co to jest wg Was ???

[LR_Olek]

Szkoda, że uczycie mnie netykiety - gdyby nie ten wybryk siedziałbym sobie spokojnie. Niektórzy nie rozumieją co to są prawa autorskie i prywatność korespondencji.

niektorzy to nie rozumieja,ze istnieje cos takiego jak PRZYWITANIE

[QL]

Moja rozumieć że stały bywalec (czyt: Herr Flick) automatycznie jest broniony przez tubylców, niemniej, prawda, w mojej ocenie niezależnej Mr Big ma prawo być nieco wzburzony takim postawieniem sprawy publicznie. Aczkolwiek nieco z angielską flegmą to nie licuje, z tym że trudno się kulturalnie witać gdy się jest w stanie wskazującym na lekkie poddenerwowanie. Myslicie Gentelmeni że sprawę załatwiłoby:
-a) przywitanie się przez Me Biga w wątku przewidzianym do przywitań,
-b) następnie zamieszczenie w/w odpowiedzi
-c) lub mogłby na ten przykład prywatnie byłego partnera w byznesie nieco sprowadzić do parteru.

Teraz dobrze?

P.S. upublicznianie zdjęć z prywatnej korespondencji należy zakatrupić w zarodku , gdyż na ten przykład osobiście nie chciałbym aby np. moje rozbierane fotki będące w posiadaniu narzeczonej/żony/dziewczyny/wdowy po mnie/etc były upubliczniane BEZ MOJEJ ZGODY. A w/w sytuacja tworzy pewien casus czy jak to się tam nazywa.

Br

J.

[Misiek Bielsko]

Ja się przyznaję bez bicia - nie znam ani jednej ze stron. Z calego topiku znam raptem osobiscie dwie osoby...
Tak więc uważam się za bezstronnego w miarę...
...i do ch.ja dalej nie rozumiem, w czym jest problem? W wykorzystaniu fotki?
Łał.... Szczyt artyzmu foto to to nie jest.

[herflikd]

Matko i corko... PRZEPRASZAM wlasciciela fotki i wlasciciela auta za to, ze wkleilem fotke bez pozwolenia <sic!> bo chcialem sie dowiedzeic w jaki sposob olej slag trafil po przejechanych 1000 km. A mechanik ktory to naprawil nawet slowem sie nie odezwal ze ma jakies zastrzezenia co do wykorzystania zdjecia. Po za tym zdjecie nie zostalo wykorzystane do celow zarobkowych - a wiec o co chodzi (ale ja tam prawnikiem nie jestem). Mysle ze nie ma sie co napinac... w ogole to ja nie wiem o co chodzi... mysle ze dazenie do wiedzy powinno byc cnota a nie powinno byc pietnowane. mimo wszystko jeszcze raz unizenie przepraszam i w stopki caluje. szczegolnie Wielki'ego, bo Mechanik chyba pretensji nie ma...

p.s.: a w ogole to czyja to jest fotka ? kto ja zrobil

[adas bombowiec]

P.S. upublicznianie zdjęć z prywatnej korespondencji należy zakatrupić w zarodku , gdyż na ten przykład osobiście nie chciałbym aby np. moje rozbierane fotki będące w posiadaniu narzeczonej/żony/dziewczyny/wdowy po mnie/etc były upubliczniane BEZ MOJEJ ZGODY. A w/w sytuacja tworzy pewien casus czy jak to się tam nazywa.

No. Bo wynika wyraznie, ze; @Wielki zrobil rozbierane fotki swojej nowej dziewczynie, po czym wyslal je na PW @herflikd-owi - wdowcu po rzeczonej, a ten je upublicznil.
Sprawa dla Jerrego Springera, czy jak mu tam...

[herflikd]

P.S. upublicznianie zdjęć z prywatnej korespondencji należy zakatrupić w zarodku , gdyż na ten przykład osobiście nie chciałbym aby np. moje rozbierane fotki będące w posiadaniu narzeczonej/żony/dziewczyny/wdowy po mnie/etc były upubliczniane BEZ MOJEJ ZGODY. A w/w sytuacja tworzy pewien casus czy jak to się tam nazywa.

No. Bo wynika wyraznie, ze; @Wielki zrobil rozbierane fotki swojej nowej dziewczynie, po czym wyslal je na PW @herflikd-owi - wdowcu po rzeczonej, a ten je upublicznil.
Sprawa dla Jerrego Springera, czy jak mu tam...

wdowcu?? mowisz jaby umarla tymczasem ona zyje i ma sie dobrze u nowego wlas...ups meza

[LR_Olek]

a ja tam nie znam ani typa sprzedajacego ani nastepnego typa kupujacego i mam to w wydechu...kim oni sa i tez nic nie rozumiem z tych fotek i wywodow,ale sie zdenerwiłem,ze kupujacy nie przywital sie, no.

[Wiechu]

a może kupujący szykuje na nówkę-sztukę-nieśmiganą za zylion i boi się czarnego pijaru, co ?

[adas bombowiec]

wdowcu?? mowisz jaby umarla tymczasem ona zyje i ma sie dobrze u nowego wlas...ups meza

No racja, a bo wiesz, na zdjeciu widac wnetrzosci etc. mozna pomyslec, ze nieboszczka, no nie?

[selim]

zasady kultury mowia,ze jak sie gdzies przychodzi to sie najpierw dzen dobry mowi...

no

k@rwa.... nóż się w kieszeni otwiera

[LR_Olek]

zasady kultury mowia,ze jak sie gdzies przychodzi to sie najpierw dzen dobry mowi...

no

k@rwa.... nóż się w kieszeni otwiera

uważaj.... jajec se nie uciachaj

[herflikd]

zasady kultury mowia,ze jak sie gdzies przychodzi to sie najpierw dzen dobry mowi...

no

k@rwa.... nóż się w kieszeni otwiera

uważaj.... jajec se nie uciachaj

trza najpierw miec oj to se nagrabilem

[Damian]

a może kupujący szykuje na nówkę-sztukę-nieśmiganą za zylion i boi się czarnego pijaru, co ?

moja pierwsza myśl też taka była...

[sbielak]

Za flaszkę powiem kto robił zdjęcie, jakim aparatem, w jakim warsztacie, jakie papierosy palił i co popijał

[herflikd]

ale flaszke czego

[LR_Olek]

tego

[sbielak]

no no właśnie tego