Zawieszenie Discovery 3

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: GAZFAN » pt wrz 24, 2010 3:13 pm

Ani razu się nie zagotowały.. ani razu... :)2 Oryginalne, seryjne.
Jedynie w połowie DW wybuchły miechy (choć bardziej się przetarły.. ale miały prawo :):) )
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Damian » pt wrz 24, 2010 3:16 pm

GAZFAN pisze:Ani razu się nie zagotowały.. ani razu... :)2 Oryginalne, seryjne.
może...za wolno jechali? :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: GAZFAN » pt wrz 24, 2010 3:40 pm

maks 150 km/h było w terenie.
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Damian » pt wrz 24, 2010 3:42 pm

:)9
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: GAZFAN » pt wrz 24, 2010 3:51 pm

Sami byliśmy mocno zdziwieni ale tak było.
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Salata123 » pt wrz 24, 2010 6:56 pm

Tak było..., teraz będzie już tylko szybciej ;) :)2
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
szyszczak
 
 
Posty: 118
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 9:32 pm
Lokalizacja: konstancin jeziorna

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: szyszczak » pt wrz 24, 2010 9:22 pm

Damian pisze:jeśli to były oryginalne to chyba nie był zbyt dobry pomysł?
nowe OME przy jeździe szybkościowej potrafią się bardzo szybko zagotować, a wątpię żeby seryjnie wstawiali do D3 sportowe amory klasy np. foxa...
Damian-robiliśmy test na oryginałnym zawieszieniu zobacz-http://www.youtube.com/watch?v=7NRdWy-OLKc
Sory za pomylki-nie jestem polakiem
SJ413,suzuki Samurai.
LIBERO 4WD Suzuki vitara 1.6 8v.Było:)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Damian » pt wrz 24, 2010 9:28 pm

no takie coś...
serio jestem zdziwiony, podwójne OME nie wytrzymują DW...

p.s. wpadnij jutro o 14.00 do Kuby, to se fajka zapalimy i pogadamy ;)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: czesław&jarząbek » sob wrz 25, 2010 7:43 am

ome srome
zdziwiłbym się gdyby wytrzymały rajd jelcza w schyłkowej formule, a co dopiero DW
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: SzczesnyLR » ndz wrz 26, 2010 9:23 pm

była seria i koniec :)21
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
Patry
 
 
Posty: 979
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:24 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Patry » pn wrz 27, 2010 10:30 am

Salata123 pisze:Tak było..., teraz będzie już tylko szybciej ;) :)2

magik, nie masz oporów teraz coby pod ten śmietnik po akcji na dreźnie wpełzać ? :)21
Land Cruel J73 V8, HJ61 intercooler, HDJ100, FZJ80 superchargered, Corsa 1.2i :)21

Awatar użytkownika
szyszczak
 
 
Posty: 118
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 9:32 pm
Lokalizacja: konstancin jeziorna

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: szyszczak » pn wrz 27, 2010 12:55 pm

Patry pisze:
Salata123 pisze:Tak było..., teraz będzie już tylko szybciej ;) :)2

magik, nie masz oporów teraz coby pod ten śmietnik po akcji na dreźnie wpełzać ? :)21
Dla Salaty Dyskoteka na klate-to pestka :)21
Sory za pomylki-nie jestem polakiem
SJ413,suzuki Samurai.
LIBERO 4WD Suzuki vitara 1.6 8v.Było:)

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Salata123 » pn wrz 27, 2010 8:26 pm

Patry pisze:
Salata123 pisze:Tak było..., teraz będzie już tylko szybciej ;) :)2

magik, nie masz oporów teraz coby pod ten śmietnik po akcji na dreźnie wpełzać ? :)21
To było celowe zobrazowanie, jak ten śmietnik jest lekki wbrew obiegowym opiniom, że nie jest :)21
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Karson » pn wrz 27, 2010 8:44 pm

Salata123 pisze: To było celowe zobrazowanie, jak ten śmietnik jest lekki wbrew obiegowym opiniom, że nie jest :)21
powiedz jeszcze, że lżejszy od durszlaka jest :)21
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Karolek_C » śr mar 23, 2011 1:21 pm

Witam,
wracam do tematu założonego przeze mnie jakiś czas temu dotyczącego zawieszenia pneumatycznego w D3.

Od pewnego czasu obserwuję że przez noc moje D3 siada dość mocno - praktycznie schodzi na odboje. W sobotę, gdy odpaliłem auto i chciałem ruszyć auto nie podniosło się w ogóle, zapaliła się kontrolka od zawieszenia i wyskoczył komunikat "SUSPENSION FAILURE, TERRAIN PROGRAMS UNAVAILABLE, STANDARD HEIGHT ONLY" czy jakoś tak. Auto oczywiście nie weszło nawet na standardową wysokość tylko leżało na odbojach, kompresor w ogóle się nie załączał. Poszperałem, poszperałem, bo w sobotę można zapomnieć o fachowej pomocy, i znalazłem, że przepalił się duży 60A bezpiecznik o pięknej nazwie fusible link pod maską, numer FL10. Kupiłem takowy bezpiecznik w poniedziałek, wymieniłem i auto podnosi się, pompuje, wszystko super. Jednak jak dla mnie taki fusible nie powinien się przepalić dlatego umówiłem się dzisiaj w ASO LR. Wcześniej podjechałem jeszcze na zwykłą stację rejestracji pojazdów i poprosiłem panów o test amorków (auto ma już ze 160 tysięcy km nalatane. Panowie na dzień dobry powiedzieli, że przy pneumatycznym zawieszeniu to nic nie pokaże no i mieli rację, bo test amorków z przodu pokazał sprawność 100% lewy i 100% prawy co oczywiście nie jest możliwe, bo przecież nowe mają 80% a te mają nalatane 160tkm.

Dzisiaj w ASO LR była moja żona z kartką na której jej opisałem dokładnie cały opis problemu i moją prośbę - przekazała to mechanikom. Moje pytania brzmiały co mogło być powodem przepalenia się tego bezpiecznika i czy potrafią ocenić, czy kompresor jest sprawny, gdyż wyczytałem, że ten FL10 odpowiada za kompresor. Poprosiłem o sprawdzenie miechów powietrznych (bo wydawało mi się że jest jakiś test, który im pokaże czy np. miech jest nieszczelny) oraz poprosiłem czy mogą sprawdzić czy amortyzatory same lub z miechami nie wymagają wymiany. Poprosiłem o to by powiedzieli co mam zrobić by rozwiązać problem, którego chwilowo nie ma, bo przecież ten bezpiecznik sam z siebie się nie przepalił.

Dostałem odpowiedzi:
1) że kompresor jest RACZEJ w porządku
2) że amortyzatory przednie przy tym przebiegu mogą już nadawać się do wymiany - ŚWIETNIE mogą się nadawać, ale nie że Panowie stwierdzili że się nadają bo np. miech A puszcza powietrze bo jest nieszczelny, amortyzator B już tłumi słabo lub coś w tym stylu, tylko, że przy tym przebiegu MOGĄ się nadawać do wymiany - czyli TEORIA A NIE STAN FAKTYCZNY
3) że jest jakaś nieszczelność w układzie ale nie wiadomo gdzie tylko gdzieś w układzie i oni by cały dzień potrzebowali by ją sprawdzić

Czyli krótko mówiąc wyszedłem z niczym, bo niczym jest dla mnie informacja, że kompresor jest RACZEJ dobry oraz że amortyzatory MOGĄ wymagać wymiany i że jest jakaś nieszczelność. Oczywiście zapłaciłem za to zgodnie z cennikiem, ale nie chodzi o kasę, tylko o to, że dalej nie wiem o co chodzi.

Żona dostała wydruk, który postaram się załączyć - może ktoś z Was potrafi go rozszyfrować lub jest mi w stanie podpowiedzieć jak mam to posprawdzać skoro z ASO wyszedłem z niczym. Łatwo jest wymienić 4 amorkomiechy za zylion złotych, ale po co to robić skoro nikt nie stwierdził że wymagają rzeczywistej wymiany. Idąc takim tropem to można by każdą część dla zasady w aucie wymienić a nie dlatego bo wymaga wymiany. Jestem gotowy na wymianę kompresora czy amorków lecz chcę mieć pewność, że to jest problem a nie wymienić a potem okaże się że wszystko ok, tylko gdzieś puszczało powietrze na złączce i całe wydawanie kasy było bezcelowe.

Proszę o pomoc. Postaram się wkleić to co dostałem w ASO bez interpretacji ze strony Panów.

Dziękuję, Karolek

skan tego co mówiłem
http://zapodaj.net/a141e9b0de07.jpg.html
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: czesław&jarząbek » śr mar 23, 2011 7:55 pm

błędy wskazują na zbliżającą się agonię kompresora.
spalony bezpiecznik to potwierdza.

przyczyną agonii kompresora może być nieszczelność w układzie ale też i zużycie kompresora.

na stacji diagnostycznej da się zdiagnozować amortyzatory w d3/sporcie/l322 bezproblemowo niezależnie od typu zawieszenia.

żywotność amortyzatora równa się mniej więcej żywotności kompletu opon,. skoro zmienileś opony to zmień i amortyzatory.
wiem wiem...10kzł hamuje... :)21

producent określa żywotność miechów na pięć lat i po takim okresie zaleca wymianę na nowe niezależnie od przebiegu. oczywiście ze względów bezpieczeństwa pojętego szeroko.

ergo...
masz do wymiany kompresor, amortyzatory i miechy. kolejność dowolna.

podaj dane do faktury za diagnozę to wyślę poleconym.

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: SzczesnyLR » śr mar 23, 2011 8:32 pm

mają stare oprogramowanie :)21

23 mar 2011 20:30 (DVD125.03 v.68)
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: czesław&jarząbek » śr mar 23, 2011 9:17 pm

widzisz, że na dwie zmiany targają to i czasu na aktualizacje brakuje :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: SzczesnyLR » śr mar 23, 2011 9:26 pm

powinni ustawić na awtomat :roll:
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: czesław&jarząbek » śr mar 23, 2011 9:33 pm

może nie mają procedur :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Karolek_C » śr mar 23, 2011 10:07 pm

Witam.

Czesław bardzo dziękuję za pomoc. Zacznę zatem od wymiany kompresora. Liczyłem się w tym roku z takimi wydatkami, chociaż zgadza się chamuje jak cholera, zwłaszcza że rozrząd w tym roku przy 168 tkm też mnie czeka :-(

Mam jeszcze jedno pytanie, gdyż gdy wejdę w tą spiralkę kosztów chciałbym mieć pewność, że czegoś nie pominę. Czy są jakieś metody na sprawdzenie szczelności pozostałej części układu, bo rozumiem, że sam kompresor może mieć nieszczelność i puszczać powietrze, oczywiste jest że miechy mogą mieć nieszczelności i puszczać, ale czy da się jakoś sprawdzić czy np. nie puszcza na jakichś złączkach, gdzieś przy butli lub może są jakieś typowe miejsca dla tego modelu w których powstają nieszczelności? Wiesz szkoda by było wymienić kompresor, amorki, wydać zylion zł a potem znowu zarżnąć nowy kompresor bo będzie musiał cały czas dopompowywać :-(
Na angielskim forum disco3 czytałem, że jak ktoś wymieniał kompresor to często po 40-60 tkm a czasem nawet wcześniej robił to po raz kolejny co pewnie było spowodowane nieszczelnością układu powodującą ciągłą pracę kompresora?

I jeszcze jedno, czyli jednak drugie pytanie, jak zinterpretować wynik badania amortyzatorów skoro pokazał 100%?

Bardzo dziękuję za pomoc,
Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: czesław&jarząbek » śr mar 23, 2011 10:50 pm

na rozrząd jedź do czech. cenowo przebili nawet motogabre z krakowa. tylko niech węże wodne zostawią po sobie pozapinane... :)21

interpretacja badania jest następująca: ta stacja ma zdupcone urządzenie.

badanie szczelności ukladu jest czasochłonne, upierdliwe i mało wiarygodne. miejsc potencjalnie nieszczelnych jest zylion. do niektórych trzeba rozebrać całkiem spore kawałki samochodu...ple ple...miazga. podpisuję się pod tym co powiedział ten twój serwis...za dniówkę mus wypłacić eciepecie.

z kompresorem bywa tak, że jeśli był już wcześniej zmieniany to mogą być nieszczelne przyłącza przy nim. pizdowato jest to tam rozwiązane.

generalnie to wiesz...trza se było kupić...eSkę na sprężynie...
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: SzczesnyLR » śr mar 23, 2011 11:15 pm

na pierwszy ogień wymienił bym przekażnik kompresora
tanio i trzeba :roll:
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Damian » czw mar 24, 2011 1:41 am

Karolek_C pisze: I jeszcze jedno, czyli jednak drugie pytanie, jak zinterpretować wynik badania amortyzatorów skoro pokazał 100%?
jedź na ścieżkę zdrowia dla ciężarówek
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawieszenie Discovery 3

Post autor: Karolek_C » czw mar 24, 2011 3:25 pm

Witam,

dziękuję za odpowiedzi. Rozrząd w ASO z robocizną to ponoć 2500 brutto, więc przeboleję, bo to zbyt ważna rzecz by przyoszczędzić, ale na szczęście mam do tego jeszcze jakieś pół roku, więc mam czas, ale dziękuję za informację o Czechach. Ważniejszy jest dla mnie problem zawieszenia - muszę zdecydować czy wymieniać go samemu (i przy okazji wyczyścić porządnie miejsce gdzie jest ukryty) czy w serwisie skoro są jak mówisz jakieś klocki z podłączaniem. Pytanie czy są różne kompresory, bo na angielskim forum wyczytałem, że ktoś kupił kompresor nowy do auta z 2006 roku i że musieli mu w serwisie robić update oprogramowania sterującego kompresorem ???

Co do przekaźnika to dziękuję za radę - na pewno go kupię i wymienię a na razie prowizorycznie zamieniłem go z tym od ogrzewania szyby bo są z opisu takie same.

p.s. Czesław początkowo taki był plan kupić S-kę na sprężynach i auto później liftować, jednak nie mogłem znaleźć S-ki na sprężynach w automacie i jednak jak się wsiądzie do HSE i S-ki to mimo iż to jedno auto to człowiek czuje się jakby wsiadając z S-ki do HSE wsiadł do auta poziom wyżej, no więc poszło się w koszty i nie żałuję.

Dziękuję za pomoc, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość