Disco 300 tdi anglik

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
tedi73
Posty: 325
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 11:06 pm
Lokalizacja: Carlow, Ireland'ia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tedi73 » ndz paź 18, 2009 9:40 pm

apede pisze:
tedi73 pisze:ocet to dziwna historia w Irlandii :o
Znaczy ze co? Nam sie w sumie spodobal do frytek, no i pringlesy octowe tez sa fajne :)2
własnie o to mi chodziło, dla mnie to jest jakaś masakra, wszystko z octem, ble :),
ciepłe frytki z octem
było disco 300 TDI '96
był Land Rover defender 110 cysetka '94
jest Toyota SURF 2.4 TD '92 automat

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: Borgir » ndz paź 18, 2009 9:52 pm

dikson17 pisze:zalezy do czego ta prawde podczepiacie, ja pod ogol, chociaz duzo sie w ciagu lat zmienilo i bydlo wyjechalo do Polski

Hahahahahahaha.... a biedny Donek jako opozycjonista płakał że elyty yntelektualne przez PiS spierdalają na wygon o lol.... ale się historia odwróciła i pod ogon kota można polukać jaki to nasz premier mądry był. I bardzo dobrze, ze zostało to w końcu tutaj napisane jasno: 1% (słownie jeden procent) tych co wyjechali to ludzie wykształceni a reszta to po prostu towar eksportowy przystosowany do produkcji dóbr przy niższej stopie amortyzacji. Teraz wracają bo Bułgarzy i Rumini w modzie jako robotnicy po fabrykach.

Ale nie ma tego złego, przywioza gównolotów z kierami po złej stronie i będzie fajans jak dla mnie. A jeszcze jak UE nakaze Polsce rejestrowac kierat po "złej" stronie to już całkiem bomba. Przynajmniej skończy się druciarstwo i stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym z powodów dupnej przekładki. A Ci co mózgów nie mają będą takimi autami tak jak normalno stronnymi popierdalac na trzeciego bo tego panie kochany nie wytępisz - dobór naturalny to musi ogarnąć niestety z ofiarami czego nikomu nie życzę, ale lajf is brutal and full of zasadzkas niestety :(

Postulat powinien byćjeszcze taki, żeby było zwyżkowe OC na takie samochody to może by się nie opłacało tutaj ich rejestrować, ale znowu otwiera się furteczkę, panu Mieciowi z palniczkiem i flexem do upgrade'u strony kierownika.

Rady dla naszego kraju nie ma jak na razie póki "wszystkim" żyje się dostatniej .... aż się boję co będzie gdy Polska przejdzie na ojro .... aż strach pomyśleć jak mieszkańcy klękną ekonomicznie.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: apede » ndz paź 18, 2009 9:57 pm

Gorszy jest karwa boczek panierowany :)24 A w ogole jak dyskusja zeszla na Irlandie i kulinaria, to zamarzyl mi sie jakis dobry mature cheddar :)2
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

tobitob
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 30, 2009 8:49 am
Lokalizacja: Bochnia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tobitob » pn paź 19, 2009 7:37 am

Borgir pisze:
lajf is brutal and full of zasadzkas niestety :(

Postulat powinien byćjeszcze taki, żeby było zwyżkowe OC na takie samochody to może by się nie opłacało tutaj ich rejestrować, ale znowu otwiera się furteczkę, panu Mieciowi z palniczkiem i flexem do upgrade'u strony kierownika.
A jak szanowni koledzy myślą że dlaczego całą Europa nie jeździ autami z Anglii??? Co niby tylko my wyjeżdżamy na wyspy? A co z Francuzami, Hiszpanami, Włochami itd? Jacyś głupsi są od nas - czy my Polacy mądrzejsi od wszystkich? Dlaczego oni sobie nie wracają z wysp autami za pół ceny? Odpowiedź jest prosta - bo go nie ubezpieczą!!! (lub go nie ubezpieczą w rozsądnych pieniądzach)

jak OC kosztuje ze dwa razy więcej i lepiej jak na zwykłe auto to już nie jest tak fajnie i tanio - o AC nie wspomnę bo to już prawie nie do załatwienia. Pomyślcie sobie - jedziesz do UK, kupujesz passata za 50% polskiej ceny, ubezpieczasz i ładujesz w pierwsze na drodze drzewo. Ubezpieczyciel od AC musi Ci dać auto zastępcze a to naprawić lub wypłacić kasę według tabeli EuroTaxu lub adekwatnego cennika angielskiego - żyłą złota - rzucam pracę!!! Ale towarzystwa ubezpieczeniowe to nie Caritas - dlatego w Polsce zrobią tak jak w innych krajach - OC na RHD będzie po prostu DROGIE - dokładnie dlatego - że ich posiadacze powodują wielokrotnie więcej wypadków i kolizji!!!

Wcześniej czy później będzie można RHD rejestrować w Polsce (to już tylko kwestia czasu) ale proszę nie zapominać o fakcie że najpóźniej w dniu rejestracji trzeba wykupić polisę OC bo jak nie to nie można nawet odebrać twardego dowodu, przy odbiorze którego trzeba zawsze pokazać ważna polisę.

I teraz mam pytanie - gdzie takie RHD ubezpieczyć??? Życzę powodzenia ubezpieczenia RHD w Polsce na stałe - już dziś wiadomo że nikt nie chce takich aut ubezpieczać. Towarzystwa te co już ubezpieczają mają różne zapiski drobnym druczkiem że jak takiego auta nie przełożysz to umowę OC maja prawo rozwiązać bez podania przyczyny. I tu kolejny zonk - jak masz w Polsce zarejestrowany na siebie samochód bez ważnego OC - nawet przez 1 dzień to masz kolego kolegium 5tyś.

Tak więc według mnie podsumowując:

BĘDZIE MOŻNA RHD W POLSCE REJESTROWAĆ - ALE CO Z TEGO JAK SIĘ NIE BĘDZIE DAŁO LUB OPŁACAŁO GO UBEZPIECZYĆ???

(i tu wracamy zataczamy wielkie koło i wracamy do początków dyskusji - drutowania...........)

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: standerus » pn paź 19, 2009 9:50 am

tobitob pisze:
dokładnie dlatego - że ich posiadacze powodują wielokrotnie więcej wypadków i kolizji!!!
A podasz jakieś zestawienie czy dane na których opierasz swój wywód? Czy to tylko "chłopski rozum" i się to łatwiej w światopogląd ci wpisuje?
tobitob pisze: Życzę powodzenia ubezpieczenia RHD w Polsce na stałe - już dziś wiadomo że nikt nie chce takich aut ubezpieczać. Towarzystwa te co już ubezpieczają mają różne zapiski drobnym druczkiem że jak takiego auta nie przełożysz to umowę OC maja prawo rozwiązać bez podania przyczyny.
Jakoś nie ma z tym problemu i jest to wykonalne.... kilku znajomych jeździ RHD i ma OC z polskich firm...
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: dikson17 » pn paź 19, 2009 10:00 am

gostcomp pisze:
dikson17 pisze:jest jeszcze pizza tesco za 50c i whisky tesco za kilka euro, kiedys jakis ziomek przszedl do kolesia i przyniosl sobie do zjedzenia super pizze za 0.7 euro chyba, jakies tesco, podgrzal i jadl sucha, spytalem sie go: chcesz keczup? odpowiedzial: a masz?
i?
i nic

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: kapec » pn paź 19, 2009 11:06 am

tobitob pisze: A jak szanowni koledzy myślą że dlaczego całą Europa nie jeździ autami z Anglii???
A nie wpadles na to ze moze sa to kraje bardziej rozwiniete niz nasz i ludzie tam zarabiajac duzo wiecej wola jezdzic autem LHD?
Mnie osobiscie na ten przyklad denerwuje taka sytuacja, hipotetyczna co prawda ale jednak mozliwa. Chce zarejestrowac w polsce samochod RHD bo mam firme w polsce i w polsce sie rozliczam ale robote wykonuje na terenie UK i latwiej jest mi sie poruszac autem RHD. I dupa. Nie moge. Albo na ten przyklad kupilbym sobie taki woz RHD do podrozowania po bezdrozach, gdzie roznica RHD i LHD jest zadna.. I co? I tez dupa.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn paź 19, 2009 11:34 am

kapec pisze:
tobitob pisze: A jak szanowni koledzy myślą że dlaczego całą Europa nie jeździ autami z Anglii???
A nie wpadles na to ze moze sa to kraje bardziej rozwiniete niz nasz i ludzie tam zarabiajac duzo wiecej wola jezdzic autem LHD?
Mnie osobiscie na ten przyklad denerwuje taka sytuacja, hipotetyczna co prawda ale jednak mozliwa. Chce zarejestrowac w polsce samochod RHD bo mam firme w polsce i w polsce sie rozliczam ale robote wykonuje na terenie UK i latwiej jest mi sie poruszac autem RHD. I dupa. Nie moge. Albo na ten przyklad kupilbym sobie taki woz RHD do podrozowania po bezdrozach, gdzie roznica RHD i LHD jest zadna.. I co? I tez dupa.
nie wolno pod względem prawny i podatkowym tak prowadzić firmy ,

a fakt ze np. chcesz uczyc jezdzic ludzi którzy beda prowadzili taksówki w uk ,

czy masz tira a kierowca boi sie jezdzic w uk i chce miec angielski samochód,

jest mnóstwo sytuacji w których można to udowodnic ,

głupia sprawa ale samochód rozworzący paczki , zatrzymujący sie na drodze co kawałek lepiej zeby miał kierownice od strony chodnika bo łatwiej sie wysiada i napewno bezpieczniej ,

ale fakt ze jak ktos kupi dyskacza to raczej wyprzedzał nie bedzie , ale jak kupi juz subaru , bo w uk tamnie jak narszcz to , bedzie siał zagrożenie na drogach .
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

tobitob
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 30, 2009 8:49 am
Lokalizacja: Bochnia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tobitob » pn paź 19, 2009 12:14 pm

standerus pisze:
tobitob pisze:
dokładnie dlatego - że ich posiadacze powodują wielokrotnie więcej wypadków i kolizji!!!
A podasz jakieś zestawienie czy dane na których opierasz swój wywód? Czy to tylko "chłopski rozum" i się to łatwiej w światopogląd ci wpisuje?
tobitob pisze: Życzę powodzenia ubezpieczenia RHD w Polsce na stałe - już dziś wiadomo że nikt nie chce takich aut ubezpieczać. Towarzystwa te co już ubezpieczają mają różne zapiski drobnym druczkiem że jak takiego auta nie przełożysz to umowę OC maja prawo rozwiązać bez podania przyczyny.
Jakoś nie ma z tym problemu i jest to wykonalne.... kilku znajomych jeździ RHD i ma OC z polskich firm...
Kolego i po co nieładnie wywlekać mój "chłopski rozumek" i światopogląd, wklep sobie w google: road accidents LHD i masz bodajże 2 wynik od góry raport RoSPA (the Royal Society for the Prevention of Accidents) i poczytaj (dalej pełno innych wyników). Trochę mnie to dziwi bo to wypowiedź jak byś nigdy w Polsce nie jeździł i nie wiedział jak wygląda wyprzedzanie Tira, wiem że disco to nie za często się zdarza :-)) ale może jeszcze mi chcesz wmówić że w RHD łatwiej?

Co do ubezpieczenia to jasne że z polisą nie ma problemu - agent ubezpieczeniowy na byle wiosce takie wystawi - bo przecież ma z tego PROWIZJĘ! Tylko co potem - kawałek papieru to nie wszystko - bo przecież gdyby o to chodziło to można sobie samemu wydrukować i policji pokazać.

Ja natomiast słyszałem o jednym przypadku - kuzyna kolegi który ma obecnie z tego tytułu sprawę w sądzie. Wrócił z wysp autem, auto miał tam od jakiegoś czasu, dowód na siebie, ważny przegląd i wykupił polskie OC. Miał wypadek - nie ze swojej winy i tu się zaczynają schodki. Bo towarzystwo ubezp. sprawcy wypadku zakwestionowało ważność jego polisy i sprawa trafiła do sądu. Auto rozbite, kasy nie dostał i jeszcze najprawdopodobniej będzie miał duże problemy ponieważ grozi mu sprawa za kierowanie pojazdem bez ważnego OC. Jest jakiś przepis w UE, zapewne ten sam na podstawie którego Polacy dostają mandaty za jazdę polskimi samochodami w Anglii, że po przeprowadzeniu się do innego kraju trzeba swój samochód przerejestrować. Ma się na to 6 miesięcy. Nieważne czy wracasz akurat z Anglii ale to samo tyczy się Niemiec czy Francji. A on wykupił polisę na rok i miał pecha bo kolizja była po upływie 6 miesięcy. Może to tylko jeden przypadek ale powroty się zaczęły jakiś rok temu i pewnie będzie tego więcej. Tak jak napisałem wcześniej, towarzystwa ubezpieczeniowe to nie organizacje dobroczynne i jak mają możliwość kasy nie wypłacić to nie wypłacą.

Zresztą sami Forumowicze wiecie dobrze że w Anglii jak się nakłamie przy podpisywaniu OC - to taka polisa jest nieważna. I nikt tego nie robi bo wie że jakby coś się komuś stało w wypadku to od razu adwokat i sprawa. OC nieważne więc adwokat bierze się za sprawcę a tam się nikt nie procesuje o 50 zł za złamaną rękę - tylko pół miliona funtów bo pracuje rękami itp. - przegrywasz sprawę i jesteś udupiony do końca życia...

Więc proszę mnie źle nie zrozumieć - będzie można auto ubezpieczyć ale tak jak w reszcie Europy nie będzie to tanie i nie będzie się na dłuższą metę opłacać.

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn paź 19, 2009 12:49 pm

tobitob pisze: Ja natomiast słyszałem o jednym przypadku - kuzyna kolegi który ma obecnie z tego tytułu sprawę w sądzie. Wrócił z wysp autem, auto miał tam od jakiegoś czasu, dowód na siebie, ważny przegląd i wykupił polskie OC.
bzdura ,
bo zaden ubezpieczyciel i agenci ubezpieczeniowi o tym wiedza nie moze ubezpieczyc samochodu nie zarejestrowanego w polsce .

tez tak chciałem zrobić , obdzwoniłem kilka ubezpieczalni , bo myślaem ze nie chcą i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: nowicjusz127 » pn paź 19, 2009 1:09 pm

tobitob pisze: Jest jakiś przepis w UE, zapewne ten sam na podstawie którego Polacy dostają mandaty za jazdę polskimi samochodami w Anglii, że po przeprowadzeniu się do innego kraju trzeba swój samochód przerejestrować. Ma się na to 6 miesięcy.
nie ma przepisu unijnego,jest wymysł Angolów bo chodzi o płacenie road tax.poza tym sprawa nie jest taka łatwa bo nikt Ci nie udowodni ile już latasz po uk swoim autem.mogłeś przywieźć tydzien temu i tyle :D
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

proboszcz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: proboszcz » pn paź 19, 2009 1:11 pm

tobitob pisze:
Ja natomiast słyszałem o jednym przypadku - kuzyna kolegi który ma obecnie z tego tytułu sprawę w sądzie.
Ma sprawe w sadzie za to, ze jest kuzynem kolegi, czy kolega kuzyna? Pogubilem sie troche.

tobitob pisze: Wrócił z wysp autem, auto miał tam od jakiegoś czasu, dowód na siebie, ważny przegląd i wykupił polskie OC. Miał wypadek - nie ze swojej winy i tu się zaczynają schodki. Bo towarzystwo ubezp. sprawcy wypadku zakwestionowało ważność jego polisy i sprawa trafiła do sądu. Auto rozbite, kasy nie dostał
Bzdury, najtanszego adwokata niech sobie wynajmie, jesli nie potrafi sie bronic, o ile to co piszesz, prawda jest.
tobitob pisze: ...i jeszcze najprawdopodobniej będzie miał duże problemy ponieważ grozi mu sprawa za kierowanie pojazdem bez ważnego OC.
Jesli prawde piszesz i na polisie mial vin i nr rejestracyjny auta, jesli faktycznie taka sytuacja miala miejsce, to niech sobie ten kuzyn kolegi, czy tez kolega kuzyna, wynajmie tego adwokata.

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: kapec » pn paź 19, 2009 1:21 pm

sys-kom pisze: nie wolno pod względem prawny i podatkowym tak prowadzić firmy
No jak nie mozna jak mozna? Zalozmy ze mam firme transportowa, woze towar do UK, jade sobie TIRem do Dover, przeladowuje sie na czekajace tam na mnie auto RHD i dalej w droge nim ruszam i towar rozwoze.
To sytuacja hipotetyczna ale w druga strone dosc czesto na zachodzie spotyka sie TIRy na blachach z UK, ktore sa LHD.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: kapec » pn paź 19, 2009 1:24 pm

sys-kom pisze: i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
Zakaz czego? Ubezpieczania pojazdow RHD czy ogolnie z UK? W zeszlym miesiacu oplacilem oc na rok za motor przywieziony z UK. Bez najmniejszego problemu. Napisalem tylko ze mam zamiar go rejestrowac i do tego czasu musze miec mozliwosc poruszania sie nim a pozniej na polisie zmienimy tylko numer rejestracyjny.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: standerus » pn paź 19, 2009 1:35 pm

kapec pisze:
sys-kom pisze: i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
Zakaz czego? Ubezpieczania pojazdow RHD czy ogolnie z UK? W zeszlym miesiacu oplacilem oc na rok za motor przywieziony z UK. Bez najmniejszego problemu. Napisalem tylko ze mam zamiar go rejestrowac i do tego czasu musze miec mozliwosc poruszania sie nim a pozniej na polisie zmienimy tylko numer rejestracyjny.
Dokładnie tak, nie ma w niektórych ubezpieczalniach limitu czasowego.
Tobitob - ja nadal czekam na jakieś dane dotyczące wypadkowości samochodów RHD w Polsce. To że na wyspach jest jak jest.. z tymi ich opracowaniami to różnie bywa. W IE przez pewien czas trąbiono jakoby to kierowcy z Polski odpowiadali za 25% wypadków na drogach. Dopiero jak się sprawie przyjrzano i poproszono o dane do opracowania to się wycofywali rakiem....
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » pn paź 19, 2009 1:36 pm

kapec pisze:W zeszlym miesiacu oplacilem oc na rok za motor przywieziony z UK
a nie kazli Ci robić przekładki kierownicy? :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: dikson17 » pn paź 19, 2009 2:34 pm

sys-kom pisze:
tobitob pisze: Ja natomiast słyszałem o jednym przypadku - kuzyna kolegi który ma obecnie z tego tytułu sprawę w sądzie. Wrócił z wysp autem, auto miał tam od jakiegoś czasu, dowód na siebie, ważny przegląd i wykupił polskie OC.
bzdura ,
bo zaden ubezpieczyciel i agenci ubezpieczeniowi o tym wiedza nie moze ubezpieczyc samochodu nie zarejestrowanego w polsce .

tez tak chciałem zrobić , obdzwoniłem kilka ubezpieczalni , bo myślaem ze nie chcą i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
dokladnie tak jak mowisz, ale wiecie co z ciekawosci obczaje i zadzwonie do wybranych 3 z ciekawosci,

jeastem ciekaw jak to w koncu bedzie z rejestracja lhd w polsce, fajnie bedzie miec starego jaguara, lr i inne klasyki w garazu

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: kapec » pn paź 19, 2009 3:12 pm

TRAWOLT pisze:
kapec pisze:W zeszlym miesiacu oplacilem oc na rok za motor przywieziony z UK
a nie kazli Ci robić przekładki kierownicy? :roll: :D
Kierownicy nie ale lampe przednia i owszem.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: standerus » pn paź 19, 2009 3:19 pm

dikson17 pisze:
sys-kom pisze:
tobitob pisze: Ja natomiast słyszałem o jednym przypadku - kuzyna kolegi który ma obecnie z tego tytułu sprawę w sądzie. Wrócił z wysp autem, auto miał tam od jakiegoś czasu, dowód na siebie, ważny przegląd i wykupił polskie OC.
bzdura ,
bo zaden ubezpieczyciel i agenci ubezpieczeniowi o tym wiedza nie moze ubezpieczyc samochodu nie zarejestrowanego w polsce .

tez tak chciałem zrobić , obdzwoniłem kilka ubezpieczalni , bo myślaem ze nie chcą i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
dokladnie tak jak mowisz, ale wiecie co z ciekawosci obczaje i zadzwonie do wybranych 3 z ciekawosci,

jeastem ciekaw jak to w koncu bedzie z rejestracja lhd w polsce, fajnie bedzie miec starego jaguara, lr i inne klasyki w garazu
Jak mówię, zarówno ja jak i kilku znajomych mamy ubezpieczone w Polsce auta na Irlandzkich/Brytyjskich blachach. Da sie, choć trzeba się naszukać...
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn paź 19, 2009 6:04 pm

nowicjusz127 pisze:
tobitob pisze: Jest jakiś przepis w UE, zapewne ten sam na podstawie którego Polacy dostają mandaty za jazdę polskimi samochodami w Anglii, że po przeprowadzeniu się do innego kraju trzeba swój samochód przerejestrować. Ma się na to 6 miesięcy.
nie ma przepisu unijnego,jest wymysł Angolów bo chodzi o płacenie road tax.poza tym sprawa nie jest taka łatwa bo nikt Ci nie udowodni ile już latasz po uk swoim autem.mogłeś przywieźć tydzien temu i tyle :D
nie masz zielonego pojęcia o przepisach

nie wolno tobie jezdzić samochodem zarejestrowanym za granicą ,

jeśli posiadasz auto w uk , i wracasz nim do polski , podlego to mieniu przesiedleńczemu , ma 180 dni na przerejestrowanie tego auta,

jesli mieszkasz na stałe w innym kraju takie auto może przebywać po za granicą do 180
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn paź 19, 2009 6:07 pm

kapec pisze:
sys-kom pisze: i w którejś mi powiedzieli że jest zakaz .
Zakaz czego? Ubezpieczania pojazdow RHD czy ogolnie z UK? W zeszlym miesiacu oplacilem oc na rok za motor przywieziony z UK. Bez najmniejszego problemu. Napisalem tylko ze mam zamiar go rejestrowac i do tego czasu musze miec mozliwosc poruszania sie nim a pozniej na polisie zmienimy tylko numer rejestracyjny.
samochodów zarejestrowanych za granicą .

prosta sprawa , gdyby można było to nikt nie kupował by ubezpieczenia za granica , a kazdy kupuje ubezpieczenia w niemczech na jeden dzien i placi majatek za to , bo musi mieć niemieckie czy angielskie .

fajnie by było bo polskie dużo tańsze
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn paź 19, 2009 6:09 pm

standerus pisze:
Jak mówię, zarówno ja jak i kilku znajomych mamy ubezpieczone w Polsce auta na Irlandzkich/Brytyjskich blachach. Da sie, choć trzeba się naszukać...

no wiekszej bzdury nie słyszałem ,
ciekawe jak kupisz tax jak nie pokażesz certyfikatu ubezpieczenia , przez internet tez nie kupisz bo nie bedzie ubezpieczenia w ewidencji ,

bajkopisarz
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: kapec » pn paź 19, 2009 6:17 pm

sys-kom pisze: samochodów zarejestrowanych za granicą .
A motocykli? Myslalem ze piszesz o RHD ale jak piszesz samochody to mam wrazenie ze tyczy sie to wszystkich pojazdow rejestrowanych za granica. A jezeli piszesz o pojazdach ogolnie to podtrzymuje to, co pisalem wczesniej. Mam polska polise OC na motocykl zarejestrowany w UK.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: standerus » pn paź 19, 2009 6:36 pm

sys-kom pisze:
standerus pisze:
Jak mówię, zarówno ja jak i kilku znajomych mamy ubezpieczone w Polsce auta na Irlandzkich/Brytyjskich blachach. Da sie, choć trzeba się naszukać...

no wiekszej bzdury nie słyszałem ,
ciekawe jak kupisz tax jak nie pokażesz certyfikatu ubezpieczenia , przez internet tez nie kupisz bo nie bedzie ubezpieczenia w ewidencji ,

bajkopisarz

Weź kurna pomyśl chwilę człowieku zanim zaczniesz obrażać innych. Co do bzdur to weź przejrzyj ostatnie swoje posty. Po co mi tax, skoro auto jest na wyspach usunięte z taxu, a w polsce ubezpieczone w polskiej ubezpieczalni?? Co do bajkopisarza to co mam ci, drogi arogancki kolego, skana wstawić?? Ignorancja straszna rzecz...
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: LR_Olek » pn paź 19, 2009 7:10 pm

tedi73 pisze:ja tam pomagam, jak ktoś chce tanio graty odsprzedać przed wyjazdem, to kupuję za taniochę :D
i poźniej sprzedajesz nowoprzyjezdnym drozej :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość