to trzeba wierzyć praktyce
