przednie koło obciera

[tedi73]

wiem, i podziękowałem tym osobom, oczywiście z góry dziękuję też innym, cały czas na bierząco doładowuję, nie ma to jak PRE PAID

EDIT: pochwaliłem się miało być oczywiście w " "
ale wyszło OT
uzyskałem info o które mi chodziło na ten temat, proszę admina o zamknięcie tego wątku

dzięki wszystkim, jeszcze raz

[LR_Olek]

nie muszę dodawać, ze kupiłem go w okazyjnej cenie,

a skad wiesz czy to okazyjna cena jak nie wiesz co to za model?

[darkman]

no i przednie koło obciera, to nie mogła być okazja

[piotr borowiec]

Ty lepiej powiedz co ty masz tam za przyciski dookoła zegarów, bo od strony drzwi to jakieś dwa dodatkowe zauważyłem. Acha i czy działają a i trochę więcej luzu takie forum

[darkman]

ten MEAT - to włącza jak mięso wiezie, a SQL to jak wjeżdża do bazy

[piotr borowiec]

no to mi troszeczke mięśnie brzucha popracowały

[darkman]

wiesz Piotrze, nie widać co ma z drugiej strony kierownicy, ale może być ..sodomia i gomoria nie przymierzając

[piotr borowiec]

strach myśleć co ma pomiędzy popielniczką a zegarkiem
I jak to wszystko działa..... to ja pierdziu

[tedi73]

jakie śmieszne
fakt, po przeczytaniu kilku wątków na tym forum, stwierdzam, że ludziska tutaj piszący maja nie wąskie poczucie humoru ,
już jadę na luzie

dodatkowe przyciski, to chyba obsługa radia, tak mi się wydaje, są cztery:
+ i - z taka pochylnia :0 jak na TV, NEXT i SELECT
dodam, ze jeśli do radyja, to nie działają, radyja jeszcze nie wyciągałem,
cena wydaje mi się okazyjna bo 800 euro złotych, poprzedni właściciel przestraszył się podatku (sumy jaka ma zapłacić) i nie nacieszył się zbyt długo, a do kraju rodzinnego wracał

EDIT: nie wykluczam innych powodów oddania za taka cenę, łącznie z tymi bardzo podejrzanymi :/

[gosc]

jakie śmieszne
fakt, po przeczytaniu kilku wątków na tym forum, stwierdzam, że ludziska tutaj piszący maja nie wąskie poczucie humoru ,
już jadę na luzie

dodatkowe przyciski, to chyba obsługa radia, tak mi się wydaje, są cztery:
+ i - z taka pochylnia :0 jak na TV, NEXT i SELECT
dodam, ze jeśli do radyja, to nie działają, radyja jeszcze nie wyciągałem,
cena wydaje mi się okazyjna bo 800 euro złotych, poprzedni właściciel przestraszył się podatku (sumy jaka ma zapłacić) i nie nacieszył się zbyt długo, a do kraju rodzinnego wracał

EDIT: nie wykluczam innych powodów oddania za taka cenę, łącznie z tymi bardzo podejrzanymi :/

to to jest hamulec gorski (asystent zjazdu ) ustawiasz nim jaka sila ma silnikiem hamowac
a co do ceny to szybko potroisz albo poczworzysz jego wartosc

[tedi73]

skojarzenie na + z pochylnią ,
zdaję sobie sprawę ze w niedługim czasie wpompuje tam "trochę" kasy, zawsze można postarać się znaleźć kogoś kto zechce to kupić , ale chęć posiadania LRa pozostanie

[tedi73]

Byłem dzisiaj u mechaniora,
wytrząsł, ponaciągał popukał i stwierdził, ze elementy jezdne są
"w miarę", ze silnik "trochę" mokry to sam zauważyłem, ale zwrócił mi uwagę na całkowicie skorodowany przedni zderzak i jego mocowanie do ramy, to samo z mocowaniem opaski która trzyma zbiornik od góry, ten zderzak to masakra, wyglądał tak niewinnie, a zostało z niego próchno
ciekawe co jeszcze wyjdzie w praniu

[piotr borowiec]

gdzieś tam w poście o napisałem że do ceny zkupu mniej więcej 15-20tysi i nie ma zmiłuj. To jednak stare autka są
Płać i płacz

[tedi73]

Wiem, że stare, ale jakie za... , zawsze chciałem kupić DEFENDERA, ale jakoś na chęciach się kończyło, teraz trafiła się okazja więc pomyślałem, dlaczego by nie DISCO?
teraz zdaje sobie sprawę z tego ile przy nim jeszcze jest roboty, żeby w ogóle zacząć bawić się chociaż w pseudo OFF ROAD, ale jak to mawiają "bez pracy ..."
zobaczymy jak to będzie, na razie zastanawiam się od czego tu zacząć, poza wymianą zderzaka i przyspawaniu mocowania zbiornika paliwa,
najlepiej chyba byłoby wyczyścić wszystkie elementy podwozia i zakonserwować je, oczywiście po uprzedniej wymianie wszystkich elementów gumowych i gumowo/metalowych (no może nie wszystkich),
co myślicie o kompletach polimerowych, jak np. te

http://cgi.ebay.ie/Discovery1-Defender- ... 286.c0.m14
, czy leprze toto od standardowej gumy?

[LR_Olek]

Byłem dzisiaj u mechaniora,
wytrząsł, ponaciągał popukał i stwierdził, ze elementy jezdne są
"w miarę", ze silnik "trochę" mokry to sam zauważyłem, ale zwrócił mi uwagę na całkowicie skorodowany przedni zderzak i jego mocowanie do ramy, to samo z mocowaniem opaski która trzyma zbiornik od góry, ten zderzak to masakra, wyglądał tak niewinnie, a zostało z niego próchno
ciekawe co jeszcze wyjdzie w praniu

to sie nazywa wielka okazja

[superstefan]

Tedi73 ja bym Ci radził zrobić tak:
Zakatuj tego tyfusa na śmierć, nie dokładaj do niego nawet złamanego grosza, jak już go zabijesz, to weź znajdź jakiegoś dobrego człowieka, co go od Ciebie kupi, nawet za 100euro. Bogatszy o wiedzę i to 100euro, kup już takiego żebyś nie musiał w niego tyle pompować co w tego. Ten już zawsze będzie tyfusem, nawet jak wydasz na niego milion euro.
Co do kupna auta to ja zrobiłem identycznie, przesiadłem sie z skutera kabinowego marki FIAT coś tam do defendera. Defa kupiłem po tym jak 30 minut po nocy pojeździłem nim po górach - od razu wiedziałem ze to jedyny samochód jaki mogę mieć O Landrowerach wiedziałem tylko tyle ze są robione w Anglii. I tu sie zaczęło, zamiast sie szybko ogarnąć i sprzedać go ze strata a kasę wsadzić w coś mniej rozj... to ja już 4 rok brnę w to bagno i ciągle sobie mowie ze to już koniec a i tak za kilka miesięcy znowu ładuje w niego parę tys zł
ps.
Taniej jest mieć 2 kochanki niż Landrovera
tyle ze żadna kochanka nie dostarczy takich wrażeń jak ten samochód

[tedi73]

mysle, że masz racje, ale sam jesteś jak napisałeś przykładem tego co zrobiłem ja (nie 1szy raz), nie jest to tez aż tak negatywna cecha (napalanie się ),
żeby kupić auto w którym niczego nie będę musiał robić musiał bym wywalić ładnych "kilka" tysięcy euro, poza tym nie takie strucle ludzie kupują i naprawiają, po to tylko żeby przejechać kilka kilometrów i znów je naprawiać, coś takiego nazywa się pasja (lub głupotą), zależy jak kto do tego podchodzi, a wydawało mi się, że na tym forum znajdę ludzi pozytywnie 'szurniętych" na tym punkcie, myślę zresztą że znalazłem ,
pewnie ze wolałbym kupić np. DISCOVERY III 2007 , ale raczej mnie nie stać na takie auto, zresztą chyba wolałbym kupić jakaś serie, ale dzieki za próbę nawrócenia mnie na "dobry" tor

EDIT; Panowie co z tymi polybush'ami?
Leprzejsze od gumy?

[miniK]

Taniej jest mieć 2 kochanki niż Landrovera
tyle ze żadna kochanka nie dostarczy takich wrażeń jak ten samochód

No chyba troche przesadziłeś, może i taniej ale .....