mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Starck
Posty: 732
Rejestracja: pn sie 18, 2008 9:02 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Starck » śr mar 14, 2012 10:56 pm

A ja jestem po wrażeniem legendy Land Rovera. I zauważyłem, że im dalej na wschód tym jest silniejsza - z kulminacją z Moskwie.

Bo tak: wytyczne są jasne - na wycieczki do lasu z powrotami do łóżka i do tego MA BYĆ V8. To bym szukał Toyoty V8. Ale LR? To trzeba być bardzo świadomym fanem tej marki z dobrze wyposażonym garażem. A Ty chyba nim nie jesteś.

Jednak... Obawiam się, że w tej legendzie coś siedzi i na mnie poluje...
Y60 TD42T+PTO high-roof
Y60 TD42T+PTOx3 Pick-up, LWB+42cm

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 8:01 am

nie chce mi się z wami gadać.
zaczynam nowe lepsze życie.
byłem dziś rano na basenie i poszedłem spać przed 3.
zamiast kawy yerba mate.
łojjoojojjjj łojjjoojojjjojjjj
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: decc » czw mar 15, 2012 8:21 am

gruszkin pisze:nie chce mi się z wami gadać.
zaczynam nowe lepsze życie.
byłem dziś rano na basenie i poszedłem spać przed 3.
zamiast kawy yerba mate.
łojjoojojjjj łojjjoojojjjojjjj
A pieczesz już sam chleb na zakwasie i robisz kefir w domu? Witamy w klubie kryzysu wieku średniego :wink: :wink: :wink:
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 8:23 am

decc pisze:
gruszkin pisze:nie chce mi się z wami gadać.
zaczynam nowe lepsze życie.
byłem dziś rano na basenie i poszedłem spać przed 3.
zamiast kawy yerba mate.
łojjoojojjjj łojjjoojojjjojjjj
A pieczesz już sam chleb na zakwasie i robisz kefir w domu? Witamy w klubie kryzysu wieku średniego :wink: :wink: :wink:
chleb zawsze sam. mleczko tylko z rynku. a kryzys wieku średniego to najwcześniej za 10 lat :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: czesław&jarząbek » czw mar 15, 2012 8:25 am

grucha aspiruje na króla zakopiańskich hipsterów
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 8:30 am

króla odrazu :roll:
germka jak narazie :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: decc » czw mar 15, 2012 8:35 am

lech&j12 pisze:wi-ejt fajny jest...ale jakoś mizernie jeździ.... :wink:

tu macie od 3:30 męki rzeczonej padliny...przybite KZJ-tą bez piardnięcia.

http://www.youtube.com/watch?v=b6T8knWe ... re=related

:)21
LR seria z wąskimi oponami z kiepskim bieżnikiem, Toyka liftowana na MT-kach na oko 12,5" szerokości. To nie jest materiał porównawczy raczej, hehe :wink:

Ja wychodzę z założenia, że jak ma pieniądze na auto w przyzwoitym stanie, plus pakiet startowy i dodatkowo jak się napalił, to niech kupuje. W sumie co za różnica jaką markę wybierze? I tak będzie się psuło i tak. Każdy tu ma swoje teorie, swoje preferencje i swoją miarę. Niech kupi, pojeździ, podłubie. Spodoba mu się, to zostanie, będzie dłubał, jeździł, kombinował, może uzna że inna marka lepsza, może zostanie przy Dyskotece. Nie spodoba mu się, to sprzeda auto i kupi se Mustanga, czy coś. Doradźcie mu coś trochę chociaż, żeby jakiegoś picowanego szrota mu nie wcisnęli. :wink:
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: decc » czw mar 15, 2012 8:36 am

gruszkin pisze: chleb zawsze sam. mleczko tylko z rynku. a kryzys wieku średniego to najwcześniej za 10 lat :)21
Takie czasy panie, że coraz to młodszych dopada :wink: :wink: :wink:
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 8:38 am

taaa...i tym mustangiem będzie se jeździł po pustyni
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
piox
 
 
Posty: 137
Rejestracja: pn maja 10, 2010 9:40 am
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: piox » czw mar 15, 2012 9:46 am

nie po pustyni ale do Zakopanego na Krupówki po oscypka
LR DI 300tdi MY95'
PRZYGODY4x4

Awatar użytkownika
Tomek-o
Posty: 443
Rejestracja: pt lut 09, 2007 9:59 am
Lokalizacja: Zabłudów /Białystok

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Tomek-o » czw mar 15, 2012 10:07 am

decc pisze:
gruszkin pisze:nie chce mi się z wami gadać.
zaczynam nowe lepsze życie.
byłem dziś rano na basenie i poszedłem spać przed 3.
zamiast kawy yerba mate.
łojjoojojjjj łojjjoojojjjojjjj
A pieczesz już sam chleb na zakwasie i robisz kefir w domu? Witamy w klubie kryzysu wieku średniego :wink: :wink: :wink:

i tylko patrzeć jak do swojej diety wprowadzi głodówki :)21

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 10:11 am

Tomek-o pisze:
decc pisze:
gruszkin pisze:nie chce mi się z wami gadać.
zaczynam nowe lepsze życie.
byłem dziś rano na basenie i poszedłem spać przed 3.
zamiast kawy yerba mate.
łojjoojojjjj łojjjoojojjjojjjj
A pieczesz już sam chleb na zakwasie i robisz kefir w domu? Witamy w klubie kryzysu wieku średniego :wink: :wink: :wink:

i tylko patrzeć jak do swojej diety wprowadzi głodówki :)21
to mógłbym wtedy chodzić slalomem przez szczeble w płocie :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Damian » czw mar 15, 2012 11:24 am

Starck pisze:Jednak... Obawiam się, że w tej legendzie coś siedzi i na mnie poluje...
Bo to fajne auto jest. Zwłaszcza wtedy jeśli żelazo postrzegasz jako coś więcej niż sumę zębatek, sprężynek i utlenionych ciał stałych :)21. I wtedy, kiedy na filmiki takie jak ten wklejony przez lecha reagujesz tak: :lol: 8) :)21 Mimo że mam identycznego KZJ.

Land Rover to też sposób na hipsterską postawę w stylu "a mi to lotto, leszcze" :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 11:27 am

Damian pisze:
Starck pisze:Jednak... Obawiam się, że w tej legendzie coś siedzi i na mnie poluje...
Bo to fajne auto jest. Zwłaszcza wtedy jeśli żelazo postrzegasz jako coś więcej niż sumę zębatek, sprężynek i utlenionych ciał stałych :)21. I wtedy, kiedy na filmiki takie jak ten wklejony przez lecha reagujesz tak: :lol: 8) :)21 Mimo że mam identycznego KZJ.

Land Rover to też sposób na hipsterską postawę w stylu "a mi to lotto, leszcze" :)21
dokształć się z hipsterstwa :roll:
chociaż na hipsterskiej dzielni mieszkasz :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

bardzozlymisio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: śr mar 07, 2012 10:28 pm

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: bardzozlymisio » czw mar 15, 2012 11:28 am

@gruszkin: ogromnie mnie cieszy twoja zróżnicowana dieta i dbałość o higienę psychofizyczną. Proponuję wprowadzić jeszcze nieco żentycy między posiłkami to może zaczną się twoje piosenki chociaż rymować :P

@decc: zbawco!!! na to czekam - na konstruktywne rady. Znaczy wiejt jest fajny ale jaki który 4,0 lepszy cz 4,6. Chciałbym żeby ktoś mi podpowiedział jaka konfiguracja będzie mnie cieszyła a przy okazji będzie teoretycznie najmniej problematyczna.
No i pozostałe pytania - pneumatyka - fajna? czy więcej kłopotu niż radości?

Słowem wypracowanie na temat: opisz swój idealny, niemodzony=fabryczny, samochód Land Rover Discovery z silnikiem benzynowym do turystycznych zastosowań.

Co do odróżnienia picowanego szrota od nieszrota to będzie kolejny etap moich poszukiwań, ale najpierw chcę zdefiniować czego szukam.

Część z nas tutaj chodziła jak sądzę do jakiejś szkoły i zrozumie o co znaczy wypracowaine :)

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 11:35 am

przecież nie wygrywam ich zwieraczem :o
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Wojtek_W » czw mar 15, 2012 11:39 am

Gratuluje wytrwalosci i przejscia przez kasztany i w miare rzeczowo napisanego pierwzego posta. W temacie silnikow sie ne wypowiem, bo nie mialem i tylko jezdzilem z kolegami. Zdaje sie,ze 4.0 - koles jezdzil i nie narzekal. Z pneumatyka jest ok jak dziala. A wszyscy dwaj, ktorzy mieli predzej czy pozniej zmienili na sprezyny. Z tego co widze po swoich kolegach dookola (kilka sztuk) do Disco trzeba miec serca, czas i pieniadze. Kase masz, jesli dwoch innych czynnikow nie braknie to bedziesz jezdzil i prawdopodobnie bedziesz zadowolony. Benzyna ma ten plus,ze szybciej trafisz na niezmeczona. Pamietaj tylko, ze apetyt rosnia w miare jedzenia i jak znam zycie to takie weekendowe wypady z synem Ci sie spodobaja (moim malym szwagrom sie spodobaly) i aptety rosnie w miare jedzenia. Bedzie sie chcialo dalej i dalej, a wtedy seryjne Disco juz moze nie starczyc. I zacznie sie "inwestowanie" w samochod. :)21
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Damian » czw mar 15, 2012 11:41 am

bardzozlymisio pisze:Co do odróżnienia picowanego szrota od nieszrota to będzie kolejny etap moich poszukiwań, ale najpierw chcę zdefiniować czego szukam.
Pojechałeś Waść do komisu, to niech Waść zdziwieniem nie epatuje, że szrota niebywałego ujrzał.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: brodafidela » czw mar 15, 2012 11:42 am

Wojtek_W pisze:Gratuluje wytrwalosci i przejscia przez kasztany i w miare rzeczowo napisanego pierwzego posta. W temacie silnikow sie ne wypowiem, bo nie mialem i tylko jezdzilem z kolegami. Zdaje sie,ze 4.0 - koles jezdzil i nie narzekal. Z pneumatyka jest ok jak dziala. A wszyscy dwaj, ktorzy mieli predzej czy pozniej zmienili na sprezyny. Z tego co widze po swoich kolegach dookola (kilka sztuk) do Disco trzeba miec serca, czas i pieniadze. Kase masz, jesli dwoch innych czynnikow nie braknie to bedziesz jezdzil i prawdopodobnie bedziesz zadowolony. Benzyna ma ten plus,ze szybciej trafisz na niezmeczona. Pamietaj tylko, ze apetyt rosnia w miare jedzenia i jak znam zycie to takie weekendowe wypady z synem Ci sie spodobaja (moim malym szwagrom sie spodobaly) i aptety rosnie w miare jedzenia. Bedzie sie chcialo dalej i dalej, a wtedy seryjne Disco juz moze nie starczyc. I zacznie sie "inwestowanie" w samochod. :)21
I w dodatkowy bak lub pluton kanistrów - bo zasięg w oszpejowanej i dopakowanej benzynie - może sie okazać mizerny.
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Wojtek_W » czw mar 15, 2012 11:44 am

To juz sie rozumiem samo przez sie. :)21
+ pewnie LPG (koszty)
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

bardzozlymisio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: śr mar 07, 2012 10:28 pm

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: bardzozlymisio » czw mar 15, 2012 12:02 pm

@Wojtek_W: dzięki, na pewno mi się spodobają wypady i wcale nie wykluczam, że będę się rozwijał w tym temacie. Chwilowo jednak mój naiwny plan zakłada zakup jak najświeższego auta i doprowadzenie go do perfekcji technicznej (o ile to w ogóle jest możliwe w Disco). Jak już ten plan zrealizuję to pomyślę, czy chcę czegoś więcej. Miałem swoje przygody offroadowe. Może sprzęt nie wyszukany bo Gaz 69 w Pieninach, ale błoto w uszach, piasek w gębie i woda w kaloszach były w pełni profesjonalne - i nie jestem pewien czy ten typ zabawy mnie aż tak kręci. Chyba wolę zapakować się do mojego cywilnego wiejta i pojechac do Kasiny, Szczawnicy,Rzyk, Juszczyna czy innej Zawoi i skatować się na nartach - ze świadomością, że niezależnie od pogody wrócę do domu. A w lecie pojechac prze wsie i pocykac fotki. To w zasadzie jest mój cel. Aaaaaa no i jak szafka z Ikei do bagażnika wlezie to też będzie miodzio :D

LPG - nie.

@ Damian - a co konkretnie poeta miał na myśli?

@gruszkin - ale pomyśl co by było jakbyś połączył jedno z drugim. X-faktor oszaleje a i na basenie bedzie ci łatwiej. Poza tym babcia mi mówiła, że żentyca leczy rany na ciele i duszy :)

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: gruszkin » czw mar 15, 2012 12:04 pm

bardzozlymisio pisze:@Wojtek_W: dzięki, na pewno mi się spodobają wypady i wcale nie wykluczam, że będę się rozwijał w tym temacie. Chwilowo jednak mój naiwny plan zakłada zakup jak najświeższego auta i doprowadzenie go do perfekcji technicznej (o ile to w ogóle jest możliwe w Disco). Jak już ten plan zrealizuję to pomyślę, czy chcę czegoś więcej. Miałem swoje przygody offroadowe. Może sprzęt nie wyszukany bo Gaz 69 w Pieninach, ale błoto w uszach, piasek w gębie i woda w kaloszach były w pełni profesjonalne - i nie jestem pewien czy ten typ zabawy mnie aż tak kręci. Chyba wolę zapakować się do mojego cywilnego wiejta i pojechac do Kasiny, Szczawnicy,Rzyk, Juszczyna czy innej Zawoi i skatować się na nartach - ze świadomością, że niezależnie od pogody wrócę do domu. A w lecie pojechac prze wsie i pocykac fotki. To w zasadzie jest mój cel. Aaaaaa no i jak szafka z Ikei do bagażnika wlezie to też będzie miodzio :D

LPG - nie.

@ Damian - a co konkretnie poeta miał na myśli?

@gruszkin - ale pomyśl co by było jakbyś połączył jedno z drugim. X-faktor oszaleje a i na basenie bedzie ci łatwiej. Poza tym babcia mi mówiła, że żentyca leczy rany na ciele i duszy :)
zwłaszcza w zimie :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: decc » czw mar 15, 2012 12:19 pm

bardzozlymisio pisze:@decc: zbawco!!! na to czekam - na konstruktywne rady
Ja się konstruktywnie nie wypowiadam, bo nie znam się na Dyskotekach. Jestem tylko przeciwnikiem odradzania Ci tej marki, bo według mnie każdy jeździ czym mu pasuje i przez to jest szansa, że nikt mi nie wykupi tych kilku patroli, które jeszcze w życiu mam zamiar zakupić :wink: .

A tak serio, to czytałem to forum przez dwa lata zanim kupiłem auto i nie zgodzę się z Tobą, że nie ma tu informacji. Trzeba się jednak trochę pomęczyć, zaglądać do różnych wątków, cierpliwie brnąc przez 95% kasztanów w każdym. Nawet z tego można wyciągnąć już pewne wnioski:

1. Nikt nie odradza żadnego silnika = żaden model nie wybucha i nie jest za słaby.
2. Benzyniaki są mniej wyruchane.
3. Poduszki się psują prędzej czy później.
4. Benzyniaki są paliwożerne więc jeżeli zabawa się spodoba i przyjdzie apetyt na dalsze wyjazdy, to może koszty paliwa zaczną mieć znaczenie. Wyjazdy zagraniczne to od kilku do kilkunastu tys. km na jeden wyjazd.

To już jakieś informacje, nie?
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Damian » czw mar 15, 2012 12:19 pm

bardzozlymisio pisze: @ Damian - a co konkretnie poeta miał na myśli?
że w komisach i u handlarzy w 98% przypadków natkniesz się na szroty
poszukiwania zacznij od przeglądu rynku zagranicznego, przejrzyj ceny i stan aut z rąk prywatnych lub tych sprzedawanych przez ASO
różne Auto-Izmir, Dżalalabad Cars, itp. pomiń

pamiętaj, że handlarz ma swoje koszty no i na aucie musi zarobić
Ostatnio zmieniony czw mar 15, 2012 12:24 pm przez Damian, łącznie zmieniany 1 raz.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: mam za dużo kasy i chcę się jej koniecznie pozbyć

Post autor: Damian » czw mar 15, 2012 12:22 pm

decc pisze: 1. Nikt nie odradza żadnego silnika = żaden model nie wybucha i nie jest za słaby.
2. Benzyniaki są mniej wyruchane.
3. Poduszki się psują prędzej czy później.
4. Benzyniaki są paliwożerne więc jeżeli zabawa się spodoba i przyjdzie apetyt na dalsze wyjazdy, to może koszty paliwa zaczną mieć znaczenie. Wyjazdy zagraniczne to od kilku do kilkunastu tys. km na jeden wyjazd.
1. generalnie im większy V8 tym więcej możliwych problemów, większe poważanie ma 4.0
2. tak, mają mniejsze przebiegi jak są bez LPG
3. poduszki się wymienia, kompresory też - do auta wyprawowego się nie nadaje, ale do salonki na miasto, w trasy i szutrowy dojazd na działkę świetna sprawa
4. sama prawda, dodałbym problem z zasięgiem w górach
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość