Hmm...nie znam się na doktrynach wojennych, ale wydaje mi się że skoro wszystkie mocarstwa pracują nad taką bronią, to ma to sens. Tu nie chodzi o atak na mariana zawiniętego w skórkę od kiełbasy

ale o paraliż infrastruktury elektronicznej wroga. Szybko można zlikwidować sieć radarów albo wyłączyć z funkcjonowania sieci komunikacyjne. No chyba że szwejki szybko owiną radar folią i podłączą pod prund

oślepienie wrażych satelit szpiegowskich czy komunikacyjnych to też nieoceniona pomoc w wojence...
z tymi długopisami dobre, nie znałem

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR