
czekam na mrozy, jak nie zapali, złożę wpis w książce skarg i zażaleń
Moderator: Jerry
znaczy, że co?LR_Olek pisze:przesadzasz
nie wiemLR_Olek pisze:jak moze kolo pompy wtryskowej zamarznac a gdzie indziej nie
W każdej kaufhali budowlanej dostaniesz i to różne długości a zwie się to ogrzewanie podłogowe elektryczneJarekK pisze:w związku z tym, że u mnie najczęściej zamarza w okolicach pompy wtryskowej tak mnie dzisiaj naszło zastosowanie czegoś takiego:
http://sklep.mikroenergetyka.com.pl/kab ... _10_2m_20w
można by ładnie opasać pompę a i na filtr paliwa też by starczyło
a to, to wiem. Tak tylko zastanawiałem się czy nie za ciepło będzie, ale te samoregulujące się wyglądają całkiem niźleklucz13 pisze:W każdej kaufhali budowlanej dostaniesz i to różne długości a zwie się to ogrzewanie podłogowe elektryczneJarekK pisze:w związku z tym, że u mnie najczęściej zamarza w okolicach pompy wtryskowej tak mnie dzisiaj naszło zastosowanie czegoś takiego:
http://sklep.mikroenergetyka.com.pl/kab ... _10_2m_20w
można by ładnie opasać pompę a i na filtr paliwa też by starczyło
I to podkreślone to jest chyba jedyna rada na bezinwazyjną metodę wypłoszenia wody z układu paliwowegopiotr borowiec pisze:to teraz zrób tak jak mówili koledzy, odkręć odstojnik, rozkręć i wypucuj.Bo zima lada chwila wróci i znowu będzie lament że Ci nie odpala a do baku lej denaturat żeby Ci to gó.... wchłonął i wypal to jak najszybciej. Zalej potem do pełna porządną ropą (zimową) nie jakimś syfem. Jak będziesz o tego swojego LR-a dbał, to nie będziesz biadolił i bredni opowiadał, że LR-y się psują i nie oszczędzaj na nim bo zrobi Ci numer w najmniej odpowiednim momencie
Rozmawiałem o tym z pompiarzem, jednym z najlepszych w regionie i rzekł był, iż nie wskazanym to jest działanie, ale ogólnie jeśli nie jeździ się na denaturacie dieslem to on nie widzi przeciwwskazań. Generalnie pamiętać by o tym, że na powiedzmy bak ON trzeba nie więcej 0,2 L dykty by wiązała a nawet mniej. Jak ktoś całą flaszkę 0,5 wleje na pół baku to może sobie zrobić kuku i tyle.pezet pisze:No dobra, ale w innym miejscu napisano, że denaturat można lać do benzyny, a do diesla nie wolno.
Ja też myślę, że lepiej raz na jakiś czas można wlać specjalny środek do wiązania wody w paliwie. Parę zyli więcej niż za denaturat, ale nie są to koszty horrrendalne.
Tyle, że napięcie pracy tego ustrojstwa, to 230V.JarekK pisze:w związku z tym, że u mnie najczęściej zamarza w okolicach pompy wtryskowej tak mnie dzisiaj naszło zastosowanie czegoś takiego:
http://sklep.mikroenergetyka.com.pl/kab ... _10_2m_20w
można by ładnie opasać pompę a i na filtr paliwa też by starczyło
pod domem mi zamaraza więc 230 to nie problemFlytier pisze:Tyle, że napięcie pracy tego ustrojstwa, to 230V.JarekK pisze:w związku z tym, że u mnie najczęściej zamarza w okolicach pompy wtryskowej tak mnie dzisiaj naszło zastosowanie czegoś takiego:
http://sklep.mikroenergetyka.com.pl/kab ... _10_2m_20w
można by ładnie opasać pompę a i na filtr paliwa też by starczyło
Czyli, co? Jeszcze przetwornicę do tego??
Trochę zbyt skomplikowane.
piotr borowiec pisze:to teraz zrób tak jak mówili koledzy, odkręć odstojnik, rozkręć i wypucuj.Bo zima lada chwila wróci i znowu będzie lament że Ci nie odpala a do baku lej denaturat żeby Ci to gó.... wchłonął i wypal to jak najszybciej. Zalej potem do pełna porządną ropą (zimową) nie jakimś syfem. Jak będziesz o tego swojego LR-a dbał, to nie będziesz biadolił i bredni opowiadał, że LR-y się psują i nie oszczędzaj na nim bo zrobi Ci numer w najmniej odpowiednim momencie
luzikarebuk pisze:nie wkładaj mi w usta słów których nie wypowiedziałem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości