
zapach palonej gumy,DIsco I
Moderator: Jerry
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
uj z piwem. mi sie wlasnie zasilacz zdupczyl do laptoka 

Re: zapach palonej gumy,DIsco I
wyrazy wszelakiego współczucia, przerabiałem temat niedawno, pomogła lutownica i czarna taśma 

nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...
GSX 1200 F
i tak dalej...
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
jutro zrobie se wycieczke do elektronicznego. lece w sen szu
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
no juz naprawilem hehe.Łosiu pisze:Oyasumi nasai
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
a guma nadal smierdzi 

Re: zapach palonej gumy,DIsco I
ale niezbyt intensywnie, da się z tym zyćLR_Olek pisze:a guma nadal smierdzi

Ogólnie to zaskoczony jestem, po prawie dwóch miesiącach użytkowania Disco i przejechaniu ok 3,5 tys km nic się nie dzieje! Nic się nie zepsuło!!!
tfu, coby nie zapeszyć!
UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
Tak, to nawet nie jest, gdy prosto z fabryki wyjeżdżajątomek pisze:ale niezbyt intensywnie, da się z tym zyćLR_Olek pisze:a guma nadal smierdzi![]()
Ogólnie to zaskoczony jestem, po prawie dwóch miesiącach użytkowania Disco i przejechaniu ok 3,5 tys km nic się nie dzieje! Nic się nie zepsuło!!!
tfu, coby nie zapeszyć!


Re: zapach palonej gumy,DIsco I
moze to ta ladowarka/zasilacz od laptokaLR_Olek pisze:a guma nadal smierdzi


nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...
GSX 1200 F
i tak dalej...
-
-
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
nie ciesz, nie ciesztomek pisze:Ogólnie to zaskoczony jestem, po prawie dwóch miesiącach użytkowania Disco i przejechaniu ok 3,5 tys km nic się nie dzieje! Nic się nie zepsuło!!!


Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/
http://www.free-clinic.org/
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
niepotrzebny pospiech trzeba ruszyc w czaspiotr borowiec pisze:nie ciesz, nie ciesztomek pisze:Ogólnie to zaskoczony jestem, po prawie dwóch miesiącach użytkowania Disco i przejechaniu ok 3,5 tys km nic się nie dzieje! Nic się nie zepsuło!!!każdy ma swój czas i miejsce. A zaprawde miejsca i czas bywają dziwne

-
-
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
Czas to pojęcie względne, po za tym LR posiadają magiczną moc zakrzywiania czasoprzestrzeni 

Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/
http://www.free-clinic.org/
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
ja tez mialem ostatnio podobnie tajemnicze zjawisko.
wywąchałem ze pochodziło ono z tylnego koła! Tarcza sie jakos rozgrzała bardzo, bardziej niż ta po drugiej stronie... moze cos tam sie wkreciło, jakis worek foliowy czy inny pies.
Potem przejechałem sporo km i wąchałem co troche i juz sie nie powtórzyło do dzis.
tajemnicze.
a kiedys z zaciągniętym ręcznym sie przejechałem przez zapomnienie. i tez zaczeło smierdziec spaloną gumą
oj sie działo, sie zagotowało maleństwo.
wywąchałem ze pochodziło ono z tylnego koła! Tarcza sie jakos rozgrzała bardzo, bardziej niż ta po drugiej stronie... moze cos tam sie wkreciło, jakis worek foliowy czy inny pies.
Potem przejechałem sporo km i wąchałem co troche i juz sie nie powtórzyło do dzis.
tajemnicze.
a kiedys z zaciągniętym ręcznym sie przejechałem przez zapomnienie. i tez zaczeło smierdziec spaloną gumą

Pół roku w Afryce w Disko 300tdi
www.dunia.pl
www.dunia.pl
-
-
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
tylko się zagotowało?nelson pisze:a kiedys z zaciągniętym ręcznym sie przejechałem przez zapomnienie. i tez zaczeło smierdziec spaloną gumąoj sie działo, sie zagotowało maleństwo.
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/
http://www.free-clinic.org/
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
to znacy ze musisz jechac do warsztatu i naprawic tłoczkinelson pisze:ja tez mialem ostatnio podobnie tajemnicze zjawisko.
wywąchałem ze pochodziło ono z tylnego koła! Tarcza sie jakos rozgrzała bardzo, bardziej niż ta po drugiej stronie... moze cos tam sie wkreciło, jakis worek foliowy czy inny pies.
Potem przejechałem sporo km i wąchałem co troche i juz sie nie powtórzyło do dzis.
tajemnicze.
a kiedys z zaciągniętym ręcznym sie przejechałem przez zapomnienie. i tez zaczeło smierdziec spaloną gumąoj sie działo, sie zagotowało maleństwo.
Re: zapach palonej gumy,DIsco I
przypomniało mi się, że jak w moim plaskaczu, który stacjonował w Smołdzinie po BLRM, też śmierdziało, to się okazało, że pomiędzy klocek a tarczę jakieś zwierzątko się dostało (analiza resztek wskazywała na kręgowca - a waliło spalenizną)
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości